TERMIN MAJ 2005

ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania............25.04...godz.16:55.2550g...51cm SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14...Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ..............17....chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14.... . Kajetan SYLVIA_P............................ 13 MAJ................ 6....... Aleksandra MADI30................................. 16 MAJ..................12.....dziewczynka PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............16....Olka? JASMIN21.................................18 MAJ................20....dziewczynka ANDA.........Warszawa.............19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin..............20(24)MAJ.........16........Zuzanna NADIA 25........Wrocław....... ....20 MAJ...............15...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI.......Miastko.................20 MAJ................16.....Igor KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ...............15....Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ..............12............? JUNIE...........................................27.MAJ...............9..........chłopiec AGAPANT...................................27 MAJ ..............9.......Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7......dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC.......9.............? AŚKA 30.......Szczecin................ 6 CZERWIEC.......6...... chlopiec Fiorella..........Wroclaw................10 CZERWIEC......16.....Seweryn Edytusieńka.....Kraków...............29 CZERWIEC.......7,5 ............??

Witam. Spełniam prośbę oto moja Hania.Zdjęcia troszke za ciemne ale nie miłam czasu by je jakoś poprawić.Pracuje już nad galerią ,ale w domciu rozpentał się niespodziewanie remont kuchni i na razie nie mam do tego głowy.Zdjęcia ma jeszcze z kamerki ale muszę je obrobic do odpowiedniego formatu. http://republika.pl/babskieforum/foto/Rubina3.jpg http://republika.pl/babskieforum/foto/Rubina2.jpg Poród,poród -nie taki diabeł straszny jak go malują.Najlepiej cały czas sobie powtarzać ,ze jeszcze trochę i już dzidzius będzie ze mną,że to już dziś. Pamiętać o oddechu.Co prawda nie chodziłąm do szkoły rodzenia ale wiem ,że prawidłowy oddech to dotleniony dzieciaczek i efektowne i mniej bolesne skurcze. Co do porodu posladkowego.Do tej pory sadziłam ,że to niebezpieczne ,wyczerpujace dla matki.Jednak okazało się mozliwe.Na patologi poznałam kobietke ,której córcia ułożona była posladkowo.To była jej druga ciąża.Lekarze zdecydowali ,że da się ją urodzić naturalnie. Mieli rację. O 26.04 o 21 odz zaczęła mieć skurcze, 3 godz nad ranem poszła na blok porodowy ,a 20min później urodziła córeczkę 3,5kg 54 cm. Jedyne co mama musi później zrobic to kontrolę stwów biodrowych u małej. Jeszcze jedna historia.Dowiedziałam się też ,że czasami pomimo ,że chcemy znieczulenie zoo możemy go nie dostać ,bo lekarz nie zdąży go nam podać. Dziewczyna ,która mi to opowiadała chciała zoo. Podczas wcześniejszego badania miała jeszcze za małe rozwarcie aby jej go podać. Po godz przyszedł lekarz,ona miała już bóle parte.Poprosiła o zoo. Ten stwierdził ,że jej nie da bo już rodzimy.Była zaskoczona ,że to już. Nie przejmujcie się jeśli nie chodziłyście do szkoły rodzenia. Oddech można samemu poćwiczyc w domu.Trzeba oddychać brzuchem, oddechy głebokie.Powietrze nabieramy nosem a puszczamy buzią. Nie bać się pytać położnej jak juz się jest na porodówce jeśli czegoś nie wiecie.Ja pytałam za każdym razem. Interesowało mnie co za zastrzyki mi dają ,po co. O masażu szyjki to już wcześniej wiedziałam. A jak już się znajdziece w szpitalu to tam już się wami dobrze zajmą. Bez obaw. A moja Hania - złote dziecko.Dziewczynki są spokojniejsze z natury i u mnie to się sprawdza.Z synkiem nie było tak kolorowo.Prawie wcale nie płacze.Tylko jak już jest pieruńsko głodna ,a ja się grzebię z jej ubieraniem po kąpieli to potrafi zapłakać :-). Tak poza tym tylko pomrukuje albo stęka. Prześlicznie się usmiecha. Cycusia kocha nad życie. Ale i synka muszę pochwalić ,naprawde się stara nie przeszkadzać i zachowywac ciszej(jest prawdziwym specialistą od krzyków i wrzasków itd :-D ). Siostrę zakceptował od razu. Nie zauważam w jego zachowaniu zazdrości,której się obawiałam. Pozdrawiam i trzymam mocno kciuki za was.

Rubinko-ale masz sliczna córcie:-D.Jeszcze raz gratuluje!!!Jest super,a jaki bujny fryz...;-) Od dzis zostały mi 2 tyg. do terminu,czyli moge juz spokojnie rodzic...Brzuch coraz czesciej pobolewa mnie jak na @,wiec moze to juz niedługo???W poniedziałek kolejna wizyta u gina,moze dowiem sie wreszcie,ze Mały juz sie pcha na swiat;-)Juz nie moge sie doczekac,strasznie mi sie teraz dłuzy czas:-(.Dla Małego wszystko juz przygotowane... Ostatnia moja zmora to telefony i esy od krewnych i znajomych z pytaniem czy juz urodziłam i na co jeszcze czekam,gdy odpowiadam,ze jeszcze nie...chyba wyłacze telefon...niektorym sie wydaje,ze rodzi sie na zawołanie!!! W srode wybrałam sie jeszcze do fryzjera,porodowka-porodowka,ale eleganckim trzeba byc;-).A moje kochane Dzidzi dostało małpiego rozumu u fryzjera,tak brykał,ze az mi cały brzuch falował!!!Wszystkie kobitki patrzyły na mnie jak na kosmitke,jakby w zyciu w ciazy nie były...:-P.Postanowiłam,ze wiecej Młody nie idzie ze mna do fryzjera,skoro sie zachowac nie potrafi-hahaha! Uciekam pod prysznic(najwyzsza pora:-) ) Pa pa Majoweczki

Rubinko- Hania jest przesłodka:) Ite czarne włoski-rewelacja. Niech dalej bedzie taka grzeczna. Myśle, ze najważniejsze to dobrze przygotować malucha na nowe dziecko w domu-Tobie sie super udało skoro synek jest taki zachwycony siostrą. Ostatnio miewam ciężkie noce- nie mogę się ułożyć, biodra bolą, brzuch jest po prostu wszędzie. Zreszta pewnie jak większość z nas. Chyba pójde na mały dotleniajacy spacer. Dobrego dnia!

Rubinko, piękna ta Twoja dziewczynka!!!! Super, że nam ją pokazałaś:D I muszę Ci powiedzieć, że znowu porządnie nas wsparłaś, jeśli chodzi o poród. Od razu mi lepiej. Kolejny szary dzionek, przed chwilką wprawdzie pokazało się słońce, ale w asyście tak czarnych chmur, że mało to zachęcająco wygląda. Chyba nie chce mi się iść na spacer:( A pies i owszem miałby ochotę. Poszłam z nim do ogrodu, ale musialabym tam z nim siedzieć. Do biegania musi mieć towarzystwo:) Sziszi się nie odzywa, więc pewnie to już. Ale nam się teraz zaczną sypać dzieciaczki. Połowa tabelki jakby nie było ma już donoszone ciąże. Idę poczytać, odezwę się później!!!

Cześć dziewczyny, odzywam się ale to rzeczywiście już. Zaczęło się. Spokojnie obserwuję rozwój skurczów. Mam rozwarcie na 4 cm poczekam jeszcze trochę. Skurcze są bolesne i bardziej regularne, 4-6 na godzinę. W końcu jakieś konkrety. Ten stan mnie cieszy bardzo choć nie wpadam w euforię i nie staram się przyspieszać na siłę. Nie będę jechać za wcześnie do szpitala bo oni tam tacy niecierpliwi i jeszcze znowu mnie potną za wolne postępowanie porodu. A ja wiem sama że nie jestem z tych szybkich. Liczę ruchy obserwuję, wszystko wydaje się ok. Czuję lekkie zaniepokojenie w środku że to już ale generalnie opanował mnie zmobilizowany i opanowany duch matki Polki. Czuję że dam radę urodzić samodzielnie! Byleby mnie nikt nie poganiał. To idę coś porobić żeby już tak nie liczyć tych skurczy. A Hania śliczna drobinka!! Moja Nelka była bardzo podobna. Rozczulający widok. Pa dziewczyny

A nie mowilam:D Trzymam mocno kciuki, Sziszi!!! No proszę, już niedługo na świecie pojawi się nowy obywatel;) POWODZENIA!!!

Rubinko - gratuluję prześlicznej córki! Warto trochę pocierpieć dla takiej nagrody. A w ogóle to świetny pomysł z tymi zdjęciami - będziemy mogły wszystkie witać na świecie każde maleństwo. Sziszi - zazdroszczę Ci trochę, że to już! Ja będę musiała poczekać jeszcze miesiąc na takie emocje. Życzę szczęśliwego i lekkiego rozwiązania! U mnie bez zmian, może oprócz tego, że trochę mi wygodniej teraz, kiedy dzidzia leży z główką w dół. Nie przestała być mocno ruchliwa ( na szczęście!), ale nie obrywam już tak główką po żebrach. Nie wiem, czy też tak macie, ale ja oszalałam już do tego stopnia, że odliczam dni do terminu, martwię się, że niedługo przejdę na odliczanie godzin;) Obawiam się, że to będzie jeden z dłuższych miesięcy w moim życiu! Większość rzeczy dla dzidzi mam już przygotowanych, resztę powoli dokupuję, zresztą sprawia mi to dziką przyjemność, dlatego ją trochę dozuję;) Pozdrawiam wszystkie brzuszki!

JEEEEEEEEEEJKU, JA TEZ CHCE MIEC JUŻ TAKĄ SLICZNA KRUSZYNKE PRZY SOBIE!!! HANECZKA JEST PO PROSTU SUPER! A JAKA BUJNA CZUPRYNA!!!! CIEKAWE JAKA BEDZIE MOJA DZIDZIA, BO JA DO ROKU BYLAM LYSA JAK KOLANO ;) NIE WIEM CZY WY (TZN. TE KTORE POZOSTAŁY Z BRZUSZKAMI JESZCZE) TAK ROBICIE, ALE MI TO BARDZO UŁATWIA \"SPRAWĘ\" OBROTÓW Z BOKU NA BOK W NOCY. OTÓŻ GDY CHCE SIE PRZEWROCIC, NAJPIERW PRAWIE, ZE SIADAM NA ŁÓŻKU PODPIERAJĄC SIĘ Z TYŁU NA WYPROSTOWANYCH RĘKACH, POTEM ZMIENIAM STRONĘ I UKŁADAM SIĘ NA ŁÓŻKU Z POWROTEM. TO JEST O WIELE ŁATWIEJSZE I MNIEJ DOLEGLIWE (PRZYNAJMNIEJ DLA MNIE). SZISZI - TRZYMAM KCIUKI. WIDAC NA TO WYCHODZI ZE BEDZIESZ TRZECIA MAMĄ NA TYM TOPICKU! RUBINKO, NAPISZ MI JAK UMIEŚCIŁAŚ ZDJĘCIA W INTERNECIE (TAK KRÓTKO, DLA BARDZO ZIELONEJ W SPRAWACH KOMPUTERÓW). MOJ SUWACZEK WSKAZUJE ZE JESZCZE 11 DNI!!! BRADZO SIE CIESZE PATRZAC NA TAKIE HANECZKI :) PAPA

SZISZI-zyczę błyskawicznego i w miare bezbolesnego ;-) porodu i wracaj do nas szybko!!!

Witam!!! Rubina- gratuluję, musze powiedzieć,że moja córka była bardzo podobna do Twojej Hani ( również miała czarne długie włosy :)- teraz ma ciemny blond, no i 10 lat :)) Dziś byłam u gina-wszystko ok :D :D :D- zrobił mi usg i okazało się,że w moim brzuszku jest diewczę, z czego mój małżonek wyraźnie nie jest zadowolony :P, gdyż był przekonany ,że to chłopak. Twierdzi,że na pewno to pomyłka,mówi: za co ? 3 baby w domu! na dodatek suczka i kotka( to razem 5 , a ja jeden sammmmmmmm) Za to moja córka cieszy się ogromnie, ja zresztą też, gdyż okazało się,że pępowina nie jest okręcona wokół córci :). Dziś przyjechała do mnie siostra z 3-mieś. córką :D, fajnie popatrzeć na to stworzenie Boże i pomyśleć,że niedługo samej będzie się tulić swoje :). Jutro jadę do Gdyni na przyjęcie komunijne , a pojutrze do Tczewa( 2 komunie pod rząd!!!, a za tydzień jeszcze jedna- och ta kasa nadwyrężona :P) . Pozdrawiam wszystkie , pa,pa.

ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania............25.04...godz.16:55.2550g...51cm SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14...Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ..............17....chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14.... . Kajetan SYLVIA_P............................ 13 MAJ................ 6....... Aleksandra MADI30................................. 16 MAJ..................12.....dziewczynka PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............10....Dziewczynka? JASMIN21.................................18 MAJ................20....dziewczynka ANDA.........Warszawa.............19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin..............20(24)MAJ.........16........Zuzanna NADIA 25........Wrocław....... ....20 MAJ...............15...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI.......Miastko.................20 MAJ................16.....Igor KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ...............15....Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ..............12............Majka JUNIE...........................................27.MAJ...............9..........chłopiec AGAPANT...................................27 MAJ ..............9.......Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7......dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC.......9.............? AŚKA 30.......Szczecin................ 6 CZERWIEC.......6...... chlopiec Fiorella..........Wroclaw................10 CZERWIEC......16.....Seweryn Edytusieńka.....Kraków...............29 CZERWIEC.......7,5 ............??

Dobrej nocy i kolorowych snów dziewczyny i chłopcy!!! A jeśli któraś zdecyduje się rodzić tej nocy- powodzenia:) Już się kładę. Co chwilę twardnieje mi brzuch, chyba dziś się trochę przeforsowałam. Sprzątanie, gotowanie, prasowanie itp. A prasować to naprawdę nie cierpię. Poczytam sobie troszkę, mama znów pożyczyła mi parę książek z biblioteki :) PA pa!!! Do jutra

Witam. Sama zdjęć nie umieszczałam. Jestem jeszcze stałą bywalczynią innego forum. Jedna z forumowiczek stworzyła stronke Babskie Forum i na nim umieszcza nasze zdjęcia:są tam starające się o dzidzię, oczekujące na dzidzię i mamusie :-). Jest w śród nas również jeden tatuś :-). Tam też można stworzyć swoją galerię.Ja dopiero pracuję nad nią .Muszę na nowo odswieżyć sobie wiadomości jak się zmniejsza zdjęcia do odpowiedniego formatu. Galerię można stworzyć np na stronce: http://www.noworodek.pl/ Ale niestety nie mam jeszcze wprawy w kwesti wstawiania zdjęć.Jak poćwiczę to dam znać. Jedyne co potrafię to wysłac na maila :-D .

oj...coś kiepsko dziś z fekwencją..... naskrobie pare słów...bo nie lubie jak nasz topik znika z pierwszej strony kafeterii. :) Sziszi juz tuli swoją kruszynkę....i Ada pewnie też.... a moja...jak narazie tylko ćwiczy na mnie wykopy i boksy... licze dni...czekam...czekam...czekam.....ehh.... niby mam jeszcze czas....bo 13 dni....ale tak bardzo juz bym chciał miec TO za sobą.... niedługo konczy mi sie L4...i moja lekarka uświadomiła mi ze jednak nie wystawi mi zwolnienia... nie pozostaje mi niec innego jak udac sie do internisty...ciekawe tylko jak zareaguje na moją prośbę o wypisanie L4...skoro tak de facto chora nie jestem...no i czy "trzeba bedzie posmarować".... łudziłam sie ze urodze przed końcem tego zwolnienia....no ale nawet brzuch mi sie nie obnizył....i nie mam żadnych obiawów zbliżającego sie porodu.... a Wy...piszcie dziewczyny...piszcie....bo nam Topik zginie... papatki...i do nastepnego razu.... :)

WItajcie milczące kobiety:) No tak, Nadia ma rację, dziś to naprawdę w ogóle się nie odzywamy, aż wstyd. A inne topiki rozgadane. Trzeba coś z tym zrobić. Chyba zrobimy kolejne wiosenne porządki w tabelce. Następne na liście były Juni i Aśka, a od ostatnich cięć w tabelce nie odezwały się, więc pewnie nie czytają nas. Pogoda nadal marna, więc tak chętnie bym poczytała co u Was ciekawego lub całkiem nieciekawego. Nawet jakieś nudne wypowiedzi mnie zadowolą, choć muszę przyznać, że jeszcze na takie nie trafiłam u nas. ;) No, ale przecież z nas są interesujące kobiety:), więc trudno się temu dziwić. Niiiiiic mi się nie chce!!!!!!! Czytam znów przez pół dnia, dobrze, że przyszła dziewczyna na korepetycję, to przynajmniej wstalam. No i parę złotych doszło do domowego budżetu :) To ja biorę się za tabelkę, a Wy piszcie, piszcie, piszcie!!!!!

ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania............25.04...godz.16:55.2550g...51cm SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14.....Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ..............17......chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14..... Kajetan SYLVIA_P................................13 MAJ................ 6.......Aleksandra MADI30.................................... 16 MAJ...............12...... dziewczynka PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............10...... Dziewczynka? JASMIN21.................................18 MAJ................20......dziewczynka ANDA.......... Warszawa...........19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin........20(24)MAJ...............16.......Zuzanna NADIA 25........Wrocław............20 MAJ...............15...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI........Miastko.................20 MAJ...............16......Igor KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ................15..... Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ...............12......Majka AGAPANT...................................27 MAJ ..............9....... Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7........dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC.......9.............? FIORELLA.......Wroclaw..............10 CZERWIEC......16.....Seweryn EDYTUSIEŃKA...Kraków.............29 CZERWIEC.......7,5 ............??

http://www.noworodek.pl/modules/coppermine/albums/userpics/17098/normal_Obraz%20004b.jpg Kombinowalam pol dnia, aby wyslac wam zdjecie naszej Martynki. Ale nie jestem pewna czy dobrze to zrobilam. Najwyzej sie poprawie albo poprosze was o pomoc. Pozdrawiam

Udalo sie !!! Jak bede miala jeszcze jakies zdjecia, to przesle. Bo na tym mine ma niepewna, jakby zastanawiala sie czy zaszczycic nas swoim usmiechem, czy nie. Wlasnie sie obudzila, wiec musze narazie konczyc. PA PA.

jejku jakie śliczne te wasze maluchy, a moja tak mi skacze w środku ze juz straciłam nadzieję że szybko urodzę, raczej sądzac po aktywności chce jeszcze w brzuchu poćwiczyć, ale z drugiej strony może to i lepiej potem po rozdwojeniu będzie wszystko inaczej, nie będę mogła sobie być zosią -samosią tylko cały czas odpowiedzialność opieka,zobaczymy, nie mogę uwierzyć że to już końcówka, każdy dzień to bliżej rozwiązania....

No i mamy kolejna po małej Hani gwiazdę naszego topicu-mała Martynkę:-D.Sliczna.....No i moja imienniczka;-) A moj Łobuz tez nie zamierza opuszczac jeszcze swojego M1,kopie,bryka jakby nigdy nic i ma mnie w nosie:-P.Boli mnie dosłownie wszystko,a najbardziej dół brzucha,wiec moze w koncu Młody nabierze rozumu i postanowi sie urodzic???Nie miałabym nic przeciwko temu... Odezwe sie pozniej-pa pa Majoweczki!

Witajcie!!! Pogoda bez zmian. Brrr. Ale za to kupilam dziś mrożone truskawki i zrobiliśmy przed chwilką koktajl: caly wielki dzban:D Przepyszny, na coś takiego dawno już miałam ochotę, ale nie mogłam znaleźć truskawek. Hiszpańskie w pudełeczkach są, i owszem, ale tylko wyglądają jak truskawki. Tak więc popijam sobie kolejną szklaneczkę, maleństwu chyba smakuje, bo bardzo się ożywiło. Pewnie za chwilkę będzie miało czkawkę. Znowu troszkę pustawo tutaj, ale za to są zdjęcia obu ślicznych dziewuszek, tak że sobie zerkam dla poprawy nastroju. To na razie, piszcie!

ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania............25.04...godz.16:55.2550g...51cm SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14.....Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ..............17......chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14..... Kajetan SYLVIA_P................................13 MAJ................ 6.......Aleksandra MADI30.................................... 16 MAJ...............12...... dziewczynka PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............16...... Olka? JASMIN21.................................18 MAJ................20......dziewczynka ANDA.......... Warszawa...........19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin........20(24)MAJ...............16.......Zuzanna NADIA 25........Wrocław............20 MAJ...............15...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI........Miastko.................20 MAJ...............16......Igor KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ................15..... Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ...............12......Majka AGAPANT...................................27 MAJ ..............9....... Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7........dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC.......9.............? FIORELLA.......Wroclaw..............10 CZERWIEC......16.....Seweryn EDYTUSIEŃKA...Kraków.............29 CZERWIEC.......7,5 ............??

od dwóch dni mam doła...:(mam juz dośc wszystkiego... a przede wszystkim tej ciązy... jest mi strasznie cięzko, jestem gruba, brzydka i w dodatku niedołęzna... okropne uczucie nie móc sie schylić, ogolic sobie nóg, wbiedz po schodach...ubarć sie w swoje ulubione ciuchy toche sie jak parowóz...wszystko mnie boli...żebra, plecy, nogi, biodra... no i oczywiście mimo tych wszystkich specyfików którymi sie maziałam wylazły mi rozstępy na brzuchu.....patrze z przerazeniem jak robią sie coraz większe i czerwone...buuuu..... wszystko sie zmienia.... mam dosć mieszkania z tesciami.... mam dość sióstr mojego męza, które pięknie sie uśmiechają Tobie w twarz...ale na kazdym kroku dają Ci odczuć ze nie jesteś u siebie.... zauważyłam ze kazdy początek miesiąca jest u mnie podobny...a to z racji tego że trzeba popłacic rachunki... strasznie duzo kasy jakoś wyłazi nie wiadomo gdzie....i wszystko jest potrzebne.... ....i mojej całej wypłaty nie ma...na dodatek na 99% strace prace po macierzyńskim..... czarna wizja mojej przyszłości... bllee...... :( to na tyle.... powiecie mi pewnie..ze niektórzy mają gorzej i powinnam sie cieszyć ze dziecko zdrowe i mam dach nad głową... pewnie... ale to mnie wcale nie pociesza...;(

Nadia-każdy miewa gorsze dni, więc nie przejmuj się,po to ten topik, by się wygadać, wyżalic, pochwalić i podzielić wszystkimi emocjami i wiadomościami :). Ja byłam w sobotę na przyjęciu komunijnym w Gdyni , wczoraj na takowym w Tczewie i tak się objadałam,że przybył mi kilogram :D. A co tam!!! Była moja siostra z 3-mieś. Ninką( cudowne dziecko :)- zazdroszczę jej :P). A dziś postanowiłam zafundować sobie młode ziemniaczki z koperkiem i kalafior , do tego jajko sadzone, a na deser truskawki( jadłam wczoraj -wiem gdzie sprzedają słodziutkie :D). Teraz jednak znikam , bo mama woła mnie na ciasto , które zapakowali nam z komunii wczorajszej, zatem pa,pa,pa,pa......trzymajcie się :D

Ech, pogoda pod psem. Nic tylko lezakować cały dzień, a tu niestety trzeba sie spakować i małej ciuszki przygotowac, bo w szpitalu musze miec swoje. Podziele na poszczególne dni i mąż mi bedzie dowoził, bo w sumie w sali nie ma gdzie tego wszystkiego trzymac. Nie dociera do mnie, ze to juz tak blisko, ze juz w środe bedziemy we trójkę. Jutro rano juz musze byc w szpitalu, chyba bede miała nieprzespana noc. Dochodze teraz do wniosku, ze starsznie szybko mi ta ciąża minęła. I jednak troche smutno sie robi, ze juz nie bedzie tych słodkich kopniaczków, któymi byłam raczona od grudnia. Ale cudnie, ze maleństwo bedzie juz z nami, bo zaczyna sie nowych i niesamowity okres w naszym zyciu. Nie wiem czy mój mąż bedzie miał głowe do tego zeby tu wejść i cos do Was skrobnąć, więc jakby co odezwe sie dopiero pewnie po 16 maja. Pozdrawiam wszystkie jeszcze brzuchatki i zycze łatwych porodów!! Do nastepnego razu:)

witam fajny pomysl ze zdjatkami malutkkich, sa sliczne :) pozazdroscic wam dziewczyny pozazdroscic ze juz macie przy sobie swoje kruszynki podczas gdy my jeszcze niewiemy kto zamieszkuje nasze bebeszki...ale moze juz niebawem OBY OBY!!!!! NADIO nie zalamuj sie wiem co przezywasz bo jestem w takiej samej sytuacji, jesli chodzi o dom oczywiscie.Jest mi tu dobrze ale to jednak nie to co u siebie.A dolegliwosci związane z ciązą są coraz trudniejsze do normalnego funkcjonowania, wczoraj byli goscie u nas podczas gdy wszyscy sie fajnie bawili ja wiekszosc czasu przelezalam i co jakis czas zerkalam na zegarek kiedy wkoncu sie to zakonczy, do tego spuchniete nogi, wizja bolesnego i trudnego porodu - rany to mnie wykonczy :( Ostatnio bylam na wizycie u gina i sobie wyobrazcie ze pomimo tego ze wspomnialam jej o tym zeby mnie wkoncu zbadala stwierdzila ze nie ma jeszcze sensu ze jak przyjde na wizyte w dniu terminu porodu to wtedy zobaczy co sie dzieje tam od dołu.I znow trzeba cisnąć prywatnie bo nie mam zamiaru zyc w niewiedzy ze moze juz mam rozwarcie a moze nie.Fakt ze mialam robione ktg i nic tam bardzo nie wykazywalo jeszcze ale to wkoncu jej zasrany obowiazek zbadac pacjeta.Wkurzylam sie tylko i tak to, ide se polezec bo na spacer dzis to raczej nie ma mowy. Aha mialam was spytac jeszcze o lekach czy jeszcze zazywacie jakies, ja to non stop biore nospe rano i wieczorem oraz magnez, folik, urosept czy nie czas najwyzszy odstawic magnez i folik? pozdrawiam, do puźniej

Mala Mocco trzymaj sie !

Witajcie! Ale mnie wzięło na sprzątanie. Po weekendzie totalnego lenistwa i nieróbstwa dziś od rana tańczę z odkurzaczem, mopem i szmatą. Aż śmiać mi się chce, gdy pomyślę, że może i mnie dopadł ten słynny syndrom wicia gniazda. Byłam pewna, że mi to nie grozi. Zawsze dobrze się czułam w \"artystycznym nieładzie\" ;) a tu proszę... Wyżal się nam Nadia i wypłacz, od razu Ci się zrobi lepiej. Ma rację Edyta, że po to między innymi ten topik. No właśnie, Edytko, ale mi zrobiłaś smaka na takie młode ziemniaczki z koperkiem i kalafiorem. Mniam, mniam. Ale dziś pewnie nic z tego, bo już obiad prawie gotowy. Ale jutro.... Mała Mocca, powodzenia! Trzymam mocno kciuki! I czekamy na wieści:)

Zapomniałam. Jasmin, ja nic nie zażywam, oprócz Prenatalu. Ale chyba Nospę już możesz odstawić. Ciąża przecież praktycznie donoszona. Gdzieś czytałam, chyba na Babyboom ( maj albo czerwiec), że dziewczyny odstawiają na 2 tyg przed terminem. Musisz popytać jakiegoś fachowca. A ten Twój gin to moim zdaniem powinien Cię zbadać, szczególnie ,że o to prosiłaś. Dziwny jakiś. Na razie.:)