Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

chomika mu kup!!

jezus... ile wy macie lat dziewczynki? jestescie obrzydliwe.. i tragiczne..

Kichaaaa a może ty masz goryla? Nie znalazłaś go czasami gdzieś w buszu? Skąd wy bierzecie takich facetów Haaaloooo kobietki obudźcie się

Topic.... z jednej strony masakra, zas z drugiej kupa smiechu. Dziwie sie, że ludzie mówia takie rzeczy o swoich partnerach - dla mnie to dziwne. Ja o takich rzeczach mówie co najwyzej partnerowi czyli osobie bezposrednio zainteresowanej. Z myciem sie po korzystaniu z WC to róznie bywa, ale czesto może to byc problem zdrowotny (np.hemoroidy). I własnie podmywaniem się nalezy, moim zdaniem tłumaczyc przedluzone wizyty w łazience po spuszczeniu wody. Kobietom, które tak otwarcie krytykuja przywary partnerów współczuje, bo to już chyba nie miłośc. Jednoczesnie pochwalam panów, ponieważ w znakomitej większości przyznaja sie do swoich słabości w przeciwieństwie do pań, które "belki w oku swoim nie widza" A teraz sytuacja hipotetyczna: Jesteście w związku, juz odpowiednio zaawansowanym (staz, wspólne mieszkanie itd.), wasz partner/ partnerka choruje. Konieczne jest wykonanie lewatywy, aby poprostu ulzyc człowiekowi w cierpieniach. Czy dopuszczcie do siebie ewentualnośc wykonania takiego zabiegu partnerowi/partnerce?

http://www.nkm.iw.pl/inne/uwaga!!/1.htm

a moj pierdzi,wacha skarpetyy,sra w gacie,chrappieeeeee, sika do lozka........................

Dobre tematy.W dodatku mogliby je faceci czytać.Można wiele wyciagnąć wniosków dla siebie kobietki,ale trzeba chcieć.A co ja mam zrobić kiedy moja żoneczka pierdzi w nocy pod kołdrą!Zgrozaaaaaa.Mam wtedy po spaniu.Już nie mam sił zwracać uwagi.Nie powiem,że i mnie się nie zdaży,ale w ubikacji!!!!!!tak,tak nawet jestem w stanie w nocy wstać i iść się załatwić!Wystarczy chcieć.W nosie też se podłubie,ale staram się aby nie widziała.I co zrobić z tymi jej podkołdrowcami? :-)

mój kręci sobie loczki na włosach.....zgadnijcie gdzie ;) hahahahhahahahha to jest poprostu coś niesamowitego, on w pewnych momentach nawet niezdaje sobie z tego sprawe że tak robi//// świetny jest////buziaki dla ciebie

przed snem, tylko rano okupuje łazienkę wkurzajac mnie przy tym namietnie...........tak dla jasnosci nie sypiamy razem (mamy dzidziusia)......wacha gacie, robi kulki jak wydłubie "skarb" z nosa a potem pstryka gdzie popadnie....

No dobra.Mam słabość do gryzoni.I do tych, którzy z nimi rozmawiają:) To kiedy się chajtamy? ps. nie ważne kim jesteś ważne żebyś umiał rozmawiać (no - ze mną) (no-zaraz po chomiku);)

A moj nie robi w ogole niczego z powyzej wymienionych rzeczy..znaczy..nienormalny?:-(

ale z was suki pierdola o meszczyznach a same chodza pod lame dawac dupy kurwiszonki!!!!

hmm... dla mnie najgorszą rzeczą jest jak widzę faceta który pluje na ulicy! wręcz mnie odtrącą i nie omieszkam zwrócić mu uwagę, że jest świnią!!! a co do większości to idzie się przyzwyczaić, w końcu każdy ma jakieś zboczenia!!!!

czesc wam chiałbym wam napsiac ze moja kobieta jak znia spie jest okropna niedosc ze z cipki smierdzi wedzona makrela to jeszcze purka wnocy jajkiem;-)) to mi bardzo pzreszkadza prosze ja zeby tak nigdy wiecej nie robiła najbardziej ten pierd z jej wielkIEGO okA tzn to nie oko tylko TAJFUN gdy dochodzi miedzy nami dfos tosunku to musz epodstawiac pod cipke wiadro bo tyle sluzu jej cieknie ztej obrzydliwej psiochy niemoge zna tego czesto robic bo jak misei wypina to az bobelki zdupy wychodza bo za duzo sluzu ma i chce purkanc to bombelek miłoscu wychodzi mniew to abrdzo pzreraza rano jak wstaje to zgłosnym krzykie spiewa (A KIEDY KIEDY KIEDY CZYJE CZUJE TWE SKARPETY KIEDY CZUJE TO WIEM ZE TEN SMRÓD PODNIECA MNIE ) JEST TOTALNIE SPIERDOLONA JAK SIEDZI NA KRZESLE NAGO TO ŁEHCTACKA JEST ZAWINIETA JAK SLEDZ W WYKAŁACZCE NIE GOLI NAWET CIPKI BO POWEDZIAŁA ZE ZAPUSZCZA TRWAŁA NO NIC TRUDNO ALE JA TAM PODJEDE BRONAMI I MUSZE ZAORAC TO WHUJ BO TO NIE JESTCIPKA TYLKO TO JEST NORA WIEC DZIEWCZYNMY MYJCIE SIE PO NIEZNACIE DNIA ANI GODZINY POZDRAWIAM CVZESC ;-))

BEZNADZIEJA - ŻE JESZCZE WAM SIĘ NIE ZNUDZIŁO TE NARZEKANIA leje juz na to,

a ja mam tego dosc gdy na światłach widze w co drugim samochodzie dłubiącego w nosie faceta - dziewczyny to sa chyba wasi mężowie!!!! bleeeeeeeeeeeeeeeee

Rzeczywiście z kim się przestaje takim sie staje :] tyle że ja się nauczyłam wszystkiego od mojejjMamci :) Moj Tatko jest bardziej dyskretny:) Teraz mieszkam z Moja Miłością i on jest na tyle wyluzowany ze oboje sobie pierdzimy śmierdziochami i dłubiemy w nosku... tylko jednak on czasami jest bardziej obrzydliwy ode mnie :) Ale kocham go nawet jak oglada sobie wosk z ucha bleeee:)

NIE LUBICIE SOBIE POSCIC BĄKA PRZECIEZ TO NORMALNE W NIEMCZECH NIKT NIE PATRZY CZY SIE PIERDZICZY NIE JAK NIE PUSCISZ BAKA TO CI FLAKI SIE ZKRECA :) A PO JAJKACH SIE PODRAPAC CZYSTA PRZYJEMNOSC

tylko współczuć Wam kobitki :P

hehehe to prawda ale jest powod takiego zachowania poprostu oni juz nie musza walczyc maja obraczke i mysla ze juz moga robic co chca ale nie wszyscy sa tacy ja sobie bąkam tylko gdy jestem sam i jest okienko otwarte :D:D

ale nie kumam was kobiety przeciez to wy wybieracie z kim chcecie spedzic te zycie i nie wierze zeby facet zmienil sie z dnia na dzien a po za tym to chyba kobiety sa bardziej zemienne niz my to w wali wyjasnienia a za razem obrona meskiej plci. po za tym mysle ze za bardzo uogulniacie kobiety tez nie sa lepsze. po nastepne mysle ze jestesmy tylko ludzmi i co ludzkie nie jest nam obce... fakt ze facet to jednostka wybitna i moze zrobic wszystko i sie nie krepowac a z myciem to juz inna sprawa. ja was tak czytam i widze ze ci wasi faceci sie nie myja?? to jak wy do cholery z nimi wytrzymujecie czy nie przeszkadzalo wam ze przed seksem facet sie nie myl?? a moze lubicie meski zapach potu w seksie i dlatego nie zwracaliscie mu uwagi a mysle ze nie ma nic gorszego jak uwaga kobiety na temat higieny... jezu jakie wy macie problemu zeby wszyscy mioeli takie problemy to swiat bylby idealny :P

laski przestańcie tak gadać na swoich facetów bo nić lepsze nie jesteście !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mój mąż kochany pierdzi ... ale ja bardziej, raz nawet się obudziłam i zaczęłam na niego wrzeszczeć ( nie słusznie) bo obudził mnie mój własny pryk.

Wiecie co.A co wy nie pierdzicie? Nie puszczacie sobie pulki chociaz raz dziennie? Przetrzymywanie przez dluzsza chwile jest bolesne takze nie róbcie z siebie nie wiadomo jakich. Jesli chodzi o paznokcie, brudne skary tudziez nie mycie sie to potepiam i stoje z wami murem, ale jesli chodzi o mniej odrazajace sprawy to dajcie troszke luzu i nie badzcie takie spiete.Aha a jesli chodzi o te podkolderniki to wy robicie to samo tylko nie jestescie tego swiadome bo SPICIE. Pozdrawiam. Super tematyka. Serio. Trzymajcie tak dalej, bo co gdyby nie nasze kochane kobiety? :*

cóż współczuję...tak ie wielkie problemy macie ze swoimi facetami...a gdzie kładziecie swoje figi,stringi i majtasy...wszak zmieniacie dwa razy na dzień..czy macie tyle miejsca na grzejnikach domowych??a może jesteście tak pracowite że biegacie z kazda parą rajstop na strychy czy do suszarni?!!(równie zapachowych po całym dniu pracy co męskie skarpety) a sterty kosmetyków porozrzucanych po całej łazience,pokoju!!? a smród lakieru i zmywacza?!! o bardziej intymnych rzeczach nie wspomnę,żeby was nie pogrążać!! ale trzecia część was niestety pod tym względem sprowadza was do miana flei i brudasów możecie jeździć facetach i ich bąkach ile chcecie, mniej wtedy będzie wam dokuczało poczucie własnej winy za estetykę własnych związków(o domu nie wspomnę) aa na przyszłość pamiętajcie o nieskazitelne, czyste i kulturalne... jeżeli do beczki miodu dodać łyżkę dziegciu to popsuje całą jej zawartość, więc nie obwiniajcie całego ula bo to trochę mało sprawiedliwe....i pozdrawiam zwracając jeszcze uwagę że skarpety, wiszące stringi, dłubanie w nosie, smród lakieru i pierdzenie to pierdoły w skali przawdziwych małżeńskich problemów...a tych przecież nie brakuje.... ....pozdrawiam..:):)

eeee kobietki przesadzacie, wy tez nie jestescie doskonale śmierdzi wam z myszki bo żadko myjecie, nogi macie obrośnięte, wasze pachy też dają wiele do życzenia i dlaczego zasłaniacie usta jak mówicie ? z braku zębów czy z rybiego oddechu ? po śłubie nie dbacie o siebie tyjecie jak balony, włosy robicie na mopa i trzeszczzycie jak stare pudła od rana do wieczora i jak z kims takim zyć ? wiec mysle ze dlatego Facio zniecheca się do życia i pierdzi na to wszystko, beka a jedyna rozrywką jaka mu pozostaje to kręcenie gila w nosie... pozdrawiam wszystkie domowe czarownice p.s. ale nie martwcie się chłop jak sobie kochanke znajdzie to rozkwita znów pełnia życia ;)

hahahaha koń by się uśmiał, normalnie beczka śmiechu :) Przecież to chyba normalne każdy facet to świnia :D bo chyba taki wniosek trzeba by było z tego wszystkiego wysnuć. Całe szczęście, że chociaż na początku zachowujemy się jak należy... a swoją drogą to mam taką teorię: że kobiety pindrują się jak są same (czytaj stanu wolnego) - wtedy chcą się podobać. Faceci natomiast dopiero jak kogoś poznają to starają się pokazać jacy to są super :) wcześniej im nie zależy, bo przecież nie wiadomo kiedy się kogoś pozna i trzebaby cały czas wykompanym chodzić :D Chyba dlatego później wracamy do tych starych nawyków. Stąd też pewnie przysłowie brudnych facetów: "Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny" :P a tak z innej beczki... przyznajcie się kobietki, że jesteśmy wasze kochane brudasy :D Pozdrowienia

Ale się uśmiałam!!! Mój mąż (poł roku po ślubie)też nie jest świętoszkiem - chodzi po domu w kalesonach - pali i ma ochydny żółty nalot na zębach.Naszczęście mam koleżankę stomatologa, więc problem rozwiązany - czasem myli mu się szampon z płynem do kąpieli albo do higieny intymnej(stoją obok na półce) i ma wstrętny łupież - przez całe życie mógłby myć zęby jedną szczoteczką (o mało nie zwymiotowałam jak zobaczyłam jego szczoteczkę - włosie było czarne!) - kiedy nie brałam pigułek zostawiał zużyte prezerwatywy pod łóżkiem błeeeee - jak stprzątam często znajduję szklanki z grzybem w środku -standardowo grzebie sobie w majtkach i nie może usnąć jak nie trzymam jego penisa w rękach (na szczęście lubi się kąpać) - jak się goli to wszędzie w łazience jest jego zgolony zarost POZDRAWIAM

mialem dziewczyne co przy mnie duzo pierdziala i co wy na to???????????????????????????????????

Chyba nie dopisze nic nowego, powiem tylko ze smiejac sie przez łzy doszłam do wniosku ze niestem odosobjiona:] Moj facet: 1)pierdzi wszędzie i zawsze (bo go boli brzuszek), 2) co popatrze w jego strone to widze ze brakuje mu jednego placa u dłoni bo cały zanurzony w nosie jest, 3) robi kulki z gili i pstryka tymi kulkami patrzac czy ja to widze, 4) skarpetki brudne sa wszedzie i kiedy mu mowie ze smierdza sciaga jedna z nogi i przytyka do nosa i mowi ze jeszcze nie ( to samo robi z gaciami), 5) kiedy sie kąpiemy pod prysznicem razem, potrafi sikac mi po nogach a ja nie mam gdzie uciec, bawi sie wtedy jak dziecko, 6) i chyba koronne kiedy sie kąpiemy pod prysznicem a on ma w tym czasie roztruj zoładka ustawia nastrysk tak ze leci jednen silny strumien wody, kuca i wypłukuje sobie resztki kaki z dupki ;P blle kiedys jak weszlam na tą akcje to smierdziało jak w kiblu :) Pozdrawiam