Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laandrynkowa mija

Co zonaci mysla o swoich kochankach i ani slowa o moderatorach:-)

Polecane posty

Gość laandrynkowa mija

Zapraszam ponownie wszystkich ktorzy udzielali się w tym temacie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laandrynkowa mija
Z tego co pamietam to rozmowa oscylowala wokol tego czy facet moze kochac dwie kobiety.Bo byly osoby ktore twierdzily ze zdradza-znaczy się nie kocha. A temat chcialam poswiecic przedewszystkim mezczyzna ktorzy zdradzaja i maja stale kochanki pomimo ze kochaja swoje zony i sa z nimi szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laandrynkowa mija
Mezczyznom nie mezczyzna:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracając do tematu- trzeba byłoby jednak rozpocząć od definicji miłości, jeśli mamy się zastanawiać, czy kocha obie...ja jestem bardziej po tej stronie, o której pisałam - "idealna" miłość (?) do żony uzupełniana jest "ciemnym" romansem - dlaczego? Bo ma w sobie jakiś opór, który nie pozwala mu z żoną robić tego, co z kochanką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laandrynkowa mija
Ze niby ja? Co ty pleciesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jakaś osoba ma kochanka -ę, to świadczy o jego słabości. Swoje życie zaczyna dzielić na dwie sfery - oficjalną i wstydliwą. I to, o czym pisałam - jego życie emocjonalne jest poddane podziałowi na uczucie idealne i cielesne. Odsuwa od siebie prawdę - nie chce zobaczyć siebie takim, jakim go widzą inni, zatem zaczyna kłamać. Przed sobą i kochanką również. Romans jest dla niego realizacją najintymniejszych przeżyć, których nigdy nie zaspokoi uczucie do żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SS "idealna" miłość (?) do żony uzupełniana jest "ciemnym" romansem - dlaczego? Bo ma w sobie jakiś opór, który nie pozwala mu z żoną robić tego, co z kochanką... x myslę ze zbyt gmatwasz Zbyt niewielką wage przywiązujesz do roznic indywidualnych u kobiet Mam dni kiedy lubie czekolade mleczną a innym razem mam ochote na ptasie mleczko To cala tajemnica Nigdy nie potrafilbym okreslic co bardziej kocham kocham wszystkie fajne dziewczyny, chcialbym je wybzykac i miec je obok siebie na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyt niewielką wage przywiązujesz do roznic indywidualnych u kobiet Mam dni kiedy lubie czekolade mleczną a innym razem mam ochote na ptasie mleczko To cala tajemnica Nigdy nie potrafilbym okreslic co bardziej kocham kocham wszystkie fajne dziewczyny, chcialbym je wybzykac i miec je obok siebie na zawsze 'xxx i zapewne nasza autorka ma tego świadomość że jest pstasim mleczkiem ale jak mu sie zachce czarnej czekolady to ma do tego pełne prawo :classic_cool: Tylko jej pozazdroscic podejscia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah :) ...brunetki, blondynki ja wszystkie was dziewczynki całować chcę ! :) ...słowem islamski raj z hurrysami :) no niestety nie ma tak dobrze. Nie idealizowałbym tak miłości do żony i nie rozbijał miłości na idealną i cielesną :) ...po prostu z czasem żar się wypala w związku, pomimo ze jeżeli jest się szczerym można realizować w nim wszelkie swoje fantazje. Wydaje mi się że z czasem po prostu związek staje się forma łatwiejszego przetrwania we dwoje, klei go cała przeszłość, szacunek do wspólnych przeżyć a kochanek, kochanka to coś świeżego pomagającego przypomnieć sobie jak było kiedyś :) zauroczy się człowiek czasem .... a w związku trzyma go wygoda, przyzwyczajenie i strach przed nowym które choc pięknie może się skończyć równie szybko jak przyszło wiec nie pali się mostów za sobą ... jest to merkantylne, niskie ale ludzkie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanka =sex tylko sex jesli sie zakochasz a masz zone meza to pozamiatane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słowianka, czemu tak komplikujesz w sposób przeintelektualizowany? Może sprawy są o wiele prostsze? Facet lubi się rżnąć na wszystkie sposoby, łącznie z tym, żeby mu kobieta srubokręt w tyłek wsadzała a jego żona tego nie lubi. Więc znalazł sobie taką co lubi w łóżku to co on. Za to dzieci z nią mieć nie chce i mieszkać też nie. Czy to musi być skomplikowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w poprzednim topiku poruszaliśmy temat miłości - nie potrafię sobie wytłumaczyć inaczej, jeśli faktycznie żonę kocha. Bo wg mnie po prostu nie kocha i nie szanuje żadnej z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam na was oko, zboczeńcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamidomila
"Za to dzieci z nią mieć nie chce i mieszkać też nie" Wychodzi na to, że kochanka to taki gorszy rodzaj kobiety - nadaje się do seksu, ale wiązać się z nią to już by było za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na temat zdrad, kochanków, przypomniała mi się ciekawa fraszka: - Chcesz męża zdradzić? To nikczemność! - Z Tobą ...-No, jeżeli ze mną...;) i sapienti sat😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meżuś z odzysku
Ja szukam kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...hmmm jednymi z przejawów miłości są zaufanie, lojalność, szacunek jak więc można mówić że kogoś się kocha jednocześnie go zdradzając? Jakoś to do mnie nie przemawia, są małżeństwa, które pomimo wypalenia się i braku miłości nie zdradzają się między innymi z szacunku dla partnera. Unikają okazji do poznania kogoś kim mogliby się zauroczyć bo zdają sobie sprawę że to musiałoby prowadzić do rozstania. Wiem, wiem ... zaraz mnie tu ludzie zakraczą że jedno mamy życie, wiem dlatego nikogo nie potępiam każdy powinien żyć tak jak chce i umie, tylko po co dorabiać do tego ideologię i opowiadać o miłości do kilku osób jednocześnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meżuś z odzysku
Jest chetna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mat jak to po co dorabiać ideologie?:P zeby poczuć się tą wyjątkową lepszą od zony, wspaniałą idealną:D:D:D:D mrzonki :D Jestes tylko narzedziem do windowania jego ego:classic_cool: i na dodatek żaden facet nie powie Ci tego wprost:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przeciez nie powiedzą jej że jest tylko zapychaczem dziur jakie pozostawia bezwzgledna zona stwierdzeniem "spójrz jak ty wygladasz z tym brzuchem" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w jednej z poprzednich wersji tego topika pisalem juz ze nie chodzi mi o dyskusje nt formalnych aspektow związkow miedzy kobietami a mezszczyznami, one są rozne w roznych czasach i roznych czesciach swiata Kazdy powinien sam moc okreslic i zrealizowac swoj optmalny rodzaj związku w którym on i jego partnerki (partnerzy) czują sie spelnieni Niestety swiat jest jaki jest i kilka procent populacji ma trudniej, bo potrafi kochac bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety swiat jest jaki jest i kilka procent populacji ma trudniej, bo potrafi kochac bardziej 'xxx a czesc populacji kompletnie nie ma pojecia czym jest miłosc:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> lalamidomila "Wychodzi na to, że kochanka to taki gorszy rodzaj kobiety - nadaje się do seksu, ale wiązać się z nią to już by było za wiele." Nie rozumiem. Jak kobieta nadaje się tylko do seksu to jest gorszy rodzaj? A jak kobieta nadaje się tylko do gotowania to jest lepszy rodzaj? A jak facet nadaje się tylko do naprawiania samochodów to jest lepszy czy gorszy rodzaj? Każdy ma jakieś mocne strony. I każdy ma słabe strony. Nie ma co ukrywać: to że jakaś kobieta jest doskonałą matką i panią domu to nie znaczy, że musi być dobra w łóżku. Myślałem, że na tym forum takie rzeczy są jasne dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stary Satyr niezłe:) musze poszukac sobie szefca by miec super buty zawsze inne mechanika by samochód smigał hydraulika by nie przeciekał kran młodego kochanka do seksu, trenera by dbał o moją figure etc etc :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
V16 a czesc populacji kompletnie nie ma pojecia czym jest miłosc x przyzwoitosc i wrodzone poczucie obowiązku kaze zadac mi pytanie V?? czy jestes gotowa przyjecie mojej milosci i bzykanie przez 2 dni i 2 noce w hotelu na Dominikanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niee, bo nie potrafię aż tak mocno "kochać" 😭 :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamidomila
SS no dla mnie to stwierdzenie zabrzmiało niemal obrazliwie. Do łóżka tak, ale zamieszkać to już nie? Czyli taka dziwka za darmo :O można jej wlozycn bo jest w tym dobra, ale poza tym niech się trzyma z daleka, bo przecież z kimś takim nie można się wiązać? :P Biedne te twoje kochanki :P nawet hipotetyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×