Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Gość Atlanta
Mnie moj gin kazal odstawic nospe i magnez na dwa tygodnie przed przewidywanym porodem. A kwas foliowy bralam do konca siodmego miesiaca. Z tego wniosek, ze ile lekarzy tyle zalecen. Troche sie dziwie, ze lekarz nie chce zbadac pacjetki. Ja przy pierwszej jak i drugiej ciazy bylam badana przy kazdej wizycie. I mialam te pewnosc, ze wszystko jest w porzadku. Jak bylo cos nie tak, zaraz mnie zabieral do szpitala. Pozytywne myslenie -- to motto mojego gina i chyba cos w tym jest. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Majoweczki🖐️ Mala Mocca-trzymam z Małym kciuki,zeby wszystko było ok!!! Nadia-nos do gory,jutro bedzie lepiej...musze przyznac,ze tez miewam takie napady totalnego braku dobrego nastroju... Byłam dzis u gina,Młody nie ma jeszcze zamiaru opuszczac mojego brzucha...Nie wiem skad mi sie to wzieło,ale nastawiłam sie,ze urodze przed terminem,nic na to nie wskazuje i jestem zła!!!Mam juz naprawde dosc tego \"cudownego\" stanu,wszystko mnie boli,wygladam jak zdrowy słon,jem za...pięciu:-( Wpadne do was jak mi sie humor poprawi,nie chce zeby sie Wam udzieliło... Pa pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Nie pisałam już od dawna i ostatnio też nie miałam specjalnie za duzo czasu, żeby napisać Wam, że mój synek jest już na świecie :D Urodził się 27.04, wg tabeli wychodziłoby, że miesiąc za wcześnie, ale tak nam pokręcili z tymi terminami, że urodził się tak w sam raz :) Ważył 3900g i miał 58 cm, teraz jest już trochę większy :) Aha, daliśmy mu na imię Jakub :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA
Junie, Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🌻 🌻 🌻 Super, że się wreszcie odezwałaś. ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania............25.04...godz.16:55.2550g....51cm JUNIE............Jakub............27.04.......................3900g...58cm SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14.....Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ..............17......chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14..... Kajetan SYLVIA_P................................13 MAJ................ 6.......Aleksandra MADI30.................................... 16 MAJ...............12...... dziewczynka PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............16...... Olka? JASMIN21.................................18 MAJ................20......dziewczynka ANDA.......... Warszawa...........19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin........20(24)MAJ...............16.......Zuzanna NADIA 25........Wrocław............20 MAJ...............15...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI........Miastko.................20 MAJ...............16......Igor KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ................15..... Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ...............12......Majka AGAPANT...................................27 MAJ ..............9....... Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7........dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC.......9.............? FIORELLA.......Wroclaw..............10 CZERWIEC......16.....Seweryn EDYTUSIEŃKA...Kraków.............29 CZERWIEC.......7,5 ............??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
wrr... tak sie napisałam i wsiorbało mi posta...:(.... ehhh..ta kafeteria nasza.....wiesza sie non stop...:(.... teraz pewnie zapomnę o połowie rzeczy które Wam chciałam napisać... przede wszystkim JUNIE gratuluję synka...czekamy na zdjęcia..... fajnie..ze masz juz to za sobą.... gdy bedziesz miała chwile to napisz nam troche o porodzie i pierwszych wrażeniach z macierzyństwa... no i....dzięki Jasmin, Edyto, Mała mi za wsparcie.... do Jasmin....ja na poczatku brałam Folik, a teraz (prócz tych wszystkich antybiotyków na infekcje) biore Feminatal...no i bede to brała dopóki bede karmić piersią....(zobaczymy jak mi sie to uda) własnie wróciłam z zakupów...(i z płacenia rachunków...:(...)...zrobiłam małe zapasy głównie chemii łazienkowej...zebym zaraz po porodzie nie musiała biegać za jakimiś proszkami czy papierem toaletowym... mam pytanko za 100 pukntów. czy tatusiom Waszych dzidziusiów tez lekarz kazał zrobić grupe krwi +RH...? mojemu nie kazał....mało tego...stwierdził ze jak znam swoją grupe to nie musze mieć juz tego na papierze dla lekarzy i położnych odbierających poród. W ogóle słowem nie wspomniał o badaniach które powinnam mieć do porodu. Dziś na własną reke zrobiłam sobie grupe krwi, WR, HBS,morfologie i mocz. Jutro ide na wizyte, mam nadzieje ze wiesci od gina poprawią mi choć troche humor. Choc mam wrażenie ze babka słabo sie przykłada ostatnio. Jak to dobrze ze to juz ostatnie wizyty.... acha... na poprawe humoru postanowiłam zrobić sobie wafla. Kupiłam mleko zagęszczone w puszce i własnie je gotuje.... mniam...mniam..... przez całą ciaże coś takiego jak kapusta kiszona czy śledzie mogłyby dla mnie nie istnieć....za to nie wyobrażam sobie egzystencji bez ptasiego mleczka, czy czekolady z tofii.... no dobra kończe... lece....moze jak bede sie tak usilnie wpatrywać w te puszki z mlekiem to one szybciej sie ugotuja....hiehei.... nio dobra...kończe...bo niezły kolos mi wyszedł.... a Wy Laseczki prosze sie częściej odzywać...:) Kobitki w Wrocka i okolic na wafla...:)... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
oczywiście zapraszam.... no... na tego wafla.... coś niegramatyczna dziś jestem..... ee tam..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry! Rubina, jaka slodka kruszynka ta Twoja Hania Atlanta, Twoja Martynka to juz troche wieksza, sliczny trzy tygodniowy bobas... bardzo sie ciesze ze moglam je zobaczyc Edyta, ze tez Tobie tak sie chce chodzic po przyjeciach, z tego co piszesz to jeszcze przyjemnosc, ja to juz nie mam sily, odmowilam sie, takie spotkanie wyobrazalam sobie jako meczenie... Podobnie jak Mala Mi wyobrazalam sobie (nie wiem skad) ze urodze wczesniej ale wcale sie nie zanosi, mam co prawda scoraz czesciej skurcze przepowowiadajace ale nic poza tym. No wiec tak sobie wyobrazalam i tak siedze gotowa i zwarta i czekam... a czuje sie nieszczegolnie, nie bede sie powtarzac za Nadią co mi doskwiera na szczescie mam poczucie ze to takie przejsciowe i to mnie ratuje przed calkowitym zlym humorem. Mala Mocca - powodzenia i do uslyszenia po powrocie 🖐️ Jasmin, to szkoda ze Cie nie bada odsrodkowo, nawet ci moi tutejsi znachorzy zaczeli \'tam\' ostatnio zagladac wlasnie zeby zobaczyc czy nie ma rozwarcia, no niestety ostatnio nie bylo ale ide we wtorek i moze juz cos bedzie... Ale tez mi tlumaczyli bardzo dlugo ze USG jest bardzo diagnostycznym badaniem jesli chodzi o stan plodu i nie ma co tam zagladac jesli wszystko idzie jak trzeba. Wiecie co dziewczyny, a mnie jak ostatnio w nocy obudzil bol jakby miesiaczkowy (to macica sobie cwiczyla) usiadlam na lozku i ogarnela mnie calkowita panika ze to juz, oblal mnie pot i nogi zrobily sie jak z waty, no a potem gdy sie uspokoilam to pomyslalm ze to dziwne, przeciez juz niby jestem naszykowana psychicznie, uzbrojona w niezbedne wiadomosci, spakowana i jakby nie bylo \'czekajaca\' i skad ten strach? Ale napisze Wam cos co mnie uspokaja (juz to pisalam na samym poczatku ale jeszcze przypomne) ze jak patrze przez okno na przechodzacych ludzi to rozmnazanie sie ludzi - i rodzenie nie wydaje sie byc odosobnionym zjawiskiem w przyrodzie - wrecz przeciwnie. i tym optymistycznym akcentem Was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
oj ale ze mnie gapa.... mówiłam ze zapomnę samych najwazniejszych rzeczy Wam tu wpisać....wrr.... Iwanka Tobie tez wielkie dzieki za słowa otuchy.... 🌻 juz starczy na dziś.... papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia-hahaha-widze,ze nie tylko ja mam ciazowe rozmiekczenie mozgu;-).Ostatnio mam wrazenie,ze przestaje całkowicie myslec,potrafie stanac przed pasami i.....stac-ot tak poprostu nie wpadłam na to,zeby przejsc,z miasta przynosze polowe tego,co zaplanowałam kupic...a dzis przeszłam sama siebie-jakis gosciu macha mi z samochodu,a ja do kumpeli:kto to???-a to moj najlepszy kumpel...nie poznałam go!!!Nie widzielismy sie chyba z tydzien....Tragedia:-P Juz mam lepszy humorek,Moje Kochanie własnie wrociło z Niemiec ze swiezym zapasem słodyczy...hmmm...same pysznosci,własnie pracuje nad wielka paczka cukierkow toffi...swiat jest piekny:-D A moja D....coraz wieksza;-) Gratuluje kolejnej Mamusi na naszym forum🌻🌻🌻 Pewnie jak mi sie skoncza cukierki to znowu wpadne w depresje,ze do mojego terminu tak daleko... Pa pa Majoweczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello!! Gratulacje kolejnej mamusi :D. Kto następny? Jest któraś chętna? :P Przed chwilą wróciłam z zakupów- pieluszki tetrowe( na razie kupiłam 5 sztuk, może wystarczy) i flanelowe- zapobiegawczo będę wkładać miedzy nóżki, by uniknąć dysplazjii stawów biodrowych. Muszę kupić jeszcze przewijak, kosmetyki i pampersy....może jutro? :) . Jeśli chodzi o imprezy rodzinne, to rzeczywiście ciężko wysiedzieć,lecz i w Gdyni i w Tczewie mogłam sobie pozwolić na wyciągnięcie nóg na kanapie w innym pokoju , więc bardziej męczące było obżarstwo i troszkę sama podróż samochodem. Jednak wytrzymałam- żyję :D, :P Ciężko chodzić na zakupy , zawsze biorę tragarza w postaci męża, córki, lub mamy i co chwilę wołam: wolniej....wolniej :D A, zafundowałam sobie dziś jeszcze jakieś śliwki marokańskie- smak trochę śliwkowo-nektarynkowy- dobre były. Moja córcia kopie mnie najczęściej w żebra, co nie należy do najprzyjemniejszych odczuć :P Muszę zapytać kuzynki położnej jak to u nas w szpitalu z majtkami po porodzie, bo słyszałam,że można nosić tylko jednorazowe. W naszym szpitalu( jest nowy) są piękne pokoje dla matek z dziećmi , 1 i 2- osobowe, z dziecięcymi tapetami, kolorowe, więc miło będzie w takowym mijał czas( mam nadzieję). Papaśku , do jutra- na pewno zajrzę :P. Miłego wieczoru i spokojnej nocy ( ja budzę się wcześnie rano i nie mogę zasnąć :( ). Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogromne gratulacje Junie!!! Napisz jak znajdziesz czas o swoim porodzie. Jasmin mi gin już od 36 tyg ni ekazał brać no-spy, więc ty tymbardziej możesz już nie brać. Chyba nie musisz już tłumić skurczów. Teraz są wskazane aby macica trochę poćwiczyła przez godz zero. Folik miałam brać do 20 tyg ,więc nie wiem dlaczego jeszcze go musisz brać. On ma zapobiegać wadą u rozwijajacego się dziecka. A z tego co wiem to twoje dziecko jest już gotowe :-). Dziwi mnie ,że lekarka nie chciała cię zbadać.Choć przyznam ,ze podczas mojej pierwszej ciąży lekarz olał sobie to totalnie.Teraz byłam badana za każdym razem jak skończyłam 30 tydz czy aby nic się nie dzieje. Mała Mocco czekam teraz na ciebie,MOcno trzymam kciuki aby wszytko przebiegło bez komplikacji! Nadia głowa do góry- doskonale cię rozumię.Co prawda nie mieszkam z rodziną męża ,ale ze swoją i nie powiem aby mi było łatwo. Nie raz siostra czy mama doprowadzają mnie swoim zachowaniem do łez. Dobrze ,że mam przy sobie męża.Jedyna osoba ,która mnie rozumie. Nadia u mnie w pierwszej ciąży gin chciał grupę krwi męża. Teraz nie.Może potrzebna jest tylko znajomosc wtedy gdy ty masz RH- aby wykluczyc ewentualny konflikt. Nie martwcie się o wagę ,ja już ma 10kg- ,jeszcze 2 i będę ważyć tyle co przed ciążą. U mnie te dodatkowe kg to była woda. Później bedę musiała uporać się z nadwagą ,jaką miałam przed ciążą. Przy dwójce dzieci to się napewno uda :-) Pa dziewczynki ,zaglądne tu jutro zobaczyć czy któraś się znowu nie rozdwoiła. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Witam ! Nazywam się Ania i mam termin na 22 maja. Czy można się przyłączyć ? Na razie siedzę w domu i im bardziej się nudzę , tym bardziej się denerwuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Ancymonku serdecznie :D Lepiej późno niż wcale... Dopisz się do tabelki, chyba, że chcesz, żeby to zrobić za Ciebie. W takim wypadku podaj dane. To teraz musisz dużo pisać, bo nic o Tobie nie wiemy, a tu już niedużo czasu zostało. Choć mam nadzieję, że topik będziemy kontynuować, jak grudniówki czy marcówki. Dzisiaj ożywienie poweekendowe na topiku. Aż miło:) A ja rzeczywiście sprzątałam zapamiętale. Dopiero gdy zaczęło mnie boleć w dole brzucha dałam sobie spokój. Ale efekty są widoczne:) A jutro jeśli będzie słoneczko piorę dzidziusiowe ciuszki i pościel. A teraz już chyba pora na dobranoc:) Śpijcie kolorowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlanta
Gratulacje Junie. Coraz wiecej dzieciaczkow na naszej tabelce. Kto nastepny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiorella
Witam Ancymonka i gratuluje Junie.To juz 36 tydzien, czuje sie do zniesienia, ale w nocy jest najgorzej gdy musze wstac do taoalety, strasznie bola mnie stopy.Mam takie uczucie jak by mi spuchły od spodu.Dzisiaj w nocy nie mogłam znalesc sobie pozycji do spania bo jak spie na boku to dretwieje mi noga.Tez tak macie? Boje sie co to bedzie jak juz urodze bo nie moge liczyc na pomoc najblizszej rodziny, ktora mieszka w Wieluniu tj.120 km odemnie, a tesciowa to nie mama. Im wiecej czytam o pielegnacji noworodka tym wiecej mam pytan. -jesli ma sie zamiar karmic dziecko piersia to czy konieczne jest dopajanie i czym? -co podawac noworodkowi na kolke chodzi mi o pierwsze tygodnie? -czego bedziecie uzywac do mycia głowki dziecka szamponu czy mydełka? -jak to jest z przemywaniem dziecku pepuszka?Przecieramy spiritusem 70 % od samego poczatku, czy dopiero jak odpadnie kikut? -jakie staniki laktacyjne polecacie?czy mam kupic o rozmiar wiekszy od obecnego? -kiedy odciagac pokarm?jak długo moge przechowywac mleko matki? -kto wypisuje zaswiadczenie o urodzeniu dziecka , ktore bedzie mi potrzebne do pracy, zeby otrzymac maciezynski? Bede wdzieczna za odpowiedzi.Pozdrawiam wszystkie przyszle mamy. opajanie i czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Wiem , że dopisuję się bardzo póżno , ale dopiero wczoraj Was odnalazłam ... Tak czy inaczej , czytam sobie wasze wcześniejsze wypowiedzi i miło jest mieć świadomość , że jak będę mieć kryzys to będzie z kim pogadać. Mój mężuś aż do rozwiązania będzie pracował na dwa etaty więc praktycznie całe dnie spędzałam tylko w toważystwie rozrastającego się brzuszka. A tak w ogóle to będzie dziewczynka. Termin mam na 22 maja , ale chyba przenoszę bo jak na razie brzysio jest bardzo wysoko i nie mam żadnych skurczy przepowiadających. Jutro idę do lekarza na USG to zobaczymy co mój kochany "wierciołek" porabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Fiorello , też przez jakiś czas miałam nocny problem z nogami. Podłóż sobie poduszkę albo zwinięty koc żeby leżały trochę wyżej. Mnie pomagało.I nie martw się , jak maleństwo się przesunie to ucisk na nerw minie i problem zniknie. U mnie trwało to nie całe dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sziszi
Cześć laski! Ja dalej z brzuchem. Jestem już totalnie wyczerpana. Moje skurcze regulowały się od piątkowego poranka co jakiś czas zanikały wracały silniejsze i częstsze a z soboty na niedzielę bardzo nawet. W nocy co 10 min a rano co 5 i takie silne i długie żejuż mieliśmy jechać. Ale ja postanowiłam jeszcze poczekać dla pewności. Wstałam się ogarnąć i ogarnął mnie stały skurcz. Żadne tam fale. Stałe napięcie brzucha i ból rozprzestrzeniający się na uda. Napięcie okropne a ból z czasem nieco osłabł. W nocy znów skurcze ale niezadawalające. Wczoraj poleciałam do gin a ta mnie wystraszyła, że to niebezpieczne co mi się dzieje, bo postępy w sensie rozwierania i skracania marne, a pocięta macica nie może pozostawać w takim stałym napięciu bo grozi pękaniem w miejscu cięcia. I wysłała mnie do szpitala. Tam mnie gruntownie przebadali, upewnili że z dzidźką wszystko jak najbardziej ok, a macice trzeba nieco rozluźnić. Dostałam zastrzyk, który chyba ma odwracać uwagę od wcześniejszego bólu, bo teraz dodatkowo pośladek nieźle boli. A brzuch dalej pod ciśnieniem. Umówiłam się z lekarzem że jakby nie odpuszczało po nospie i nie wracały normalne skurcze to mam szybko wracać do szpitala. Pozostanie tam chybaby mnie dobiło. Wolę czekać w domu. Także moje nastroje podobne jak u wielu oczekujących matek na ostatnim nerwie wiszą. Dobrze że jestem taka zmęczona to nie mam siły zbyt wiele myśleć. Jedyne co mnie natrętnie męczy to myśl, że z wejściem do brzucha to moje dzieci nie mają kłopotu ale z wyjściem to owszem. Czy moja szyjka macicy jest jakaś drewniana czy co? Może moje skurcze są felerne i nie działają na nią? Poprzednio skurcze i dzidzia prawie mnie rozrywały a ta jak stanęła na 3 cm to tyle zabawy. Lekarz mówi że nic jeszcze nie przesądzone. Czekamy. Może uda się urodzić naturalnie. Ale we mnie już niewiele nadziei. Gratuluję Junie! Super że jest następny maluszek, całkiem spory zresztą. Też jestem ciekawa przebiegu porodu. Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i te na skraju wyczerpania i te pełne energii i matki już nie brzuchatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Dopisałam się do Waszej tabelki. Mam nadzieję , że niczego nie pokopałam ? Dodam jeszcze , że jest to moja pierwsza dzidzia. ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania............25.04...godz.16:55.2550g....51cm JUNIE............Jakub............27.04.......................3900g...58cm SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14.....Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ..............17......chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14..... Kajetan SYLVIA_P................................13 MAJ................ 6.......Aleksandra MADI30.................................... 16 MAJ...............12...... dziewczynka PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............16...... Olka? JASMIN21.................................18 MAJ................20......dziewczynka ANDA.......... Warszawa...........19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin........20(24)MAJ...............16.......Zuzanna NADIA 25........Wrocław............20 MAJ...............15...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI........Miastko.................20 MAJ...............16......Igor ANCYMONEK....Blachownia k/Częstochowy... 22 MAJ....13,5.....Paulinka KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ................15..... Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ...............12......Majka AGAPANT...................................27 MAJ ..............9....... Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7........dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC.......9.............? FIORELLA.......Wroclaw..............10 CZERWIEC......16.....Seweryn EDYTUSIEŃKA...Kraków.............29 CZERWIEC.......7,5 ............??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Fiorella już odpowiadam na twoje pytania: -generalnie nie trzeba dopajać dzieci,to co na poczatku wypływa z piersi to zaspokoja pragnienie.Ale jeśli są ogromne upały to nic sie nie stanie jeśli podasz herbatke taką dla niemowląt: plantex, alebo którąs z Hipa lub innej firmy.Pamiętać trzeba ,że podajemy je jednak po karmieniu nigdy przed. - karmię już 2 tydz piersią i nie zauwazyłam objawów kolki.Dzieci karmione piersią mają je bardzo rzadko.Jeśli się pojawi to jest to raczej objawem alergii i wtedy trzeba obserwować co mogło ją wywołać. Ja już jadłam czekoladę, kapustę(właściwie słatkę), sałatę, 1/3 pomidorka i nie zauważyłam aby małej coś było. Grunt to umiar.,wszystkiego po trochu. -na początek polecam używać jedynie mydełka, dziecko może okazac się uczulone na szampon. Moja Hanka jest uczulona na oliwkę, do smarowania używam więc jedynie parafiny kosmetycznej. -pępuszek przemywamy cały czas, nawet jak odpadnie to jeszcze dopuki się miejsce nie wygoi cłałkiem tzn będzie różowa skóra. -w sprawie stanika się nie wypowiadam- używam swoich starych.Piersi robią się tylko większe jak ma się nawał pokarm. -pokarm odciągniety można pzrechowywać: W TEMP POKOJOWEJ 12godz , W LODÓWCE 2 dni. Odciągać tylko wtedy gdy piersi są twarde,ale tylk do momentu aż nie będzie zgrubień. Większa ilość lepiej nie odciągać bo to raczej sprzyja ciągłemu nabieraniu piersi. Po ok 2 tyg powinno się to ustabilizować.Przed każdym karmieniem piersi będa nabierać ,ale nie tak aby były twarde.Bedziesz mieć raczej uczucie pełności.Najważniejsze nie dopuszczać do tego aby mieć zgrubienia,bo jeśli się to zaniedba to o stan zapalny łatwo. -zaświadczenie o urodzeniu wydaje szpital przy wypisie . To chyba wszytko. Witam nową majóweczkę wśród nas- lepiej późno niż wcale :-) Rzeczywiście Sziszi więcej nerwów jest czesto na koniec niz przez całą ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
na poczatku....:) 1.witam Ancymonka....🌼 wpisuj sie czesto...niech nasz topik kwitnie.... 2.Sziszi.....ale Cie w konia robi ta Twoja dzidziunia.....życze cierpliwości..... no i teraz 3. dziś byłam u lekarza, nie spodziewałam sie rewelacji na poprawe humoru....no więc na dzień dobry zostałam jeszcze bardziej zdołowana. Po 3 miesiącach na antybiotykach wypadałoby pozbyc sie juz infekcji...a tu...nic z tego.... przeciwnie.... ta bakteria całkiem świetnie sie zadomowiła w moim układzie moczowym....wrrr. no i przytyłam znów dużo....teraz mam 20 kg....aż mi głupio bo to bedzie rekord w naszej tabelce.... na rozwiązanie w terminie też sie nie zanosi....:(...w planowym dniu porodu mam sie zgłosic do szpitala na KTG....ale jak dotad nie mam zadnych obiawów zbilzającego sie porodu.... no więc pobędziemy sobie we dwie jeszcze troche....coraz większe...cięzsze....i rozkapryszone...... papapap... do nastepnego rpzeczytania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiorella
Rubinka bardzo ci dziekuje za wyczerpujace odpowiedzi.Spokojnej nocki zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Byłam dziś wreszcie u mojej gin, nie mogłam się już doczekać, żeby sprawdziła czy maleństwo ma się dobrze. I na szczęście tak jest:D CHoć już nie takie maleństwo, waży ok. 3 kg. I ogólnie wszystko dobrze, też jeszcze nic się nie dzieje co by mogło świadczyć, że urodzę wcześniej. Za dwa tyg. kolejna wizyta, chyba żeby coś się działo. Muszę też zmienić tabelkę, na szczęście tylko o kg. Fiorella, co do przechowywania mleczka, przeczytałam dziś jeszcze, że jeśli dysponujesz zamrażarką, można przechowywać pokarm nawet pół roku, warunek temperatura -18stC, najlepiej w specjalnych torebkach. Rozmrażanie powinno odbywać się powoli, najlepiej w temp. 4-8st., a na krótko przed karmieniem należy umieścić pokarm w naczyniu z ciepłą wodą, w celu ogrzania. Nadia, ja też zażywałam antybiotyk i piłam strasznie dużo, to podobno pomaga pozbyć się infekcji. Czytalam też o naparach z zielonej pieruszki, ale ich nie próbowałam. Nie daj się;) bakteriom! Chyba czas już do łóżka, ale się rozpisałam. Ściskam Was serdecznie!!! Kolorowych snów!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA
ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania...........25.04...godz.16:55.2550g....51cm JUNIE............Jakub...........27.04.......................3900g..58cm SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14.....Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ................17......chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14..... Kajetan SYLVIA_P................................13 MAJ................ 6.......Aleksandra MADI30.................................... 16 MAJ...............12...... dziewczynka PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............16...... Olka? JASMIN21.................................18 MAJ................20......dziewczynka ANDA.......... Warszawa...........19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin........20(24)MAJ...............16.......Zuzanna NADIA 25........Wrocław............20 MAJ...............20...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI........Miastko.................20 MAJ...............16......Igor ANCYMONEK...Blachownia k/Częstochowy...22 MAJ....13,5.....Paulinka KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ................15..... Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ...............12......Majka AGAPANT...................................27 MAJ ..............9....... Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7........dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC......10.............? FIORELLA.......Wroclaw..............10 CZERWIEC......16.....Seweryn EDYTUSIEŃKA...Kraków.............29 CZERWIEC.......7,5 ............??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Dawno się nie odzywałam i nawet nikt tego nie zauwałył :-( ;-) Dobrze, że nie wykasowałyście mnie z tabelki. A powodem mojej nieobecności był pobyt w szpitalu, ponieważ 05 maja urodziłam córeczkę Agnieszkę o wadze 3290. Dopiero dziś wyszłyśmy ze szpitala, ponieważ miałam cesarkę i musiałam dłużej leżeć. MAła urodziła się przwie 2 tyg. prze dterminem, ale zaczęły mi się skurcze, które w kilka godzin stały się regulerne co 2 min. rozwarcie postąpiło z cm do trzech i nie było na co czekać. Ja czuję się nieźle, ale głównie dzięki lekom przeciwbólowym, bez nich byłoby krucho. Rana boli jak nie wiem. W dodatku trzeba rzeczywiście się oszczędzać, bo mnie już zaczęła się sączyć. Muszę teraz szczególnie o nią dbać. Malutka jast małym aniołkiem, śpi i je i tak w kółko, czasem poboli ją brzuszek ale zrobi sobie wtedy kupkę i mija. Czasem śpi po 4-5 godz. Aż się zastanawiałm, czy to normalne :-) Jednak sądzę, że to też lepsza technika karmienia i być może wreszcie moje drugie dziecko się po prostu porządnie najada, nie tak jak pierwsze, gdy miałam problemy z pokarmem. Synek przyjął siostrę rewelacyjnie, zobaczymy jak będzie dalej. Pozdrawiam wszystkie mamusie i jeszcze-nie-mamusie!!!!!!!!!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MADI-wreszcie moja bezsennosc na cos sie zdała-moge WAM pierwsza pogratulowac!!!Super,ze masz juz to za soba.Duzo zdrowka dla Ciebie i Córci🌻🌻🌻 Tabelka: ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania...........25.04...godz.16:55.2550g....51cm JUNIE............Jakub...........27.04.......................3900g..58cm MADI30....Agnieszka....05.05..........................3290g........... SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14.....Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ................17......chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14..... Kajetan SYLVIA_P................................13 MAJ................ 6.......Aleksandra PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............16...... Olka? JASMIN21.................................18 MAJ................20......dziewczynka ANDA.......... Warszawa...........19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin........20(24)MAJ...............16.......Zuzanna NADIA 25........Wrocław............20 MAJ...............20...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI........Miastko.................20 MAJ...............16......Igor ANCYMONEK...Blachownia k/Częstochowy...22 MAJ....13,5.....Paulinka KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ................15..... Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ...............12......Majka AGAPANT...................................27 MAJ ..............9....... Małgosia ? DARK SIEDE................................29 MAJ...............7........dziewczynka TINA...........Kielce........................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28........................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC......10.............? FIORELLA.......Wroclaw..............10 CZERWIEC......16.....Seweryn EDYTUSIEŃKA...Kraków.............29 CZERWIEC.......7,5 ............?? Mam nadzieje,ze nic nie namieszałam;-) No,Majoweczki-wstajemy-sama mam tak tkwic na forum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla nowych mam🌻ja już też chcę, mam dosyć tego czekania bo się boję ze nie zauważę kiedy się naprawdę zacznie cała akcja,najgorzej że ten cały czas jestem sama, ale chyba z taxi do szpitala sobie poradzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Gratulacje dla nowej mamusi !!! Też bym już chciała bo się boję i to czekanie mnie dobija. Zaraz idę do lekarza to może powie mi coś ciekawego. Odezwę się jak wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!!! Nooo, wstałam. Niestety wstanie o szóstej to ponad moje siły. O tej godzinie najlepiej mi się śpi:) Tak więc Mala Mi, na mnie mozesz liczyć gdzieś od 9-ej. Za to wieczorem odzywam się jako jedna z ostatnich. Madi, ale SUUUUPER!!!! Gratulacje!!! 🌻 🌻 🌻 Dzieciaczków już całkiem sporo, na razie dominacja płci pięknej:) Sziszi, ten Twój maluch chyba ma w brzuchu świetne warunki, że tak się nie śpieszy. Ale cierpliwości, to pewnie już tuż tuż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi strasznie się ciesze z tobą.Ogromne gratulacje. Fajan data urodzin 05.05.05 :-D Ja też jetem teraz mistrzynią w karmieniu cycą :-) .Mała nabiera ciałka, tatuś jest w niej zakochany coraz bardziej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×