Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

Mini klub dla miłośników zwierząt

Polecane posty

teraz my//:) Miłej podróży życzę 👄 U mnie cisza, zwierzaki śpią, mam wrażenie jak bym sama w domu była :) Nawet Kuba wyciągnął się jak długi i komara dusi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Jestem zmeczona. Sama nie wiem w co rece wlozyc. Praca licencjacka, zajecia w szkole, zajecia na zaliczenie. Pisanie i tworzenie pracy idzie mi jak po grudzie. Nie chce mi sie nic. Axel czuje juz wiosne, Juz chetniej siedzi na zewnatrz. Wywachuje rozne rzeczy. A wy czy juz widzicie i czujecie wiosne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Netta :) mam nadzieję że ze zdrowiem już wszystko w porządku 🌻 iriss :) piękny kociak, no i weź tu takiego nie rozpieszczaj :) axxk :) Pysia jest fajniutka aż by się chciało popieścić, no i świetną grzywkę ma :) anuśk_a :) co słychać? Czy to na pewno była Kicia? tulipanna :) śmiesznie musi wyglądać ta zabawa w kotka i myszkę :) Biedny Boluś :D no ale skoro o zdrowie chodzi to trzeba. Kotki domowe są wybredne szczególnie te rozpieszczone tak jak moje, ale dziczki lub biedulki ze schronisk nie mają wyboru. Natomiast z psami bywa różnie. Diana pochłaniała wszystko a Pikuś i Rambol nie np. Dianica wcinała kiszone ogórki a chłopaki nie chcą tak samo jest z innymi warzywami. Płomień :) fajna galeria i piękne zwierzaki. Zazdroszczę (w pozytywnym znaczeniu) zimowych przejażdżek w pozostałe pory roku też :) Efciak :) „ciasne ale własne” dobrze że się udało :) trochę szkoda, że bez Bobka ale skoro nie daleko...:) teraz my :) mam nadzieję że wyjazd był udany :) Emmi :) jak zdrówko? no tak co poniektórym to dobrze też bym tak chciała pospać :D tylko mi nie dają buuu.... shirusia :) pewnie to przesilenie wiosenne. Trzymaj się ciepło 🌻 Mamy w końcu wiosnę :) Zwierzaki więcej wychodzą na dwór a szczególnie koty, bo Pikuś na dłużej to dopiero jak z pracy przyjdę. Stworki zdrowe i wesołe w przeciwieństwie do mnie. Przez kilka ostatnich dni byłam mocno przeziębiona, ale na szczęście już przeszło. Znalazłam dzisiaj dwa pąki krokusów, ale żeby śmieszniej było to wyrosły na kompostowniku. Te na grządce dopiero z ziemi listki wystawiają. Pozatym mam więcej zajęć. Trzeba zająć się wiosennymi porządkami w ogródku no i po dzisiejszym grabieniu jestem troszkę obolała :). 👄 🌻 dla wszystkich. Pieszczochy dla zwierzaczków. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich! jak tam zdrówko??? Czy juz wpadłyście w wir przedświatecznych porządków itp???? ja mam okropnie mało czasu na cokolwiek.... w pracy naewał roboty, a jeszcze to moje stowarzyszenie i centrum wolontariatu pochłania duuuużo czasu bo znowu przed świetami akcja charytatywna....czyli tydzień z życiorysu... Jestem tak zabiegana ze troche nawalam. Dopiero dzisiaj jade odwiedzic dozorowanych a powinnam juz w piątek oddac sprawozdania do sądu.... takze po południu mam dużo pisania. A tak wogole to czy ja zawsze musze sprawozdania kwartalne pisac w 1 dzien zamiast przez 3 miesiace systematycznie???? No coż musze odpocząć.... miłego dnia zycze spedzonego na leniuchowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Dla przypomnienia - Dzikuska- chomiczek 100% dziki i to nie chodzi o to że nie reaguje na imię, nie da się dotknąć, a włożenie ręki do niej kończy się pogryzieniem, zresztą jak ona taka duża, to nikt nie wkłada ręki bo może się to naprawdę skończyć kalectwem jak przegryzie nerw w palcu :( Rozmawiam z synem na temat oparzeń, że natychmiast leci do wanny i pod zimną wodą.Wchodzi do wanny nie bacząc na to co w niej jest, czy miski, czy ciuchy czy zwierzaki tylko natychmiast polewa się zimną wodą... a synuś na to - no chyba że w wannie jest luzem Dzikuska... to się nie wejdzie... :O :D:D:D no tak... takiego ataku śmiechu dostaliśmy, że nie mogliśmy się uspokoić... buziaki dla wszystkich :) 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.Troche mnie nie bylo,ale faktycznie wpadlam w wir porzadkow swiatecznych i czasu mam niewiele.Ale kiedys ktos powiedzial ze kazdy ma 24 godziny a tylko od niego zalezy jak je wykorzysta. U moich zwierzakow kudlakow wszystko ok.Leczymy uszy Czarnucha i maja sie one na szczescie coraz lepiej.Ale ona strasznie nie lubi tego czyszczenia i az mi jej zal. W domu mam teraz hodowle roslinek na dzialke sa juz pomidorki,wysialam lobelie ktora bedzie na balkon,inne kwiatki musza zaczekac az pomidorki bedzie mozna wysadzic bo nie mam na nie miejsca.Wreszcie jest cieplo:D i pies juz ostrzyzony:D Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrówki dla Was wszystkich :) Ja cały weekend spędziła na grzbiecie mojej Iskierki .. Mówię Wam wiosna się zbliża wielkimi krokami !!!! w lesie prawie nie ma śniegu .. a jak galopowałyśmy ścieżką zadje się, że widzialam jej ogon ;p 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W lasku bielańskim to nawet ślad po śniegu nie został. Miśka się odchudza, nawety ucho suszone to pogryzie i zostawia na później, normalna, zwykła ćwiartka kurczaka z ryżem to na dwa dni jej starcza, tylko za jajka to nadal by zycie dała, ale surowych to troche boję się jej teraz dwać, za to kończy jajko po Mironie, on dostaje żółtko, Miśka resztę. Emmi - bardzo przytomnego syna masz :), kiedy mój będzie taki fajny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:D anus_ka//:) Gratuluję talentu !! Wierszyki słodkie... majaja//:) Już niedługo, czas tak szybko leci :) Mnie najbardziej bawiło, jak synek miał z 5 latem może i jak coś wpominał to mówił ,,jak byłem mały to... ,, :D Płomień//:) ALe Ci zazdroszczę tych przejażdzek po lesie. Niby mam niedaleko działki las i chodzę na spacer z Urwisiem, ale to nie to samo... Urwiś biega samopoas, ja spaceruję odzdzielnie jakoś tak nie ma tej więźi magicznej, czy połączenia jak z koniem. U też spokój, taka codzienna monotonia, ale jak by mi tak ciągle wariowały to bym chyba oszalała, a tak jest błoga cisza i spokój :D. Zresztą mają ciężki okres, bo pogoda taka błotnista i jak pandzio wzioł je na spacerek do parku, aby wyszalały się to wróciły takie brudne, że powiedziałam basta!! Nie mam warunków do mycia ich i sprzątania potem całego mieszkania... niestety... ciąża a potem noworodek w domu wymusza pewne ustępstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia z w-wy
mam pytanie, które już zadałam ale niewiele się dowiedziałam, więc może Wy...? moja kilkuletnia kotka wczoraj przestraszyła się psa, olbrzymiego bernardyna, widziała go co prawda tylko przez okno ale to wystarczyło.. wcześniej ja podeszłam do tego psa, on się połasił do mnie i odszedł; wróciłam do domu i zwyczajnie przeszłam koło mojej kotki, a ta rzuciła się na mnie z pazurami , boleśnie wgryzając mi się w nogę..:( to pierwszy raz, kiedy tak mnie zaatakowała.. na nodze mam mnóstwo głębokich zadrapań i wgryzień od jej zębów, nie mogłam wczoraj zatamować krwawień..moja noga wygląda jakbym stoczyła walkę z jakimś tygrysem a nie kanapową, rozpieszczoną kotką brytyjską.. to trwało ułamki sekund, a kotce jakby po chwili zrobiło się głupio.. czy możecie polecic mi jakąś maść na te skaleczenia? wiem, że zadrapania po kocie goją się długo, ale te rany, które ja mam to i za rok chyba nie zejdą.. Dziękuję z góry za rady, każda będzie dla mnie cenna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej to chyba by bylo jakbys przeszla sie do lekarza.Lepsze leki to sa na recepte.Taki dobry lek dostala moja siostra jak jej kolega rowalil lokiec,ale on na recepte.A jesli nie masz czasu isc do lekarza to najprosciej poradzic sie farmaceutki w aptece.Ja swoich skaleczen od kotow niczym nie smaruje choc bywa ze sa spore.Moje koty w zabawie bywaja bezlitosne,nie umieja sie bawic bez pazurow. Emmi:)Dziekuje za komplement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedna rzecz.Moze kogos z Warszawy zainteresuje.Na Wawelskiej 22 otwarto nowy gabinet wet i w kwietniu maja promocje na szczepienie psow na wscieklizne-koszt to 15 zł.Sporo taniej.Ja w zeszlym roku zaplacolam 40.A tabletka na odrobaczenie 10kg psa kosztuje 5 zl.To tez dla mnie taniej bo placilam do tej pory 10zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuśk_a :) śliczny wierszyk :) Emmi :) rezolutnego Masz synka :) majaja, axxk, Płomień, basia i pozostali klubowicze 🌻 👄 pieszczochy dla zwierzaków 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam witam Dawno mnie nie było, ale z czytaniem waszych wszystkich wpisów już sobie poradziłam. U mnie wszystko okey, piesek ma się dobrze. Netto🌼 mój Tytusek już po wizycie u fryzjera, wygląda świetnie. majaja🌼ja chodzę z psiakiem na spacery do lasku bielańskiego, bo mieszkamy prawie w nim. Dziewczynki mam zapytanko??:( :( :( Po wizycie u fryzjera zauważyłam u Tytuska na szyjce pod bródką sporą ilość strupków.Mam podejrzenie że albo go zacieła maszynką albo ma uczulenie po strzyżeniu.Strasznie się po tym drapie i zastanawiam się czym mu to posmarować żeby mu ulżyć. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Wczoraj mialam pierwsze wyklady na kursie prawa jazdy.Bylo calkiem sympatycznie. MeganJot-raczej nie ryzykuj i na wlasna reke niczym nie smaruj.Jesli mu to tak bardzo dokucza to idz do weterynarza. Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. dziś jadąc do pracy .... widziałam po drugiej stronie trasy konającego psa ;( ........ wszyscy go omijali wypasionymi brykami .... ...... jak zawróciliśmy mu pomóc już nie żył ..... ale ktoś musiał się zatzrymac przed nami bo nim zawróciliśmy ktoś go zciągnął z ulicy ...... dobrze że się dłużej nie męczył .... jak dojechaliśmy leżał ułożony na chodniku .... już nieżywy tylu ludzi go ominęło .... OTWÓRZMY OCZY !!!!!!! zatrzymajmy się czasem !!!! nie jest najważnejsze w życiu by nie spóźnić się do pracy !!!!!!! Czasem wystarczy zdjać takiego psa z ulicy, żeby godnie odszedł .... jeśli nie mozna mu już pomóc ... dziękuję tym którzy sie zatrzymali ..... życzę im szczęsliwego życia ... i neich dobro do nich wraca ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz my
Witam :) Wróciłam doszkolona i douczona, ale chora i od wczoraj jestem na L4, ale nawet mi to na rękę, bo odpocznę sobie. U moich kociaków wszystko OK. Wczoraj było czyszczenie uszów u Eli (tak jak wet kazali i pokazywali). Nie spodobało jej się to, o NIE mąż ledwo mógł ją utrzymać zawiniętą w ręcznik. Natomiast Gacuś je na potęgę, ale ma dopiero ok. 8 miesięcy to pewnie jeszcze rośnie i się rozwija. Troszkę się tylko obawiam żeby nie wyglądał w przyszłości jak kocur mojej siostry. Monstrualnie wielki i trochę za tłusty. Śmiejemy się, że to main coony są najwiekszymi kotami, ale chyba nie wzięli pod uwagę Waldzika :D Uciekam do łóżeczka, pozdrowienia i głaski dla zwierzaków 🖐️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko! Teraz my//:) oooo... a to się porobiło? Co Ty na tym wyjeżdzie robiłaś, że się tak załatwiłaś, co? buziaki na zdrowie przesyłam 👄 Ktoś chciał jak najwięcej o wiośnie, to napiszę, że w ogrodzie mnóstwo tulipanków mi wygląda i widziałam pierwszą pszczółkę :) Płomień//:) 👄 anuśk_a//:) Mnie jeszcze jakoś żaden koteczek tak dotkliwie nie pogryzł, podrapać podrapał... ale na szczęście nie mam takich doświadczeń. Natomiast do posiadaczek świnek morskich - Uwaga!!! potafi się bardzo długo i brzydko goić... Kuba I mnie ugryzł, ale to była moja wina, bo nie zareagowałam na jego skubnięcie ostrzegawcze i zwyczjnie krzywdę bym mu zrobiła, bo jeśli dobrze pamietam źle go wziełam, czy jakoś tak, w każdy razie musiał mnie dziabnąć dla ratowania siebie... zagić się nie chciało...:( futrzaki//:) Co tak spromnie? Może jak akurat nie ma co na bierząco pisać, to może jakieś wspomnienia? MeganJot//:) No... nareszcie!!! Nie ładnie na tak długo łączność gubić;) ruminka//:) 👄 Napiszę tylko, że ruminka wyjechała i dlatego jej nie ma. A pozostali??? Tulipanna//:) Ty nie obserwuj tak ptaków i wiewiórki tylko popisz trochę do nas :) basia z w-wy//:) Myślę, że pomysł z apteką jest całkiem dobry. buziaki dla wszystkich 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wlasnie wpadl mi w oko ten temat. Moze skrobne cos czasem :) Obecnie nie mam zadnego zwierzaka nad czym niezwykle ubolewam. Tym bardziej, ze marzy mi sie kociak. Mieszkam w akdemiku i uwazam, ze zwierzaczek w akademiku to nie jest zbyt dobry pomysl. Dla zwierzaka trzeba miec warunki odpowiednie. Wiec czekam na te warunki i bedzie kocina :D:D Pozdrawiam Animalsow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) tulipanna//:) wielka bużka 👄 ale zabiegana jesteś, a myslałam, że z wiosną to jakoś więcej Ciebie będzie i Twoich opisów. hanuś//:) Witam i zapraszam na pogaduchy o zwierzakch :) Masz rację, w akademiku to raczej szkoda trzymać zwierzaka, chyba że jakieś w klateczce, mniej ruchliwe... U mnie pięknie słoneczno świeci za oknem... Miłego dnia zyczę wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hym... Wasze zwierzaki na wiosennych wakacjach są, że taka cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dawno tu nie zaglądałam z powodu utrudnionego dostępu do netu :( ale to już się zmieniło :D 🌻 Emmi--> cieszę się że podobały ci się moje maile :) moja psina Kaja znowu miała przeciętą poduszkę na przedniej łapie, ale nie przeszkadzało jej to szleć i biegać :) czy któraś z pojawiających się tu osób ma może labradora? Jestem ciekawe jak się zachowuje i czy jest posłuszny, bo wśród znajomych są 2 labradory i każdy z psów robi co chce :D 🌻 pozdrawiam przedświątecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz my
Witam 🖐️ ... chciałam tylko powiedzieć, że u mnie wszyskto w porządku u zwierzaków też :D Wczoraj jak sprzatałam chomikowi to aż musiałam Gacka zamknąć do transporterka, bo żyć nie dawał... mi, a chomikowi to już w ogóle :) Emmi// już ja wiem co robiłam na tym wyjeździe ;) ale chyba nie to o czym Ty pomyślałaś, bo wtedy raczej bym się nie rozchorowała :D ale niestety koniec dobrego i dziś już do pracy idę 😭 Za to od piątku mam urlop :D :D :D hurrra... !!! Pozdrawiam gorąco i całusy dla pupili 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nic nowego,na nic nie mam czasu,jakos mi tak ucieka przez palce.Nie wiem czy Wam wspominialam-zrobilam zalecone przez lekarza USG i wyobrazcie sobie ze pani doktor robila mi je dwa razy i oba wyniki byly inne,ze nie wspomne o rowniez innym wyniku pierwszego USG jeszcze ze szpitala,fajnie co?Teraz mam je powtorzyc w pazdzierniku zeby zobaczyc czy nic sie nie zmienia.Wkurza mnie juz to wszystko zwlaszcza ze nie wiem na ile wynik tego badania jest wiarygodny.Mojej znajomej lekarz powiedzial ze bedzie miala na 98% corke a urodzil sie chlopak:D U zwierzakow spoko.Szogunowi musze sprawic szelki bo za bardzo sie ciaga na spacerach i dusi sie na obrozy. Poza tym znowu mi przybyl na podworku mlodziutki sliczny kotek.Bylam z psem wiec nie podszedl ale moze nie jest dziki. Ostatni tydzien przed swietami uplynie mi na konczeniu porzadkow,zakupach i gotowanku:) Pozdrawiam wszystkich i glaski dla zwierzakow🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam cieplutko :) Moja spółka w jak najlepszych humorkach i korzysta z pięknej pogody a ja mam porządki wiosenno – ogródkowo - domowe i przygotowania do świąt w pracy tez jakoś więcej zajęć. Kołomyja jednym słowem :) dla wszystkich 👄 🌻 dla zwierzaczków pieszczochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) U mnie całkowity bezruch. Jedynie co mogę dodać, to Urwiś wreszcie trochę wydoroślał i nabiera manier w miarę grzecznego piesia... chyba że to pozory ;) pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×