Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Intymnosc z nowym partnerem

Polecane posty

Gość gość

Kilka miesiecy temu zaczelam sie spotykac z nowym facetem. Mamy po 30 lat. Jak narazie, spotykamy sie, i powoli poznajemy. Czasami wchodzimy na temat seksu, ale on mnie nie pospiesza, ani nie nalega bezposrednio. Ja jeszcze tego nie doswiadczylam, i boje sie, ze jak przyjdzie co do czego to bede musiala mu to powiedziec. Boje sie, ze bedzie tym zdziwiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgggh
Jeśli piszesz serio to będzie zdziwiony, ale pewnie też zadowolony ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy on sie juz nie domysla, poniewaz jest bardzo dyskretny w tym temacie. Ja np. sie jego pytalam ile mial partnerek, czy kiedys placil za seks, itd. a on nigdy o to nie pyta. Jedynie interesuje go moja emocjonalnosc w poprzednich relacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie będzie dlatego powiedz mu wcześniej ,żeby wiedział jak do ciebie podejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje sie, ze nie bedzie z tego zadowolony, poniewaz w tym wieku to juz pewnie dla ludzi liczy sie dobry seks, a tutaj nie ma na to szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady ,jakby był z tobą tylko dla seksu już by odpuścił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co twoim zdaniem oznacza określenie dobry seks? Kiedy dwoje ludzi coś do siebie czuje, to nawet wydawać by się mogło nudny seks "po bożemu" może być czymś fantastycznym... poza tym aby seks był naprawdę dobry, to trzeba trochę się dotrzeć, pierwszy raz z nowym partnerem nigdy nie jest tym najlepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniiiipsychologgg
Jak to nie ma szans ? Przecież wszystkiego można się nauczyć, a seks z dziewicą nie musi być beznadziejny. Nie wierze ze przez 30 lat nie mastrubowałaś się, nie próbowałas poznać swojego ciała. Jeśli nie to pora najwyższa, aby to zrobić, bo najważniejsze jest to, żebyś wiedziała, co sprawia tobie przyjemność. To już połowa sukcesu, a reszta wyjdzia sama z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, ale dla mnie na poczatku to moze wcale nie byc dobre doswiadczenie (i nie chodzi mi tylko o pierwszy raz), i mam obawy, czy on aby nie bedzie rozczarowany, ze w tym wieku trafia mu sie ktos tak zielony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*dobrym doswiadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będzie. Mój facet byłzachwycony i lubi być nauczycielem. Czasem go śmieszy , jak siedzę z oczami wywalonymi z orbit na nowe doświadczenia, ale na szcęście oboje mamy poczucie humoru. A też jestem zielona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wypadałoby faceta uprzedzić, bo może się zdziwić trochę ;) dzięki temu uniknie też rozczarowania i będzie starał się być delikatny, aby cię w ten świat powoli wprowadzić, nie musicie od razu iść na całość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawia mnie kiedy zacznie cos sugerowac na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jest jakas fizycznosc miedzy wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta robota
wypożycz pare p****li albo zobacz w necie o co chodzi, to nie jest wylot w kosmos tylko dymanie, żadna filozofia pieścić i rozbudzić partnera/ke i spowodować jego zaspokojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolalabym chyba w ten kosmos wyleciec :-) Nie wiem, moze to jeszcze nie ten, i dlatego ta mysl mnie przeraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie przeraża myśl że 30 letnia kobieta jest dziewicą i to nie z tego faktu że jest tą dziewicą ale ze względu na to że nie potrafiła się wcześniej na tyle zaangażować czy zaufać drugiej osobie... to nie jest normalne :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyznom nie przeszkadza, że kobieta jest dziewicą nawet po 30 To wy kobiety chcecie ru/cha/czy! Sytuacja kobiety wygląda odwrotnie. Gdybyś była 30 letnim prawiczkiem byłabyś wyśmiana i potraktowana jak g****o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - kobieta po 30-stce nie tyle chce ru/ch/acza co wymaga jakiegoś obycia od faceta z ciałem kobiety. Ale tego można się nauczyć od jednej kobiety potem już pójdzie z górki, chyba że ktoś nie ma wyobraźni heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety chcą bawidamków i szmaciarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość specjalistka od wszystkiego
gość dziś kobiety chcą bawidamków i szmaciarzy xxx mam dziwne wrażenie, że jesteś facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta po 30-stce nie tyle chce ru/ch/acza co wymaga jakiegoś obycia od faceta z ciałem kobiety x A ty myślisz, że facet nie chciałby aby kobieta też miała jakieś obycie z ciałem mężczyzny? Tylko że facet jako istota myśląca logicznie, wie że jeśli dziewczyna nie ma doświadczenia, to tego obycia wymagać nie można i jest w stanie się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ,na Twoim miejscu bym sie nie zastanawiala tylko szybko rozkladala nogi ,powiedz mu zeby Cie nie wytarmosil za bardzo na poczatku ,ale nie cackaj sie z tym za dlugo I tak juz stracilas 30 lat ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
specjalistka od wszystkiego dziś x Popatrz sobie jacy faceci mają powodzenie u kobiet i na jakich facetów najczęściej narzekają kobiety! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie ru/ch/acze mają największe powodzenie, mam takiego kolegę po 30-stce i widzę jak się do niego kleją i ile panienek różnych w miesiącu zalicza... potrafi obcą na ulicy młodą laskę tak zakręcić że wylądują w hotelu. Lecą na niego same piękności, zna nawet modelki, bzyka same konkrety i się dobrze bawi. Żona mu nie potrzebna a jak się zestarzeje to i tak znajdzie chętną bo dla niego problemu nie ma żadnego żeby kobietę znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy powod dobry aby sie spierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba lepiiej sie popiescic z jakims przystojniakiem anizeli z burakiem spod budki z piwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bedzie mu moj brak doswiadczenia przeszkadzal, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tego nie wiemy, ale mysleniem o tym nic nie poprawisz. Strzel sobie duża lampke wina dla rozluźnienia, zamknij oczy i rób co Ci natura dyktuje. Nie bój się. Nie ma czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowaj swoją czystość dla męża. Tego, któremu będziesz ślubowała przed ołtarzem. Nie słuchaj tych zepsutych ludzi. Zachowałaś swoją godność i to wielka Twoja wartość. Ci, kórzy nie umieli tego zrobić, będą Cię wyśmiewać, ale to ich problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×