Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znowu nam seks nie wyszedl , jestem juz zdruzgotana

Polecane posty

Gość gość

Czuje sie podle , chce mi sie plakac , po 12 latach malzenstwa w dalszym ciagu sie nie mozemy kochac , nie chce mi sie zyc :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu nie mozecie sie kochać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo moj maz woli sie ******** moj maz nie uznaje gry wstepnej czyli pieszczot wszelakich on we mnie odrazu wchodzi , miliony razy mu tlumaczylam czego pragne ale on swoje a ja swoje , ja juz tak nie wytrzymuje a maz powiedzial ze ma taka rutyne i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje sie strasznie znowu taka nic nie warta no i zawsze po takiej akcji nieudanej jest tak 2 mies przerwy , musze sie psychicznie wylizac z ran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba wic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ciul pisze jak baba to mu nigdy seks nie wyjdzie.kobiety takich wyczuwaja i omijaja. nie pomoze pisanie na kafe jako baba bo i tak nikt nie napisze opowiastki zeby mogl walic konia i sie spuscic. taki los niemeskich ciot co pisza jak baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz męża pieprzonego egoistę, ale takiego sobie wybrałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upośledzony czy jak? mówisz do niego a on dalej swoje? znajdź sobie kochanka i tyle jeśli gościu jest zbyt głupi by zrozumieć twoje prośby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak takiego sobie wybralam , myslalam ze z czasem jak bedziemy ze soba dluzej , bedziemy sie lepiej znali to seks bedzie smielszy , lepszy bardziej wyuzdany No ale maz ma takie rutyny jak to on mowi , czyli wepchnac czlonka do pochwy a jak sucho to lubrykatu nawalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Po tym wpisie wiadomo, że twój facet bzykał wiele kobiet bo ma już nawyki w postaci braku gry wstępnej itd. umiejętności umiejętnościami ale po takim czasie byście się zgrali gdyby nie wasze przyzwyczajenia z przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zawsze jest to samo , ja mowie stop nie jestem lalka dmuchana na co on- oj no bo ja mam w glowie ciagle taka rutyne na co ja ze moze nie o rutyne chodzi tylko sie mnie brzydzisz , nie podobam ci sie , nie lubisz mojego ciala ( waze 53 kg i chodze na silownie jak tylko mam czas to moj zastepnik wyzycia sie ) na co on ze nieeeee ale ja mam taka rutyne widze moja piekna zonke i wchodze w nia , na co ja - i nie masz ochoty mnie dotknac ?? na co on - ok to moge ci zrobic palcowke , na co ja - nie trzeba odpuszczam ci to przykre zajecie , na co on - no nie co ty gadasz moge cie popiescic , na co ja , juz mi sie wszystkiego odechcialo dziekuje no i tak od lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszna jesteś kobieto i zarazem żałosna, niestety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia 21:27::::::Przepraszam mam pytanie( jestem w udanym malzenstwie öd 18 lat)co oznacza: " lubrykatu nawalic"????nigdy nie slyszalam takiego pojecia?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tak sadzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie jestes wystarczajaca pobudzona to jestes sucha ale moj maz tym sie nie przejmuje , smaruje fiuta zelem poslizgowym tzw lubrykantem i wchodzi we mnie ( po co sie meczyc zeby mnie rozpalic , strata czasu przeciez )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli problem jest w tym, ze on cie nie pociaga, albo za czesto macie ten seks... piszesz, ze dobrze wyglądasz, moze w tym rzecz, jakbys miała 100 kg to by potrzebowal gry wstepnej, moze utyj.. Gra wstepna tez moze byc nudna i mecząca, mój to ;ubil dluga a mnie to smiertelnie nudziło, tyle ze byłam podniecona i bez niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, szanuj się , nie pozwól mężowi na takie traktowanie się... Jeśli nie będziesz gotowa, to nie pozwól mu rozpocząć stosunku. Mam nadzieje, że to prowo... To twój mąż, porozmawiaj z nim o tym co czujesz (oraz o tym czego zupełnie nie czujesz). Z seksu oboje powinniście mieć przyjemność. Jeśli ona ma takie przyzwyczajenia to czas najwyższy aby je zmienił. Jeśli nie zechce zadbać o twoją rozkosz to nie współżyj z nim. Ludzie po ile wy macie lat? po 15? Rozmawiajcie ze sobą zamiast żalić się na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak takiego sobie wybralam , myslalam ze z czasem jak bedziemy ze soba dluzej , bedziemy sie lepiej znali to seks bedzie smielszy x Typowo babskie podejście... myślałam! Gdybyście na serio myślałby to nie narzekałybyście na swoich facetów i wybierałybyście takich z którymi jest wam dobrze, a teraz masz nauczkę za swoją głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 12 lat z nim rozmawiam a raczej prowadze monolog , on oczywiscie mnie kocha i wszystkie moje rady bierze sobie do serca - na 30 min , na drugi dzien juz nie pamieta , napali sie i robi swoje rutyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia byłaś i głupią zostaniesz do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam nieco ponad 20 lat i mój mąż również nie zmierza ku gry wstępnej.. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pozwól mu na stosunek dopóki nie będziesz gotowa. Dotykajcie się, przytulajcie itd. Niech cię rozpali i dopiero wtedy ciąg dalszy. Bez tego nie pozwól na nic więcej. Seks ma być przyjemnościa a nie przykrym obowiazkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli sie na to godzicie to tak macie... To prawie jak gwałt. Obrzydliwe. Jak tak możecie żyć. Przez jakiś czas zrezygnujcie całkowicie ze stosunków. Nauczcie sie cieszyć dotykiem, pocałunkami, możecie sie doprowadzać do orgazmu ale bez stosunku. Nauczcie się swoich ciał i swoich potrzeb. A jeśli mąż nie zechce, to niech się zaspokaja sam (chyba, że chcesz sie nerwicy nabawić to pozwalaj mu na takie traktowanie się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiliusz
Znajdz czas, porozmawiaj z nim na powarznie, powiedz jak to wyglada z twojej perspektywy, stanowczo. jak sie nie zmieni to znajdz sobie kochanka i gitara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam to samo ze swoim facetem... Seks rzadki a jak już to beznadziejny. Tyle, że u mnie na początku było super. Łatwo mówić, porozmawiaj itp... Można sobie gadać - jak grochem o ścianę. A szczerość to jest, ale tylko w jedną stronę. Po latach frustracja się wylewa uszami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie , jak grochem o sciane , szczera rozmowa nie pomaga jesli druga osoba jednym uchem wpuszcza a drugim wypuszcza . nie pozwalam sie tak traktowac dlatego seksu nie ma , nie ma bo ja nie pozwalam na takie suche rzniecie , ostatnio powiedzialam mezowi - potrzebujesz dziury ? poszukaj w kaloryferze . moj maz to dobry facet , nigdy mi nic przykrego nie powiedzial , nigdy nie obrazil, nigdy nie wymagal poswiecen typu zajmowanie sie domem , gotowanie obiadkow , wie ze lubie moja prace , nigdy mnie nie ograniczal , jest dobrym ojcem nawet byl na urlopie tacierzynskim bo widzial ze sie mecze w domu , nie jest specjalnie konfliktowy a seks to jakas porazka , pewnie kafeteryjne ekspertki by sie z tego powodu od razu rozwiodly , no ja tak nie moge , ja rozwazam plusy i minusy naszego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moje to on po prostu nie lubi pieszczot... są tacy widocznie, ja uwielbiam dotykać i pieścić kobiece ciało, mogę to robić godzinami i z moją eks często się pieściliśmy godzinami zawsze było nam super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam tak samo choc minelo wiecej lat niz u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co piszecie i z własnego doświadczenia powiem ze to juz raczej sie nie zmieni;-( z czego wynikają takie zachowania ,mozna tylko domniemać ( ta pierwsza była niewymagająca lub jakieś dorywcze doświadczenia typu prostytutki, łatwe panny albo egoista i głupek lub rzeczywiście cos mu nie pasuje czyli brzydzi się, nudzi się czy seks to dla niego wyłącznie wyrzucić nadmiar) po prostu nic nie zmienimy. Jedni mówią ze seks jest najważniejszy inni że tak nie jest. Jak to przewartościować? Najlepiej aby wszystko grało na każdej linii jednak jest jak jest. Ja odpuściłam, pewnego razu wstałam po takim akcie i powiedziałam, że mam dość że do łóżka idą dwie osoby a nie tylko jedna . Tak się wściekłam że ąz mnie to" uśpiło" nie mam na niego absolutnie żadnej ochoty a on chyba się "zamknął" bo nawet nie rozmawiamy na ten temat. Ucichło, umarło, nie ma :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×