koncowka ciazy

Hej czesc dziewczyny!!! URODZILAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W SOBOTE 23 PAZDZIERNIKA SLIIczna Kasie. Jestesmy juz w domu i czujemy sie wspaniale:) :) :) POrod trwał 12 godzin:)

kurde ale ci zazdroszcze ,ja bede ostatnia! ALE GRATULUJE CI SERDECZNIE I ZYCZE RADOSCI I CIERPLIWOSCI Z CALEGO SERDUSZKA BUZIACZKI DLA CORECZKI!

kurde ale ci zazdroszcze ,ja bede ostatnia! ALE GRATULUJE CI SERDECZNIE I ZYCZE RADOSCI I CIERPLIWOSCI Z CALEGO SERDUSZKA BUZIACZKI DLA CORECZKI!

ja tez juz chce.pomocy :(

Nie tylko Ty Monika24:) Ja też nie moge się doczekać:) Monika druga, gratuluję dzidziusia:)

Valentine a kiedy termin ? jestes juz po?

Monika, termin mam na dzisiaj, czyli na 26.10:) Więc jeszcze dwie godzinki i będę po terminie rodzić:) A nie zapowiada się na to, żebym jechała dzisiaj do szpitala jeszcze. Jakieś skurcze mam, ale to wszystko takie słabe i nieregularne, że chyba nic z tego nie będzie.. Ale zawsze trzeba wierzyć:)

Hej dziewczyny Nie slyszalam wczesniej o tej kawie, ale musze sie wam do czegos przyznac......... jak juz bylam w szpitalu i nie chcieli mnie jeszcze polozyc na porodowke i kazali chodzic po korytarzach, bole zaczely sie robic nieregularne i nie kazdy byl taki bolesny...... wystraszylam sie ze wysla mnie do domu wiec wyslalam mojego meza zeby kupil mi duza kawe expresso...... myslalam ze jak mi skoczy cisnienie to nie beda miec wyjscia i mnie poloza na odzial..... cisnienie mi nie skoczylo ale porod sie zaczol :) Trzymajcie sie cieplutko, zajze tu jeszcze choc ja juz jestem po koncowce :D

KEY zagladaj tu jak najczesciej!!! VALENTINE po dzisiejszym dniu ja tez bede po terminie i jutro ide do gina na kontrole,ciekawe co powie! Zycze Wam milego i spokojnego dnia! Kurcze ,moze dzis? :)

ja juz nie mam sily ,nerwowa sie zrobilam boze co robic z tym czasem

ja juz nie mam sily ,nerwowa sie zrobilam boze co robic z tym czasem

Monika, a masz taką wielką piłke rehabilitacjną? Jesli tak to polecam gorąco, \"poskacz\" sobie na niej. Mi ją dali na sali porodowej, ponoć przyspiesza otwieranie i skurcze macicy, a także obniża głównke do kanału rodnego Oczywiście nie polecam kicania po całym pokoju do utraty sił, tylko takie na piłce, trzymaj rękami uchwyt nogi szeroko, usiądź na piłce i unoś posladki i opuszczaj. . No, piłka nie jest droga, masz juz chyba dzieciaczka jednego, to i tak ci się przyda, Jeśli piłki nie masz to kup po prostu.

mam takja z odpustu!!!! gumowa z takimi 2 uchwytami! juz siedze na niech przed komputerem! :) moze akurat! bardzo ci dziekuje!!! caluski

Hej kobitki! Śledzę topik z zapartm tchem. Normalnie cieszę się z Wami :) Monika24 ----> nie myśl obsesyjnie o porodzie, to sam przyjdzie :) ja obsesyjnie chcę zajść w ciążę i to duży błąd (figle natury, niby jestem a nie jestem), czekam od okresu do okresu i jak na złość MAM ZAWSZE W TERMINIE. Sił już nie mam, a tak bardzo chcę. Trzymajcie się ciężaróweczki i mamuśki :)

Witam dziewczyny:) U mnie bez zmian, sporą część dnia przespałam po przytulankach z mężem. Wczoraj już nawet myślałam, że coś się zacznie, miałam w miarę regularne skurcze, ale zniknęły:( Liczę na to, że dzisiaj coś się zacznie:) A jak nie to jutro rano znowu KTG. Monika 24 trzymaj się cieplutko, ja też nie wiem co robić z czasem, dłuży się i dłuży, ale maleństwa wyskoczą pewnie zupełnie niespodziewanie, na pewno też chcą zobaczyć już rodziców:)

Jejus i dalej nic! :( Jutro mam wizyte u lekarza ciekawe co powie??? Mam nadzieje ze cos co mnie podniesie na duchu pozdrawiam was serdecznie

Nadal 2w1:))))))) Jutro rano o 11.00 KTG:)

kurcze nadal nic! dzis wizyta na 12,30 trzymcie kciuki :) caluski milego dnia Valentine trzymaj sie!!! :) :) :)

kurcze i nic sie nie dzieje :( mam przekaz do szpitala na 2 listopada na wywolanie!!! koszmar Valentine a jak u ciebie? pozdrawiam cieplutko

kurcze i nic sie nie dzieje :( mam przekaz do szpitala na 2 listopada na wywolanie!!! koszmar Valentine a jak u ciebie? pozdrawiam cieplutko

kurcze i nic sie nie dzieje :( mam przekaz do szpitala na 2 listopada na wywolanie!!! koszmar Valentine a jak u ciebie? pozdrawiam cieplutko

kurcze i nic sie nie dzieje :( mam przekaz do szpitala na 2 listopada na wywolanie!!! koszmar Valentine a jak u ciebie? pozdrawiam cieplutko

przepraszam ,nie wiem czemu tyle tego wyskoczylo :)

Monisiu jestem z Tobą. Widać dzidzi sie na swiat nie spieszy... :-( Mam nadzieje ze urodzisz do 1 listopada ;-) Pozdrawiam Ciebie cieplutko!! ps.jestem w kafejce i nie ma tu gg :-) do wieczorka!

Monisiu jestem z Tobą. Widać dzidzi sie na swiat nie spieszy... :-( Mam nadzieje ze urodzisz do 1 listopada ;-) Pozdrawiam Ciebie cieplutko!! ps.jestem w kafejce i nie ma tu gg :-) do wieczorka!

Monisiu jestem z Tobą. Widać dzidzi sie na swiat nie spieszy... :-( Mam nadzieje ze urodzisz do 1 listopada ;-) Pozdrawiam Ciebie cieplutko!! ps.jestem w kafejce i nie ma tu gg :-) do wieczorka!

hm zaczynam sie bac!!! we wtorek wywolanie na porodowce! ale to dziwne jak sie zna date porodu caluski

Minika24 ---> nie bój się kobieto !!!! Mam koleżanki i wszystkie, ale absolutnie wszystkie mówią, że to taka magiczna chwila, a ból jest do przezycia. Owszem - nie łaskocze, ale pomyśl, że już we wtorek będziesz tuliła swoją kruszynkę :) rozpływam się normalnie. Ja narazie musze czekać z ciążą, chociaż nie wiem..... tak bardzo chcę.

Siiitka to nie strach przed bolem 1porod mam juz za soba ale to normalne ze kazdy sie boi czy bedzie wszystko wpozadku czy dziecko bedzie cale i zdrowe porod zostanie wywolany wic zawsze sa jakies obawy dzieki za pocieszenie :) bo chyba juz sama zostalam na tym topiku wszystkie juz chyba porodzily bo cisza pozdrawiam cieplutko

Hey Monika..... nie lam sie nie zostalas tu sama, mimo ze juz mam swoja dzidzie to czekam i na twoja..... postaraj sie urodzic w pazdzierniku to zalozymy nowy topik \"pazdziernikowe dziecinki\" albo cos takiego.... Poskacz sobie na pilce napij sie sie kawy, podzwigaj troszeczke albo wlacz sobie glosno muzyke i potancz troche... wtedy dzidzia zobaczy ze mama szaleje i samaswierdzi ze w takich warunkach siedziec dluzej nie bedzie :D powodzenia i milego dnia