Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laxi

Stany lękowe Nerwiec Zespoły natręctw

Polecane posty

Gość itour
zmykajcie stad chuje jebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sobie głupek ze mnie
Itur, ja nawet nie musze nic pisac. Twoja wypowiedz mowi wszystko. Wyrozumialosc, kultura, wychowanie, inteligencja ??? Masz niezly tupet chamie spod budki z piwem przytaczajac te slowa. Brzmia one w twoich ustach tak jak slowa na temat pokoju w ustach hitlera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mopsik
"takie sobie głupki"i rumuny23 wasze wpisy niczego nie wnoszą , są to wpisy złośliwych frustratów(których pełno na kafeterii) , którzy również są zagubieni tyle że radza sobie przekładajac chamstwo w życiu .kładżcie się wcześniej spać a nie dowalacie ludziom siedząc sobie przed szklanym monitoremi anonimowo wypowiadajac się o sprawach o których nie macie pojęcia , co? w pracy wam nie wyszło czy w życiu ogólnie?, czy z kobietami problem? ...otóż chamstwu w życiu należy sie przeciwstawiać siłom i godnościom , osobistom"(cyt. z Dudka) jest wiele tematów w których możecie sie odnależć np.czy "długość członka wpływa na inteligencję" lub "zrobiła mi sie krosta na nosie"życzę owocnych kontemplacji i dziękuję za uwagę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prozaczek
wiecie co - ja proponuje kompromis. ludzie, ktorzy niewiele chca i moga na tym forum skorzystac lepiej, zeby tu nie wchodzili. nie beda wtedy wyzywani a i nie podniosa sobie tym cisneinia. a stali bywalcy beda mogli spokojnie sobie pisac. po co wszczynac jakies dziwne klotnie?? dla samej satysfakcji, ze sie namieszalo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Wy się tak przejmujecie? Ja tam nie zwracam uwagi na złośliwe wpisy ludzi którzy pojęcia nie maja o chorobie. Po raz kolejny prosze o ich ignorowanie. Nie są to pierwsze takie wpisy i na 100% nie ostatnie, ale nauczone doświadczeniem stare bywalczynie wiedzą, że nie warto reagować i przejmować się tym. Tu jak w zyciu. Są ludzie i ludziska a stwierdzenie, że potrzebujemy ogólnego wspułczucia to już rozbawiło mnie do łez :D Podsumowując do wszystkich nie mających zielonego pojęcia, czym jest ta choroba: NIE ŻYCZĘ WAM ABY KIEDYŚ WAS, LUB KOGOŚ Z WASZYCH BLISKICH TO SPOTKAŁO-BO LOS BYWA PRZEWROTNY. MAM NADZIEJĘ, ŻE NIGDY NIE ZNAJDZIECIE SIĘ W SYTUACJI W KTÓREJ COŚ, CO DZIŚ ROBICIE AUTOMATYCZNIE: WYJŚCIE DO SKLEPU, JAZDA AUTOBUSEM, SPOTKANIE Z PRZYJACIÓŁMI STANIE SIĘ CZYMŚ NIEOSIĄGALNYM. COŚ CO JEST TAK OCZYWISTE, CO ROBICIE KAZDEGO DNIA STANIE SIĘ MARZENIEM. I GDY WYSIADAJĄC Z AUTOBUSU PO PRZEJECHANIU KILKU PRZYSTANKÓW BĘDZIECIE MIEĆ ŁZY W OCZACH, ZE SZCZĘŚCIA, ŻE SIĘ UDAŁO-ZROBILIŚCIE TO. MAM TEŻ NADZIEJĘ, ŻE NIGDY W ŚRODKU NOCY NIE BĘDZIE MUSIAŁA PRZYJEŻDZAĆ DO WAS KARETKA BO SKURCZ MIĘŚNI UNIEMOŻLIWI WAM ODDYCHANIE A WASZE NOGI ,RĘCE I TWARZ BĘDZIE NIENATURALNIE POWYKRĘCANA PRZEZ SKURCZE. ŻE NIGDY NIE BĘDZIECIE LĄDOWAĆ NA POGOTOWIU BO WASZE SERCE ODMUWI WAM POSŁUSZEŃSTWA. OBYŚCIE NIGDY NIE ZNALEŹLI SIĘ NA TYM FORUM JAKO OSOBY SZUKAJĄCE POMOCY I NIEROZUMIEJĄCE CO SIĘ Z WASZYM ŻYCIEM DZIEJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itour I
hej !!!!!!! takie male sprostowanie ten itour od chujow to nie bylem ja.ponadto ktos sie wpierdzielil na moj nick i zabezpieczyl go haslem niezle pomyslane. tez z encyklopedia. itour bylem teraz jestem itour I trzymajcie sie cieplutko papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze powiedz jak Ci poszło na tym wyjeździe ? Nervi - śniłaś mi się dziś wiesz? Będziesz dłuuuuuugo żyć - taki miałam fajny sen :P A poza, to dziś redukcja z 5 do 3. Ale.......... uratowałam dziś gołębia. Znaczy mam nadzieję, że uratowałam. Wracałam do domu i zobaczyłam biedaka siedzącego pod sklepem w centrum miasta. Cuś z nim nie tak było :((( Oczywiście jak większość ludziów poszłam dalej, ale cos mnie tknęło, że tak nie można, więc weszłam do sklepu, poprosiłam o puste pudełko i wróciłam do ptaszka. Ludzie patrzyli na mnie jak na kompletnego psychola, gdy w centrum miasta, na ruchliwej ulicy ganiałam za gołębiem - ale wiecie? Miałam to kompletnie gdzieś i w końcu udało mi się go złapać i też w centrum miasta na ławce na przystanku sprawdziłam mu skrzydełka (mój ojciec miał kiedyś gołebie więc mnie więcej pamiętałam co i jak) wydawały się oki, łapki też (szkoda, że mój ojciec jest teraz w szpitalu, bo tak przyniosła bym biedaka do domu pod fachową opiekę a tak nie za wiele mogłam zrobić) Wsadziłam go do pudełka i zaniosłam do parku gdzie jest cisza i spokuj. Ludzie dokarmiają tam gołębie, więc może dojdzie do siebie. Chyba dobrze, że nie przyniosłam go do domu, bo tak myśląc, gdybym była gołębiem, to wolała bym być puszczona nawet gdybym miała nie przeżyć, niż znaleźc się w obcym świecie. Ale na wszelki wypadek jutro pójdę sprawdzić jak się ma. Swoją drogą, to dziwne jak ludzie reagują gdy ktoś stara się pomóc żywej istocie. Hmmmm znieczulica :((( Pamiętam tez jak kiedyś na ulicy leżała kobieta-normalnie centralnie na chodniku. Wszyscy omijali ją szerokim łukiem. Nikt się nawet nie zatrzymał. Ja szłam drugą stroną jezdni i byłam jedyną osobą która do niej podeszła. Schyliłam się, żeby sprawdziś, czy nie czuć od niej alkoholu i wiecie - kobieta była chora na cukrzyce i dla tego straciła przytomność. Gdy zadzwoniłam po karetke i tak nad nią siedziałam nagle pojawił się tłum gapiów chętnych do pomocy-teraz I właśnie tego się boje wychodząc gdzieć. Jak stracę przytomność mówi się, że nie mam się czego martwić, bo w miejscu publicznym ludzie mi pomogą, ale to gówno prawda. Nikt mi nie pomoże. Będą mnie omijać szerokim łukiem i wątpię aby ktoś się zainteresował :((( Straszne co się robi z tymi ludźmi. Dobra - życzę Wam kochani dobrej i spokojnej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie !!!!!!! ufffffff padam dzis na ryja wiec bedzie krociutko. przede wszystkim 🌼 dla wszystkich i zyczenia samych 10 :) wyjazd w porzadeczku od razu z rana lyknalem dwa propranolole 10 mg zapilem jak prawdziwy hipochondryk aspirynka na rozrzedzenie krwi hehhehehehehe i dluga, jechalem sam wiec zrobilem sobie lodowke w aucie i spoko nawet wzialem autostopowicza, wydawal sie byc maniakiem ale okazal sie byc spoko kolesiem i po bolu. dzis dolek leb mi peka nie wiem po czym poloze sie zpac moze przejdzie...... znieczulica ludzi mnie takze przeraza. ludzie przestaja sie ineteresowac innymi nie obchodzi ich inny swiat, tworza sobie swoej male wlasne swiatki i nie chca wystawiac z nich glowy bo po co sie narazac. po co pomagac innym ludziom. eh szkoda ze tak sie dzieje dobrze ze jest jeszcze troche ludzi ktorych na przyklad martwi nawet stan golebia hehehheheheh uciekam dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowy dzień i nowe , stare problemy problemy z dzieckiem , oby się nie sprawdziły prognozy (głupiego lekarza) wiecie , po prostu nie moge dać sobie rady z myślą że ze zdrowiem mojej żabki jest coś nie tak jeszcze na dodatek bombardują nas info o tej grypie ptasiej , jakby ludzka ta zwyczajna niby nie wystarczyła ogólnie widze wszystko w czarnych barwach problemy w pracy , za dużo pracy itp Laxi napisz jak tam twój gołąbek dzisiaj , albo najlepiej jak osobiście mi o tym powiesz Itour , a co żałujesz że nie trafiłeś na autostopowicza- maniaka?? oczywiście żartuje dobra spadam szykowac sie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek. Właśnie wróciłam z piekarni i oczywiście zachaczyłam o park - co wcale nie jest po drodze :P Ptaszek jest :D Troszkę się go naszukałam, ale fajnie schował się w iglakach. Mam nadzieję, że będzie tam bezpieczny i dojdzie do siebie. Podrzuciłam mu troszkę ziarna (mojego szczura he,he więc ma urozmaicenie) Wieczorkiem jeszcze do niego zajżę :D A mój dzień zapowiada się na przekopany do kwadratu. Moja druga siostra mnie nawiedzi co by jej włosy zafarbować, do administracji z nią iść i Bóg wie gdzie jeszcze. Brrrrrrr nie lubię z nią wychodzić, bo straaaaaaaaaaszna z niej maruda :((( Na tą chwilę 2 ale jeszcze nie łyknęłam tableteczek ;))) Itour gratuluje :D A głowa to Cie pewnie od tych wrażeń bolała. Wiesz, ja też jak jadę gdzieś daleko (co ja gadam, całkiem blisko też) robię sobię lodówę w samochodzie. Jak jest duszno, to od razu mi się robi beeeeeee więc zawsze mam \"odpowiednią\" dla siebię temp. Na wakacjach mojego faceta szlak trafiał, bo on lubi spac w ciepełku (takim, co to oddychać się nie da) a ja przy zamkniętym oknie zapomnij cobym zasnęła :P Muszę czuć powiew śpierzego powietrza, bo inaczej katastrofa ;))) I tak nawet teraz, gdy wieczory coraz chłodniejsze, ja zawsze mam uchylone okienko. Zimą tyż he,he :P Chyba wszyscy tak mamy. No to na razie na tyle. Miłego dnia Rybki i oczywiście 10-tki. Odezwę się jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko Czesia co Ty gadasz? Jaka ptasia grypa? Zapomnij!!!! Wszystko się ułoży-pomalutku a córa prędziutko dojdzie do siebie - ma to przecierz po mamusi a ta, twarda sztuka jest !!!!!!!!!!!!! Przypominam, że pojechałas nad morze-a dla mnie to wyczym WIELKI, więc twarda z Ciebie babka. No i do pracy chodzisz i z dzieciakami się urzerasz, a jak pracuje moja siora wiem, że to CHOLLLLLLLLLLLERNIE CIĘZKA PRACA-sama sobie podsumój i Ci wyjdzie, że jesteś jak skała-nie do zdarcia!!!!!!!!!!!!!!!!! No, więc proszę wziąść się w garść i zakodować sobie w główce mój głos wrzeszczący Ci do ucha \"jak skała, jak skała\" !!!!!!!!!!!!! Buziaczki Myszko - Ofam Cię ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesia wszystko będzie dobrze 👄 dzieci chorują jedne cześciej drugie mniej i ten lęk o zdrowie dziecka musimy wpisac w życiorys matki. Ale ty weż poprawkę ze masz nerwi i zawsze wszystko może wyglądac w twojej głowce gorzej, a lekarz też moze sobie gdybać jeżeli nie jest pewien. Laxii złote serce dla zwierząt:❤️...i ptaków...i ludzi . Ja tez nie przejde obok , gdy widze ze ktos leży , zawsze sprawdzam czy czucć alkohol i tylko mój mąż sie puka w czoło , a gołębia tyż miałam tyko zmarzniętego i głodnego okrutnie , 3 dni u nas mieszkał w bloku w mieszkaniu. Tendencja spadkowa ...blada 1. POZDRAWIAM WSZYSTKICH WRAZLIWCÓW🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koszmarny dzień. Umieram-jestem po ataczku w skali 1-10 to była 5-tka :((( 😭 No i czuje się baaardzo beeee A wszystko przez scesję z fryzjerem. Straszna suka ze mnie jak mi ktoś za skóre zalezie a ta baba zaszła Moja siora farbowała włosy i wróciła do domu z poplamioną w kilku miejscach bluzką i tak strasznie zafarbowaną skórą czoła, uszu, szyi, że w życiu czegoś takiego nie widziałam. Farbowałam się już 100-tki razy i sama też farbowałam i nigdy tak nie zapaprałam nikomu ciała. No normalnie nie przesadzam cała szyja, pół czoła - koszmar. No i żeby to się jeszcze zmyć dało ? Zmywacz do paznokci, amol i nie uwierzycie-rozpuszczalnik. Jak siorze teraz zejdzie skóra z głowy, to się nie ździwię. Tak mnie to podło, że poleciałam do tego salonu z jej poplamioną bluzką pod pachą i zrobiłam tam takie avanti, że policje chcieli wzywać - ale w końcu kasę oddali. Jak \"profesjonalistka może tak spieprzyc robotę? No ale teraz płacę za to uniesienie, bo już w drodze do domu mnie wzięło............ no i tak teraz dogorywam sobie. Buziaczki Kochani 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buiaczki i uściski za słowa wsparcia dziewczyny❤️ Laxi twarda z ciebi zawodniczka , ja bym nie odważyła się na awanti u fryzjerki chyba że po trzech xanaxach , dupa ze mnie i nie potrafie walczyć o swoje , przez co mnie wszyscy kopią swoją drogą co to za fryzjerka , żeby taką fuszerke odstawić ale czasami takie bywają , mówisz że centymetr krócej to ci pół metra uchlastają pięknych włosów które przez rok zapuszczałaś a tak w ogóle macie jakieś sposoby na grype , bo łamie mnie przerażliwie:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Malutka - ja łykam CERUTIN, jak mnie coś zaczyna łamać i zwykle mi pomaga, no ale jak juz nie mogę mówic to walę do lekarki (choć nie cierpię chodzić po lekarzach i zazwyczaj czekam do ostatniej chwili-idiotka wiem :P ) A dziś - na razie 5, choć mam jakieś telepajki a obraz mam namalować i się wkurzam, bo mi się łapki trzęsą jak u pijanego hirurga. Pewnie schodzi ze mnie to wczorajsze avanti :((( Brrrrrrrrr nie cierpie, gdy nie mogę nic zrobić przez trzęsawki No nic - życzę wszystkim baaaaaaaaaaaardzo miłego dnia z samymi przyjemnościami 🌼 ❤️ 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!! nie denerwuje was ta reklama tego filmu ?????? mnie juz nosi przez te zasrane wrony hehehheheheh laxi 🌼 jak tam golabek ??????? heheehehehe odwazna jestes,chodzi mi oczywiscei o awanture z fryzjerem. ale to dobrze trzeba budowac w sobie poczucie sily i potegi. to sprawia ze czlowiek bardziej wierzy w siebie. bardzo dobrze zrobilas. a tak na marginesie to twoja siostra nie mogla walczyc o siebie ?????? mam nadzieje ze wszystko u was w porzadeczku. pogoda nie pomaga za bardzo......... ja nadrabiam zaleglosci w filmach i statram sie byc twardym. nie stresujcie sie tak ta ptasia grypa jak ma nas uwalic to nas uwali ale oczywiscie najlpeiej przyjac jakas szczepioneczke szczepionego pan bog szczepi trzymjacie sie cieplutko i dla wszystkich same 🌼 i 10 ki papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronnka
Hejhej, Nie rozdziobią nas kruki i wrony, niachaj sobie latają . Ptaszki lubię, ale w naturze. Jak moja Marcyśka -kotka- ułapi takiego, to ją ganiam wokół podwórka, i nie raz uało mi sie uratować skrzydlaka. Najbardziej się cieszyłam, jak odebrałam "czarnej małpie" (kotce) szpaczą mamę i potem miałam okazję oglądać małe szpaczątka uczące się fruwać :) Też jestem zwariowana na punkcie zwierzątek, mam cztery czworonogi, wszystko z adopcji. Kotkę zgarnęłam z ulicy, psinka sama się do mnie przypałętała, żółwia lądowego zabrałam z marnych warunków w szkole, a jedynie czerwonolicego platfusa( też żółwia) hoduję od małego, ma 11 lat gad, piękny jest skurczybyk. Wszystkie stworzenia obściskuję i kocham wariatów. Was też kocham, nie mam czasu ostatni pisywać, ale pamiętam o Was i życzę samych dobrych i szczęśliwych chwilek. 🌼 ❤️ 🌼 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronnka
Itour, masz może jakąś szczepioneczkę w zapasie? :p Jakie filmy polecasz, też bym zapomniała na chwilkę o świecie ;) Buziolki miły chłopczyku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronnka
Czesia, co z Twoim maym bąbelkiem? Nie wszystko, co mówią lekarze, należy bra serca Na grypę należy się wyleżeć w ciepełku, dużo wit C, aspirynę. Całuski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronnka
Posłanie do Psychoneurotyków Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi za Waszą czułość w nieczułości świata, za niepewność wśród jego pewności, za to, że odczuwacie innych jak siebie samych, zarażając się każdym bólem, za lęk przed światem, jego ślepą pewnością, która nie ma dna, za potrzebę oczyszczenia rąk z niewidzialnego nawet brudu ziemi bądźcie pozdrowieni. Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi za Wasz lęk przed absurdem istnienia i delikatność nie mówienia innym tego co w nich widzicie, za niezaradność w rzeczach zwykłych i umiejętność obcowania z niezwykłością, za realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego, za nieprzystosowanie do tego co jest, a przystosowanie do tego co być powinno, za to co nieskończone - nieznane - niewypowiedziane ukryte w Was Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi za Waszą twórczość i ekstazę, za Wasze zachłanne przyjaźnie, miłości i lęk, że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed Wami Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi za Wasze uzdolnienia - nigdy nie wykorzystane - (niedocenianie Waszej wielkości nie pozwoli poznać wielkości tych, co przyjdą po Was), za to, że chcą Was zmieniać zamiast naśladować, za Waszą boską moc niszczoną przez zwierzęcą siłę, za niezwykłość i samotność Waszych dróg bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi prof. Kazimierz Dąbrowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj fajnie mieć zwierzątka :D Ja mam rybki, szczura i psa. A gołąbek nie wiem, dziś juz go nie znalazłam :((( Mam nadzieję, że żyje i ma się dobrze. A co do siory, no taka już jest że nic nie załatwi sama-jest głuchoniema. Może dla tego ta \"artystya\" tak ją załatwiła - bo wiedziała, że się nie odezwie. No ale nie wiedziała, że ma siostrę, która pazurami oczy wydrapie jak ktoś skrzywdzi jej siostre Bo prawda jest taka, że w swojej sprawie bym nie robiła takich scen-no ale jak chodzi o osoby które kocham to coś takiego we mnie wstępuje, że bez kija nie podchodź. A dziś - nie gadam z facetem (strasznie mnie zawiódł :((( ) Namalowałam zajebisty obraz na pół ściany :))) Umówiłam się na babski wypad (na chłopy) Spędziłam 40 min na poczcie w kolejce gigancie Zrobiłam coś miłego dla mojej drugiej siostrzyczki Stan - 4+ Dobrej nocki Misiaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka - to cali my!!!!!!!!! Piękne to jest 😭 no naprawdę !!! Całe moje życie 😭 😭 ze wzruszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc, Laxi. :-) Ale z Ciebie to dobry człowiek jest, wiesz? :-) Jak nie wiesz - to wiedz. 😘 Lepszego wszystkiego wszystkim! :-) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak cudownie ktoś ujął w słowa to, czego my nie umiemy wyjaśnicz innym - jacy jesteśmy !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronnka
Laxi, ten ktoś-prof. Kazimierz Dąbrowski-jest psychiatrą. Jego pozycja -"Trud istnienia"-była obowiązkową lekturą z psychologii klinicznej na moich studiach. Warto przeczytać. Dobrej nocki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja !!! To znowu ja. Wlasnie skonczylem pic wino !!! Ale mnie huknelo. Dziewczyny to jest lepsze niz tabletki. Niewiele kosztuje bo to winko dzban sie nazywa i w workach jest sprzedawane. uhhh, ale mam helikoptery. Jeszcze jakas laska do zrobienia loda by sie przydala i bylo by jak w niebie 🌼. Moze ktoras z was reflektuje ??????? :-) Dobra lece papap🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebicorn
Nie wysilaj się, dupku, jesteś marną podróbą Itoura . Lubię Was czytać, pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebicorn
Laxi, a nie pomyslalas panno "wszystko wiedzacy pepku swiata" ze ta pani fryzjerka jest chora tak jak ty, a moze gprzej ? Moze miala jakis atak i dlatego tak wyszlo ? Jestes panno nerwowo chora i jako taka powinnas skonczyc w tworkach na odzdziale zamknietym, bo jeszcze krzywde komus zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronnka
wypierdalaj ty jebany podszywaczu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×