Jak poznać prawdziwa milosc miedzy kobieta a mezczyzna?

j.w. wypiszcie waszym zdaniem kilka najwazniejszych punktow, które muszą byc koniecznie spełnione aby mowic o milosci miedzy kobieta i mezczyzna? Prosze o podpisanie sie na koncu czy napisała to Kobieta (K) czy mezczyzna (M). Dzięki :)

Szacunek, ciepło, uczucie wywołujące uśmiechy, razem potrafią pokonać wszystko. Jest tego wiele ;) M

22:39 zgadzam sie z Tobą:)

Tesknota gdy nie ma tej drugiej osoby w poblizu, radosc i blogosc w byciu ze soba, potrzeba spedzania jak najwiecej czasu ze soba, radosc z pomagania sobie nawzajem, robienie co sie da aby ta druga osoba rozkwitala, wspieranie. To wtedy gdy wobrazenie o zyciu bez tej osoby to jakis koszmar i cierpienie. To wtedy gdy widzimy wady tej osoby ale nie tylko nam to nie przeszkadza ale wrecz sa 'slodkie'. I pewnie wiele innych punktow. K

1. zycie dla siebie i cieszenie sie kazda chwila 2. wspieranie 3. wyrozumialosc 4. wiernosc 5. lojalnosc 6. okazywanie sobie uczuc K

myślą o sobie nawet jest jak kiła mogiła,nawet jak jest dym i zgliszcza nie chcą z siebie zrezygnować.k

Jestem kobietą i uważam, że nie sposób wymienić elementów, które świadczą o tym, czy ktoś Ciebie kocha czy nie. To nie jest takie proste, to się po prostu czuje. Co, mam Ci napisać, że osoba zakochana prawi Tobie komplementy, szanuje Ciebie, chce z Tobą spędzać czas? To chyba oczywiste, ale jednak nie znaczy o tym, że Cię kocha. To jest uczucie, które powinno się poczuć, nie ma jakiejś definicji, która mówi o tym, czy ktoś Ciebie kocha czy nie. Niecały rok temu poznałam mężczyznę, poznaliśmy się na mydwoje, dość szybko doszło do spotkania, od razu przypadliśmy sobie do gustu. Związek bardzo szybko się rozwijał i nadal rozwija. Mimo, że jeszcze nie powiedzieliśmy sobie słowa "kocham Cię", wiem, że on mnie kocha. Po prostu potrafię to wyczuć, zobaczyć w jego oczach, w jego zachowaniu. Nie potrzebuję słów, żeby mieć tego świadomość. I wydaje mi się, że to jest najcenniejsze, każdy może powiedzieć, że Cię kocha, ale nie każda osoba może to okazać. Słowa są tylko słowami, najważniejsze jest zachowanie i takie poczucie bliskości z drugą osobą.

Wpierw to najlepiej jest się z daną osobą zaprzyjaźnić. Gdy się lepiej ją pozna, to wtedy znacznie łatwiej jest to zauważyć. Jeśli uczucie jest dwustronne, to najlepiej od razu nic nie mówić, tylko zrobić tak, aby to się dalej samo potoczyło, powoli i bez pośpiechu. Później to samo wyjdzie, albo też można co nieco wyznać drugiej osobie, jesli znajomość jest dość mocna i trwała. W związku najważniejsza jest przyjaźń, partner powinien być najlepszym przyjacielem, wtedy związek jest znacznie trwalszy. Ważna jest też szczerość, otwartość, dobry humor i słuchanie tego, co mówi ta druga osoba. Pisał facet

RogGacz dziś Prawda. :)

RogGacz ,to Ty musisz byc starej daty, jak ja (32) :D Bo teraz (mam porownanie) mlodsi (i starsi tez zaczynaja) mezczyzni chca na 1-3 randce szybko do wyra we wszystkich konfiguracjach, nikt sie nie przejmuje przyjaznia, raczej trzepia portkami , zeby nie trafic do friend zone.

zrobi wszystko dla niego

Dobrze sie ze sobą czują, pragną się, są dla siebie ciekawi, chcą się zgłębiać i odkrywać, ufają sobie, znają swoje tajemnice, nie wyobrażają sobie bycia z nikim innym, pragną pracować i tworzyć razem wspólną przyszłość. To oczywiście taki wysoki już poziom rozwoju miłości i pewnie nie zawsze i nie między każdymi osobami możliwy do osiągnięcia. (M)

kumple, do tańca i różańca; polegają na sobie, lojalni i myślący o sobie; partnerzy, uzupełniający się wzajemnie, darzący zaufaniem, tandem; łączy ich humor, fascynacja sobą, ciekawość; pozostają niezależni mimo, że są ze sobą; najtrudniej opisać to właśnie, że tych dwoje, gdy są w tłumie obcych ludzi i zajęci są czym innym, instynktownie się znajduje, wyczuwa, nawołuje - łączy ich piękna, magnetyzująca więź - extra się na takich patrzy

RoGacz i 25.15. Prawda. Do tego ocean czułości. Takie zwykłe lubienie się. Lojalność i zaufanie. (K)

chca byc zawsze razem.nie moga zyc bez siebie.

Jak im po urodzeniu dzieci i kilku poważnych kryzysach finansowych nie przechodzi to mają dużą szansę, że to właśnie miłość ;)

Zapomniałem postawić M na końcu:P

prawdziwa miłość to jak kobieta połyka i zgadza się na anal, to prawdziwa miłość M

a facet co robi?

15.14 masz juz taka?

kiedy kobieta nigdy mu nie powie: "poderżne ci gardlo knu.rze we snie. dla swojego dobra trzymaj sie z daleka" :)

ja swojemu nie mówię knurze tylko głupi c***u lepiej nie zasypiaj bo możesz się już nie obudzić

kiedy twoja dziewczyna ubiera sie tak: https://thecovershop.pl/sp-dnica-o-d-ugo-ci-powy-ej-kolan-p14979/czarny i mówi, ze idzie do pracy, wtedy wiedz że to nie jest prawdziwa miłośc

To nie istnieje w przyrodzie, a tym bardziej miedzy kobieta a facetem. K

Ino między lesbami? :-D

Wydaje mi się, że nie ma takich ogólnych warunków, kiedy czuć miłość. To jest jednak uczucie, każdy odczuwa je na własny sposób, ale wydaje mi się, że jak już pojawi się miłość, to każdy o tym już będzie wiedział. U mnie miłość objawiała się w różnych sytuacjach, nawet tych najbardziej banalnych, typu jego spojrzenie, jak patrzył się na mnie, kiedy się spotykaliśmy, kiedy ze sobą rozmawialiśmy. Ale też w tych poważnych sytuacjach, kiedy wiedziałam, że zawsze mam w nim oparcie, że mogę na niego liczyć, cokolwiek by się nie działo. U nas początki były trochę inne niż w większości innych związków, bo znajomość rozpoczęliśmy na mydwoje, okazało się, że portal matrymonialny nas połączyć. Więc zanim się spotkaliśmy, już trochę o sobie wiedzieliśmy, a dodatkowo test psychologiczny nas dobrał, twierdząć, że pasujemy do siebie. I tak od spotkania do spotkania, uczucie się rozwijało. Nie jestem w stanie Ci powiedzieć, kiedy poczułam, że to jest właśnie miłość, to po prostu naturalnie przychodziło, coraz lepiej się poznawaliśmy, coraz więcej nas łączyło, coraz większe uczucie się pojawiało. Aż w końcu doszłam do wniosku, że to jest facetem, z którym chcę spędzić resztę życia, którego kocham i wiem, że on mnie również. A przejawia się to we wszystkim, tak naprawdę, w codziennym życiu. Jak juz kogoś pokochasz, to będziesz wiedział, że to jest miłość ;)