Mam chłopaka Hindusa

Od niedawna. Nikt nam dobrze nie życzy, na razie się poznajemy. Czy ktoś coś więcej wie o nich? Może któraś była albo jest z takim? Trochę się boję, te różnice kulturowe, ale jest... zupełnie inny niż większość mężczyzn jakich znam. niż większość Polaków ;]

ponoć mają małe fiuty

Ten jest wyjątkiem ;) I jest niesamowity w łóżku!

Nikt nic nie wie? :( Szybko powiedział mi że mnie kocha, w ogóle taki wariat. Zalezy mi na nim, ale wszyscy w koło mi mówią, że na pewno kogoś innego ma, że to nie wyjdzie, że wywiezie mnie do Indii. Fuck!

nie chce mi robić minety :-( religia mu zabrania

Jeśli się kochacie to nieważne z kąt pochodzi,radzę poczytać o jego kraju kulturze obyczajach i jeśli ci to pasuje to życzę długiego i szczęśliwego związku :)

gdy sie z nim kochałam to wsadził mi fujarke między wargi i tarł pewnie myśli że tak wygląda stosunek :-(

a potem dzieki takim osobom jak ty polki sa uwazane za kurwy za granica :o bravo!

Poznałam go w Polsce, w pubie ;] i teraz już nie będę miała klonów. no!

Założyłam ten wątek bo mam nadzieję, ze na forum w tej chwili znajdą się osoby, które znają jakieś Polki, któe związały się z Hindusami. U mnie wszyscy podchodzą do tego sceptycznie, ale.. on jest wyjątkowy! Strasznie mnie kręci, ciągle fascynuje i zaskakuje, poświęca się, taki wpatrzony we mnie. Cudo!

ja osobiscie nigdy bym nie chciala zadnego ciemnoskorego, po prostu zle mi sie kojarza, jakies dziwne mam skrzywienie do nich, kiedy wchodze do sklepiku za rogiem, a oni wcinaja kebaby i tak dziwnie "pachnie" tam u nich w sklepach i za to ze ZAWSZE podywaja polki..masakra:o zygac mi sie juz od tego chce........takze dziewczyno jestes dla nich atrakcja, bo wygladasz innaczej i nasza opinia wiadomo jest jaka, ale z tego co kiedys dawno rozmawialam w pracy z jednym takim hindusem, to mi powiedzial , ze nie wiadomo jakby slodzili dziewczynom takim jak ty to i tak wybiora zawsze kobiety ze swojego kraju, takze badz ostrozna, zeby tylko nie chcial sie z toba zabawic :o

No właśnie on jest nastawiony na poznawanie mnie. Do seksu ja się śpieszyłam. Dodam że jestem blondynką... Zachwyca się moją skórą, że jest delikatna, włosami, że proste i gładkie... Zachwyca się wszystkim! Jest taki uroczy. teraz wrocil do anglii, bo w pl pracuje od niedawna, wiecej czasu teraz tu spedza niz w uk. czuje ze mocno sie zakochalam, ale jeszcze moge otrzezwiec z tego. boje sie, bo to inna kultura. ale.. tak cholernie mi z nim dobrze.

mówił mi, że był bardzo samotny i zapracowany i że cieszy się, że mnie poznał... Oprócz różnic kulturowych jest różnica wieku... 10 lat.

ja znam takie pary tez niby byl taki romantyczny i dobry dla nich ale to wszytsko byla sciema, dodam ze wiem bo mieszkam za granica juz kolo 5 lat i tego tutaj pelno niestety:o jako znajomi sa okey! pogadac ale tylko tyle, to sa bardzo dobrzy psychologowie, zawsze mowia o uczuciach i o prawdzie ...

Mój hindus mowi ze mam dobre serce i jestem dobra osoba. jak powiedzialam to mojemu bylemu, to to wysmial ;] psycholog wiec z mojego hindusa marny. bardziej mnie zszokowalo bo na pierwszym spotkaniu powiedzial mi ze mnie kocha! pozniej kilka dni milczal z tym wyznaniem i teraz ciagle to slysze! jestem naprawde zszokowana! czekam az wroci z uk do mnie, ma byc za kilka dni... zobaczymy co sie wydarzy... nie moge sie doczekac :)

nie wierze! to chyba jakies provo:O pwoiedzila ci juz na 1szym spotkaniu ze cie kocha.. przeczytaj to dziewczyno jeszcze raz

przed chwila w smsie napisal mi czy moja przyjaciolka z ktorasie dzis widzialam po poludniu, czy mi nie radzila zebym uwazala na niego ;]

hej :) nie dziwie Co, ze Cie zafascynowal. Oni maja w sobie cos takiego, ze dziewczyna spragniona milosci, tego chce....opowiem Ci jak bylo u mnie...bedzie dlugo, nie wiem czy chcesz czytac. Hinsusa nazwijmy go Y poznalam na imprezie. Tak samo szybko powiedzial mi, ze mnie kocha. I zaczely sie schody...nie chcialam go, ale patrzylam co robi. Otoz szybko zaczal mnie uwazac za "swoja, nie wolno mi bylo miec przyjaciol-chociaz nie bylam z nim. Szybko urwalam kontakt, on nie. Zaczal nachodzic moich rodzicow, mnie, az sasiedzi wzywali policje....mialam przy sobie gaz, kolezanka odprowadzala mnie do domu. Za dobrych czasow spytalam czy jakbym byla z nim to bede pracowac ... odp., z nie, ale bede zajmowac sie domem, wyborem zaslon do pokoju....dlugo opisywac co robil, faktem jest, ze przez niego wylodowalam na psychotropach, a nigdy nie dalam mu cienia szansy. Minely 2 lata a odczepil sie dopiero miesiac temu jak moj terazniejszy facet napisal mu pare slow...(sledzil mnie, nawet na nk zalozyl sobie konto z ktorego mnie atakowal). Moja rada: powiedz mu, ze nie jestes pewna. Nie, ze nie, ale ze nie ale nie jestes pewna i zobacz co zrobi. Chyba, zer odpowiada Ci taki styl zycia to ok....jesli nie, sprawdz go....PS: bardzo mnie szanowal a to, ze probowal mnie zgwalcic chyba sobie wymyslilam....pieklo.

nie i jeszcze raz nie! nigdy wiecej! ten z ktorym bylam, byl jakis niewyzyty sexualnie, nie czulam , zeby mnie szanowal, sluzylam mu tylko do sexu...ale wiem, ze nie wszyscy sa tacy, znam tez takich, z ktorymi mozna sie normalnie kolegowac, ale po tamtym zwiazku ja nie chce sie wiecej wiazac z zadnym Hindusem, boje sie , ze historia sie powtorzy, zycze ci autorko, zeby tobie lepiej sie powiodlo w zwiazku twoim niz mi

Będąc w UK miałam paru znajomych Hindusów(poznałam ich w pracy ), to na prawdę ciekawi, wartościowi ludzie, ja nic do nich nie mam, a nawet utrzymuję z nimi kontakt mailowy :) Rób co serce podpowiada, nie spiesz się z niczym , poznajcie się dobrze, po prostu:) powodzenia;)

ala, ty sie dobrze czujesz?

i znam pare zwiazkow bialych kobiet z Hindusami, ale to rzadkosc. Ze wzgledu na roznice kulturowe. Duzo lepiej rokuje zwiazek Hinduski z bialym, tamtejsze kobiety sa piekne, szanuja sie, sa pracowite i doceniaja dobre traktowanie, bo ze strony rodakow rzadko tego doswiadczaja... Natomiast hinduscy chlopcy sa latwi, puszczaja sie z kobietami (zwykle zza granicy, bo Hinduski czekaja do slubu,nie z wlasnej woli, ale spoleczenstwo by zagryzlo pare, ktora sie spotyka przed slubem) a jak nie ma kobiet to z innymi chlopcami. Tak, homoseksualne zwiazki z koniecznosci sa tu norma i kazdy udaje, ze tego nei zauwaza. Mezczyzni Hindusi nigdy nei dorastaja, zazwyczaj pracuja na nie matki lub zony, oni sie bawia i zachowuja sie jak wieczni chlopcy, nie sa odpowiedzialni i zle traktuja kobiety. Czesto zdarza sie przemoc i nalogi. Polkom moze to tak bardzo nie przeszkadzac, bo sa przyzwyczajone (Polacy nie sa duzo lepsi) ale kobiety z krajow cywilizowanych unikaja Hindusow, bo nie czuja sie przez nich traktowane jak ludzie. Jezeli moge Ci cos poradzic, to zabaw sie nim, ale nie traktuj go powaznie, bo tak jak Tobie wyznal milosc po jednym dniu, tak samo wyzna Twojej kolezance za tydzien. Hindusa moze miec kazda, oni sie nie szanuja, bo nie maja tego w mentalnosci.

to prawda, co pisze przedmowca, powiem jeszcze tyle, ze moj byly chcial sie ze mna ozenic po miesiacu znajomosci...dziwne...a o swojej mamie mowil zle, widzialam po jego wypowiedziach na jej temat ,ze nie szanuje kobiet, ja czulam sie jak przedmiot a nie jak czlowiek przy nim, potrafil mi jednego dnia powiedziec ze kocha i tego samego dnia, ze jestem glupia, bo akurat nie mialam ochoty na sex, sorry, ale madrzejsza jestem od niego

ale w sumie tez nie powinno sie szufladkowac ludzi , bo tak jak nie kazdy Polak to zlodziej czy pijak, to i nie kazdy Hindus to cwaniak i niewyzyty typ... uwazaj autorko, nie angazuj sie zbytnio, bo mozesz sie rozczarowac, ale kto wie, moze traiflas na wyjatek, ktory sie nie wpasowuje w negatywny obrazek...sama nie wiem

niż muzułmanin/Arab jest trochę lepiej, co innego hinduizm a co innego islam, ale też słyszałem, że Hinduści źle traktują kobiety w Indiach, oczywiście nie jest to, mam nadzieję, normą, ale często to się słyszy. Jeżli ktoś mówi, że cię kocha od pierwszego spotkania to świetnie, ale powiedz mu, że seks dopiero po ślubie, a ślub dopiero za pięć lat ;) :D Jeżeli kocha to się zgodzi, jeżeli chodzi mu o seks, to będzie kombinował, albo wprost odejdzie. :P Wiem coś o męskiej mentalności, w sumie jestem facetem :P A kobiety niestety są naiwnie głupie, że jest to wręcz nieprawdopodobne. :O

a ja jestem z hiszpanem!

a przejechalam sie na polakach

to ja powiem wam tak,jestem,hm bylam z chlopakiem z indii z rok czasu.nie byl on hindudem tylko sikh.poznalam go w londynie na wakacjach.ladnie pieknie wszystko po tyg powiedzial ze mnie kocha,ze chce sie ozenic ze mna.konczyla mu sie viza,zostalo mu jej jakis rok..moze dlatego chcial sie zenic,tego nie wiem,po wrocdeniu do polski dzwonil codziennie,nawet w styczniu i w kwietniu lecialam do niego naa 2tyg.ladnie pieknie a pare dni temu rzucil sluchawka,bo zrobilam mu awanture ze zapomnial o rocznicy naszej.zajebiscie nie?kocha mnie wiem o tym.bo czekal na mnie rok w londynie,musi poczekac kolejny bo sie jeszcze ucze,ale nie wiem co mam o tym myslec.tzn o nim.nie wiem co robic.help:-(

To samo z Turkami zresztą. Ech..inna kultura.. Ja bym trzymała się z daleka.. Tylu świetnych Polaków:) Prosze Was dziewczyny:) Niestety w 90% przypadków nie będziecie szczęśliwe z azjatami..

165?:D i jak oni gadają po angielsku, masakra:O