Wpis został usunięty

Wpis został usunięty .

To on powinien walczyc a nie ty jezeli mu zalezy.Nie narzucaj sie bo to sensu nie ma.

Zostaw go w spokoju. Jak bedzie mu zalezalo to on sie bedzie staral. Jestes mloda, probuj z innymi,

Próbowałam i nic z tego nie wyszło , bo myślami wracam do niego

Zapomniec o nim !

Z jednej strony chce zaryzykować a z drugiej nie wiem czy jest sens

Z jakiegos powodu on jest Twoim bylym. Jesli z nim sie zajdziesz, predzej czy pozniej on znowu bedzie Twoim bylym, z tego samego powodu co za 1szym razem.

Wez się nie osmoeszaj, ten kples to zwykły kobieciarz a ty chcesz do kogoś takiego wracać? Taki prędzej czy później zdradzi, na 100%. Nie zaifasz mu. Zresztą jak raz napisalas do Cie splawil a teraz, nagle zapałał miłością do Ciebie?? Dobrze wiedział ze ta ciocia Ci to powtorzy, nawet jeśli chce wrócić to na jakiś czas, pewnie akurat nie ma innych opcji na seks to sobie przypomniał o Tobie. Naiwna jestes. Jeszcze sporo musisz się nauczyć o facetach, nie masz pojęcia jak oni kłamią, udają zakochanych.

on cię po prostu wychowuje, czytaj, uzależnia od siebie. W tym tempie, za pół roku będzie mógł tobą podłogę ścierać, tak się zeszmacisz.

Problem tkwi w tym że nie wiadomo komu mówi prawdę , bo ja mam wrażenie że nic do mnie nie czuje ,lecz mojej rodzinie opowiada co innego przez co jesteśmy ze sobą skloceni dość często

Zgadzam sie z 18:04. On cie wychowuje / uzaleznia. Wie ze ci na nim zalezy, i tak chce to trzymac (dodatkowa opcja, a i koledzy zazdroszcza ze tak lecisz na niego).

W niedzielę napisałam do niego i bardzo milo nam się pisało , sam przyznał lecz we wtorek mówił że my nie potrafimy się ze sobą dogadać. Poprosiłam o spotkanie w piątek lecz ma plany , podobno jutro dostanie grafik pracy na przyszły tydzień ( miał dac znać i ciekawe czy się odezwie )

Tak tak, dalej mu się narzucaj, pisz, to może jak akurat nie będzie mial innych opcji to łaskawie się z Toba spotka i Cie bzy.knie. Naiwna jesteś. On Cie uzależnia od siebie, trzyma Cie w rezerwie jako opcje na seks bo wie ze na niego czekasz i ze Ci zależy. Otwórz oczy dziewczyno.

Tylko że my w ogóle ze sobą nie piszemy ,Nie spotykamy się ani nie widzimy

Czy warto być głupi drugi raz hmm ciekawe pytanie. Tylko kobieta nad czymś takim się może zastanawiać...

Asiulka100 dziś W niedzielę napisałam do niego i bardzo milo nam się pisało , sam przyznał lecz we wtorek mówił że my nie potrafimy się ze sobą dogadać. Tylko że my w ogóle ze sobą nie piszemy ,Nie spotykamy się ani nie widzimy xxxx Zdecyduj się na którąś wersję. Poza tym nieistotne, że się nie spotykacie, wystarczy, że on wie, że o nim myślisz. I teraz wystarczy sporadyczny kontakt, by Cię uzależnić emocjonalnie. Tym bardziej, że nie jest dla Ciebie dostępny na przysłowiowy pstryk palca. tak właśnie to działa.

No oraz ciez mowilas ze Milo wam sie pisało i ze prosilas o spotkanie

Jedyny kontakt jaki mieliśmy ze sobą to niedawno a tak to bez pisania i spotkania się ( chyba źle to wyżej ujelam), niedawno poprosiłam o spotkanie i jeszcze nie wiadomo czy dojdzie do skutku

Tak tak, dalej się Pros jego o spotkanie a on ma Cie za opcje do r...a, nie widać tu miłości, i zgadzam się z poprzednikami, on chce Cie od siebie uzależnić zeby mieć Cie w rezerwie, jak nie znajdzie innej to przydzie do Ciebie na seks. Naiwna jestes i honoru nie masz.

Może macie rację dziewczyny :(

Asiulka=Asiutka?

Drodzy forumowicze,proszę dajcie mi like do filmu>>https://www.youtube.com/watch?v=d0xctu5OA_8<

Mamy racje. Niektore z nas to przerabialy na wlasnej skorze. Nie warto. Jesli jest jakakolwiek szansa, to musisz go olac i pozwolic mu pobiegac za soba przez pare miesiecy...

Dzięki wielkie dziewczyny :*

Czyli sie nie spotkaliscie?

Coś widocznie chłopakowi jednak przeszkadza w autorce, może dziewczyna ma zryty charakter a może za mały biust? Różnie bywa.

Nie, nie doszło do spotkania, nie pisaliśmy