Córka boi się chodzić po złamaniu nogi

Ma 3,5 roczku. W Święta Wielkanocne złamała nogę. W poniedziałek miała zdjęty gips. I mamy problem. Panicznie boi się stanąc na tej nodze. Właściwie w ogóle nie chce stanąć. Mówi że ją boli, chociaż nie wiem czy ten ból nie jest zakodowany z dnia złamania. Nie przemawiają do niej zadne argumenty. Wpada w histerię. No i ta noga jest trochę grubsza od tej zdrowej. Było wykonywane zdjęcie rtg i wszystko jest w porządku. Oglądał ja chirurg, i tez nic nie stwierdził. Nie wiem co robić. Jak ją przekonac do chodzenia. Za kilka dni chcemy wyjechać nad morze żeby odwrócic jej uwagę od nogi. Ale nie wiem czy to poskutkuje. Czy ktoś miał podobne problemy?

A czy nie dostałaś skierowania na rehabilitację? W końcu to było złamanie nogi. Wiem jak działa polska służba zdrowia, ale może chociaż jakaś wizyta choćby prywatna u fizjoterapeuty mogłaby pomóc? Trzymam kciuki i życze powodzenia.

Ona tą nogę ma sprawną. Nie było przemieszczenia kości, więc to nie było skomplikowane złamanie. Jak siedzi na dywanie czy wersalce to nią fika w powietrzu i może ją normalne zginać. Tylko ten paniczny lęk. Chyba muszę dac jej więcej czasu.

Może na basen ? W zabawie powinna zapomnieć. Powodzenia zyczę :)