Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanapa

zaluje ze zrobilam to z mezem w noc poslubna!

Polecane posty

Gość zalamanapa

Wzielismy slub trzy tygodnie temu, od tamtej pory nie moge na siebie w lustrze patrzec. Mam wrazenie ze maz chcial wziac slub tylko pp to zeby wreszcoe to zrobic. Stracilam caly szacunek do siebie, moglam poczekac jeszcze z tydzien albo dwa, ale on chcial i co mialam zrobic? On siee teraz pyta czemu po slubie sie od niego oddalam, a ja nie moge na niego i na sieboe patrzec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co zrobic?szczegoly prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cierp bo małżeństwo to krzyż który trzeba nieść do końca swoich dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanapa
Bez glupich zartow prpsze, ja serio zle sie z tym czuje. Codziennie placze jak maz idzie do pracy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co piszesz jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzmi tak jak bys wziela z nim slub dla pieniedzy a nie z milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powżnie to sprawa dla psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaszyj se psioche albo zalej betonem i będziesz miała spokój. Jak wykitujesz to na bank pójdziesz do nieba gdzie niebieska panienka cie pochwali i pogratuluje jak stara pseudo dziewica pseudo dziewicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaa...Ty chciałaś zrobić "to" z mężem na łożu śmierci ..ok...kumam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanapa
Wy nie rozumiecie, maz wiedzial jakie mam poglady, nie chcialam sie z tyn spieszyc, a on tylko wrocilismy z wesela rzucil sie na mnie :( oddalam mu sie, bo myslalam ze tak trzeba, a teraz zaluje. Placze pol dnia dopoki nie wroci z peacy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, teraz fajrant, zrobicie to jeszcze ze dwa razy w czasie starań o dziecko, potem do końca życia laba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wierze... to nie prowokacja jakaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanapa
Czemu jestescie tacy okrutni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spraw by mu się odechciało, zarośnij włosami i brudem, podobno niemyta kaczpa śmierdzi gorzej niż zdechła ryba :( niech zapach go odrzuci albo użyj środka jakiegoś,że jak on włoży to bedzie go bolał/swędział do końca dnia, jeszcze możesz wyćwiczyć mięśnie Kegla, i jak włoży to ściśniesz mu tak mocno,że krew mu odpłynie i fioot mu zdrętwieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w pupe było? Jak nie to nie żałuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byla najgorsza noc w moim zyciu, na poprawinach wszyscy sie na mnie patrzyli jakby wiedzieli, ze on mi to zrobil, tak jakby tylko to soe dla niego liczylo. Kochalam go, bo myslalam ze jest inny, ale teraz juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz coś więcej: jakie są dokładnie twoje przekonania i o co dokładnie chodzi z twoim mężem. Jak długo jesteście ze sobą? Może to jakiś niewyżyty prymityw-pseudokatolik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed slubem bylismy razem ponad rok, on wiedzial ze dla mnie to cos wielkiego, ze chce byc pewna i gotowa. A on to zignorowal, slub u od razu seks, tak jakby tylko na tym mu zalezalo! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanapa
Z tego zalu zapomnialam sie podpisac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanapa
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexexpert
Trauma po 1. razie jest dosyć powszechna. Nie możesz popadać w depresję z tego powodu. Zamiast tego porozmawiaj z mężem, że chcesz do wszystkiego dojść po woli, bo na razie wrzucił Cię na głęboką wodę. Mieliście jakieś pieszczoty wcześniej? Czy miałaś okazję dobrze poznać siebie i swoje ciało przed seksem? Jeśli nie, to to jest właśnie przyczyna Twojego złego samopoczucia, ale nie martw się to przejdzie, musicie tylko zacząć od pieszczot, głaskania, pocałunków, nic na szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat? Nie ma powodu do czarnej rozpaczy, powiedz mu o wszystkim i spróbujcie raz jeszcze, na spokojnie i bez weselnej wódki - teraz to Ty wszystko zaaranżuj. Facet jest w gorącej wodzie kompany i dał się ponieść samczykowatości (zakładam że przez ten rok zdążył się zagotować, w dodatku jak sama napisałaś była duża presja kretynów z bliskiego otoczenia żeby się sprawdził). Niestety tępa pała nie pomyślał o twoich uczuciach. Tak czy śmak musicie wypracować kompromis, jeżeli sobie uświadomi że można inaczej niż gwałtem to będzie dobrze. Jeżeli nie, to wieź go na sygnale do specjalisty. To radzę ja, Jarząbek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanapa
Ale ja nie moge na siebie parrzec. I co to w ogole znaczy poznac swoje cialo? Wiem jak oni wyglada przeciez Nie mam ochoty zblizac sie do meza, odrzuca mmie od niego, bo on chyba widzi we mnie tylko obiekt seksualny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dotykasz się czasami? Znasz reakcję swojego ciała na orgazm? To właśnie jest poznanie swojego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosny temat. Skoro nie chciałaś uprawiać seksu, to po co wogóle brałaś ślub ? Trzeba było iść do zakonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MigotającaMigotkaa
Ot zwyczajna trauma po pierwszym razie. Też to miałam. No bo jak to tak, nigdy nic i nagle wziął wszystko??? Rada dla Ciebie: Porozmawiaj z mężem, poproś żebyście delikatniej zabierali się do tego, zaaranżuj wieczór pt. "Tylko pocałunki i pieszczoty". Ty też musisz mieć czas żeby poczuć się swobodnie w roli żony. Facetowi seks przychodzi łatwiej, bo to samiec. ALE NIE MYŚL, ŻE WZIĄŁ ŚLUB TYLKO DLA SEKSU, BO WIESZ, ŻE TO NIE PRAWDA. Gdyby chodziło mu tylko o seks, to poszedłby wyrywać laski w klubie a nie żenił się. Ożenił się, bo jesteś dla niego ważna i Cię kocha. Ty zadbaj teraz o siebie. Postaraj się poczuć dobrze ze swoją seksualnością. Ubierz koronkową bieliznę i potańcz sama do seksownej muzyki. Wejdź w nastrój. Poczucie się swobodnie w seksie przychodzi powoli. Ale w końcu przychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanapa
Chxialam uprawiac seks ale nie od razu, w ten sam dzien co slub, on byl delikatny i czuly ale ii tak czuje ze stalo sie to za szybko i zaluje :( ppwinnismy jeszvze poczekac. Dotykac sie nie bede, to oblesne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy zdajesz sobie sprawę, co w pierwszym rzędzie kojarzy się z wyrażeniem "noc poślubna"? [chociaż dzisiaj już rzadko].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×