tak mnie on wkurzal ze zerwalam

Niby bylismy dobrana para ale ostatnio on zaczal po prostu zarty sobie robic! Duzo jest w tym tez mojej winy. Zawsze jak ja mialam problemy, to on mi pomagal, ja mu takze. Przyszedl taki moment, ze pomoglam mu finansowo. On mial ciezka sytuacje, brak pracy itd. Doszlo do czegos takiego, ze obiecywal oddac pieniadze w ciagu tygodnia a czekalam cale tygodnie. Mowil: przywioze Ci pieniazki w srode a mijaly 2 tygodnie a on ciagle nie mial. Tak mnie zbywal tydzien, dwa, trzy. W koncu zerwalam i podarowalam mu ta kase. Niech sie ja udlawi.

dobrze zrobiłaś!! Po co Ci taki facet?? Stać Cię na lepszego. Wiesz ja poprosiłam mojego by poszedł ze mnana wesele i tego nie zrobił - wymigiwał sie jakimiś innymi zajeciami - jestem zła i wkurzona na niego, a on mówi, ze mysle tylko sobie - wiem, ze mógł ze mna pójść!!

2 stowy i jakos ze mna od roku nie zerwal...

Moja Miśka wisi mi dychę, którą jej pożyczyłem na buty i jakoś nawet nie kwapi się jej oddać. Muszę z nią za to zerwać!

kłotnia o kase? i to ma byc zwiazek? m mamy wszystko wspolne :O

ja tez pare razy pozyczxylam od swojego mena kasiore raz mu oddawalam a raz nie nie upomina sie bo mi powiedzial ze co jego to tez moje, ale nie bede tego wykorzystywac. Jesli mam to mu oddaje, a jesli nie to prosze go bym mogla oddac jak bede miala a on mowi mi nadzwyczajnie ze nie musze :) teraz ost pozyczylam od niego 16 zeta i zamierzam mu jutro oddac :)