Optymiści-tutaj

To jest próba moich umiejętności zmienienia nicka... Za kilka dni się wezme za emotikony. Stwierdzam, że jestem upośledzona nie tylo internetowo, ale footbolowo też- o jakich meczach Wy piszecie? (sorry za niezorietowanie w temacie) . Zakupy częściowo udane- starsza córka zamiast butów ma nowe dzinsy i jest happy, a znią i ja. Ciekawe co założy na nogi, jak przyjdzie mróz? Ale we wszystkich sklepach obuwniczych (5) w pobliskim mieście nie udało nam się znaleźć butów dziecięcych rozmiar 36... Podobno takiego rozmiaru DZIECIĘCEGO już nie ma, a znowu buty DAMSKIE (obcasiki itp.) nie nadaja się dla mojej 9-ciolatki... Co robić? Ale bądźmy dobrej myśli- mrozu jeszcze nie ma! Dziewczyny, a Wy to pracujące, czy jeszcze uczące się? Słonka dzisiaj nie ma, ale zawieruch śnieżnej też nie, więc jest fajnie, prawda? neoprene--> O zmianie tapety pomyślę później, najpierw przerobię lekcje o emotikonach :)

Ziuna ---> gratuluje czarnego nicka! az tak zle z toba nie jest. nie przejmuj sie, ja tez nie mam pojecia o jakich meczach pisza dziewczyny, ba, nawet moj facet nie wie!!! nie wiem jak reszta ale ja pracuje, od 3 lat jezeli chodzi o buty, niezla stopke ma twoja corcia! nie wiem w jakim miescie mieszkasz, ale jezeli jest u was deichmann albo ccc to moze tam sprobujesz? nie bylam tam mnostwo czasu, ale na pewno maja tam buty bardziej sportowe, dla mlodych dziewczyn

Królica hejka;)) i pozdrawiam z Gdyni jak mi sie podba polska ,zlota jesien:)) kurcze,przeziebienie jak jest tak jest :>

Witam witam :) Malinkowa ja studiuję no i za niedługo pracować będę :D ale już o tym trąbiłam na prawo i lewo :D W ciągu tych paru dni jakie mi zostały do wyjazdu starałam sie pozałatwiać wszystko, latam, śmigam z jęzorem na wierzchu i jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem :D nawet byłam u promotora w sprawie pracy mgr - jakies badania muszę zrobić...a na weekend rodzice wyjeżdżają także będzie całuśne pożegnanie ( przez 3 dni) z moim Lubym :D I do pracki :D Jak przyjadę do domu w sobotę to zajrzę tutaj, postarajcie się ładnie żebym miała co czytać :D No i wszystkiego dobrego dla NAUCZYCIELI - dzisiaj ich Święto Nie wiem jak Wy ale ja baaardzo miło wspominam podstawówkę, trochę mniej szkołę średnią - miałam babską klasę i jak się te 30 paszcz rozdarło na siebie,...wolę nie wspominać ;) Zmykam, miłego wieczorku, papa Buźka :)

Kigana--->mam proźbę ...napisz mi tytuł,wydawnictwo i rok z tego atlasu bo na pewno się przyda...mam pracę semestralną o tych futrzakach...i mało informacji jest:) Neoprene--->pozytywne myslenie to jest to!! Ziuna--->mała lekcja piłki nożnej...grała Polska z Walia w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2006 w Niemczech...na razie są eliminacje a my w grupie mamy m-dzy innymi Anglię i barzdo wazne są wszystkie punkty za zwycięstwo gdyż z Anglią pierwszy mecz przegraliśmy(a z kazdą drużyną z grupy gramy 2 mecze)...pierwsza drużyna w grupie wychodzi od razu,druga musi grać w barażach a pozostałe już się nie liczą...jak na razie jesteśmy na 2 miejscu a na 1 jest Anglia. No to tyle w kwestji sportu:)Jeśli gdzieś się kropnęłam to niech mnie inni poprawią:D Neoprene--->lekcja powyższa także dla ciebie:D Pluszowa--->pozdro z Gdańska...w Gdyni studiuje:)...geografię Ksandi--->Ja tam LO wspominam swietnie(no z małymi wyjątkami) ale najlepszym okresem dla mnie są studia...jest super mimoże trzeba zasówać:) Antek--->gdzie jesteś:)?? FAcet nam z forum zniknął...ech...tacy paskudnie niestali są:D:D:D pozdrawiam optymistycznie...nawet bardzo optymistycznie:) znaczy papapa

Kigana--->mam proźbę ...napisz mi tytuł,wydawnictwo i rok z tego atlasu bo na pewno się przyda...mam pracę semestralną o tych futrzakach...i mało informacji jest:) Neoprene--->pozytywne myslenie to jest to!! Ziuna--->mała lekcja piłki nożnej...grała Polska z Walia w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2006 w Niemczech...na razie są eliminacje a my w grupie mamy m-dzy innymi Anglię i barzdo wazne są wszystkie punkty za zwycięstwo gdyż z Anglią pierwszy mecz przegraliśmy(a z kazdą drużyną z grupy gramy 2 mecze)...pierwsza drużyna w grupie wychodzi od razu,druga musi grać w barażach a pozostałe już się nie liczą...jak na razie jesteśmy na 2 miejscu a na 1 jest Anglia. No to tyle w kwestji sportu:)Jeśli gdzieś się kropnęłam to niech mnie inni poprawią:D Neoprene--->lekcja powyższa także dla ciebie:D Pluszowa--->pozdro z Gdańska...w Gdyni studiuje:)...geografię Ksandi--->Ja tam LO wspominam swietnie(no z małymi wyjątkami) ale najlepszym okresem dla mnie są studia...jest super mimoże trzeba zasówać:) Antek--->gdzie jesteś:)?? FAcet nam z forum zniknął...ech...tacy paskudnie niestali są:D:D:D pozdrawiam optymistycznie...nawet bardzo optymistycznie:) znaczy papapa

widze ze sie tu zrobiło małe stadko... hmm i jest całkiem przyjemnie i cieplej się zaczyna robić.. pozro dla wszystkich, niestety jak zwsze pisze z pracy i wybaczcie ale jakoś nie bardzo mam czas na odpisywanie wszystkim wiec cmoker dla wszystkich

dzien doberek wszystkim :) jak to mozliwe, ze nikt nie chce slonka, o ktorym pisalam wczesniej? hmmm za oknem znowu pochmurno, cos tu nie gra ale za to dzisiaj piatek!!!

Witajcie :) Za moment będę się szykować na imprezkę z okazji wczorajszego święta. Tak średnio mi się chce w tej chwili, z różnych powodów. Jednym jest świadomość,że jutro skoro świt na studia jadę :( , więc dziś nei ma co za dużo szaleć. Neoprene ---> próbowałam otworzyć Twoją stronkę, ale dość opornie szło, może dziś jeszcze raz zobaczę. Królico ---> to jest \" Powszechny atlas świata\" wydany przez Państwowe Przedsiębiorstwo Wydawnict Kartograficznych, Warszawa 1973. Ale tam są jedynie mapki, gdzie te futrzaki występują. Jak nie zapomnę, to mogę się w poniedziałek koleżance po geografii spytać, czy może ona coś tam by miała na ten temat. Pozdrowienia dla optymistek ( bo optymiście chyba zrezygnowali :P ) :D :D :D :D :D :D

Neoprene---> ja mam kilka fajnych \"cieplutkich\" tapet...nawet takich bardzo goracych--->w sensie rozebranych ale mam kompa razem z bratem i niestety ciągła walka o to co ma być na tapecie doprowadziło do tego że nie mam tapety tylko niebieski ekranik:) Kigana-->udanej imprezki zyczę...i dzięki za atlasik...w przyszłym tygodniu idę siępokłucić z facetem o zmianę tematu bo do tego za mało danych jest dostępnych...hehe...zobaczymy Ogólnie dzionek udany:)Jutro jakieś piwko się szykuje...a poza tym oczywiście pisanie prac:)...studia-pikna sprawa:D Pozdrawiam szanownw grono:D i do \"napisania\"

Witam Buuuu za oknem u mnie paskudnie, niebo znów pacze. Ja wybieram się na małą drzemkę.....a jak się obudzę to nabiore sił i może sobie pomedytuje, bo to też dobrze wpływa na pozytywne myślenie. Niestety moje Słoneczko ma dzię doła i coś ostatnio często mu się to zdarza i nie ma na nic ochoty. No cóż może mu minie....ale to znów po czasie wróci. => Kiganko jednoczę się z Toba w bólu ;) mam w ten weekend zjaęcia od 8*00 do 20*15 na ostatnich wykładach chyba będę już zasypiać. No cóż......może jeszcze tutaj zajrzę. :) Papapapa :d

Cześć wszystkim! Co Wy takie dzisiaj raczej nie optymistki? Toz to zupełnie nie pasuje do tego topiku! Neoprene---> ta stronka ilustris jest ŚLICZNA!!!! i słodka. Naprawdę cieplutko sie robi na serduszku, gdy się ja ogląda. Dzieki za link do niej Królica----> spasibo za lekcje rozgrywek futbolowych. Całe życie człowiek się uczy, a juz myślałam, że czasy nauki mam za sobą... Kigana---> Ty świętowałaś wczoraj? Czyżbyś była nauczucielką? Jeśli tak to można wiedzieć czego uczysz? Królica----> Studia to naprawde pikna rzecz.... Po wielu latach przerwy poszłam na studia podyplomowe, bo tak mi brakowało tego stresiku egzaminacyjnego;) Niebo dzisiaj pochmurne, ale powietrze ciepłe, więc nie jest źle. Uśmiechnijcie się!!! Jutro weekend! (wiem,że dla niektórych bardzo pracowity). A w ogóle to coraz bliżej Boże Narodzenie, choinka, prezenty... no i szałowy Sylwester. Już Wam lepiej?

ech, drogie panie i panowie... napisze ze dzisiaj jestem wyjatkowo z siebie dumna: zaczelam bawic sie w kucharzenie, co przy moich latach jest dziwne, bo kobitki w moij wieku to juz i mezow i dzieci maja... babcia przekazala mi kilka praktycznych umiejetnosci, a zabawy mialysmy przy tym tyle, ze ohoho potem kino z lubym, dumnym i bladym ze jadl mojej produkcji pierozki a pozniej grzanczyk z miodem :D

ellu:) Ziunka--->ja też lubie moje studia...ale czasami mam gorszy momencik i wtedy na nie narzekam...ogólnie wylądowałam na geografii(bo to właśnie studiuję) przez przypadek,bo planowałam coś innego ale wydaje mi się był to najszczęśliwszy przypadek w moim życiu(albo prawie).Teraz za nic nie zmieniłabym kierunku.... rozumiem ludzi którzy wracająna studia ... ja nie wiem co zrobię jak już skończę magisterkę...dobrze ze mam jeszcze ponad 2 lata:) bibi.anna--->pierożki??hmmm...ja też lubię gotować z moja babcią...nawet nauczyła mnie robić kilka przydatnych rzeczy do wcinania...tylko czasu nie mam na gotowanie:(...ale czasami jak siędorwę do kuchni to rodzinka sięcieszy...moja specjalność to kurczak słodko-kwaśny z żółtym ryzem:)..pychota... a na deserek polecam placki z jabłkami:) Sparkle--->jak tam??Sloneczko jużw lepszym nastroju??Może to tzw.jesienna deprecha go dopadła?? JA zaraz na cmentarz ruszam...imieninki mojej prababci są. A potem kolejne prace...ach ta ropa naftowa...do napisania i atak na piwko:)!!!Ogólnie nastrój mam fajowy...mam nadzieję że wy też.... Acha...Ziuna--->ja nie lubię już Bozego Narodzenia...w sumie to nigdy nie lubiłam(odkad pamiętam)...ech...wspomnienia....a Sylwestrowych planów jeszcze nie mam...

Hej :) Chyba mam dziś dobry humor, czego i Wam życzę. Sparkle ---> dzieki za słowa otuchy, zajęcia do 20 -stej, koszmar. Ja mam do 16.30, ale musze kawał drogi jechać na te moje studia ( jakby bliżej nei było :P ). No ale widocznie jakiś sens to ma, że wylądowałam w Łodzi, a nie w Poznaniu, czy ewentualnie Koninie. I nie narzekam aż tak bardzo, tylko dojazdy mnie troszkę już męczą, bo w autobusie nie mogę czytać, więc sobie rozmyslam, medytuję itp. Ziuna ---> tak, jestem nauczycielką w szkole podstawowej, uczę niemieckiego. Ty też z branży ? ;) Tak sobie czasem myslę, że chyba całe życie będę studiować. Bo jedne studia już mam za sobą. Zaraz po maturze, Akademia Rolnicza, a co. Tylko,że na studiach nieopatrznie ( ;) ) zrobiłam studium pedagogiczne, no i wylądowałam w szkole, m. in. jako nauczyciel niemieckiego. No i teraz robię germanistykę. A praca w szkole to był mój świadomy wybór no i jakoś to ciągnę już kolejny rok. Miłego wypoczynku dziś

słońca...słońca.....ta pogoda jakoś nie nastraja optymistycznie ale mniejsza z tym:)) dzionek zapowiada sie milo i w rodzinnym gronie Kigana------> ja tez jestem nauczycielka ,ucze angielskiego i uwielbiam prace z dziecmi i troche bardziej wyrosnietymi osobnikami heh;) pozdrawiam was cieplo..a teraz wracam do lozka,dzis nie wstaje do 17:p laba time;P

Pluszowa ---> wysyłam Ci trochę słoneczka ode mnie. Przebija się przez chmury. Zresztą wszystkim wysyłam promyki slonca, wystarczy dla każdej/ każdego :D

Czołem! Ależ się na tym topiku namnożyło nauczycielek! Ja tez z tej branzy. Może to taka cecha charakterystyczna nauczycieli-bycie optymistą? Co o tym sądzicie? Słoneczko świeci z przerwami, ale niedziela miła. Wczoraj byłam na spotkaniu mojej dawnej klasy z ogólniaka (po nastu latach). Miło było, z niektórymi dało się pogadać, nie to co w czasach szkolnych... Albo oni się zmienili, albo ja? Wróciłam z tego spotkania podładowana energią i optymizmem. Teraz miło spędzam czas w rodzinnym gronie. A Wam jak mija niedziela? bibianna----> narobiłaś mi smaka na pierogi, chyba musze w najbliższym czasie zrobić też pierożki ruskie... Czy Wy tez po zjedzeniu czegoś smakowitego czujecie jakos bardziej optymistycznie nastrojone(ni)? Pozdrawiam ciepło :D

Ziuna ---> pracując w tym zawodzie to chyba trzeba być optymistą, bo inaczej się nie ujedzie. Tu nawet nie chodzi mi o zarobki, ale nastawienie do pracy itp. Wybieram się na podobne spotkanie, jak Ty miałaś. Z tym,że w rocznice ukończenia studiów na AR. Mam nadzieję,że też mnie pozytywnie naładuje to spotkanie. A niedziela - szkoda,że mija. Zaraz sobie włączę Shreka i obejrzę do końca, bo narazie to znam początek i końcówkę :) I skoro wiem,jak się kończy, to ze spokojem mogę podelektować się środkiem :)

Witajcie!!! Poraz raz pierwszy tu trafiłam i przyznam sie ze przypadkowo... Ale nie żałuje...jesscznie nie zdążyłam przeczytać całego topiku ale bije z niego taki blask ze nie podaruje sobie tego:) Nie wiem czy zaliczam sie do grona optymistów, ale staram sie... Tym czasem miłego popołudnia wszystkim życze! :)

moje drogie co to sie dzieje... jeszcze trochę a polubię gtowanie! pierożki dobra rzecz, najwięcej frajdy jest z tym prewercyjnym zawijaniem brzegów. :D a wczoraj oj, pobalowałam troszki na wieczorze kawalreskim kumpla... wiem, wiem, powinnam była pójść raczej na panieński, ale tak jakos wyszło, że z nim jestem bliżej zaznajomiona. oj, ten dzisiejszy dzień zaczął się od łupania w głowie i sahary w ustach => jak nic bylo dobrze. dziś grzecznie: piwko ze znajomymi, a w poniedzialek bankiet. popadne w alkoholizm przez ta prace... aha: melduje poslusznie, ze slonko raz na jakis czas zaswieci wiec juz mozna sie cieszyc :D

moje drogie co to sie dzieje... jeszcze trochę a polubię gtowanie! pierożki dobra rzecz, najwięcej frajdy jest z tym prewercyjnym zawijaniem brzegów. :D a wczoraj oj, pobalowałam troszki na wieczorze kawalreskim kumpla... wiem, wiem, powinnam była pójść raczej na panieński, ale tak jakos wyszło, że z nim jestem bliżej zaznajomiona. oj, ten dzisiejszy dzień zaczął się od łupania w głowie i sahary w ustach => jak nic bylo dobrze. dziś grzecznie: piwko ze znajomymi, a w poniedzialek bankiet. popadne w alkoholizm przez ta prace... aha: melduje poslusznie, ze slonko raz na jakis czas zaswieci wiec juz mozna sie cieszyc :D

Drogie panie nauczycielki:) tak siędziwnie składa ze na moich studiach właśnie odbywam praktykępedagogiczną żebym w przyszłości teżmogła nalezeć do grona pedagogów:D Raczej nie jest to chyba moje powołanie,ale nie przeraża mnie za bardzo ta wizja:)Lubię dzieci i całkiem dobrze mi sięz nimi pracuje...tylko na moich lekcjach mam jedną ,maxymalnie 2 osoby a nie 30...jak wy sobie radzicie z takim tłumem rozwrzeszczanym np w szkole podstawowej?? Ziuna--->jak mójoptymizm przygasa to zawsze wcinam coś dobrego...zazwyczaj pomaga:D Niedzielna impreza raczej udana...ale jakoś w domu wylądowałam o kilka godzin za późno i matka teraz skrzeczy...hehe...nie ma to jak mieszkać z rodzicami... Pozdrawiam cieplutko...bo strasznie zimno na dworzu:)

Witam i zarazem żegnam :( Jutro wyjeżdżam i będę dopiero w sobotę...Ja nie wiem dlaczego to tak przeżywam, zachowuję się jakbym wyjeżdżała gdzieś do Kambodży a to zaledwie 45 min autkiem...no ale sie przejęłam jak zwykle..i jak sie żegnałam z Lubym to się poryczałam...Trzymajcie za mnie kciuki, już pisałam, że to praca moich marzeń :D No i jeszcze jeden plus...nie będę już tak często widzieć mojego wiecznie podchmielonego ojca. Ale to juz inna bajka. Trzymajcie się cieplutko, prosze dużo pisać tak co jak przyjadę to będe pół nocy czytać :D Wszystkiego dobrego, samych radości i duuuuuzo uśmiechu :D :D :D Buźka :D

Ksandi--->udanego wyjazdu...praca marzeń już jest twoja:D...3m się:D A ja zaraz ruszam na zajęcia...ble...paskudztwo...tak rano człowieka zrywać...eeech..... papapa

Hejka ! szukałam i szukałam ludzi szczęśliwych a tu taki niesamowity topik -> Królica dzięki za zaproszenie :) Ja właśnie kończę studia ( i zaczęłam nowe więc dalej mam legitymacje i zniżki ;) ) pracuję i usiłuję napisać moją pracę mag. co jakoś opornie mio idzie. Od paru dni staję się coraz bardziej zakochana i kochana :) co wybitnie podnosi poziom mojego optymizmu. Mam nadzieję, że znajdzie się tu miejsce dla jeszcze jednej szczęśliwie nawiedzonej :) i będę miała z kim dzielić się moją radością :) :) :)

Hejka ! szukałam i szukałam ludzi szczęśliwych a tu taki niesamowity topik -> Królica dzięki za zaproszenie :) Ja właśnie kończę studia ( i zaczęłam nowe więc dalej mam legitymacje i zniżki ;) ) pracuję i usiłuję napisać moją pracę mag. co jakoś opornie mio idzie. Od paru dni staję się coraz bardziej zakochana i kochana :) co wybitnie podnosi poziom mojego optymizmu. Mam nadzieję, że znajdzie się tu miejsce dla jeszcze jednej szczęśliwie nawiedzonej :) i będę miała z kim dzielić się moją radością :) :) :)

hejka habibi--->miejsca may dość...starczy i dla ciebie...a co studiujesz?? pozdrawiam

habibi hejka witaj na forum a ja dopiero wstałam:P ide zrobic sniadanko:)

A ja dzisiaj niewyspany bardzo, bo zabalowałem ;-) Ale i tak mi się podoba świat za oknem, choć zimno i pochmurno. Wczoraj też mi się podobał, i przedwczoraj, i przed-przed...