Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GREEN_DAY

staram sie od 1,5 roku

Polecane posty

Gość GREEN_DAY

czesc dziewczyny, witam, zapraszam na pogaduchy dziewczyny, ktore podobnie jak ja staraja sie o dziecko od ponad roku. my ciagle biegamy na kolejne badania, staramy sie wyluzowac ale ciezzzzkoooo jest;) jesli macie ochote pogadac i wymienic sie doswiadczeniami to zapraszam:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnaaaaaa
Hej, ja staram sie od 2 lat, w tym miesiacu podchodzimy do inseminacji, nie bedziemy dluzej czekac bo widze ze to nie ma sensu. moja maz ma slabe nasienie, ja mam badania oki. trzymam kciuki i sie przylaczam do tematu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnaaaaaa
Przykro mi nadzieja:( to jest straszne kiedy sie uda a pozniej taka tragedia. ale musimy wierzyc ze bedzie dobrze!!! trzymam za ciebie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Ja sie zastanawiam nad drugim dzieckiem. jestem dwa miesiace po porodzie wiem, ze to malo, ale starania o coreczke zajely nam kolo 4 lat. mam juz 30 lat i zastanawiam sie kiedy bylby optymalny czas na poczecie drugiego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREEN_DAY
Mysle ze troszke czasu powinno jednak uplynac... przeciez organizm twoj jest zmeczony po ciazy i porodzie, musi sie zregenerowac:) zreszta masz 30 latek, to nie ostatni dzwonek, nie ma posmpiechu:)))) gratuluje dzidzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREEN_DAY
Witam dziewczynki, super ze jestescie:) nie ma za bardzo z kim porozmawiac i sie wyzalic bo nie chce zawracac glowy kolezankom, ktore maja swoje problemy. a my mamy takie same wiec rozumiemy sie wzajemnie:)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlciaK_LODZ
Witam dziewczyny, Rowniez sie staram o pierwsze dziecko, od 2 lat; jestesmy na etapie inseminacji teraz, wkrotce bede miala pierwsza i mam nadzieje ze sie uda. Moje badania sa dobre, zbilam zawyzona prolaktyne, moj maz ma troszke slabe nasionka ale kuruje sie. Przylaczam sie do was i zycze wszystkim powidzenia:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAnia
Dziewczyny... my z mezem 5 lat nie zabezpieczalismy sie, zrobilismy podstawowe badania i gin powiedziala, ze wszystko oki, 2 lata po badaniach bylam juz wkurzona, bylam u 3 roznych lekarzy i wszyscy mnie odsylali do kliniki bezplodnosci na szczegolowe badania. moj maz nie chcial i pomyslam tak: jak nie to nie, widocznie Bozia ma inne plany. i tak po ponad 5 latach bez antykoncepcji SURPRISE- spozniony okres, 2 paski na tescie. Trzymam za Was kciuki. Nam sie udalo po tak dlugim czasie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciazowa
My z meżem tez staramy sie ponad rok a i przed staraniem czesto sie nie zabespieczalismy w dni płodne bo nie byłoby dla nas tragedią gdyby była jakas niespodzianka. Potem okazało sie ze mam PCOS i że bede miala problem z zajsciem w ciaze. Lekarz kazał mi brac anty na tą moją przypadlosc potem odstawiac potem znowu brac-bo po odstawieniu jest wieksza płodnosc ale jak do tej pory sie nie udało i powiedziałam lekarzowi ze juz nie bede brac tych tabletek tylko normalnie sie bedziemy starac. Chciałam tez zeby mój mąż poszedł na badanie nasienia bo ma stresującą pracę, niedosypia i nie odżywia się zbyt zdrowo ale on twierdzi ze z nim napewno jest wszystko ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamAnia-nam też lekarz mówił,że wszystko jest ok,ja tylko miałam nieregulerne cykle,mąż badania nasienia miał w miarę dobre,ale dostał leki na polepszenie i to tyle.był u urologa,a potem poszedł też do anrdologa-ten sam lekarz jest moim gin.Robił kontrolne badania,a dzidzi nie było.Wkońcu się udało po 3latach starań,kiedy to już mieliśmy być wysłani do kliniki niepłod.,ale ciąży nie utrzymałam...więc tak to u nas wygląda.Bardzo się cieszę,że Wam się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREEN_DAY
Czesc wszystkim:) Rzeczywiscie trzeba wierzyc w to ze sie uda bo cuda sie zdarzaja:))) Ja wierze chociaz przychodzi mi to czasami z trudem. Olcia powodzenia z inseminacja!!! Ciazowa jakie mialas objawy PCOS? Czy to wychodzi w badaniach??? Wiesz, faceci boja sie chyba uslyszec ze moze z nimi byc cos nie tak, nie dopuszczaja do siebie takiej mysli... a czasami cos jest nie tak i trzeba sie leczyc. Musisz mu 'suszyc glowe':)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREEN_DAY
Nadzieja przytulam!!! Przykro mi z powodu straty ale uda sie w koncu, zobaczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczynki, jakie badania do tej pory robilyscie? Sluchajcie ja juz czasami nie wiem czy jest wogole sens wykonywania kolejnych badan, niby wszystko jest w miare oki wiec po co sie doszukiwac... dlatego stwierdzilismy z mezem ze nie bedziemy juz niczego badac poprostu zdecydujemy sie na inseminacje i tyle. ale jeszcze przed nia musze zrobic hsg, najprawdopodobniej czeka mnie ta przyjemnosc za 2 tygodnie. Ale czego sie nie zrobi.....:))) Jak tam wasze rodzinki reaguja na brak dziecka? U nas padaja zdania typu 'a mioze oni nie beda mieli wogole, kto wie' - niby nie do nas bezposrednio ale mowione tak zebysmy slyszeli. załamka. Dodam ze jestesmy 2.5 roku po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREEN_DAY
czesc:) ja mialam robione hormony ale tylko prolaktyne i tsh i ft, cytologie i koniec. mialam zaproponowane jakies testy na wrogosc sluzu i takie tam ale stwierdzilam ze nie bede na sile sie doszukiwala tego co jest nie tak. slyszalam poglady na temat blokady psychicznej, nie wiem ale my chyba za bardzo chcemy i dlatego sie nie udaje. bo w sumie wyniki badan nie sa tragiczne a dzidzi nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREEN_DAY
ale upał, u mnie na termometrze 33 stopnie. apropos temperatury w cyklu - mierzycie??? ja od 4 cykli musze sie pochwalic:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Olcia my się staramy 3lata ponad,a we wrześniu będzie 4lata po ślubie i moja mama często mi dogadywała,bądź pytała czy ja czasem nie jestem w ciąży itp.Ale też i znajomi i nie tylko pytali o dziecko itp.W końcu się wkórzyliśmy i jak do kogoś nie dociera,że nie będziemy opowiadać o tym,czemu nie mamy dziecka itp.to mówimy,że DO PORTWELA I DO MAJTEK NIE POWINNO SIĘ LUDZIOM ZAGLĄDAĆ!:D.moja siostra raz nawet do mnie specjalnie dzwoniła i chciała mi polecić lekarza,bo "bolało ją"że jeszcze nie mamy dziecka itp.no normalnie myślałam,że wyjdę z siebie i stanę obok(ja mam dłuższy staż małżeński od niej,ale jestem 6lat młodsza)ludzie mają tupet...Szkoda gadać! GREEN_DAY może się kiedyś uda pożyjemy zobaczymy,dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja u nas tez sa takie reakcje, moojego meza siostra ciagle nam dogryza ze np maz ma leniwe plemniki albo ze juz powinnismy miec dziecko bo tyyyle lat po slubie jestesmy. smutne to jest bo ja nie potrafie sie 'odgadac' , pozniej ide w kat i rycze albo chodze smutna:( Green day ja mierze:) tez sie chwale hehe. nawet nanosze na wykres:-). POZDRAWIAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREEN_DAY
hej! u mnie sytuacja wyglada podobnie, ja tez raczej przemilacze wszystko niz sie odezwe ale wkurza mnie to ze sie pytaja bo wydaje mi sie ze kazdy normalny czlowiek pomyslalby ze byc moze jest jakis problem skoro dziecka nie ma i nie nalezy sie tak wypytywac. no ale co poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie są poprosti bezczelni i co ich obchodzi,dlaczego ktoś nie ma jeszcze dziecka?Żal:( A co do tempki to ja mierzę już długo i wykresy też robię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Ale upał! Juz nie moge sie doczekac weekendu, robimy wypad na grila do znajomych. No i oczywiscie rozpoczynamy staranka bo zbliza sie dobry czas;)))) a co do tych pytan to w sumie trzeba to olac. nie ma co sie stresowac takim zachowaniem innych bo szkodzimy sobie - olać to i puszczac kolo uszu trzeba:-D Milego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja a z tymi wykresami to jak jest u ciebie? Wszystko ok? U mnie jest skok tempki wiec pocieszam sie ze wszystko jest w porzadku:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc malineczka:)))) jak widac nie jestesmy jedyne, wiele kobitek musi sie niezle nameczyc zanim sie uda. ale powiedz czy wszystkie badania masz ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie badania w normach i to jest najgorsze hehe bo gdybym znala przyczyne, wiedziala ze cos jest nie tak to bym sie leczyla a tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia u mnie z wykresami jest różnie,nie są takie jakie powinny być,ale też bym powiedziała,że nie najgorsze.Skok jako taki mam,ale właśnie powinien być wyraźniejszy:)Już mi to mierzenie w nawyk weszło:P Cześć Malineczka,widzę,że starasz się podobnie długo jak ja:(A powiedz mi jakie badania miałaś?i czy to prywatnie czy na kasę chorych?Ja w sumie miałam usg,cytologię,ale np.mój lekarz na kasę chorych nie zlecał mi badań na hormony itp:(.A mąż miał badania nasienia,co jakiś czas powtarzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie prawdopodobnie prpblem tkwi w niedoczynnosci tarczcycy i de za pare dni potwierdzic czy tak czy nie u endokrynologa 2,5 roku to jest jednak duzo ale tak naprawde myslalam ze zajde w ciąże takze az tak nie zalezalo w pazdzierniku bedzie 2 lata po slubie a latka leca juz 28 a do 30 przeleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×