Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sandra Buldog

domowe spodoby na uśpienie dziecka?

Polecane posty

Gość Sandra Buldog

stare, babcine np?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaggfre
Ja zamykam dziecko na balkonie. Jeszcze przez jakiś czas płacze, ale w końcu zmęczone usypia, wtedy przenoszę je do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Czartoryska
napiedalanie pokrywka od garnka w sciane, walenie kijem szczebelki od lozeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pamiętam jaki miałam nick
Stary sposób - podrzucać dziecko wysoko, tak żeby w końcu dotknęło główką sufitu. Śpi jak zabite wtedy nawet do 15 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfdffr
poczekac aż dziecko będzie zmęczone...bezsensu jest zmuszac dziecko do spania gdy nie chce...nie rób drugiemu co tobie niemiłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 4-miesięcznej Oliwii
Wkładam je do łóżeczka i przykrywam poduszkami, kocykami itd. - żeby miała miękko ale też żeby nie mogła się ruszyć. Dziecko owijam tak, że zostaje tylko nosek na zewnątrz. I ten nosek czasami na moment też przykrywam poduszką, ale odsłaniam po chwili żeby dziecko się nie udusiło. Jednak brak dostępu powietrza powoduje utratę przytomności i dziecko szczęśliwe zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj mezczyzna
haha, dzieki za poprawe nastroju! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara_kiks
Z reguł nie zmuszam, ale gdy naprawdę już muszę coś zrobić, a córa nie chce spać, to pokazuję jej filmik na YouTube z wielkim pająkiem i mówię że jeśli w tej chwili nie pójdzie do łóżka, to poproszę Bozię żeby z uszu jej się wylęgały takie pająki. I ona się tak przeraźliwie tego boi że idzie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa mamusia i żonka
W sytuacjach podbramkowych wsadzam synka do piekarnika (synek jest mały, ma dopiero 2 miesiące, więc się mieści), odkręcam gaz i dosłownie po 3 minutach Kacper już słodko śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 dzieci
po kieliszku i do łóżka ;) śpią do rana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;ljmhknujn
pomoczyć pieluszkę z wódce i dać do ssania albo nasypać cukru do pieluszki i tak samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;ljmhknujn
słowo daje koleżanka pochodząca ze wsi tak robiła 20 kilka lat temu, jak miała małe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa mamusia i żonka
a dlaczego do pieluszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;ljmhknujn
żeby ssało i uspokajało się ale to bardziej nie do spania, tylko jak miało być grzeczne i nie płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitawesoła dziewczyna
makowa nalewka hahahaha nie no żartuję, ale watek beka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk
no wiesz,nie kazdy sie po alkoholu uspokaja.A jak dziecko to taki typ i po tej pieluszcze zacznie zadymiac?wypieprzy jeszcze stara przez okno. To by bylo. z wodka bym nie ryzykowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 dzieci
o właśnie, latem zbieram makówki w ogrodzie, suszę i poje dzieci naparem z nich jak nie ma co do kieliszka wlać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja79
Mi dziadek opowiadał,że baby na wsi mak parzyły ,wkładały do szmatki i dzieciakowi do dzioba. Szkoda,że umieralność po tym spora była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie robić dzieci
Nie będzie problemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzw morswin
Ja wódki to bym się bała dać dzieciom. Ale piwo, czemu nie? Moje maluchy mają 2 i 4 lata ale wiedzą że wieczornym ich obowiązkiem zaraz po dobranocce jest wypicie po szklaneczce piwka. Tzn. mniejsze dziecko nie pije całej szklanki, może pół, ale potem grzecznie zasypia. Kiedyś marudziły, nie smakowało im, ale mówiłam im że jak kochają mamusię to wypić muszą, że wszystkie grzeczne dzieci piją piwo. I teraz nie robią problemów, a nawet polubiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo znów będę mamą
Ja natomiast daję synkowi (1,5 roku) pociągnąć papierosa i zaraz potem mąż łapie go, trzyma za ręce, ja zatykam synkowi nos i buzię i mały wtedy musi się zaciągnąć. Na efekty długo nie trzeba czekać, momentalnie robi się wiotki i traci przytomność. Gorąco polecam ten sposób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk
tzw-no mozesz przeciez jeszcze z butelki im dawac to piwo,sa takie malutkie...nie katuj ich tym piciem ze szklanki w takim wieku,wyrodna matko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igrgi
hmmm... babcinych sposobów to nie znam ale zawsze można pojechać na lecznice i ,,uśpić'':D DEBILE DEBILE SĄ WSZĘDZIE:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fg3w4g3
Mój sposób? Mam taki, jeszcze babcia mi go zdradziła jak żyła. Biorę synka niby na spacerek, a jak tylko wychodzimy z mieszkania to szybkim ruchem łapie go za nogi i zbiegam po schodach ciągnąć synka za sobą. Chyba z powodu tego że główka mu podskakuje na stopniach - szybko zasypia. Następnego dnia nic nie pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fg3w4g3
Dodam że do tej pory dziwię się jak on może za każdym razem wierzyć, że o 21 wieczorem na spacerek idziemy. No głupi ten mój syn, ale dzieci się nie wybiera. I tak go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje dzieci dają sobie herę
w żyłę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igrgi
fhg3... ha ha dobre muszę to wypróbować na swoim:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaasanooojek
melisa napoić ;p albo są takie kropelki Melisal w aptece. Niby od roku dopiero ale niemowle śpi jak zabite po tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spocony wiesiek
Aaa tam, ale macie skomplikowane sposoby. Ja córeczce daję z główki i pada jak kawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×