Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yannnnaaaaaaaaaaaaa

czy szczepicie swoje dzieci na wszystko? czy zanim podejmiecie decyzję

Polecane posty

Gość yannnnaaaaaaaaaaaaa

zapoznajecie sie z opiniami za i przeciw, czy czytacie o skutkach ubocznych? Czy szczepicie bezmyślnie, bo tak wszyscy robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wszystko na pewno szczepić nie bede. na podstawy owszem, ale pneumo, meningo dopiero jak bedzie potrzeba, a rota nie zamierzam wcale. podobnie z całą resztą jaka niewątpliwie sie pojawi - jak bede widziała potrzebe to zaszczepie, jak nie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yannnnaaaaaaaaaaaaa
ale tej podstawy jest własnie masa, czy nad tymi "obowiązkowymi" ktoś się zastanawia? bo ja jak przeczytałam ten kalendarz to się serio zdziwiłam, że np na swinke niemowlęta juz szczepią, ja miałam swinke w szkole i nie wspominam tego jak jakiejś traumy, rozumie, że jak do np 13 lat nie miałaoby sie tej swinki to zaszczepic, bo niebezpieczna dla chłopców, ale niemowleta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie szczepie na wszystko
szczepie tym co muszę czyli obowiazkowymi a prócz tego np teraz zaszczepię meningokoki bo mam możliwość szczepienia za darmo więc skorzystam, a dzieci chodzą do przedszkola i często chorują. Moze ta szczepionka im pomoże i nie złapią mi np zapalenia ucha. Na pewno na meningo i pneumokoki nie szczepiłabym maluszka, który siedzi w domu. Szczepienie na rota wirusy uważam za wielka przesadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obowiązkowymi już zaszczepiłam. Czeka nas jeszcze w 13 miesiącu życia odra, świnka i różyczka do zaszczepienia. Szkoda tylko, że nie ma pojedynczych szczepień na w/w choroby:o Na rotawirusa, pneumokoki i meningokoki nie zamierzam szczepić. Dawniej tego nie było i ludzie żyją. Więc nie dam zarobić tym przeklętym firmom farmaceutycznym, a pieniądze wolę przeznaczyć na coś innego dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yannnnaaaaaaaaaaaaa
gdzies czytałam, że są pojedyncze tylko trzeba samemu kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma pojedynczych. nie produkują. problem w rozumowaniu wielu osób jest tutaj taki, że wszyscy marudza o działaniach niepożądanych szczepionek, a nikt sie nie zastanawia nad tym że szczepienia zabezpieczają pal szesc ze przed chorobą, ale przed jej przebiegiem ciężkim i powikłaniami pochorobowymi. grypa sama w sobie groźna nie jest. nikt praktycznie nie umiera "na grypę". natomiast na powikłania pogrypowe - owszem. podobnie na wiele chorób dziecięcych. nie chcesz szczepić dziecka bo boisz sie skutków ubocznych szczepionki? - pomysl o powikłaniach po tej pozornie nieszkodliwej śwince czy odrze (dochodzących do zapaleń opon mózgowych, wsierdzia, prowadzacych wręcz do śmierci albo powaznych uszkodzen neurologicznych). i nie mów że powikłań pochorobowych jest mało - powaznych odczynów poszczepiennych tez jest mało. bo rzeczy w stylu podwyższona temperatura, płaczliwosc, marudnośc itd to nei ma co liczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta1849506667
włąśnie tych odczynów poszczepiennych nie jest mało, tylko u nas sie tego nie rejestruje, mojej koleżanki synek po szczepieniu cofnął się w rozwoju, ale w karcie i papierach ma wpisane "autyzm od urodzenia" a wszystko zaczelo sie około półtora roku, przedtem chodził, uśmiechał się i mówił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja c.órka była szczepiona
na świnkę, jak zreszta całe przedszkole i co? połowa dzieci chorych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a wszystko zaczelo sie około półtora roku, przedtem chodził, uśmiechał się i mówił" bo autyzm tak sie zaczyna :D po jakimś czasie, a nie od razu - dziecko sie rozwija normalnie, a potem sie zamyka i zaczyna cofac. tak to działa. autyzm jest chorobą o podłożu genetycznym - poki co ustalono że genetycznie moze byc spowodowany albo pewnymi konkretnymi mutacjami genów, albo wystąpieniem okreslonej kombinacji zwykłych cech genomu - dalej jest to badane. jak nie ma podłoża genetycznego to autyzmu nie bedzie. jak jest podoże - autym moze sie rozwinąć ale nie musi. szczepionka nie moze go wywołać, bo nie wpływa na genetykę - nie ma szczepionki ktora Ci zmieni geny... a że autyzm nie jest wcale rzadką chorobą, to i stąd pogłoski o "epidemii" i poszukiwanie winy we wszystkim co sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My szczepimy tylko obowiązkowymi i nic ponad to. Nie chodzi nam o jakieś autyzmy itp, bo w to nie wierzymy. Chcemy tylko, by dziecko, a później nasze wnuki i prawnuki miały naturalną odporność organizmu. Żeby jak wybuchnie wojna albo coś i nie będzie się można zaszczepić, wszystkie nasze geny nie wyginęły. Żeby nasze potomstwo miało odporność i umiejętność samoleczenia, które to szczepienia niszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede szczepic tylko obowiazkowymi i na odre na swinke rozyczke ,ospe nie bede szczepic zreszta te choroby nie sa powazne ja sama tylko mialam ospe , nie przezylam jakiejs truamy ,lekka choroba rozyczki swinki do teraz nie mam ale rozyczka wystepuje najrzadziej na rota pneumo itp nie bede szczepic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllloni
czeka mnie teraz mmr i boje sie, chyba nie zaszczepie, poczekam do 3rż i wtedy pomysle, za wielkie ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akshdkjsahkjdfsaf
panna z de Nie ma szczepionek osobno na odrę, osobno na świnkę i osobno na różyczkę:o Szczepisz jedną na wszystko albo wogóle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akshdkjsahkjdfsaf
A Niemcy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na odre szczepia juz jako niemowlak , zreszta ja tez mialam szczepienie przeciwko odrze jako niemowlak a na reszte mnie nie szpeiono czyli rozyczke swinke itp a osobne sa nawet w pl tylko sporawdzaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sprowadzają. zeby lek sprowadzić zza granicy musi miec w polskiej bazie leków swoj odpowiednik. w Polsce pojedyncze szczepionki obecnie nie są zarejestrowane, wiec sprowadzic sie nie da. da sie kupic sobie za granicą i przywieźć, ale pytanie pozostaje czy ktos tym dziecko zaszczepi, bo podac w placowce zdrowia lek nierejestrowany w kraju to grubsza sprawa. ale przyznaję że to tak na pierwsze myslenie wygląda, ajk jest dokładnie nie wiem, nie wgłębiałam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez w to sie nie wglebiam jak jest w pl ale tu ostatnio na kfe przeczytalam jedna mama pisala ze mozna szczepic pojedynczymi i sa wlasnie sprowadzane :) ale jak to sie ma do rzeczywistosci niestety nie wiem . Ale w pl jak ja bylam malym dzieckiem to wiem ze szczepiono mnie na odre ale na swinke rozyczke juz nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak bylas mala to byly pojedyncze, tzn byla tylko na odre, na reszte nie :P obecnie nei ma pojedynczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i żyli. Dzieci łapały chorobę, przechodziły, uodparniały się naturalną odpornością organizmu. Jak ktoś wspomniał świnka dopiero w podstawówce. Różyczkę się normalnie przechodziło, podobnie ospę. A teraz...multum przypadków powikłań po szczepieniach. Pracowałam w domu dziecka, w którym były dwie kilkuletnie dziewczynki. Rodzice nie zaszczepili je niczym od urodzenia, ale fakt faktem te dzieciaki były co do czego okazem zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×