Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nananananananananaa

na 18 stopni i słońce ubierac dwulatkowi rajstopy do spodnie czy nie?

Polecane posty

Gość nananananananananaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupeek
zawsze mi żal tych dzieci, które widzę, że sa tak dręczone przez matki... 18 stopni to przeciez bardzo cieplo, dzieciak sie ugotuje w sosie wlasnym. a jeszcze dzisiaj widzialem malucha w puchowej kurtce i czapce, z cala twarza czerwona i matka naciagajaca mu wciaz czapke na uszy (bo probowal ja zdjac) sadystka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwielbiam taniec
a ja klade dziecki bawelniana czapeczke i cieniutkie rajstopy pod spodnie. wieje dosc mocno, siedzac w wozku sie nie zgrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zalezy jaka jest pogoda w miejscu zamieszkania. U mnie dziś upał. Mala poszla w samym sweterku i cienkich rajstopkach do sukieneczki. Wczoraj biegali w bluzeczkach z krótkim rękawkiem. Jak u kogoś jest chłodno, wietrznie i pochmurno to te 18 stopni może być nawet nieodczuwalne i wtedy wiadomo, ze się dziecka nie wyrozbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no bez przesady tylko nie zakladaj rasjstop... mojemu juz dawno mu nie zakldam a jak jest chlodno to po prostu cienki kocyk no ale to jak temp jest 9 -10 stopni zamiast rajstop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do cieplego ubrANIA w tamtym ygodniu temp ok 15-16 stopni slonce jak nie wiem a widzialam babke z corka i ta corka ja wiem okolo 1,5 r i miala zimowa czapke taka z pomponem i gruba kurtke no myslalam ze padna albo jak nie ktore zakrywaja dzieci ze nawet oczu nie widac no przeciez zagotuja te dzieciaczki...nie pwoiem ja zakladam czapeczke ale taka bardzo cienka letnia przewiewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotipsoti
moje dziecko ma dwa lata. temperatura u nas w cieniu ostatnio na poziomie 12-14 stopni ale ubieram malej rajstopki i cienkie spodnie, bo od kilku dni wieje strasznie. na słońcu ciepło, ale w cieniu jak zawieje, to chłodno jest. zwłaszcza, że mała w piaskownicy siedzi, to rajstopy pod spodniami ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotipsoti
nie ma co przegrzewać dziecka, ale ta pogoda teraz niepewna jest i rozbierać dzieci za bardzo też bym nie polecała. ale ile matek, tyle opini. moja kuzynka na przykład urodziła dziecko w zeszłym roku w połowie stycznia i w ten sam dzień, co przyjechała z noworodkiem do domu ze szpitala, wyszła z nim na spacer. i mimo, iż zima była, dziecko miało w wózku tylko kaftanik, kurtkę i spodnie-bez rajstop, czapkę i grube skarpetki i przykryte było kocem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do imili
kocyk dla dwulatka? a po co?? bo nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotipsoti
kocyk do wozka dla dwulatka hmmm. ja wozek zabieram jedynie, gdy gdzies jade, normalnie mala wszedzie chodzi pieszo. i kocyka nie zabieram-jedynie wlasnie rajstopy pod spodnie, jak w wozku jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś siedzę nad rzeką z moim synem, ciepło i przyjemnie - on tylko spodnie i bluzka z długim rękawem, a tu idzie mama z półroczniakiem (tak na oko oceniłam) w wózku. A to dziecko ma na sobie zimowy kombinezon i czapkę!!!! Zatkało mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakaś masakra z tym przegrzewaniem. Potem nic dziwnego że dzieciaczki chorują, skoro idą do piaskownicy w rajtkach, spodniach, swetrach, kurkach i grubych czapkach. Potem są tak zgrzane że aż purpurowe, a po skroniach płynie pot. Wystarczy mały wiaterek i rzeczywiście maluch jak nic jest chory. Proponuję żeby mamy same ubrały się tak jak ubierają dzieci i poszły poszaleć na placu zabaw:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna warstwa więcej tak- ale u niemowlaka w wózku, a nie biegającego kilkulatka, ja mojej dwulatce zakładam często warstwę mniej niż sobie bom zmarzlak, mała to żywe srebro, zawsze jest jej ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu te czapy
zakladacie :O jA MAM 10MIESIECZNEGO SYNA I JUZ OD PONAD MIESIACA CHODZI bez czapki nawet jak jest okolo 12stoni. Oczywiscie kiedy nie ma za duzego wiatru. np dzis w maloposce bylo 20 stopni i maly byl tylko w body z dl rekawem i spioszki. Tak bylismy w sklepie to sasiadki az na zewnatrz wychodzily ze ja dziecku czapki nie zakaldam . Ja nie wiem czemu w PL jest taka mania ubierania jak na syberie dzieci? Nie rozumiem tego. Pare dni temu bylam na miescie i widzialm dziecko okolo 6mscy w uwaga ...... kombinezonie zimowym + obowiazkowa czapa, zaznaczam ze kombinezon byl z welny lub czegos podobnego ale wygladal na gruby. To jest robienie krzwdy dziecku, ale takiej jednaj matce z druga nie przetlumaczysz. Jak myslicie powinno sie zwrocic takiej matce uwage ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w sloncu bylo 30 stopni. Młody biegal w samej koszuli bawełnianej i spodniach od dresu (tradycyjnie w samych skarpetach bo buty posciągał) a mloda w koszulce i spodnicze bez zadnych rajstop. Dopiero pod wieczór jak sie schlodziło to załozyłam jej getry. Ciekawe jak jutro będzie, ma się schłodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu te czapy ale parę dni temu w malopolsce bylo bardzo bardzo zimno. Było kilka dni ciepla potem sie strasznie schlodzilo tak ze sama rozważalam wyjęcie kurtek zimowych, ale ze ejstem leniwa i mi sie nie chcialo na strych iść to zalożylam tylko mlodym polary pod wiosenne kurtki. A za 2 dni znów się zrobilo ciepluśko. Kwiecień plecień. Byl nawet taki dzień ze sypał śnieg z deszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
zdecydowanie nie zakladalabym juz rajstop pod spodnie w taka pogode - malucha lezacego w wozku lepiej przykryc kocykiem a starsze dziecko, ktore juz chodzi nie potrzebuje rajstop. U nas w ogole ludzie maja dziwne podejscie do ubierania sie - ja dzis nie tylko dzieci widzialam w grubych kurtkach, czapkach pod gubasnymi kocami ale i doroslych w puchowkach:(. A co znamienne - jechalam z mala winda - mala w w spodenkach 3/4, t-shircie i bawelnianym sweterku zapinanym na suwak + tenisowki razem ze mna dziewczyna z chodzacym dzieckiem w grubej kurtce i czapce z uszami oraz niemowlakiem w zimowym kombinezownie + czapa razem z nami jechala tez strasza pani - zgadnijcie kogo pouczala na temat ubierania dzieci ? Ubieram dziecko tak jak siebie i jak mi jest goraco i mam tylko bluzke z ktrotkim rekawem plus ew maly cienki cardigan to nie zaloze dziecku kurtki i gubego swetra , rajstop i czpaki - ono tez czlowiek i yak samo odczuwa temperature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie bez rajstop :) mój mały dziś miał bluzkę z długim rękawem, sweterek, spodnie dresowe i oczywiście buty i skarpety :) żadnych czapek, kurtek, rajstop, czy czegoś tam innego. temp ok 20 stopni, ale silny chłodny wiatr wiał. ogólnie czapkę tylko zimą nosił (ok 0 st. zakładał, bo jak było cieplej to kaptur wystarczył), rajstopy tylko jak był duży mróz, kocykiem pozwolił się przykryć przy naprawdę siarczystym mrozie(ok -15 stopni, wychodziliśmy na 10-15 minut, czasem wózkiem to był opatulony kocem - czytaj miał kombinezon, czapkę i koc na nogach, bo rąk nigdy nie da sobie nakryć :P), rękawiczki to też zimno musi być. ja miałam grube wełniane rękawice a on bez niczego biegał bo jak zakładałam mu to zdjął szybciej niż ja założyłam :P ogólnie on ciepły chłopak jest :) obecnie zakładam mu tyle samo warstw co sobie a często nawet jedna mniej, bo on szybciej biega, i ciągle mu gorąco :) taki mały kaloryfer z niego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajstopy pod spodnie
polarowe body , kurtek z podpinka i czpke uszatke bo jeszcze zmarznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na taką porę jak jest teraz, to można dzieciom powoli legginsy zakładać, szczególnie dziewczynką oczywiście-do sukienek, spódniczek i tunik :) Ja ostatnio dla mojej Zuzi kupiłam super legginsy w tym sklepie: http://e-marilyn.pl/pl/5121,for_kids,kategoria.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to z rossmanna jest super
nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzyama
a potem sie dziwicie ze zagraniczne mamy sie z Was smieja hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko ja mojemu 3 latkowi rajsto przy 0 stopni już nie zakładam, przecież dziecko jest w ciągłym ruchu!!! Matko a potem matki narzekają że ich dziecko ciągle choruje. Mam nadziehję że to pytanie to była prowokacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie przesadzajmy 18 stopni a na dodatek dziecko ciagle w ruchu a potem choroba za chorob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×