Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie stać mnie na ślub więc żyjemy w grzechu

Polecane posty

Gość gość

Wkurza mnie ta cała obłuda kościoła. Jak nie wezmę w kościele ślubu to o zgrozo żyję w większym grzechu niż osoba, która zabije drugiego a potem za to żałuje... Nie mam ochoty wydawać kasy na tą szopkę, to są duże pieniądze nawet jak się nie robi wesela.. A rodzina nalega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma takiego obowiązku żeby mieć ślub kościelny, ja w ogóle nie mam żadnego ślubu i żyję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ble ble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie pieniądze? Za zwykły ślub w urzedzie płaci się 80 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi mi o ślub kościelny, moja rodzina cywilnego i tak nie uzna za ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to takie dziwne ze nie macie slubu? Jest 21 wiek a nie 17ty. Az trzeba o tym w internecie pisac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub kościelny nie jest drogi :) Drogie jest dopiero wesele :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy kto robi w jaki sposób wesele. Ja brałam ślub rok temu ponad i wesele miałam na 50 osób. Wydaliśmy 7 tys zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie jest drogi?? księdzu kasę trzeba dać, organiście też, kupić suknię i garnitur, kwiaty, obrączki, fotograf, fryzjer, makijażystka, a potem przynajmniej obiad jeśli nie wesele - a i tak się wszyscy pewnie obrażą, że nie wesele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
księżulkowi trzeba ileś dać, sakramenty powinny być darmowe, a druga sprawa to rodzina i znajomi, którzy chca darmowej wyżerki, i ja sie pytam gdzie tu jest miłość? sam konsumpcjonizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha. A swistak siedzi i zawija ... jak powiesz ze chcesz slub wziac to ksiadz da ci go za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam ci namia na kosciol gdzie ci dadza slub za free; zreszta podejrzewam ze w wiekszosci klasztorow by ci dali gdybys piwiedziala ze nie masz pieniedzy; co inbego zas jak robisz huczne wesele a ksiedzu zalujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam, ze rodzina cywilnego nie uzna, wazne ze ty uznasz. Ja jestem po cywilnym i jestem bardzo zadowolona ze uniknełam koscielnej szopki. Poza tym z mezem nie praktykujemy wiec po co mielismy hipokryzje uskuteczniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy byś tak mówiła jakby Twoi rodzice się przestali z Tobą kontaktować... albo przy każdej wizycie by się pytali kiedy ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nieee, no to jak mama każe to weź ślub :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz im, że slub będzie jak ci za niego zapłacą... hahaha xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasy nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ściemniasz autorko , znam mnóstwo księży którzy daliby slub za free

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z moim nie chcemy slubu - uwazamy ze jest zbedny. Jest wiele profitów z nie bycia małżeństwem, nawet jak się ma dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sukienkę kupujesz prostą, zwykłą, taką, którą możesz potem założyć na inne okazje (albo po lekkiej przeróbce). Garnitur każdy normalny facet ma. Makiaż robisz sama, włosy tak samo. A obiadu być nie musi, wystarczy lampka "szampana" po. Zostają wydatki na faktyczny ślub, i jakby ci na nim zależało, to byś go w ostatniej koszuli wzięła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrz na to z innej strony - nie musicie sie razem rozliczac, a rozliczasz się z dzieckiem(jest korzystniej), masz pierwszeństwo w przedszkolu... i tego trochę jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupi przykład. Bez ślubu awizo nie odbierze itp. Albo w tfu tfu szpitalu jako nie rodzina nic się nie dowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie ma papierków, ze jest samotną matką to nic jej to nie daje, bo żyje z ojcem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to lubie. Masz pierwszenstwo w przedszkolu... no comment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale mi by było wstyd nie dać nic księdzu i myślę, że większości z Was... a garnituru akurat mój facet nie ma żadnego, bo nie nosi i nie lubi. Ma jakąś marynarkę w razie luźniejszych okazji. Jakbym miała już brać ślub kościelny to na pewno nie poszłabym w ostatniej koszuli i myślę, że nikt z Was. Nie znam ani jednego takiego przypadku więc nie p********e głupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i powiem coś jeszcze, oboje pracujemy i nie zarabiamy minimalnej krajowej i nas po prostu na to nie stać. Dziecko kosztuje, opłaty, kredyt mieszkaniowy i na życie niewiele zostaje... Nie wiem skąd ludzie biorą kasę na wesela, bo to koszt niezłego samochodu.. Każdy w Polsce narzeka a większości się świetnie żyje.. bo 30tys na ślub i wesele to ja bym 10 lat zbierała i w tym czasie zero wakacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakonnicy nic nie biora za udzielenie slubu. Albo sie go chce wziac albo nie. A nawet gdybys miala zaplacic kupic sukienke(nie suknie) to faktyczniebw tysiaku bys sie zamknela. Nie p*****l ze facet garnituru nie ma. Moze czas najwyzszy zeby zakupil. Niekoniecznie z okazji slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa sory. Ty piszesz o weselu. No to faktycznie moze byc ciezko. Ale slub koscielny a wesele to dwie rozne rzeczy malenka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby kupował to tylko na ślub. Przysięgam, że żadnego nie ma. To, ze Twój facet ma nie znaczy, ze wszyscy mają. Ostatnio w garniturze był 10 lat temu na ślubie brata, ale już w niego nie wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze czas najwyszy aby kupil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×