Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

Marteczka wracam powoli wracam, Tobie to zycze cierpliwości bo dzisiaj chyba ci się przyda przy takiej gromadce ;) ja z jednym od kolezanki nie mogłam sobie dać rady a tobie to sie nalezy jakiś medal chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ Martuœ ale gafa ze mnie, no przecież wiem że masz 3 dzieci,ale to chyba przez to że z przerywkami czytałam. Wiesz przynajmniej masz ruch w domu wiecznie coœ sie dzieje ,a ze trzeba miec głowe na około .to już inna sprawa. Pozdrowienka dla całej rebiaty. Majesta- dobrze że masz net,zawsze możesz zagladnac i przekonac sie że pamietamy o tobie i zyczymy ci zdrówka. Zyczę miłego wieczorku,zmykam bo mój chłopina stoi mi nad głowa. Dobrej nocki!!! paaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Magda nie ma sprawy , a dzieje się faktycznie , czasem zastanawiam się jak by to zrobiż żeby się rozdwoić albo najlepiej roztroić a ja głupia narzekałam jak miałam jedno... - Majesta dobrze że trochę lepiej Ci - Uśka ty się przepracujesz normalnie - pyszna herbatka owocowa dla Ciebie bo na kawkę chyba troszkę za późno biorę się za prasowanie dobrej nocki i słodkich słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz ja oj coś nie stęsniłyście za mną, nikomu nie brakowało słodkiego, kafka podana, obiadki dawno uszykowane....idę sobie stąd :( a tak serio to byłam calutki dzień w pracy od 8 do 17.30 myłam, szorowałam, na okrągło zmywałam podłogę i szyby w ladach potem wielkie kręcenie a raczej skręcanie krzeseł jutro wielki dzien sanepid ma wpaść i dać decyzje - otwieramy czy nie otwieramy miejsce bardzo dogodne prawie na samym pksie mnóstwo ludzi no i zapowiada się dobry ruch poznałam dziewczynę z którą między innymi będę pracować na razie jest dobrze ze wszystkim a teraz chcę dodać parę slów o waszej dzisiejszej rozmowie ( zajęło mi to godzinę!! czy wy napewno pracujecie??!! ja nie założę gg w swoim hotelu bo nikt nie będzie pracował) jak większość zgodnie stwierdziła - facet jako płeć inteligentna lub brzydka ( choć to wlaściwe określenie) jest z innej planety i porozumieć się znim - o zgrozo i dlaczego!! mam w domu dwóch wierzcie to chyba gorsze jak z wybrankiem serca mówisz do niego - nie slyszy, prosisz go o coś znowu nie słyszy bo oni wiecznie czymś się bawią, bo to duże dzieci więc muszą mieć duże zabawki chcę dodać jedno sprostowanie odnośnie przysięgi jak wiecie jestem po szkole katolickiej i trochę faktycznie sie tam nauczylam jeśli chodzi o niektóre aspekty z religi i to czasem pomocne odnośnie przysięgi małżeńskiej również kiedy przygodzi moment przysięgi czy to w kościele czy w urzędzie nikomu powtarzam nikomu nie przysięgacie oprócz osoby ubranej w garnitu nawet Bóg jest świadkiem to bardzo ważne bo mnóstwo ludzi uważa że to Bogu czy urzędnikowi przyżekają że tego tam będzie kochać szanować etc a to nie prawda tylko jemu przysięgacie bo to jego kochacie i jego szanujecie aż po grób wszyscy obok na ziemi i w niebie są świadkami tego wspaniałego wydarzenia jest nawet mała wzmianka o tym biorę sobie Boga i obecnych tu ludzi że..... i jakoś tam leci to dalej no to strzeliłam wykładzik co nie? juz pewnie doszłam do setnej strony no ale musiałam nadrobić dzisiejszy dzień i trochę dorzucić do jutrzejszego jutro tez od ósmej walczę i nie wiem jak długo coś jest dla was w lodówce specjalnie przygotowane między kompielom a spaniem bo już odpływam (jak dobrze jest poczuć zmęczenie) jeśli macie wątpliwości co do ślubu ( a to chyba normalne co nie? takie lęki i obawy?) lub tak długich lat stażu małżeńskiego że zapomnicie że to tylko tyle minęło od tego wspaniałego dnia to proszę spójrzcie na moją stopkę? ona nie jest tam na darmo aha jeszcze jedno narzekacie no przynajmniej ubolewacie nad tym że faceci nie chcą wychodzić na imprezy a przepraszam zapomniały panie o charakterystykach? kto wy jesteście? prawie wszystkie gadacie 24 h, towarzystkie, zabawne, optymistki, żądne przygód i ciagłych zmian a przeciwieństwa sie przyciągają więc wybrałyście sobie za męza człowieka spokojnego bo wy szumicie, opanowanego bo wy roztrzepane i ktoś musi być, czasami poważnego bo wy nie potraficie tak przez 5 min bo szkoda życia, człowiek wreszcie malomównego by wy gadacie za dwóch czy w czymś się pomyliłam? no nie twierdzę że każda taka jest ale w większości wybrałyście przeciwieństwa bo o to chodzi przyznam się bez bicia że jestem spokojna, ułożona, z humorem ale nie rozgadana ( no list i wypowiedzi pisane są wyjątkiem ) dokładnie taka jak wasi mężowie czy jabłuszka i szukam takiego kogoś jak wy - zabawny, towarzyski, rozgadany bo tak lubię i już komu dołek się wykopał proszę o to promyk słoneczka komu choróbsko przeszkadza czary mary i już nie ma kto chce odpoczać od pracy - idź na śniadanie lub do wc do usłyszenia jutro wieczorkiem dzień dobry wieczór i do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mary jescze ja tu jestem ❤️ A konkretnie to gdzie ty będziesz pracować to jest jakaś cukiernia czy kawiarnia? i jako kto? Co do rozmowy o związkach i ślubach to ja właśnie tak przecież mówiłam że przed Bogiem miłość SOBIE przysięgać. Ja tylko nie lubię całej oprawy. Mój facet nie jest moim przeciwieństwem, temperament mamy bardzo podobny, choć on chyba taki nerwus nie jest i malkontent jak ja... :) Wracam do pracy pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uśka to gdzie ty biedaczku pracujesz tak do późna? Mary ale wykład ho ho nie powiem.....napewno wszystkie tutaj myślałyśmy o tobie, ja byłam przez 3 dni totalnie odcieta od zeczywistości w sensie goraczka i te sprawy ale brak mi herbatki było nie powiem a o kawce już nie wspomnę:) a gardło mnie bolało i smaku nie czułam więc o cisteczka nie wołałam :( Magda ja mam net w domu i wszyscy wkoło mówia że jestem uzalezniona i to chyba prawda jest niestety. Właczam komputer dla samego włączenia bez potrzeby ot tak żeby był włączony bo inaczej wydaje mi sie tak dziwnie cicho i wogóle.....o gg i tlenie już nie wspomne bo to choroba już, no ale jakiś nałóg trzeba mieć, papieroski rzuciłam więc coś mi zostało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majesta >> no w domku na szczęście, robię konspekt z takich wytycznych unijnych (które są oczywiście po angielsku) dla szefa. Dotyczy to prośrodowiskowej gospodarki w zakładach przerabiających odpady zwierzęce i padlinę (czytaj - Bakutil) b przyjemny temacik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko jedyna Uśka!!!!!!!! normalnie brak mi słów. ja mam taki przedmiot jak prawo unii europejskiej...koszmar, ja tam do unii nie chcem :( ale muszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w sumie witam we wtorek właśnie skończyłam prasować i tak wpadłam na chwileczkę ( ciekawe czy to już też nałóg )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie chyba sobie już dam spokój i tak nie skończę całości a jutro (dziś)na 9 przychodzi pani z Nationale Nederlanden i muszę coś mojemu Marcysiowi kupić bo ma urodziny kolorowych 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziń Dybry!!!! juz jestem i pozdrawiam i dnia miłego życzę i usmiechów wiele i rozmowy miłej:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, cos mi komp od rana szwankuje😠, ale mimo to postaram sie tutaj wpadać:-) >justa, wiesz, ja tez miałam takie mysli i kuszenia różne, mimo iż miałam tego wymarzonego obok siebie. I wesz, zmierzyłam sie z tym i okazało się, że to tylko mrzonki moje. Był taki jeden przyjaciel (ten z którym czatowałam parę dni temu), romantyk jakich ze świecą szukać, mądry i inteligentny, kochający muzykę (wszystko jak ja) i te muzyke mi serwował do upojenia. Ale myslałam nad tym w skupieniu i okazało sie, że te cechy posiada również i mój I, tylko ja tego nie widziałam. I okazalo się, że wcale nie potrzebuje jakiś przerywników i kontaktów z kimś innym, mimo że fajerwerki zdawały sie pojawiać. Doszłam do wniosku, że to moja wyobraźnia i rozdmuchana acz uspiona romantycznośc, kazał mi spojrzeć na innego przychylnym okiem. Zatem wnioske z tego taki, że cudze chwalicie a swego nie znacie. POza tym, ja mam taki zwyczaj, że jak mi czegoś w związku brak, to idę z tym do mojego I i mu o tym mówie. Po prostu.Mam świadomość różnic w widzeniu i pojmowaniu świata, staram sie zatem mówić tak by i on zrozumiał. I nie popuszczam dopóki się nie upewnię, że jest tak faktycznie. Prawdą jest, że wiele związków sie rozpada, w wawie 50% małżeństw sie rozwodzi, a 80% żyje ze sobą ale obok siebie na dobra sprawę. Ja natomiast, nauczona doświadczeniem w poprzednim związku, pracowałam usilnie i nad sobą, i nad moim I a on robił to także. Zmuszałam go często do tego by mówił co go boli - otwarcie. Nie zawsze się udawało, ale jest z tym coraz lepiej. To oczyszcza atmosfere i daje do myslenia - obojgu. Dlatego z uporem maniaka powtarzam, że przyjań jest podstawą, bez niej uczucia mogą wygasnąć. Ale przyjaciel pozostaje zawsze, nawet jesli sie na partnera boczysz> Za chwilę ciąg dalszy - korzystam z tego, że jesteście zjaęte;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech to szlaq! zjadło mi całą wypowiedź co to ą tak starannie zapisałam!😡😡 >marysieńka, temat który poruszyłaś jest mi bardzo bliski. W świetle koscioła jestem cudzołożnicą i nie powiem by dobrze mi sie z tym żyło. Przeszkadzami kościelna nieustępliwośc w tym temacie. Nie dalje jak na ostatnim kazaniu, usłyszałam o przysiędze, o nierozerwalności więzów, itd. Ok, ale nie będe zyła z kims kto nie kocha mnie i nie szanuje, kto jak przedmiot traktuje, tylko dlatego, że kiedys nieopatrznie wyrzekam te słowa przed ołtarzem. Zero tolerancyjności! A teraz mam to co zapisane na kartach Biblii, czyli nierozerwalność dusz, czyli ciało jedno miast dwóch, przyjaźń, zaufanie i cały bagaż zwiąkowi dojga ludzi niezbędny. I mam z tego zrezygnować? Gdyby moi rodzice sie nie uoparli, mialabym tylko slub cywilny.Ale nie, musiał być kościelny i debilne wesele, na którym sie nie bawiłam i które wspominam jak koszmar senny. No tak, ale teraz za to płacę! Dlaczego zatem nie da sie podejść do tego tematu luźniej nie co? Dlaczego nie ma w tej materii choc trochę ustępstw, dlaczego Ci którzyw imie jego występuja, nie mogą tego zrozumiec?😡, uff, sorry, ale na wątrobie mi ten temat leży od dłuższego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Miłe Panie,całuje rączki:):):) Przed chwileczką wróciłem z tego weseliska wiedziałem ,że się przeciągnie he,ale była jazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAsne ,a przywiozłem 0,7 i o,5 śliwowiczka jak marzenie ,a i ciacha weselnego też troche ,zapraszam do mnie he stawiam na kawke 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane jak na weselu tylko całkiem inaczej....hehehepo pierwsze było 350 osób, i szok imprezka na dwóch ogromnych salach,w sobote do 6 rana ,w niedziele do 6 rana ,a wczoraj do 1 w nocy he,górale to fajne chłopaki:):):)Wybawiłem się jak nigdy z rumianymi kobietkami he,jak mi przyślą zdjęcia to coś tam opublikuje do waszego wglądu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek !!! Wstrętna pogoda dziś u mnie ::( i pracy fulllllllllllllllllll ale na chwilkę wpadłam do was kochane - chyba to mój nowy nałóg ( właśnie coś mówili o tym w \"Blue FM\" - nałóg internetowy i smsowy). Hanka Dzięki za zdjęcie - Tobie też wysłałam ( ale myślałam że mi ze swoim maleństwem wyslesz, więc czekam na następne) :):) Magda Ale mi przesłałś serię zabaw - ja tu mam stertę pracy a przez te \"duperelki\" znowu godzina do tyłu! oj,oj! Dzięki :) jamniczek, A co to za niecenzuralne zdjęcia ślesz???? I znowu mnie coś ominęło:( Może przypomnisz sobie o Darsi??????:) uśka ŻE ci się tak chce do nocy pracować ! Ja tylko czekam aż 15.30 będzie i uciekam do domciu i ani minutki dłużej !!!!! majesta No dobrze że już lepiej z tobą ! Tylko cuiepłe majtki teraz !!! hehehe (żartowałam - hehehe- ja też nie nosz....ale ciiiii) marysieńka A co ostatnio taki \"nocny marek\" z Ciebie się zrobił ? To w dziń już nie zagościsz u nas? A kto nam obiadek wymyśli co??? marteczka O 24.00 prasować ! Kobieto !!!! O tej godzinie to się sex należy a nie prasowanie ! A tak na marginesie - prasowanie to dla mnie najgorsza rzecz na świecie - ja mogę wszystko oprócz prasowania! No i czekam na zdjęcia ! szam Tak czytałam twoją wypowiedź i przyznaję ci do wszystkiego rację z jednym wyjątkiem - po co słuchałaś rodziców co do wesela? Ja też się uparłam jak osioł, powiedziałam \"nie \" i koniec - w sumie to tylko teściowa była obrażona ale co ona mnie....... Zamiast wesela wolałam fajne wczasy i nie żałuję i powiem ci coś jeszcze ; wśród moich znajomych jest to bardzo modne: małe przyjęcie tylko dla najbliższej rodziny i przyjaciół (żadnych ciotek, kuzynek z którymi się nie widuję i ciotek-babć - na co takie \"spędy\"?) no i jakieś fajne wakacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Robal - polej tej śliwowicy !!!! - jak znalazł na tę pogodę paskudę !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robal, nawijaj i opowiadaj jak było, dalej!! A ja faworkami - chruścikami częstuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAsne nawet jestem za tylko pijemy z jednego kielona taki zwyczaj he.Wiecie jaką mój synek sobie panne poderwał,na imie ma Sonia taka ładniutka blondyneczka z dwoma kucykami jak Pipi.Nie odsępowali się na krok łał coś mi chyba synek dorasta he:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> Robalku, okazało sie, że strona sie nie otwierała i nie wiedziałam że coś pisałeś. No to ubaw miałeś po pachy i na długo Ci pewnie starczy!! >Daria, wiesz, ja wtedt w gruncie rzeczy niewiele miałam do powiedzenia. Długo by opowiadać, ale nie winie za to rodziców. Stało sie i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To do stołu zapraszam na pyszne ciacha i torta weselnego :) Szam jak tam foty?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×