Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to jest miec jedno dziecko ? Nie wyobrazam sobie tego

Polecane posty

Gość gość

To musi byc bardzo smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Papież Franciszek: Dobry katolik niekoniecznie musi rozmnażać się jak królik.Aby być dobrym katolikiem niekoniecznie trzeba rozmnażać się jak “królik”, ale raczej ćwiczyć się w odpowiedzialnym rodzicielstwie - powiedział papież Franciszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz być strasznie ograniczona, skoro nie rozumiesz, że jedno dziecko niekoniecznie oznacza smutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego sobie tego nie wyobrażasz ? Rozwiń to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba to kwestia przyzwyczajenia, tak samo jak facet co ma zone i kilka kochanek sobie nie wyobraza, ze mógłby mieć tylko zone... ja byłam jedynaczka, i az mnie zawsze mroziło jak pomyślałam, ze mogłoby być tak, ze musiałabym dzielnic z kims jeszcze mój pokój, itp. rodzeństwo nei zawsze się zgadza, nieraz się nienawidzą, kuzyn miał dwóch chłopaków, wiecznie się kłócili, i mówili o sobie "mój znienawidzony brat"... no i jak się ma jedno dziecko, to ono zawsze b przezywa negatywnie pojawienie się drugiego, jest zazdrosne, próbuje na siebie zwracać uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne ?? My sie staralismy 5 lat i nasze dziecko jest cudem i wielka radością !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mężem chcemy mieć dwojke dzieci. Staramy sie od ponad roku :/ dzieci to cud . Byłabym przeszczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrazam, bo mam troje dzieci i jest radosc w domu a z jednym cicho i smutno. Wiem bo bratowa ma jedynaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz trójkę ro się ciesz. Inni nie mogą mieć . Lub mogą tylko jedno z różnych przyczyn. I nawet z jednym są szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo moga ale nie chca,radosc plynie nie tylko od dzieci,weseli ludzie maja,wesole zycie,malkontenci nawet z 5 dzieci radosci nie zaznaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyb tylko ludzie bez zainteresowan mogą pisać, ze jak mało dzieci to smutno... ja b lubie czytac, i nie znosze hałasu i jak ktoś wiecznie truje d**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba być idiotką aby mieć więcej dzieci i zapieprzać 24 godzin na dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mogłam mieć ale nie chciałam, od kiedy to życie kobiety składa się grą większości z rodzenia, gotowania, niańczenia dzieci później wnuków, no nie, trzeba być niedorozwojem aby samemu siebie wpakować w taki zapieprz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak można sobie "nie wyobrażać", zakładam że autorka jest matką- każda matka miała co najmniej taki etap ze miała jedno dziecko. I miała się okazję przekonać jak to jest z jednym, i czy ma chęci i siłę na kolejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sobie w ogóle nie wyobrażam jak można mieć jakiekolwiek dziecko. Życie z dziećmi musi być bardzo upierdliwe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno miałaś jedno choć przez chwile, to sobie przypomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czy dom będzie wesoly zalezy od mieszkańców a nie od ich ilości... Wariatka od anty-jedynakow wróciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne, to wychowywać się w domu, w którym nie ma miłości, a jest przemoc, alkohol i wzajemna nienawiść. Smutne, jak umiera ci ktoś, kto był dla ciebie wszystkim. To są smutki i życiowe tragedie, powody do rozpaczy, a nie to, czy ktoś ma brata czy siostrę. Ja nie mam rodzeństwa, nie wiem co to znaczy mieć brata czy siostrę, ale nie rozpaczam, bo są w życiu gorsze dramaty niż brak rodzeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam jedno o szybko zdecydowalam sie na drugie. Nie wyobrazam sobie caly czas mieć jedynaka, by dorastal samotnie. Straszne to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też sobie nie wyobrażam...bo sama jestem jedynaczką i jako osobie dorosłej jest mi z tym źle. Dlatego chciałabym mieć dwójkę dzieci. Mamy syna 4 letniego, teraz będziemy starać się o drugie. Biorę już kwas foliowy i chcę zacząć wyznaczać sobie owulację. Muszę się jednak tego nauczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja straciłam 2 po każdej operacji zakończenia ciazy szalałam z rozpaczy ze pomimo ciąż mam nadal jedno dziecko. Tak to smutne mieć jedno dziecko, ale tylko pod warunkiem że chce się mieć więcej dzieci a nie można, w innym przypadku rodzina z jedynakiem w żaden sposób nie jest smutna, ma swoje życie, swój rytm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci powiem autorko jak to jest mieć jedno dziecko. Więcej dzieci nigdy mieć nie chciałam. Nigdy nie było smutno i cicho. A teraz mam już dziecko, które jest samodzielne więc mam luz. I nie wyobrażam sobie mieć dwoje lub więcej i zaiwaniac przy nich przez pół życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to mieć więcej dzieci, nie wyobrażam sobie abym się musiała męczyć z kolejną ciąża, wymiotami czkawką, porodem, wstawaniem w nocy, pilnowaniem na okrągło, później jako dorosłe znosić fochy nastolatka, nałogi, wódkę, papierosy, narkotyki, dopalacze i bicie mnie za to, bo ma taki kaprys, oddawanie pieniędzy na nałogi i życie o głodzie, strachu, zimnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 2017.03.06 - to nie jest cud, tylko pieprzyłaś się dotąd aż zaciążyłaś, bo niedługo karzesz się aby sie do ciebie modlono, bo ty doświadczyłaś cudu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tego nie rozumiem macie jedno dziecko autorka napisała swoje i tylko swoje zdanie a wy musicie n*******lać na wszystkie matki wielodzietne? czy wy naprawdę jesteście aż tak ograniczone że żeby obronić własne zdanie merytoryką musicie kogoś naubliżać ?? Sama mam piątkę dzieci i nie obchodzi mnie kto ile ma bo ja od rozliczania ludzi z intymności i płodności nie jestem ale wiem jedno nie muszę komuś nawciskać żeby obronić swoje zdanie dlaczego mam dzieci :-) Autorko widocznie masz płytką i ubogą wyobraźnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko Ja też sobie tego nie wyobrażam gdy synek miał 3 latka był taki samotny nie miał się z kim bawić Nudził się wtedy zdecydowaliśmy się z mężem na drugą ciążę urodziłam bliźniaki , chłopców i wreszcie mam pełną rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za chore tematy o tych jedynakach. Każdy żyje jak chce. Ja nie wyobrażam sobie mieć więcej niż 1 dziecko, bo chcę aby moje dziecię miało zapewniony start w dorosłe życie, a nie żyło chwilą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 39 Ty możesz chcieć wiele , ale nie wiesz jak los Ci się ułoży Ja znam rodzinę co mieli troje dzieci cały czas pracowali żeby domy im wybudować i w ogóle a w tamtym roku mieli wypadek jej synowie i dwóch na miejscu nie żyło A też cały czas słuchaliśmy czego to ona om nie zostawi Zostały jej domy działki i nagrobki tak że nie żyj na zapas bo planować to sobie można a życie nie ma scenariusza leci swoim rytmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie jest. Choć zawsze chciałam mieć dwoje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwojna matka
Ja sama mam 2 siostry, mąż ma dwóch braci i siostrę. I oboje nie wybrażaliśmy sobie, by nasze pierwsze dziecko nie miało rodzeństwa. Mówię to głośno - drugie dziecko urodziliśmy nie dla siebie, tylko dla pierwszego syna - by miał rodzeństwo. To był nasz główny cel. I trzecie dziecko też stworzymy w tym celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×