Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego on mnie nie kocha ?

Polecane posty

Gość gość

Znamy się kilka miesięcy, pracuje dla niego. Znam jego ulubioną kawę, wiem o której jaką pije, wiem jak lubi mieć poukładane dokumenty na biurku, wiem jaką ma pasję -lubi motocykle i szybkie samochody. Dlaczego mimo iż jestem do jego dyspozycji on nie chce ze mną być? Jego żona jest osobą zimną, nawet ciążę potrafi ukrywać za luźnymi ubraniami, daje mu się na biurku w pracy. Kobieta nie szanuje się. Co on w niej widzi czego we mnie nie widzi ? Dlaczego akurat ona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego dlatego
twa jeszcze żonka nasyła na te drugą twą prawdziwą ukochaną ludzi aby ją szpiegowali wszedzie dlatgo ta druga wie to i tamto żonka ma obsesje . w ogole to zonka twa jest tak wyrachowana ze poznanie z tobą tez miala ustawione bo tak przebiegają powiązania miedzy ludzmi mój drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego ty nie kochasz kuriera, który ci przesyłki przynosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kocha żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój przecież to znów ta sekretarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jesteś tylko sekretarką i to co o nim wiesz powinnaś wiedzieć to co robisz powinnaś robić za to ci płacą, może ma też pokochać sprzątaczkę bo wie gdzie co ustawić i zostawia czyste biuro. Jego żona spełnia jego fantazje na biurku, ja kocha a ty jesteś nikim, do tego głupia i zapatrzona w siebie. Pewnie też mało atrakcyjna bo widząc twoje maślane oczy pewnie dawno dał by c***enisa do papy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kocham go. Jego żona nie szanuje jego pieniędzy. Jest taką księżniczką to ja muszę jej powiedzieć dzień dobry jak przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, bo jesteś nikim i to ty Witaszyce gości w firmie, jego żona powinna ci jeszcze powiedzieć byś szła pozamiatać chodnik przed budynkiem bo chcą zostać sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ona lubi przy świecach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sami to mogą zostać w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą się dymać nawet na twoim biurku i pozostawić ci trochę nasienia do zlizania, ty nie jesteś od tego by komukolwiek mówić co i jak może robić, jesteś od parzenia kawy i porządkowania papierów. Odezwij ta niewyparzoną gębę choć raz to wyladujesz w urzędzie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem dla niego zbyt cenna żeby mnie wyrzucił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałaś napisać o świeczkach i o tym, że żona poroniła w łóżku i szef musiał zmieniać pościel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kocha żonę, a Ty jesteś tylko zwykłą sekretarką. Będą mieli dziecko i jak urodzi to szef będzie przy niej. Będzie przy porodzie, będzie trzymał ja za rękę i razem będą cieszyć się z narodzin dziecka. Pewnie wtedy będzie mniej w firmie, a ty się weźmiesz wreszcie za to za co powinnaś się wziąć czyli za swoją pracę, a nie robieniem cyrków. Szef ma Cię gdzieś, bo ma cudowną, ambitną żonę, która daje mu to czego potrzebuje. Ty wiesz jaka kawę lubi ale on ta kawę pije z żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ta żona kompletnie nie dba o niego. Co ona robi dla niego? Nic. Poza tym przychodzi do pracy chory, Pracuje od 7 do 19- 20 a jeszcze o 2 w nocy dostaje meile. On nie chce spędzać z nią czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wraca zawsze do żony, a nie do Ciebie. Nie widzisz różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie mieszkam z nim. Jak ma wracać do mnie? W piątek przyszła ubrać choinkę w gabinecie gdzie takie rzeczy powinnam zrobić ja. Kupiła żywą. Ta choinka nawet nie jest świąteczna białe światełka, białe i drewniane ozdoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszła ubrać choinkę tak jak ona uważała, bo po prostu może a ty tam nie masz nic do gadania. I widać, że ma gust kobieta, a nie to co Ty tandeciaro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszła jeszcze jej teściowa, żona właściciela. Ona zwraca się do niej jak do córki, śmiały się, opowiadały coś. Wtedy szefa nie było. Więc ich tam też nie powinno być. Ona ma taki gust -ostatnio przyszły ogromne świecące renifery do niej. Taki kicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą tam być i ty nie masz nic do gadania. A kiczem to od Ciebie zalatuje na odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko jedyna, jaka tepa dzida. Wlasciciel firmy, jego zona, matka, ojciec- moga sobie w tej firmie robic co i kiedy im sie podoba, Ty mozesz co najwyzej potem po nich posprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co widzisz ładnego w takich reniferach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właścicielem jest jego ojciec tak naprawdę. Szef pracuje do piątku nie bierze sobie wolnego przerwie nie idzie do pracy,powiedział że co najwyżej wpadnie na kontrolę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i w co ty sie wlasciwie chcesz wpier....., skoro firma nawet nie jest na tego twojego Romeo, a jego matka traktuje synowa jak corke? Nawet gdyby jakims cudem na ciebie polecial to wyladujesz z golodupcem bez niczego, bo za taki numer to go rodzinka wydziedziczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest po rozwodzie. Jakoś po rozwodzie przejął stanowisko ojca, dalej jest w rodzinie. Fakt to małżeństwo trwa dłużej niż tamto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze lepiej. Rozwodnik, z dzieckiem w drodze i wszystko co ma jest na rodzicow:) Nie ma jakichs lepszych partii w okolicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na siebie ma kilka mieszkań, dwa auta sportowe, jednego rodzinnego mercedesa, w firmie prawdopodobnie ma jakieś udziały, ale właściciel sam mówi, że czeka do emerytury i dopiero po tym dostanie firmę na papierze. Rozwodnik po drugim ślubie. Ma normalne stanowisko tylko nie normalną pensje bo dzielą się zyskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty lecisz na kasę to czuć na kilometr babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lecę na kase. Uwielbiam jego uśmiech, jego spojrzenie takie tajemnicze,uwielbiam jego skupioną mine kiedy coś robi, jego dłonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecisz widać to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×