Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Frunelka

Pogaduchy do poduchy

Polecane posty

Ech, chce mi się do człowieka :) Jakoś samotna się poczułam. Niby ludzie dookoła, a czasem nie ma z kim pogadać. Pogadałby ktoś o życiu? Nie tylko dziś, ale także jutro, pojutrze, za tydzień?... Mam 34 lata i trochę dobrego za mną, a trochę przede mną. Jestem w ciepłym, fajnym związku. Czasem dokuczają mi lęki, z którymi nie bardzo umiem sobie poradzić. O moich bliskich, o siebie... Może ktoś z Was ma takie lęki i umie sobie z nimi radzić? Poza lękami mam także silne postanowienie zrzucenia paru kilogramów, które mi się zostały po rzuceniu palenia. Mam też kota :) Dzieci jeszcze nie mam, ale wkrótce zamierzamy rozkręcić produkcję ;) Poza tym lubię zupełnie zwykłe rzeczy. Żagle. Wakacje. Kino. Gotowanie. Urządzanie wnętrz. Muzykę. Domorosłe filozofowanie. Domowe ciepełko. Czytanie książek. Jest ktoś, kto chciałby o takich rzeczach pogadać? Napiszcie coś o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __lolek
a ja siedze do 6 w pracy i też nie śpię :P ale wy to chyba już przebudziłyście się co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz pilam i nic zamykam oczy i widze jego :o nie pamietam kiedy sie wyspalam :( no ale chyba takie sa poczatki milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwe :) ❤️ ale jesc nie moge, spac nie moge, myslec nie moge jak zaraza jakas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __lolek
chyba sie zabujałaś oby z wzajemnością bo jak nie to bedziesz cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Insult, no to gratulacje :) Najpiękniejsze są początki. 🌻 Ja też nie mogę spać, przebudziłam się i nic. Zaliczyłam meliskę i nic. Więc się poddałam, odpaliłam kompa i chyba zacznę dzień... Wcześnie trochę, ale co tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki :P Życze Wam miłego dnia :) zwłaszcza Tobie Frunelko, bo wlazlam na Twoj temat a Ty taka wyrozumiała jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też Wam życzę dobrego dnia :) Cieszę się, że tu weszłaś, Insult. Wiosną powiało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P to w takim razie to bedzie wyjatkowa wiosna, ostatnio bylam zakochana 8 lat temu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajatoja
też jestem zakochana. ale śpię bez problemu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppp
Fajny temat, taki cieplutki. Ja ci o sobie teraz nic nie napiszę ;p bo muszę uciekać z kafe. Ale jeszcze tu wrócę. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona położna
i znów fajnie sie zapowiadało i się....rozleciało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Bardzo się cieszę, że ktoś założył taki wątek. Większość tekstów na tym forum piszą kobiety, których życie rodzinne znalazło się na rozdrożu. Ale czasem też i te z nas, którym jakoś się układa też lubią o tym napisać, pochwalić się. Ja również. Mam 39 lat, jestem szczęśliwą mężatką i matką bliźniaków (dziewczyna i chłopak). Z Maćkiem, moim mężem, poznaliśmy się na studiach i już na pierwszym roku zaczęliśmy z sobą chodzić, na czwartym wzięliśmy ślub. Maciek jest bardzo ciepłym i rodzinnym partnerem, czułym mężem i ojcem. A przy tym ma naturę romantyka, co bardzo u niego mi się podoba. Nasze dzieci chodzą teraz do liceum i co najciekawsze nieraz chętniej wolą przebywać z nami niż z kolegami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rzuciłam prawo jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz już nie ma takich tematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proszę o poduchę bo nie będę gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam poduche, moge gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nic nie rzuciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×