do matek siedzących w domu z małymi dziećmi,którym bardzo się nudzi

witam wszystkie mamusie! jestem tu pierwszy raz. nie przeczytalam wszystkich wypowiedzi z tego topiku. jestem mama 10-miesiecznego synka. mam nadzieje ze znajdziecie jeszcze dla mnie miejsce bo widze ze wszyskie sie bardzo zaprzyjaznilyscie.

wcale sie nie obraze jesli, ktoras mama do mnie napisze. musze przyznac ze brakuje mi jekiejs kolezanki.... :(

Witam Wszystkich bardzo serdecznie:) Dawno tutaj nie zagladałam.....ehhhhh zaczęła się szkoła i brakuje czasu w ciagu dnia nawet na to zeby tutaj cos napisac:( Pogoda u mnie dzis do bani:(:(:( niby świeci słoneczko ale wiatrzysko jest takie zimne brrrrrrrrrrrrr Poszukam jakiegoś wiadereczka(filiżanka dzis nie wystarczy) czas chyba na kawkę moze ona postawi mnie na nogi i troszkę lepiej będę widziała na oczy bo najchetniej zwinęłabym sie w kłębuszek i poszła spac.....ale kto wtedy za mnie zajmie isę domkiem???? Życzę Wam miłego dnia.....i papatki.....moze do wieczorka....oj tam to przynajmniej mozna się dotlenić:P

Witam Wszystkich bardzo serdecznie:) Dawno tutaj nie zagladałam.....ehhhhh zaczęła się szkoła i brakuje czasu w ciagu dnia nawet na to zeby tutaj cos napisac:( Pogoda u mnie dzis do bani:(:(:( niby świeci słoneczko ale wiatrzysko jest takie zimne brrrrrrrrrrrrr Poszukam jakiegoś wiadereczka(filiżanka dzis nie wystarczy) czas chyba na kawkę moze ona postawi mnie na nogi i troszkę lepiej będę widziała na oczy bo najchetniej zwinęłabym sie w kłębuszek i poszła spac.....ale kto wtedy za mnie zajmie isę domkiem???? Życzę Wam miłego dnia.....i papatki.....moze do wieczorka....oj tam to przynajmniej mozna się dotlenić:P

Buziaczki dla wszystkich:D....jak minął dzionek ludki sympatyczne????U mnie dzisiaj było strasznie zimno:(jesień zbliża się wielkoimi krokami.Wiesz Beatko z tym wiaderkiem na kawę to całkiem dobry pomysł gdy nadejdą jesienne szarugi....brrrrrrr.... może tak po łyku tlenu???????? t

Witajcie w rześki,zamglony...jesienny...?...dzioneczek:D To fakt.Jesień przybliża się nieuchronnie.Dowód?Miewam nostalgiczno-melancholijne nastroje,zapach kawy częściej rozchodzi się po wszystkich zakamarkach mego malutkiego mieszkanka i to ostre światło wschodzącego słońca,które zmieniło już wyraźnie kąt padania,wkrada się wraz z zimnym powiewem przez okna...Kocham jesień za to,że ma w sobie tajemniczość i soczystość dojrzałą,zatrzymaną pośród mgieł poza biegnącym czasem a może ponad nim wysoko...I nie wiem,czy to rzeczywiostość czy złudzenie... Ach... Iwonko>>>Dzięki za ciasto,przepyszne!Czuję się dziś daleko radośniej... Dziecko Kosmosu>>>Jak dobrze,że do nas w końcu zawitałeś rozmarzony Kosmito-oficerze,ciekawam jak się miewają Twoje Miłości a zwłaszcza Twoja Królowa? mammi>>>Cieplutko Cię witamy i super,że masz tlen to ułatwi kontakt:) Beciu>>>Nie martw się,niebawem przyjdzie do Ciebie słoneczny czas,już Ci zamawiam;) dostawa najpóźniej pojutrze:) Ja się dziś biorę za placek korzenny-jabłkowo,śliwkowo,orzechowo,bakaliowy...W każdym calu jesienny a do tego kawusia+ajerkoniak ze śmietanką i cynamonem...Hmmmm...? Zapraszam wszystkich Was gorąco;)

Cześć wszystkim!!!!!!Co porabiacie kobietki ????Ja właśnie popijam sobie kawkę i zajrzałam na topiczek .Aniutku zaraz wsiadam w samochód i na ciasto przyjeżdżam........hihihihihi:)U mnie dziś słoneczko świeci ale zimno strasznie .Ciekawe jak jutro będzie?Wybieramy się całą rodzinką na grila organizowanego przez zakład pracy męża i w cale bym się nie pogniewała jak by było cieplutko.Całuski i papatki ........:)

:)

Cześć Wam o poranku! Ja bardzo króciutko bo już potrzeba sprzątania wychyla się z każdego kąta,więc tylko tu zerknę i całuski Wam prześlę gorące i Iwonce zamówię pogodę na tego grilla,i już mnie nie ma...Pstryk! Czy ja tu w ogóle byłam? ;)

Hej wszystkim ja tez tylko na sekundkę....właśnie czekam aż mi podłogi wyschną.....i dalsze sprzątanko......szybki obiadek dla dzieciaczków i.....na imprezkę!!!!!!Do zobaczyska kobietki sympatyczne pa......:) :)pojawcie się wieczorkiem to pogadamy troszki.....:)

hahahahaha......ale sobie nick wpisałam miało być Iwona30.......sorki:)

witam wszystkie mamusie, po raz pierwszy!! właśnie znalazłam ten topik i mam nadzieję, że mnie przygarniecie.....:), moje maleństwo ma prawie 1,5 roku, nazywa się Tomcio - jest oczywiście moim oczkiem w głowie. ja również siedzę w domu, ale nie mam czasu, żeby się nudzić bo zawsze jest coś - jak same wiecie najlepiej! - albo sprzątanie, albo gotowanie, albo pranie, albo.... tysiąc innych rzeczy, ale bardzo miło "spotkać" bratnie dusze, które mają te same rozterki. buziaki dla wszystkich najwspanilaszych mamuś !!!!!!!!! tak przy okazji, mam propozycję na rozkręcenie topiku (mam nadzieję, że się wam spodoba), a mianowicie jak wiadomo idzie jesień a wraz z tym fala różnych zdrowotnych dolegliwości naszych pociech, może mogłybyśmy się wymienić stosowanymi metodami z tej okazji???? co wy na to??

Witanko Słoneczka!!! A ja byłam w górkach,hahahaha:D Łapię jeszcze póki się da ostatnie,letnie dzionki... Od rana do wieczorka na świeżym powietrzu,to jest to,niunia już pada,fajno,będziemy mieli z MM wieczorek dla siebie. >>>Bozi witam Cię cieplutko wśród nas! A na choroby...?Ja mam sposób taki:syrop z cebuli i cukru,albo z cytryny i miodu oraz wieszanie naszyjnika z ząbków czosnku.;) a dla dorosłych piwko z żółtkiem,cukrem i przyprawą korzenną,wyłącznie na noc,hihihi i nie tylko na choroby;) Aż nabrałam ochoty...Mniam! papatki!

Witam wszystkie matki. Właśnie odkryłam to forum i cieszę się ,że istnieje. Mam problem z moją prawie 6 letnią córcią, nie chce chodzić do zerówki. Może któraś z Was zna sposoby na zachęcenie dziecka do chodzenia do szkoły i podsunie mi pomysły. Nie wiem jak sobie z tym problemem poradzić i mam nadzieję ,że z Waszą pomocą uda nam się przetrwać ten trudny czas. Z góry dziękuję.

Hej kobietki sympatyczne!!!!!!!Dopadł mnie wstrętny katarzysko!!!......leje mi się z nosa i boli mnie głowa....:( ......papatki

:(:(

Hejka mateczki ...!!! Iwonko30 ... doskonale rozumiem twój stan melancholii też w domu mam taki przypadek...... tylko katastrofa jeśli to dopadnie faceta .... Strasznie sie boje dzisiejszego dnia .... nie wiem co on mi przyniesie ide po wyniki z bakteriologi i popołudniu będe znałą diagnoze .... brrrrrr .... trzymajcie za nas kciuki ... bo tyle teraz tego świństwa jest ...!!!!!!!!! Buziaczki wielkie dla was wszystkich .....

Witajcie wszystkie mamusie, stare znajome i nowsze twarze Malinka może to po prostu przejściowy lęk twojej córeczki przed rozstaniem się z Tobą, chodziła wcześniej do przedszkola? a może reakcja na zmianę pani, albo w ogóle nowe otoczenie, musisz \"odkryć”, z jakiego powodu nie chce chodzić do tej zerówki i dopiero wtedy próbować coś na to zaradzić, zobaczysz za kilka dni, jak pozna nowe koleżanki i kolegów, będzie po kłopocie, Drogie panie proszę tutaj nie wywoływać chorób, a jak już kogoś dopadnie jakieś grypko, to przeganiać antywirusem :)

No i już wiem ...mam wynik i moja dzidzia ma zapalenie dróg moczowych ....... no i niedługo ide po antybiotyki .... mam nadzieje że p. doktor nie wsunie mi jakiś leków z promocji ....jak ma to w zwyczaju ....... całuski dla wszystkich mateczek ... tych zakatarzonych i tych nie zakatarzonych ...... papatki

No i już wiem ...mam wynik i moja dzidzia ma zapalenie dróg moczowych ....... no i niedługo ide po antybiotyki .... mam nadzieje że p. doktor nie wsunie mi jakiś leków z promocji ....jak ma to w zwyczaju ....... całuski dla wszystkich mateczek ... tych zakatarzonych i tych nie zakatarzonych ...... papatki

No i już wiem ...mam wynik i moja dzidzia ma zapalenie dróg moczowych ....... no i niedługo ide po antybiotyki .... mam nadzieje że p. doktor nie wsunie mi jakiś leków z promocji ....jak ma to w zwyczaju ....... całuski dla wszystkich mateczek ... tych zakatarzonych i tych nie zakatarzonych ...... papatki

No i już wiem ...mam wynik i moja dzidzia ma zapalenie dróg moczowych ....... no i niedługo ide po antybiotyki .... mam nadzieje że p. doktor nie wsunie mi jakiś leków z promocji ....jak ma to w zwyczaju ....... całuski dla wszystkich mateczek ... tych zakatarzonych i tych nie zakatarzonych ...... papatki

Oj dzieje się dzieje............. Matełszek został przedszkolakiem co nie grymasi i nie płacze, no tylko czasami nie lubi dzieci, przedszkola, pani, zabawek, a przede wszystkim jedzenia. No ale ogólnie jest ok. Zaczęliśmy znów chodzić na angielski i zapisaliśmy się na naukę pływania. Z Księżniczką co się jeszcze nie urodziła, a nawet nie pokazała czy naprawdę płci piękniejszej jest, tylko sobie spokojniutko w brzuszku mego Kochania spoczywa, też trzeba pojeździć, a to do lekarza, a to na USG, a to na wycieczkę, żeby świeżym powietrzem pooddychała. A tu remont łazienki w trakcie jeszcze i szafę zakupić trzeba bo już się nie mieścimy. Aha no i jeszcze zarobić na to wszystko trzeba, co jak gdyby w moje skromne obowiązki zostało wpisane. A do tego jeszcze ta \"wstrętna\" Ikea nowy katalog wydała ....... hi hi Więc mało tego czasu oj mało.

Oj dzieje się dzieje............. Matełszek został przedszkolakiem co nie grymasi i nie płacze, no tylko czasami nie lubi dzieci, przedszkola, pani, zabawek, a przede wszystkim jedzenia. No ale ogólnie jest ok. Zaczęliśmy znów chodzić na angielski i zapisaliśmy się na naukę pływania. Z Księżniczką co się jeszcze nie urodziła, a nawet nie pokazała czy naprawdę płci piękniejszej jest, tylko sobie spokojniutko w brzuszku mego Kochania spoczywa, też trzeba pojeździć, a to do lekarza, a to na USG, a to na wycieczkę, żeby świeżym powietrzem pooddychała. A tu remont łazienki w trakcie jeszcze i szafę zakupić trzeba bo już się nie mieścimy. Aha no i jeszcze zarobić na to wszystko trzeba, co jak gdyby w moje skromne obowiązki zostało wpisane. A do tego jeszcze ta \"wstrętna\" Ikea nowy katalog wydała ....... hi hi Więc mało tego czasu oj mało.

Oj dzieje się dzieje............. Matełszek został przedszkolakiem co nie grymasi i nie płacze, no tylko czasami nie lubi dzieci, przedszkola, pani, zabawek, a przede wszystkim jedzenia. No ale ogólnie jest ok. Zaczęliśmy znów chodzić na angielski i zapisaliśmy się na naukę pływania. Z Księżniczką co się jeszcze nie urodziła, a nawet nie pokazała czy naprawdę płci piękniejszej jest, tylko sobie spokojniutko w brzuszku mego Kochania spoczywa, też trzeba pojeździć, a to do lekarza, a to na USG, a to na wycieczkę, żeby świeżym powietrzem pooddychała. A tu remont łazienki w trakcie jeszcze i szafę zakupić trzeba bo już się nie mieścimy. Aha no i jeszcze zarobić na to wszystko trzeba, co jak gdyby w moje skromne obowiązki zostało wpisane. A do tego jeszcze ta \"wstrętna\" Ikea nowy katalog wydała ....... hi hi Więc mało tego czasu oj mało.

Oj dzieje się dzieje............. Matełszek został przedszkolakiem co nie grymasi i nie płacze, no tylko czasami nie lubi dzieci, przedszkola, pani, zabawek, a przede wszystkim jedzenia. No ale ogólnie jest ok. Zaczęliśmy znów chodzić na angielski i zapisaliśmy się na naukę pływania. Z Księżniczką co się jeszcze nie urodziła, a nawet nie pokazała czy naprawdę płci piękniejszej jest, tylko sobie spokojniutko w brzuszku mego Kochania spoczywa, też trzeba pojeździć, a to do lekarza, a to na USG, a to na wycieczkę, żeby świeżym powietrzem pooddychała. A tu remont łazienki w trakcie jeszcze i szafę zakupić trzeba bo już się nie mieścimy. Aha no i jeszcze zarobić na to wszystko trzeba, co jak gdyby w moje skromne obowiązki zostało wpisane. A do tego jeszcze ta \"wstrętna\" Ikea nowy katalog wydała ....... hi hi Więc mało tego czasu oj mało.

Heja-ho!!!!!Katrzysko się przestraszyło i na razie ucichło.....:)Dziecko-Kosmosu czy przeraża Cie nowy katalog Ikea :(......ja właśnie w środę wybieram sie na wielkie buszowanie po tym sklepiku i mam nadzieję że kupię coś ciekawegoCałuski dla wszystkich :):)

Aniutku!! dzięki za cenne rady, szczególnie te dla dorosłych ...hihi ja zamiast wieszania czosnku, stosuję pokrojoną cebulę zawiniętą w pieluchę, podobny efekt, trochę "ostry", ale zdrowy! aby odreagować od trudów dnia codziennego chodzę na aerobik - pozyteczne i odprężające- a jak wy się relaksujecie?? pozdrowionka! :)

Cześć i czołem! Mam wielką radochę bo mi się kroi wyprawa kilkudniowa ale o tym sza!Żeby nie zapeszyć,hihihi;) >>>Bozija to mogę czosnek i cebulę zajadać i w chorobie i w zdrowiu,bo uwielbiam i jedno i drugie,co tam,że potem wonieję na dwa kilometry,hahaha,choć staram się tylko wtedy gdy nie mam w perspektywie wyjść między ludzi:D >>>Malinkanie miałam okazji jeszcze Cię powitać nowa twarzyczko,więc teraz czynię zadość temu zwyczajowi.Ja będę przerabiała pierwsze spotkania z zerówką za rok,więc już teraz przyda mi się wiedza czego mogę się spodziewać po moim dziecku,hahaha Buzialki i uściski i zmykam na kawusię :D