Kupić mieszkanie czy remontować dom?

Kochani! Mam stary dom, na wsi, przy trasie *****iwej - brak uroków ciszy i spokoju. 8 km od miasta dużego. Zastanawiam się czy opłaca się etapami remontować? Zajęłoby mi to jakieś 5 lat bez kredytu. Czy może lepiej na kredyt kupic mieszkanie, gdzie rata wyniesie mnie 1000 zł razem z czynszem i mam 45 m i świety spokój. Dobra lokalizacja w mieście. Jak sądzicie?

Chyba kurde sama wiesz czy lepiej bedziesz sie czula w domu czy w mieszkaniu?! Uzależniasz swoją decyzję od wpisów tutaj? Widać od razu, że dom Cie nie interesuje- wypisałaś same negatywy mieszkania tam, wiec bierz klitkę w miescie.

Mieszkanie w bloku i święty spokój? To się wyklucza :) Święty spokój tylko na bezludnej wyspie lub w trumnie. :p

Wcale nie. Po prostu jako samotna dziewczyna ciężko jest mi mieszkać w domu, do tego na wsi. Mieszkalam tak dwa lata i nie dałam rady więcej. Może gdybym gruntownie wszystko wyremontowała czułabym się tam lepiej :) Urządzone po mojemu :) Dużo pracuję, wiecznie nie mam czasu. Dlatego myslę tez o mieszkaniu. Które zawsze można wynająć. Żadna decyzja nie jest na całe zycie dlatego i tego i tego chcę spróbowac. Dom super sprawa na lato - gdyby tylko nie było tak głośno. Pędzące tiry to nic miłego. Chociaz wkrótce ******* się zmniejszyć. To nie takie proste. Dlatego pisze na forum :) Nie podejmiecie za mnie decyzji. Gwarantuję.

każdy lubi co innego , ja mieszkałam w domu przy trasie 18 lat i nigdy więcej, sprzedałam kupiłam 4 pokoje w bloku i jestem szczęśliwa

Ano właśnie. W bloku też ciężko o spokój. Chociaz może to dobre rozwiązanie na kilka lat. Okropny dylemat mam :)