Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

jesteście??? >majesta, zasypałaś dół? Cieszę się, że moja diagnoza przypadła Ci do gustu 🌼 >Daria, dziekuję za emalie🌼 >Gio, adres który podałaś nie działa, wraca do mnie poczta i wogóle cuda sie dzieją:-( >Karina, po co Ty ta dietę stosujesz??? Bulimia anoreksja... zwariowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się właśnie, czy tak smutno się zrobiło na topiku, czy może zaczęła się nowa strona, której jeszcze nie widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam na chwile.. Szam...to przykre ,co napisalaś... taaakie życie...! Odnośnie kalendarza księzycowego ..chodzi oólnie o to co ..w danym czasie..w której fazie robic ,żeby sie udalo ,przyjęlo..polepszylo...itp// ..kiedy obcinać włosy i paznokcie ,kiedy stosowac maseczki.. kiedy przesadzac kwiaty..zacząć diete.. poddać sie zabiegom chirurgicznym.. itp.. Ja kupuje co tydzień \"Gwiazdy\"...i tam jest tygodniowy kalendarz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam bardzo❤️ >Karina, ja proszę o rurkę z bitą smietaną! >justa, to samo sobie myślałam, aż wyrzuty sumienia zaczęły mnie źreć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJej szam ! Dopiero teraz przeczytałam i ............... nie mam pojęcia co ci napisać ! To jest okropne i brak mi jakichkolwiek słów a najbardziej żal mi tego dziecka bo zostało całkiem samo. Ten facet to chyba zwariował ? Nikt normalny nie zabije dziecku matki a swoją drogą dziwi mnie to że w tych czasach ludzie jeszcze nie umieją normalnie się rozejść ! Dziewczyny wysłałam wam słodziarskie zwierzątka! szam pokaż małej - na bank jej się spodobają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Karina, bo jak Cię lutnę, to się od śmiechu nie utrzymasz;-)Ty jesteś za gruba, a ja: - nie mam brzucha tylko fałdy skórne co się mnie przelewają przez spodnie (bidrówki) - nos jak u Pinokia (choc on to miał prosty) -brak tylnej części ciała (potocznie zwanej tyłkiem) - u mnie występuje ino równina od szyi aż po pięty - mam małe ślepka... ufff.... >Daria, staram się te myśli zagłuszyc, bo od rana ciągle do tego wracam... nic się nie da ani zrobić ani poradzić...ale skarzyć się na chłopa przestaję (na eksa of koz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze dzis rano zajrzałam tu nieśmiało a troszke później zaproszenie od samej Szam wiec jestem, ale musze najpierw poczytać , wiec cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Gio, Ty mi lepiej podaj adres dobry, bo na Twój nie chce mi wysłać... >Arias, poczekamy kofana! a potem dołącz do nas! Słuchajcie, ale dzisiaj obiadku nie będzie??? Ja jestem głodna! Nadworny kucharz poszedł sobie w siną dal... >majesta, czy już zasypałaś dół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina Ty uważaj bo Szam jak sie zdenerwuje to lepiej uwazać ;) mi się też juz pare razy dostało. Mary dzięki ja Ci powiem że tak w 80% to prawda tak ogólnie rzecz biorąc! Daria Tobie też dzięki za maile. Chyba faktycznie tak sie smutno zrobiło może jutro nasze humorki beda weselsze zwłaszcza mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Szam z chęcią oddaję Ci moją rurkę z kremem. Smacznego! A ja za to mam tyłek i to za duży. A małe osóbki muszą uważać na kilogramy, żeby nie wyglądać jak tocząca się piłeczka. :) Niestety, u nas (niskich kobietek) widać każdy nowy kilogram :( Tylko, że ja mam do zrzucenia ok. 7 kilogramów. buuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina Złotko co ty masz z tym odchudzaniem???? Ja kiedyś w liceum jak zacvzęłam się odchudzać to przytyłam 2 kg , a jak przestałam to schudłam - lekarka powiedziała mi że często to się zdarza - dziwne co? Myślę że najważniejsze jest zaakceptować i polubić samą siebie - jak ty lubisz siebie taką jaką jesteś to inni też cię będą lubić - taka jest zasada. Jako nastolatka miałam mnóstwo kompleksów a teraz lubię siebie i o wiele łatwiej mi się żyje, a wszyscy akceptują mnie taką jaką jestem. Karinka spróbuj - zobaczysz będzie o.k. I tak jak ja zawsze powtarzam: głowa do góry, pierś do przodu i uśmiech, uśmiech , uśmiech kobietki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>majesta, a ode mnie żadnych maili nie dostałaś??? No, właśnie, majesta ma rację! uważajcie na mnie;-) I humory wracają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam >>..sprawdziłam skrzynke..jest prawie pusta.. nic od ciebie nie przyszło.. adres podałam dobry ... sarna3@o2.pl ( sarna od sarenki..może cos żle wpisałaś.. )..od innych przychodza maile.. :)..czekam nadal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria -dzięki za malile. super . ja za pół godzinki zmykam do domciu ,co do obiadu to ja dzisiaj mam kapuśniaczek z przepisu z kafeteri.. ale się tuką bo piętro niżej remont jest, już mam dość. na jutro umówiłam się do fryzjera, ciekawe jaki będzie u mnie efekt. strasznie oprnie chodzi ten tlen. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria -dzięki za malile. super . ja za pół godzinki zmykam do domciu ,co do obiadu to ja dzisiaj mam kapuśniaczek z przepisu z kafeteri.. ale się tuką bo piętro niżej remont jest, już mam dość. na jutro umówiłam się do fryzjera, ciekawe jaki będzie u mnie efekt. strasznie oprnie chodzi ten tlen. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos humoru... Pytam się rano trenera, czy Zuzia jest już grzeczniejsza, ten z uśmiechem odpowiada: - No, cóż, pyta się co 5\' czy jest grzeczna, ale tak jest tym zaabsorbowana, że nadal nie uważa... Albo: Danusia mówi do zakatarzonej Zuzi: -Zobacz Zuzanka, mnie tez boli gardło i mam katar.. - No, to tylko poczekaj na kaszel... Albo: Zima, mróz jak cholera, prosze Zuzię żeby poskakała bo autobus nie jechał i bałam się ze zmarznie (Zuiza, nie autobus) Na co ona zaczyna wykonywać dość gwałtowne kroki charakteryzujace sie pewną regularnościa. Pytam jej co ro jest - Jak to, mamusiu, nie wiesz - to WALEC angielski;-) Albo; u koleżanki... Dzieczyny zbroiły i nie chciały się przyznać która jest winna. Sara mówi do Zuzi: -Zuzia powiedz prawdę -Sara, ja Ci powiem, że ta prawda to nie jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie nikt rurki z bitą śmietanką nie proponował :( a wiecie że ze mnie słodki pamper ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powoli sie dołącze, ale coś na topie jest temat o odchudzaniu osobiście prawdziłam i polecam stronke: www.sfd.com.pl lub www.sfd.pl nie pamietam dokładnie adresu, jest to sportowe forum dyskusyjne, gdzie obok miesniaków sa jeszcze fitneski osobiscie schudłam 3 kg i jestem zadowolona aha i jeszcze wzmocniłam miesnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>DARIA już Cię częstuje rurką z kremem. A może skusisz się na dwie? >szam. Ta twoja Zuzia jest na pewno super dziewczynka (mimo, iż piszesz, że masz z Nią problemy). Dzieci robia się teraz mądrzejsze od dorosłych! Niedługo nas we wszystkim prześcigną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysieńka Nic od Ciebie nie dostałam :( szam Nie mogę otworzyć niektórych meili od Ciebie np. boss - może nie mam wgranego programu w którym są napisane bo od justy też niektórych nie mogę otworzyć - napisz mi jaki to programik to sobie go wetknę na dysk. justa opróżnij skrzynkę bo nic do ciebie już nie przechodzi - chyba masz pelną!(ale masz wielbicieli!) znikam za sekundę dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>karina, ja już Ci pisałam, że z kremem nie lubię! z bitą śmietaną prosze!!!! >Gio, próbowałam kilka razy, ale ok, spróbuję z innej skrzynki! >majesta, nie strasz mną ludziów;-) >Arias, powiedz kilka słów do mikrofonu!! DZiewczyny, mamy gościa - ARIAS, nie widzicie czy co????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szam Widzę nową twarzyczkę, widzę ! Ale mój komp-żółw sprawia że widzę nieco później niż powinnam ! Witaj Aries n anaszxym babskim topiku i zostań na dłużej - serdecznie zapraszam i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>szam wybacz, już naprawiam swój błąd i serwuję rurkę z ......... bitą śmietaną :) I żegnam się z Wami! papapapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie wiem co się dzieje, strajkuje net u mnie albo nie wiem co.. nie moge otworzyć skrzynki na tlenie, a żeby tu wejść potrzebowałam 10\'. Idę zatem po Zuzię (z wiarą i nadzieją w sercu:-o) >Karina, no, właśnie, dziękuję slicznie, miłego popołudnia i do jutra👄 >Daria, ok, mamy te same kłopoty zatem. I jeszcze jedna anegdota o Zuzi... Miała wtedy jakies 5,5 roku. Szła sobie z moim I., jak zwykle w podskokach, radosna jak szcygiełek. I nagle mówi do I.: -Wiesz, ja to mam dobrze, inne dzieci maja tylko jednego tatusia albo dwóch. A ja to mam trzech! Mój I. zbaraniał(choć jest Lwem) i nieśmiało pyta: - Jak to trzech? - No tak, jednego mam w Bydgoszczy, Ty jesteś teeż jak tatuś a trzeciego mam... w niebie... OK, do jutra, dbajcie o siebie, zasypcie doły, smutki wylejcie do kibla (ups, do toalety;-) ) , facetów do pionu, a Wy odopczywajcie. reszta niech się robi sama ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam no weź wybacz-od Ciebie tez mam maile i dzięki bardzo;) Daria ja stawiam na kotka w basenie i jeżyka-kochany jest. Kiedyś miałam duuuzo takich i innych ale wszytko zgineło w akcji formatowania dysku. Magda daj znać jak tam kapuśniak ja uwielbiam ale u mnie nikt nie umie tego zrobić niestety :( No i oczywiście Arias witaj u nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majesta, ja też tak mam, że ryczę kompletnie bez powodu i czasami dość długo się utrzymuje taki stan. a teraz z kolei ryczę z konkretnego powodu, więc już nie wiem, co gorsze. mam nadzieję, że Ci już przechodzi. Szam, nie przesadzasz z tą samokrytyką? to zdjęcie, które mi przysłałaś, było boskie :) alez Ty masz ubaw z tą Zuzią, nie ma co. pocieszna :) Karina, 7 kg??? a jakżeś Ty to sobie wyliczyła, hę? a rurkę z bitą smietaną poproszę, ilości hurtowe ;) Daria, wyczyściłam skrzynkę gruntownie, nawet obie. można słać zwierzaki :) Arias, witam, skąd Ciebie do nas przywiało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×