Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monika311

Jak skutecznie rzucić palenie?

Polecane posty

Gość Monika311

Od jakiegoś czasu skłaniam się do rzucenia palenia. Palę wstyd się przyznać, ale już 15 lat. Mam wiele obaw z tym związanych i nie wiem od czego zacząć. Niby czytam tego typu poradniki jak te https://www.e-zikoapteka.pl/artykuly/walka-z-nalogiem-jak-skutecznie-rzucic-palenie.html ale i tak się boję, dlatego to odkładam i szukam wytłumaczeń. Możecie doradzić jak zrobić pierwszy krok by zmierzyć się z tym nałogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest duzy, nazwijmy to tak, projekt. Jak we wszystkim, najwazniejsze jest przygotowanie. Musisz rozpoznac jakim typem palacza jestes i ustalic strategie i metody przeciwdzialania, np. zamiast papierosa w towarzystwie porcja warzyw, szklanka wody. To wszystko warto zapisac, zeby wiedziec co robic jak Cie najdzie chec zapalnia papierosa juz po rzuceniu palenia. Zapisz co zrobisz z zaoszczedzonymi pieniedzmi. Zapisz plusy niepalenia, brak zapachu papierosow w ubraniach, wlosach, itd. Ja stosowalam wszystkie srodki pomocnicze, zulam gume z nikotyna, mialam beznikotynowe papierosy. Wyznacz sobie dzien X, wypal ostatnie papierosy i nie pal wiecej. Warto przygotowywac sie ze 2 tygodnie. Za kazdym razem jak wspomnisz papierosa pamietaj, ze silny pociag trwa tylko 10-15 min. wtedy warto siegnac do przygotowanych dzialan zastepczych, spaceru, rozmowy tel., szklanki wody. Ja bylam uzalezniona od nikotyny i zulam gume 8 miesiecy az nagle moglam zmniejszac dawki niotyny i w koncu przestalam. Dasz rade, codziennie setki ludzi rzuca palenie, nie jestes sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwazniejsza jest motywacja, musisz chciec a dopiero potem jest w jaki sposob. Ja zachorowalam na bronchit i strasznie kaszlalam, wtedy postanowilam, ze rzuce palenie bo przestraszylam sie swojego kaszlu. Przypominal mi kaszel sasiada, ktory zmarl na raka pluc i to w 6 m-cy i w strasznych mekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam sprawdzony przez znajomych sposób i wielu tak rzucilo. Minusem jest to ze dlugo rzucasz. W zależności ile palisz jak duzo pal co godzinę jak mało to co 2, co 3 dni zmieniaj godziny czyli jak palisz co godzina po 3 dniach pal co półtorej godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest niepotrzebna meka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trwa za dlugo i w koncu i tak stajesz przed dniem X, czyli pierwszym dniem bez papierosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysl sobie, że smierdzisz. Jak mijam w sklepie palacza, to rzygać mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×