Mój EX ma dziewczynę, dlaczego wciąż mi to przeszkadza?

To ja z nim zerwałam :o po 4 latach bycia razem, chociaz bardzo go kochałam, ale miałam z nim za dużo problemów, i jakoś pod koniec już nam się nie układało... On od pół roku ma nową dziewczynę, a mnie szlag trafia :P i jakoś mi to nie przechodzi. Myślałam, że to taka laska na parę tygodni, w sumie to jest nie za ciekawa, ale oni dalej ze sobą są... A ja jestem sama :o chciałabym, zeby ze sobą zerwali. Wiem, jestem straszna ;) ale nic nie potrafię na to poradzić.

Jak Wy znosicie nowe dziewczyny Waszych ex? ;)

Dziewczyny jesteście straszne :D::D:D:D:D Sama nie zje a drugiemu nie da :D

no właśnie wiem... :o

to zajmij sie sobą i nie patrz za siebie :) Jak znajdziesz sobie partnera to zazdrość minie ;)

chyba mialabym tak samo ;) ... ale narazie nie widziaalm, zeby kogos mial..a jesli bedzie, to pewnie w jakis sposob bedzie mi chcial to pokazac...niby przypadkiem

jesteś taka bo nadal go kochasz

Staram się kotku mruczku, ale mi nie wychodzi ;) spotykałam się przez jakiś czas z jego kumplem, ale nie wyszło. A od zerwania minął już prawie rok...

Pewnie nadal go kocham, chociaż staram się o nim zapomniec, zerwalam nawet na pol roku kontakt, ale w sumie to on chce, zebysmy go utrzymywali, twierdzi, ze nadal jestem dla niego ważna :o

z jego kumplem :O:D Przepraszam chciałaś mu dokuczyć , czy jednak Ci się podobał ;)

i jedno i drugie :P

ja Cię rozumiem, też tak miałam :( niestety człowiek nie do końca ma wpływ na swoje uczucia :( czas goi rany

Janka, ale ja juz czekam naprawdę bardzo długo, i czas nic nie zmienia! :(

Rozumiem :)

Czegoś tu nie rozumiem:piszesz, że zerwałaś z nim sama bo nie układało się między wami. Dlaczego więc, chcesz wracać do kogoś, kto Cię nie szanuje ?

nie masz własnych zajęć przyjaciół bliskich znajomych po co w ogóle sie tym interesujesz czy on kogos ma czy nie. Ja ze swoim rozstałam sie po ponad 4 latach i wierz mi wisi mi czy on kogos ma czy nie, nie interesuje mnie to zupełnie mam swoje zycie swoje zajecia nie mam czasu by myslec co on robi i z kim sie spotyka, mam nadal dostep do jego bilingów bo jest wspólny rachunek za telefon ale nawet nie zagladam juz zapomniałam hasła, jest mi obojetny jak zeszłoroczny snieg, mam swoje zycie przyjaciół masę zajec i Ty tez po prostu zorganizuj sobie czas i zajecia nawet nie wiesz jak szybko przestajesz o kims myslec :)

On mnie szanował i bardzo kochał, ja go tez - to była moja wielka miłośc, mieslismy wspólne plany na przyszłośc, mieszkaliśmy razem długo... To nawet nie chodzi o to, ze chciałabym do niego wrócic (chociaz na pewno bym sie zastanawiala, jesli to on by zaczął taki temat) chodzi o to, ze jestem zazdrosna o jego nową dziewczynę :o wolałabym, zeby był sam :P

ja się nigdy nie nadziwię jakie kobiety potrafią mieć problemy heheheh

mam własne zycie, studia, przyjaciól. Ale niestety mieszkamy blisko siebie, częśc znajomych mamy wspólnych, tak więc on nigdy całkiem nie zniknie z mojego życia :o chciałam zerwac z nim kontakt, żeby było mi łatwiej, ale on bardzo tego nie chciał...

o, Jarek

oo blueeyes z przerażeniem stwierdzam, że strasznie zła kobieta z Ciebie

z Twojego zycia i jak widzisz doskonale dba tylko o swoje zycie wiec daj spokój niech sie chłopak spotyka z kim chce

No tak, spotyka się z kim chce i ja przecież w to nie ingeruje. Tylko chciałabym, zeby byl mi obojętny, i nie wiem jak to zrobić :o myslala, ze czas wszystko rozwiąże, ale juz dużo czasu minęło i nic.

blekitnooka Walcz z tymi zlymi odczuciami i nei daj im wykielkowac :) zazdrosc i zawisc skraca zycie :)

dzięki

więc blueeyes długo nie pożyje

Jarek, dlaczego zle mi zyczysz? :o

pozyje pozyje bo bedzie z tym walczyc prawda?:) staraj sie myslec pozytywnie, na pewno nigdy on nie przestanie Ci byc obojetny, w koncu traumy z dziecinstwa wplywaja na nasze dorosle zycie, a co dopiero traumy w doroslym zyciu :P po prostu trzeba te doswiadczenia kolekcjonowac i przerabiac na swoj korzystny sposob. Podkreslam korzystny, bo mamy wybor, mozemy sie truc myslami cale zycie ale mozemy tez starac sie przerobic siebie na kogos kto zyczy drugiemu jak najlepiej :) nawet exowi :P

Blue - bo zła kobieta jesteś

blekitnooka a ja jestem teraz w 4letnim zwiazku i nie wiem czy zrywac czy nie zrywac :) co Ciebie popchnelo do tego zeby swoj zwiazek zakonczyc?