Sen dziecka przy włączonym świetle

Cześć, Mój synek ma 4 latka i cały czas chce spać przy zapalonym świetle, ogólnie rzecz biorąc gdy się pytam czy ma jakieś koszmary czy coś mówi, że nie... i że po prostu tak lubi. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? ignorować i jeśli chce to niech tak śpi? czy może spróbować jakoś stopniowo odzwyczajać? ostatnio w sferisie widziałam taką lampkę z kolorową ledową świecącą podstawką i spróbować w ten sposób żeby było tylko częściowo oświetlone? nie wiem, może dramatyzuje ale szukam jakiegoś dobrego sposobu na rozwiązanie problemu

Próbuj odzwyczajac, jak nie pójdzie za raz to po jakimś czasie znowu...to jest bardzo niezdrowe spanie przy świetle, organizm do końca nie odpoczywa, nie regeneruje się odpowiednio.

chyba właśnie zacznę od stopniowego zmniejszania światła, tak aby się nie wystraszył, pokombinuję coś z tą lampką, w końcu będzie musiało się udać:)

Moja córka zasypia przy świetle ale właśnie malutkim ledowym. Jak zaśnie to i tak wyłączam ta lampkę

mam ten sam problem z moją 3 letnią córeczką:( zainwestowałam w taką małą lampkę na usb, a Zuzia wprost uwielbia te zmieniające się kolorki w podstawce:) jak zasypia to wyłączam, a rano gdy się budzi - włączam, żeby nie było krzyku, że spała bez 'lapki' ;) "wyhaczyłam" ją chyba właśnie w gazetce sferisu albo komptronik

myszkaa22 wychodzi że mamy podobne lampki :) ja mam acj orion i swoją kupiłam w sferisie

Ja jako dziecko nie zasnelam przy wyłączonym świetle. Trwało to co najmniej trzy lata.