Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laxi

Stany lękowe Nerwiec Zespoły natręctw

Polecane posty

Laxi - piękne dzięki! Tobie też... :-) 😘 A z tym wykręcaniem się - to nie tak, jak masz ochotę, to idź, jak nie masz, to odpuść. Tylko po prostu niczego z góry nie zakładaj, nie pisz scenariuszy, nie analizuj - ot, po prostu może po prostu spędź miło i niezobowiązująco wieczór, co? :-) Ma-dzik - aleś Ty wybuchowa, no no no... ;-) Lepszego grudnia, Kochane Istoty! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochaniutkie laseczki!!! Czestochowa brawa jestes wielka jak ty to przezylas, ja zawsze sie zastnawiam co by bylo gdybym musiala pojsc do szpitala tfffu zebym nie musiala niop ale np porod ?hehehe juz nawet sobie wymyslilam ze pojde rodzic z mama hehee kontra ja zawsze chodze prywatnie do psych. od samego poczatku i kasuje mnie na dzien dzisiejszy 90 PNZ tak ze Twoj jest troszke tanszy ;) Adextra 2 mg jeszcze nigdy nie bralam,ciekawa jestem czy nie masz ubocznych skutkow np sennosc czy innych, ale juz piszesz ze bedziesz powoli schodzila na mniejsze daweczki to oki wiesz jak ja np wezme wieksza dawke bo gdzies ide a pozniej na drugi dzien nie biore to sie strasznie podle czuje trzymam kciuki zeby Ci tego swinstwa nie brakowalo po zmniejszeniu Laxi teraz swieta ida moze dostaniesz nowy sweterek pod choinke ;) don\'t worry mi kiedys mamuska przypadkiem wrzuciala kolanowke brazowa do bialego pranka o fuck jakie bylo szare buziaczki dla wszystkich trzymamy sie i nie dajemy sie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochaniutkie laseczki!!! Czestochowa brawa jestes wielka jak ty to przezylas, ja zawsze sie zastnawiam co by bylo gdybym musiala pojsc do szpitala tfffu zebym nie musiala niop ale np porod ?hehehe juz nawet sobie wymyslilam ze pojde rodzic z mama hehee kontra ja zawsze chodze prywatnie do psych. od samego poczatku i kasuje mnie na dzien dzisiejszy 90 PNZ tak ze Twoj jest troszke tanszy ;) Adextra 2 mg jeszcze nigdy nie bralam,ciekawa jestem czy nie masz ubocznych skutkow np sennosc czy innych, ale juz piszesz ze bedziesz powoli schodzila na mniejsze daweczki to oki wiesz jak ja np wezme wieksza dawke bo gdzies ide a pozniej na drugi dzien nie biore to sie strasznie podle czuje trzymam kciuki zeby Ci tego swinstwa nie brakowalo po zmniejszeniu Laxi teraz swieta ida moze dostaniesz nowy sweterek pod choinke ;) don\'t worry mi kiedys mamuska przypadkiem wrzuciala kolanowke brazowa do bialego pranka o fuck jakie bylo szare buziaczki dla wszystkich trzymamy sie i nie dajemy sie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie kurna zamiast nos boleć ( w końcu mi go tam nieżle wymietosili) to oko napierdziala , bo okazało sie że mam zapalenie rogowki no i kto tu jest pechowy!!!!!!!!!!!!! dobrze chociaż że zawlekłam sie do okulisty a nie czekałam jak zwykle az samo przejdzie jednak nastrój w miare dobry maż mnie tylko wpienił , dlatego, że chciałabym żeby skakał koło mnie jak koło świętej krowy a przeciez sam chłopina przemeczony , praca, nerwy i jeszcze żona walnieta uciekam rybeczki bo mnie to oko bardzo boli i prawie nic nie widze jak odpoczne to jeszcze zajrze pa pa pa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak fajnie pobyć samemu ze sobą !!! dziecko u teściowej , mąż w pracy , krótko mówiąc chata wolna!! tylko TAKA JEDNA sie żle czuje i nie chce do mnie przyjść musze troche poczarować to może jej przejdzie trzymaj się cholerko w tym pośredniaku!!!!!!!! opierdziol jakąś babe to zaraz ci przejdzie!!! trzymajcie sie rybeczki , bo tak naprawde to nie mam o czym pisać a nie chce zamieniac sie w stara babcie i narzekać na oko(chociaż cholernie kłuje i nie mogę patrzeć) całuski i miłego dnia👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Laxi hej mam na imię Marta mam nerwicę lękową, pomóż mi pogadaj napisz jestem załamana. Boję się wychodzić z domu karzde wyjście to katastrofa odezwij się proszę NIE WIEM JAK Z TYM ŻYC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Moniki Jeżeli możesz napisz do mnie swój nr gg mam problemy z wysłaniem wiadomości albo ja podam ci swój pogadamy. Mamy podobny problem. Mój nr gg 6290452 odezwij się proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka22
CZESC -ja tez cierpie na nerwice lekowa,boje sie wyjscia z domu,zakupow w duzym sklepie,jazdy w tramwaju lub autobusie,miejsc gdzie jest duzo ludzi ,nwet jak ide do KOSCIOLA to mnie nerwica bierze,jak slysze lub widze ze wieje wiatr to juz mnie dopada ,jak robi sie ciemno lub nie ma pradu to szkoda gadac.Lekarz pierwszego kontaktu przepisal mi cloranxen,(dobry,ale strasznie uzalenia),puzniej estazolan{mocno oglupiajacy ale mi pomagal w 100 %tylko doraznie},jednak leki nic nie dawaly na pogotowiu bylam przecietnie raz na tydzien a w osrodku zdrowia codziennie{wiem ze to glupie ale to prawda}.pozniej zmienilam lekarza,ktory nie przepisal mi juz cloranxenu i tu pojawil sie problem straszny strach bo bylam uzalezniona,ale jakos udalo mi sie go odrzucic,teraz pije jakas mieszanke na zamuwienie w aptece...TAK BARDZO CHCIALABYM BYC TAKA JAK KIEDYS ........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROKSANKA22
JEZELI MACIE PODOBNE OBJAWY I LĘKI I CHCECIE POGADAC Z KIM KTO TO ROZUMIE TO ZAPRASZAM na gg 5021317 {ja moge liczyc tylko na mame ona jedna mnie rozumie a wszyscy inni maja mnie za warjatke}trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROKSANKA22
JEZELI MACIE PODOBNE OBJAWY I LĘKI I CHCECIE POGADAC Z KIM KTO TO ROZUMIE TO ZAPRASZAM na gg 5021317 {ja moge liczyc tylko na mame ona jedna mnie rozumie a wszyscy inni maja mnie za warjatke}trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Roxanko Mam na imię Marta wiesz jak wychodzę z domu to serducho mi tak bije jakby chciało wyskoczyć mam nogi jak z waty częsę się i wpadam w panikę, unikam wychodzenia.Ale tak nie da się żyć ktoś kto na to cierpi zrozumie mnie. Ta choroba mnie zabija już nie jestem taka jak kiedyś. POMÓŻCIE!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Częstochowa - kurcze chyba nie dam jednak rady. No umieram jak bum cyk cyk. Ojciec zawlukł mnie do pośrednika i przytachał spowrotem a ja w tych pokoikach zastanawiałam się tylko czy nie kipnę, bo jak wiadomo Panie tam urzędujące z dobroci serca nie słyną i co by było jak bym tak siupneła ? Nooooo ? Strasznie się boję, że mi nawrocik nadchodzi wielkimi krokami, bo z dnia na dzień jest gorzej. Duszę się w nocy, nie mogę spać a serducho same wiecie. Kurwa, a było już tak dobrze, że nawet do autobusu wsiadłam, i to by było chyba na tyle z mojej wojaczki (nie to że wsiadłam , bo wiecie, złamane serducho i o niczym nie myślałam, tylko się łzami zalewałam), nooo ale kurcze wsiadłam, a teraz na samą myśl brrrrrrrrrr. Sinusoida poleciała na łeb na szyje, a najgorsze, że nie mam już siły - ostatnie wydarzenia całkowicie mnie wypąpowały i jestem teraz jak ten wydmuchany na cacy balonik. Dziś nawet w przerwie między przebudzeniami śniło mi się, że nie mam siły wejść po schodach i faktycznie w tym pośredniaku nie było lekko, bo się na trzecie piętro musiałam doczołgać. No i śniła mi się (w następnej przerwie) brodna woda, a to według przepowiedni mojej matki-niedouczonej jasnowidzki oczywiście oznacza ciężką chorobę. Obudziła się kobita jak ja się już morduje kilka lat. Nie wiem dziewczyny, też tak macie, że dygocze wam główka - wiecie tak jak Papierzowi, bo mi ostatnio mimo zastraszającej ilości chemi przeze mnie konsumowanej \"lata\" głowa - straszne uczucie :O I jak pomyślę, że to wszystko zaczęło się od nowa 11 dni temu, to tak ............. obarczam wina pana \"A\" - bo wybrał najgorszy z możliwych momentów!!! Na pytanka odpowiem jak mi się łapy uspokoją i dojdę do siebie - o ile dojdę bo czarnowidztwo to ostatnio moja specjalność. Lepszego niż mój dnia żabeczki Kochane ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laxi kochanie moje Szkoda kurcze , fajnie by było , pogadałybyśmy sobie, obejrzały jakieś filmiki , nocka dla nas ,ale może do wieczora jakos ci przejdzie masz kochanego tate to transporcik by ci załatwił tymi snami to sie nie przejmuj , u mnie raz na pół roku w roli głównej pojawiaja sie zęby a te oznaczaja również choróbsko ale sram na to za przeproszeniem bo wmówić to sobie można wszystko przed ślubem tez miałam niezły sen , panna młoda czyli ja z brzuchem jak balon i bez pana młodego czyli co brałam ślub sama ze sobą Laxi !! wmów sobie że czujesz sie dobrze i wieczorem jesteś u mnie przesyłam ci na odległość dobre samopoczucie a nuż zadziała !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toterz sobie wmawiam, wmawiam, tylko jak podnoszę głowę to szlak trafia to moje wmawianie a kurcze nic nie piłam przecież - choć może to z braku alkoholu - nieeeeeeeee żartuje, na tyle jeszcze się wysilić mogę. Czytałaś Roksane - biedactwo jeszcze się nie pogodziło, oj ciężko to tak sie łudzić, że się wyjdzie z tego na dobre, bo przecież już nigdy nie będziemy takie same. Wiesz ten mój znienawidziny znajomy co mnie tak pocieszał, on mnie znał zanim wiesz.....się popsółam i zauważył coś z czego ja sama nie zdawałam sobie sprawy i myślę, że nikt,kto za mną przebywa na codzień, też nie dostrzegł tej różnicy. Otórz powiedział, że jastem inna - to mi akurat żadna nowina, ale w sensie, że wiesz......mówię ciszej, wolniej, ciężko się koncentruje i dla kogoś kto znał mnie wcześniej musi to wyglądać jakbym była naćpana - zersztą pytał czy cos brałam? I jak tak się zastanowiłam to miał rację. Ja sama tego, tej zmiany nie zauważyłam, ale tak w istocie jest. Wiesz to tak jak z dzieckiem - gdy masz je ciągle przy sobie nie zauważasz, że rośnie, ale wystarczy, że nie widzisz go przez tydzień, od razu rzuca Ci się w oczy jak śmigneło do góry. Tak chyba jest z nami, bo nawet czasami zauważam jak Ag patrzy na mnie dziwnie że już nie jestem taka błyskotliaw - no ale lata brania psychotropów robią swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie z toba nie zgadzam jak ktos ma czyms głowę zaprzątniętą to też nie jest zbyt błyskotliwy i prosze cię nie rozśmieszj mnie że ty nie jestes madra i inteligentna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale przyćpana to jestem i to konkret - sedam idzie mi jak woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i podniosłaś mi adrenaline!!!!!!!!!!!! do cholery jasnej!!!!!!!!!!!!!!!!!! ciężko sie rozwijać gdy ciaży ci choroba , która gdzieś tam od środka cię drąży człowiek skupia si.e bardziej na sobie , głównie na swoim stanie fizycznym i psychicznym a nie intelektualnym w końcu jednym z objawów naszej choroby jest brak koncentracji i jak tu koncentrować sie na czyms górnolotnym do mnie trzeba czasami dwa razy powtarzać żebym załapała o co biega Laxi jesteśmy mądre piękne i inteligentne a ty masz dodatkowo dar ubierania swoich wypowiedzi w odpowiednie słowa do cholery!!!!!!!!!!!!!!! dziewczyna po sudiach , malować potrafi , pisać może bys sie pochwaliła jeszcze jakimis zdolnosciami zamiast głupoty gadać!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i już prosze cie nie wkurzaj cierpiacej bo właśnie zakropiłam sobie krople które szczypia jak cholera i bede wrzeszczeć może mi ulży ide po jakiś słoik rzuce o podłoge to ponoć dobry sposób na rozladowanie emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja !!! dziewczyny 👄👄👄 Jeszcze wszystkiego do końca nie przeczytałam , mam zaległości ale wiem ,że Laxi masz powód do złego samopoczucia i wszyscy na całym świecie tez mają gdy ktos ich zostawia i Twoja sinusoida dlatego leci w dół a Ty myslisz że to nawrót lęków , to wydaje mi się ze jest jak reakcja obronna ucieczka w dobrze znany stan leku i związanego z tym złego , koszmarnego samopoczucia , zeby odciągnąć sie od myślenia o tym co nas naprawde gnębi. Ja sama mam z tym wielki problem i gdy coś nie układa się w życiu to zaczyna się u mnie ,,powtorka z rozrywki\'\'czyli nerwica bierze goóre a problem prawdziwy sie wycofuje odchodzi na plan dalszy , bo ja teraz przeciez tak sie czuje nie dlatego ze mnie ktos rzucil -(np.) ,a dlatego bo mam nerwicę. (a ten co tak postapil nie zasługuje na twoje uczucia i jeszcze będzie tego żałował Nie wiem czy to co napisałam nie zabrzmi górnolotnie ale jakies mam doswiadczenie porzuconej kobiety kiedys w przeszłości i teraz chociaż mam męża chociaz mieszkamy razem to zyjemy daleko od siebie , a samotnosc i pozbawiona uczucia nasza egzystencja jako małżeństwa jest dla mnie nie do zniesienia i od niedawna zdalam sobie sprawę że moja nerwica jest moją ucieczką.a ostatnio gdy zwaliło sie tysiąc spraw i pękłam to tylko powiedział ze jestem popierdolona i ......jak zyć? A tak a propo snów widzę że nasze matki wpoiły nam do głowy czarną analizę snów.U mnie to samo. Nie zapomnę jako dziecko sluchałam co mojej mamie sie sniło i co to może oznaczać oczywiście na zasadzie -włos to nowy głos , zęby zepsute to choroba , wyrwany ząb - śmierć itd .powiedziałabym takie ludowe , sama równiez kwitowała moje sny oczywiście na czarno, najłatwiej i zawsze się mogło sprawdzić i to czesto naganialo mój strach przed tym co mnie może dzisiaj czekać .A teraz jak zaczyna snuć co jej się śniło to mówię bezczelnie że mnie nie interesuje:) Czestochowa jestes wielka pod każdym względem a ten szpital to ...ech no super . duuuuużo zdrowka kochaniutka . Pozdrowienia DZIĘKI ŻE JESTEŚCIE :) I MAM DO KOGO SIE ODEZWAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Ejla ale kurde wielka to nie bardzo tylko 165 rozumiem o czym piszesz ja też mam męża , jest kochający , wierny , dobry ale czasami myśle że bardzo sie od siebie oddalamy nie mamy wspólnych zainteresowań, nasze rozmowy kończą się na \'jak tam w pracy\' albo na iinych pierdołach z dnia codziennego wiem że to głupie ale czasami sobie myśle że to przez niego mam tą nerwice, w końcu zaczęło mi sie rok po ślubie czyżby dziwny zbieg okoliczności?? wiem że jestem okrutna, bo to dobry i mądry człowiek ale mam dni gdy sam jego widok działa mi na nerwy i co o tym sądzić??? nie chcę szukać innych przygód miłosnych ale mysle że odrobina iskry w moim związku zmieniłaby życie , które jest po prostu nudne tylko dlaczego kobieta zawsze musi o tym pierwsza pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łomatka....wczoraj sie naprodukowałam chyba ze cztery strony podaniowego...a tu patrze dziś i co kurna i co? zeżarło!! i dupa i nic mi sie juz nie chce! pozdrowie was tylko ucałuje i powiem że boskie jestescie i jeszczesie pochwale że własnie siedze sam a w pracy i zubrówecxzke pociagam z soczkiem jak najbardziewj jabłkowym. to pa! 😘 pracuje dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dokładnie tak samo , tylko że 2 lata po . Mojemu się wydaje że wystarczy tylko ze jest , a ja powinnam być szczęśliwa , nic od siebie ........chciałam miec kiedyś drugie dziecko on powiedział ,ze nie chce i znów wszystko wróciło , czułam się poniżona , załamana, oszukana:( on nie pije , jest kulturalny ,równiez inteligentny ale bardzo zablokowany kiedys ja imponowalam mu spontanicznością byłam spontaniczna ,pomysłowa ale z czasem ja też przy nim zaczełam sie blokować żadnych koleżanek bo on ich nie lubi , żadnych lmprez bo nie lubi o wielu rzeczach wyrażał się że to głupio i tak z czasem zaczęłam się czuć jak ptaszek w klatce tylko miałam być przy nim i zaczeło mi sie wydawać że ze mna coś jest nie tak no i dostałam deprechy no i leczyłam się ja a tak na prawdę powinno się leczyć moje całe małżeństwo nie wiedzialam o tym dopiero teraz to do mnie dotarło No i rozpisałam się a muszę juz pędzić na wywiadówkę Pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki ze jesteście wszyscy znerwicowani, przy was uczę się na nowo żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co? I wychodzi, że wszystko to przez chłopy :P Rzeczpospolita babska mi się marzy, bez złudnych nadzieji, niedotrzymanych obietnic, ptaszków w klatce i tracenia własnego \"ja\" na rzecz jego wersji \"nas\" - powalone to wszystko, ale coś w tym jest. Ejla coś w tym co mówisz też, to że mam depreche gigant to ja wiem, wiedziałam, że będzie tragedia w kilku aktach, ale aż takich strachów, to się nie spodziewałam, bo raczej niedepresyjne są. Znowu się boje i tyle brrrrrrrrrr :O Cześka - iskre powiadasz, no ja Ci dam iskre, nie wiesz, ża chłop to prosta istota i o iskrzeniu nie wiele wie. Nawet jak mu napiszesz czarno na białym, to i tak nie załapie o co Ci chodzi :P Wiecie, chyba za dużo palę. Zazdroszcze tej żubróweczki z soczkiem - mmmmmnnnnn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooooo dziś u Drzyzgi coś o \"boje się spać\" - no i proszę temacik dla nas jak znalazł ;))) Choć pewnie nie powinnam oglądać, bo jak to w tym filmie DChF \"....świrów to my tu mamy nadprodukcje....\" :D Nerwi - chcę żebyś przeczytała książke Tadeusza Niwińskiego \"Ja\" jest mądra, ciekawie napisane i nawet śmieszna, ale czuje, że to coś dla Ciebie na tą chwilę - wiesz o czym mówię. Naprawdę polecam. Obecnie piore za jaj pomocą mózg Cześce i patrz jak się dziewczyna optymistycznie nastawiła - mówi mi, że zdrowa jestem hi,hi. Sama chyba też ją jeszcze przewretuje, bo cuś BARDZO ZŁEGO mi sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez oczywisci edrogie babeczki że wszystko przez facetów!!! albo maja debilastych kolegów>[problem do pokonania byle stopniowo, tyle że po co ja później sama bedziesz chciała mieć wolny wieczór i bedziesz wykopywała swojego faceta na piwo w cholere z kumplami) albo rodzine kretynów [problem który mnie pokonał, jego silna więź z siostro przyprawia mnie o mdłości i zalatuje kompleksem edypa ze strony siostry. kluska rodzina jest swieta i ani mru mru.... szszszszszsszmata....tylo ciiiiiiiiiiiiiiiiiiii] albo nie moga bez nas zyć...i najlepiej wyglądaja jak nasz szalik czyli zawieszeni szczelnie na naszej szyi :) [problem wyeliminowany] alez to męczoce...brrrry faceci to podli egoisci i tyle! gdyby mi sie pofarciłoi jakims cudem bym sie odkochała to niezycze sobie, żeby mi sie drugi raz to przytrafiło :):D wasze zdrowie....chlup! laxi...kopsnij faja....chlip...nie moge stąd wyjśc....yyyyyh po papieroski do kiosku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik - a tak na marginesie, to ja też się dziś narozpisywałam, że no rekord chyba pobiłam i co? I mi jak już skończyłam się produkowaś neta odcieli i kit Tak więc znam ten ból - może jeszcze kiedyś złapie mnie taka wena ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×