Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Armaid

czy zakupy w lumpeksach są dobre.... dla zdrowia

Polecane posty

może to głupie pytanie bo co złego może być w lumpeksach, ale.... no właśnie dużo ludzi nie zdaje sobie sprawy że w lumpeksach są rzeczy używane przez osoby nieznanego pochodzenia. jeśli ten ktoś miał na skórze mocny trądzik (niekoniecznie na twarzy), zapalenie lub grzybice skóry, nosi ciuchy które potem odda do lumpeksu a my to bierzemy i pomimo wyprania 5 razy pod rząd i tak we włókna tkaniny wplątany jest jednak naskórek i bakterie. nigdy w lumpeksach nie kupowałam, jakoś wydawało mi się to niehigieniczne ale coraz więcej czy to blogerek czy youtuberek pokazuje na blogach i vlogach jakieś fajne ciuchy z lumpeksów np. za 5zł i aż żal patrzeć ale z drugiej str nie wiemy kim był wcześniejszy posiadacz danego ciuchu. a co wy sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwazam, ze lumpeksy to nic zlego. Jak sie kupi to wiadoma rzecz, ze trzeba to najpierw wyprac :) i po wypraniu nic zlego nie powinno sie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmaja
ja kupuje i dla siebie i dla dzieci, zawsze piorę porządnie i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam ze to nic złego, a wręcz przeciwnie super oszcędność i dobra jakość. Kupuję regularnie w lumpeksach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To daj mi kasę żebym mogła kupic jedna zwykłą bluzke za 50 zł. Nie każdego stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
a moja znajoma mówi ze kocha chodzic na nowy towar bo to adrenalina i wysiłek fizyczny przegrzebać to wszystko :D Ja tak na to nie patrzę ,ale lubie sobie "grzebnąć" W sumie raz mnie ramiona bolały po 3 h w ciucholandzie z w/w kumpelą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety nie :( odkazacze wypieraja sie dopiero po 7-8 praniu, wczesniej docieraja przez skore do naszego krwiobiegu, a stamtad do organow wew. nie bede pisala juz nawet o reszcie, czyli swierzbie,wirusach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie patogeny są niszczone w zwykłym praniu , np. prątki gruźlicy , czy paciorkowce skórne wywołujące oporne przypadki róży bo uodpornione na znane antybiotyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co jak mam zakladac od razu ze ktos pratki gruzlicy mial to ja wogole nic nie powinnam kupowac ani nic jesc (przez wszechobecna chemie). A nowe ubrania w sklepie? Jak ktos przymierza i odwiesza bo nie pasuje? Tez moze miec pratki gruzlicy? Jak tak od razu zakldasz to znaczy ze masz paranoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownikodziezowki
W zwyklym sklepie "nowe" ubrania sa mierzone przez bardzo wiele osób, często spoconych i brudnych. A zanim są w sklepie leża na magazynach gdzie traktowane są czasem jak szmaty, ale nie będę przybliżać ci wiecej szczegółów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×