czy któraś odczuwała to co ja?

co z wynikiem krwi?? Kasia

co z wynikiem krwi?? Kasia

co z wynikiem krwi?? Kasia

No nie popędzajcie mnie....:) jestem teraz powolną ciężarną kobietą :):):) właśnie wróciłam od lekarza! nie badał mnie jeszcze, kazał przyjśc za 2 tyg ale na podstawie wyników stwierdził ciąże! hcg miałam 50 (robione wczoraj czyli 27 dzien cyklu) No i oczywiście dostałam leki - przy pierwszej ciąży tez brałam - luteine i duphaston i materne - bagatelka 180 zł!!! wizyta 80, testy ciążowe jakies 50 zł, badania wczoraj 50 zł - rachunek prosty... ZACZĘŁO SIE!!! jeszcze mu serduszko nie bije a juz mamuśke skubnął :)

gratuluje i bardzo sie ciesze..... jednak to prawda że październik jest taki do robienia dzieci :) tez chce tez :) Kasia

Hej kobietki!!! Przeczytałam topik i powiem, że bardzo dobrze trafiłam. Też należę do grupy "podejrzaneych o ciążę", jednakże jest też prawdopodobieństwo, że nie jestem :) Objawy? Poprzednia miesiączka krótka i "plamiąca" (co wcale nie musi być oznaką ciąży, tylko jakichś nieprawidłowości. Ta którą miałam ostatnio "koszmar", 1 dzień i przy strasznych mękach. Wiem, że to standard. Mam tak co miesiąc. Zwykle z mężęm "uważamy", ale ostatnio popuścilismy wodzę fantazji.(to był 16 dzień cyklu i wiem od mojego ginekologa, że w tym czasie dojrzewało jajeczko, stwierdził to po usg p.v.). Co prawda "przerywany", ale przecież to najlepszy sposób by "zajść" :) Poszłam do lekarza z innymi problemami, a on mi sadzi, że jakby coś tam się działo. Taka "biała smuga" na obrazie macicy tuż przy ujściu z jajników. Nie sądzę, żebym była w ciąży, choć chcę, ale .... zabił mi ćwieka i sama nie wiem.... Zresztą potem się przyjrzał dokładniej i mówił, że może jednak to tylko jego złudzenie, choć ta sluzówka trochę przygruba. No ale w połowie cyklu chyba ma prawo taka być, wręcz powinna, prawda? Wsłuchuję się w swój organizm i niestety nie odnajduję symptomów wczesnej ciąży. Poza bólem brzuszka zaraz po jajeczkowaniu, ale właśnie mogło być to związane z pęknięciem pęcherzyka i przemieszczaniem się jajeczka, zwykłe skurcze owulacyjne. Staram się kontrolować sama siebie i nie popadać w obsesję, żeby czasem nie uroić sobie ciąży. Ale prawdę powiedziawszy niecierpliwie czekam i mam nadzieję, że okresu nie będzie, a to juz za tydzień. Znając jednak mojego pecha - będzie znowu okres i znowu to samo :(

kochane dziewczynki!ja mam bardzo podobny problem do waszego wiec wpisuje sie tutaj!mianowicie staramy sie o dzidzie 7 mcy!!!i nie wiem czy moze juz sie udalo???brzuch mnie boli piersi powiekszone bialy sluz a okresu nie widac mimo ze mial byc juz 3 dni temu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!siedze cala w nerwach bo nie wiem co mam o tym myslec w poprzednim cyklu mialam 2 krwawienia pierwszy w terminie okresu drugi 16 dni pozniej dlatego zgupialam i nie wiem czy brak okresu to moze rewolucja hormonalna bardzo sie boje pomozcie !wypowiedzcie sie na ten temat??// przypominam ze objawy mam typowo ciazowe podwyzszona temp 37,2 bialy sluz wrazliwe piersi............tesu nie robie bo nie mam do niego zaufania!wiele razy mnie oszukal pozatym i tak moze byc za wczesnie bety hcg nie moge u siebie w miescie zrobic wiec mam ewidentny problem hmmmmmmmmco wy myslicie?//

Czesc dziewczyny ! Pisalam juz o sobie ale nie spotkalam sie ze zbytnim zainteresowaniem. Teraz widze, ze ze zle szukalam, lub ja nie zostalam odnaleziona ! A wiec takze naleze do "podejrzanych o ciaze"! Jestem juz mama 3-latki, kolejne dziecko planowalam juz od dawna ale ciagle bylo cos co przesowalo termin realizacji tych planow. No lae wreszcie nadszedl odpowiedni moment, zmienilam sobie nawet ubezpieczenie zdrowotne, ktote jest korzystniejsze jesli chodzi o ciaze i wypadlo , ze mozemy zaczynac w pazdzierniku prace nad dzidziusiem. Obliczylam kiedy mam dni plodne ( nie zawsze je zauwazam) i kochalismy sie z mezem dzien przed , w trakcie i 2 dni po...za jakis dzien lub dwa bolalo mnie podbrzusze wiec stwierdzilam, ze poewnie po ptokach i bede miala miesiaczke . Nastepnie zaczely mnie bolec piersi ale to tez nic nadzwyczajnego u mnie , piersi czesto bola mnie przed okresem , czasem nawet 2 tyg wczesniej.jakies 5czy 6 dni po ewentyualnym poczeciu zaczelo mnie mdlic i zaczelam produkowac strasznie duzo sliny a to juz objawy kompletnie nietypowye jak na spodziewany okres! No i zaczely sie podejrzenia, ze moze jetem w ciazy?! Zrobila sobie nawet test ale na tydzien przed spodziewanym okresem wiec oczywiscie nic nie wyszlo...buuu A moze jednak nie jestem w ciazy...Ale mdli mnie przeciez przez caly czas wiec moze jednak cos oznacza i tak w kolko... No ale dwa dni temu zostalam zaskoczona kompletnie mianowicie w jednej piersi pojawila mi sie tzw. siara czyli pierwsze mleko!? Teraz moje piersi sa juz gigantyczne jak u sexbaby , bola niebywale i w ogole caly czas czuje , ze je mam bo sastrasznie ciezkie i czuje w nich mrowienie. No i co wy na to kochane? W poprzedniej ciazy siara pojawila sie u mnie dopiero w zaawansowanej ciazy no ale wtedy jakiekolwiek "odczucia ciazowe" pojawily sie dlugo po tym jak juz doskonale wiedzialam, ze jestem w ciazy (brak miesiaczki,test,wizyta u lekarza i test krwi) . W poniedzialek wypada dzien spodziewanej miesiaczki i dopiero wtedy zrobie ponowny test. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.

Myślę, że jesteś w ciąży!!!!!!! Więc GRRRRATULACJE !!!! :) Ja z kolei czuję się bardziej okresowo, ajk to na innym forum pisały dziewczyny. Piersi bolą jak przed okresem, brzuszek lekko się powiększył (woda) co jest tez standartem u mnie. Jedyne co ne jest standartem to troszkę pociemniała aureolka wokól sutków. ALe może to takie jakies przebarwienia przedmenstruacyjne. Poza tym czekam jescze 4 dni i się okaże. Myślę że ta @@@@@@@@@@ przybędzie do mnie z wielką NIE gracją i pewnie znów będe wyła z bólu ........ jak co miesiąc........

Do Lidzi! jeśli czytałaś moje wypowiedzi to sama wiesz jak to wygląda. u mnie sie okazało, na szczęscie, że jestem w ciązy i tobie też życzę dzidziulka ale z tymi testami to róznie bywa. moja znajoma była w ciąży a 2 dni po spodziewanej mesiaczce nie dość że test nic nie pokazywał to jeszcze hcg miała 13. ( no wiec test tym bardziej nie mial co pokazac). daj znać co pokaże test w poniedziałek. czekam z niecierpliwościa!

Niewytrzymalam i zrobila tes juz dzisiaj-kupilam taki co to niby ciaze wykryea jeszcze przed spodziewanym terminem miesiaczki( ta moze byc juz jutro ale u mnie to i kilka dni pozniej) no i nico!!! Test wyszedl negatywny , ale co w takim razie z tym mlekiem????? Jestem pewna , ze to nie jest stan zapalny bo raz juz w ciazy bylam i doskonale wiem jak wyglada mleko matki. Poza tym przy stanie zapalnym mialabym temperature a nie mam . Cholewcia a moze jeszcze zbyt male hcg? W pierwszej ciazy gdy zrobilam test to najpierw bedac pewana, ze jest negatymny wywalilam go do kosza a pozniej tak mnie cos tknelo i spojrzalam jeszcze raz na wynik i cos dostrzeglam, kreseczka byla prawie niewidoczna ale jednak cos tam bylo... Moze ja mam poprosty na poczatku bardzo male hcg??? A moze poprostu nie jestem w ciazy??? Wszystko jest jednak dopuszczalne lub mozna to jakos wytlumaczyc no ale nie to mleko!? Co wy na to kochane kobitki? Bumpy a co ty na to?

Kochanie! Lidziu! Czy ty nie masz co robic o 4.30 rano?!!! Ja myślę, że może byc tak, że faktycznie jestes w ciąży, ale równie dobrze nie. U mnie tez tak kreska była "jak cie mogę" i to po czasie dłuzszym niz 3 minutya w ciązy byłam (jestem). Może byc faktycznie tak, że masz niskie hcg; a może byc i tak że dostaniesz miesiaczke (i choc to mozliwośc najgorsza) byłaś w ciązy ale dojdzie (doszło) do samoistnego poronienia, co się częst w pierwszych 2 tyg. zdarza. Ja wolałabym żebyś była dobrej myśli - mam nadzieję , że tak jak ja nosisz pod sercem człowieczka. Ale jeśli nie, to się nie zrażaj tylko próbuj dalej (i wybierz się do lekarza - może on ma lepszą teorie na ten temat).

Do bumpy i innych takze O 4.30 w nocy to mam co robic z regoly smacznie spie, juz nie pamietam kiedy tamto pisalam ale napewno nie tak pozno... Mieszkam w kaliforni i to pewnie roznica czasu... Bardzo ci dziekuje , ze mi odpowiadasz tak czy inaczej. No jasne, ze wybiore sie do lekarza jesli nic z tego nie wyjdzie tz. jak narazie to ani ciazy ani okresu! Poczekam jescze kilka dni jednak bo jak pobiegne do lekarza, ze okres mi siue spoznia jeden dzien to pewnie sam poradzi, zebym troche jeszcze poczekala... A ja tak sobie tu marudze i domniemam bo chyba po to wlasnie sa te topiki? To chyba jedyne miejsce gdzie dowoli moge marudzic i nikt nie ma mnie dosyc, a moze sie myle...? Buziaki dla wszystkich! Ppapapapapa!

Do bumpy i innych takze O 4.30 w nocy to mam co robic z regoly smacznie spie, juz nie pamietam kiedy tamto pisalam ale napewno nie tak pozno... Mieszkam w kaliforni i to pewnie roznica czasu... Bardzo ci dziekuje , ze mi odpowiadasz tak czy inaczej. No jasne, ze wybiore sie do lekarza jesli nic z tego nie wyjdzie tz. jak narazie to ani ciazy ani okresu! Poczekam jescze kilka dni jednak bo jak pobiegne do lekarza, ze okres mi siue spoznia jeden dzien to pewnie sam poradzi, zebym troche jeszcze poczekala... A ja tak sobie tu marudze i domniemam bo chyba po to wlasnie sa te topiki? To chyba jedyne miejsce gdzie dowoli moge marudzic i nikt nie ma mnie dosyc, a moze sie myle...? Buziaki dla wszystkich! Ppapapapapa!

witam was i mam pytanie po jakim czasie od zapłodnienia wystepują mdłosci??

Do Agusi Kochanie na to nie ma regoly. Czasem wystepuje one juz w kilka dni po zaplodnieniu . Najczescie jednak (to wsrod moich kolezanek) wystapily dopiero po terminie spodziewanej miesiaczki. Pod koniec trzeciego miesiaca z regoly zanikaja ale czasem trwaja duzo dluzej-nawet do konca ciazy. Pozdrowienia!

Jesteście jeszcze? Ja dzisiaj idę do lekarza! Myślę, że to jest to....

Mam nie po kolei w głowie :(

Cześć Dziewczyny!!! Czytając Wasze wypowiedzi również chciałabym z Wami się podzielić moimi spostrzeżeniami co do ewentualnej ciąży:) Od czwartku byłam z moim ukochanym, w sobotę 13.11 zauważyłam u siebie podwyższoną temp. do 37,5 i wtedy również postanowiliśmy spróbować. Dzisiaj to jest 15.11 mam bóle ale z lewej strony podbrzusza oraz temp 37,5. Chciałabym bardzo mieć dzidzie wiem że to za wcześnie aby coś sprawdzać ale sądzę że może się nam udało!!! Odpiszcie!, zwłaszcze te mamusie, które śledząc zachowania swojego organizmu odczuwały to samo tak szybko !!!! papapa

My też próbowaliśmy prawie w tym samym terminie (w piątek 12.11) No i czekam...Nic mi się nie objawia, no może piersi trochę są wrażliwsze niż zwykle, ale nic poza tym.Brzusio może czuję, ale nie jakoś szczególnie intensywnie. Dni były płodne, co z tego będzie czas pokaże :) Sobie i innym życzę dużo cierpliwości, trzeba nam teraz czekać i jeszcze raz czekać...

Cześć, jest 24.11 nie mam szczególnie żadnych objawów, planowana miesiączka ma być 28.11-"obyś tylko nie przyszła"!!!!!:) ZOBACZYMY, dam Wam znać czy mi się udało papa

Cześć dziewczyny! Mam pytanie dpowiedzcie jak wam się wydaje :czy możliwe jest że jestem w ciąży... Otóż we wrześniu odstawiłam pigułki antykoncepcyjne.Dostałam normalnego okresu w spodziewanym terminie, lecz ponad trzy tygodnie później przez 7 dni miałam plamienie i w dodatku bardzo skąpe. Następnego okresu nie dostałam - mija już 16-sty dzień od daty , w której powinien się pojawić. Byłam nawet u ginekologa ale ten zrobiłmi tylko usg w dodatku przy pustym pęcherzu i przepisał tabletki LUTEINA-są to hormony żeńskie mające na celu wywołanie okresu. Miałam je brać od 15.11 do jutra po dwie dziennie.Jutro przyjmuję ostatnią i jak dotąd okresu nie mam.Robiłam tez jakiś czas temu test-negatywny. Nie wiem co o tym sądzić-lekarz powiedział że jak do 1 grudnia nie dostanę okresu to mam przyjść z pełnym pęchcerzem na usg bo to pewnie okaże się ciąża. jednakże test wypadł przecież negatywnie. Jak Wy myślicie? Pomóżcie, napiszcie co myślicie. P.S. Chciałabym żeby byłto dzidziuś... Z góry dziękuje acha przez ostatnie 5 dni bolał mnie brzuch- niby "okresowo" ale niżej-od wczoraj już mnie tak nie boli

Wiesz co, ja chyba jestem niezłą weteranką "tych" spraw.. Sporo nerwów mnie to wszystko kosztowało i nawet do dzisiaj kosztuje. Tylko różnica między nami polega na tym, że ja jeszcze nie planuję maleństwa. Sama jeszcze do tego nie dorosłam. A jeśli chodzi o Twoją sprawę, to wydaje mi się, że masz szansę na prezent bożonarodzeniowy.. Gratuluję. To mówi Ci ta, która już prawie do perfekcji opanowała najróżniejsze "akcje" i przeanalizowała już nie raz najróżniejsze cylke z możliwych. Pozdrawiam. Odezwij się jeszcze.

Hello Muszę przyznać, że jestem w podobnej sytuacji. Tylko, że ja odstawiłam tabletki w sierpniu. Ostatnio dostałam okres 10 września. Od tego czasu nic. Byłam u lekarza i przepisał mi luteinę. 13 października zrobiłam test - negatywny. Wzięłam ok. 20 tabletek luteiny ale okresu nie dostałam. Na początku listopada dostałam delikatne plamienie, które trwało 2 dni, ale to nie wyglądało na miesiączkę. Więc tydzień temu poszłam do lekarza, bo mam straszne bóle brzucha już od ponad dwóch tygodni. Ginekolog mnie zbadał i stwierdził, że mam powiększoną macicę i siny kolor szyjki - stwierdził, że jestem w ciąży. Na drugi dzień przyszłam do niego na usg (ale z pełnym pęcherzem). A on stwierdził, że jednak w ciąży nie jestem. Jednak nie za bardzo ufam temu lekarzowi, bo określenie wielkości jajnika zajęło mu ok. 20 minut!!!! Cóż z niego za "profesjonalista"???? Kazał mi wziąć 1 opakowanie tabletek antykoncepcyjnych na wywołanie okresu. Ja jednak ich nie wzięłam. Od tamtej wizyty czuję się coraz gorzej. Jutro idę do innego lekarza na usg dopochwowe. Nie wiem co się dzieje z moim organizmem, ale czuję, że nie jest dobrze. Może usg przez powłoki brzuszne nie wykryło tak wczesnej ciąży? A może mam jakieś zmiany hormonalne? Nie wiem. Ale trzeba to wyjaśnić. Poza tym męczy mnie jeszcze jeden problem. Mianowicie od 3 dni strasznie mnie mdli i nie wiem czy to kolejny objaw ciąży czy może zjadłam coś nieświeżego. W każdym razie jutro wszystkiego się dowiem. Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam

Dzięki Dziewczyny, *kwiatuszku* odezwij sie jak tylko bedziesz cos wiedziala!!!pozatym ciaze za pomoca ktoregokolwiek usg mozna wykryc w 3 miesiacu dopiero . rzeczywiscie jestesmy w podobnej sytuacji :-) mam nadzieje , ze to nic powaznego. P.S. Ja na wizyte do lekarza musze czekac do 3.12 :-( zaczekam sie na smierc ruda kita - ja tez jeszcze nie planuje dzidziusia, ale jak bedzie to przeciez bedzie i nie ma wyboru-trzeba sie z niego cieszyc :-) tak na marginesie to jesli to ciaza, to napewno nie doszlo do niej z premedytacja ;-) Pozdrawiam odezwijcie sie

Dzięki Dziewczyny, *kwiatuszku* odezwij sie jak tylko bedziesz cos wiedziala!!!pozatym ciaze za pomoca ktoregokolwiek usg mozna wykryc w 3 miesiacu dopiero . rzeczywiscie jestesmy w podobnej sytuacji :-) mam nadzieje , ze to nic powaznego. P.S. Ja na wizyte do lekarza musze czekac do 3.12 :-( zaczekam sie na smierc ruda kita - ja tez jeszcze nie planuje dzidziusia, ale jak bedzie to przeciez bedzie i nie ma wyboru-trzeba sie z niego cieszyc :-) tak na marginesie to jesli to ciaza, to napewno nie doszlo do niej z premedytacja ;-) Pozdrawiam odezwijcie sie

Dzięki Dziewczyny, *kwiatuszku* odezwij sie jak tylko bedziesz cos wiedziala!!!pozatym ciaze za pomoca ktoregokolwiek usg mozna wykryc w 3 miesiacu dopiero . rzeczywiscie jestesmy w podobnej sytuacji :-) mam nadzieje , ze to nic powaznego. P.S. Ja na wizyte do lekarza musze czekac do 3.12 :-( zaczekam sie na smierc ruda kita - ja tez jeszcze nie planuje dzidziusia, ale jak bedzie to przeciez bedzie i nie ma wyboru-trzeba sie z niego cieszyc :-) tak na marginesie to jesli to ciaza, to napewno nie doszlo do niej z premedytacja ;-) Pozdrawiam odezwijcie sie

Byłam dziś na usg dopochwowym. Kurde!!! Lekarz potraktował mnie strasznie. Czułam się jakbym była tam za karę. Zrobił mi to usg. Stwierdził, że w ciąży nie jestem, a że okresu nie mam od 10 września to faktycznie dziwna sprawa jego zdaniem. Ale cóż. Stwierdził, że skoro ciąży nie ma to mam brać tabletki antykoncepcyjne - przepisał refundowane (Stediril30). Ale dla mnie to trochę dziwne. Moja wizyta skończyła się jedynie na usg, które było robione na kozetce. Nawet mnie nie zbadał!!! Mówiłam, że mam silne bóle brzucha, nabrzmiałe piersi i kręci mi się w głowie. Już po prostu nie mogę wytrzymać. Ach te hormony. A on na to nic. Co ja mam teraz robić? To już kolejny lekarz, który zachowuje się jakby swój zawód wykonywał za karę:( Wykupiłam dziś ten Stediril ale jeszcze nie wzięłam. Brałam tabletki przez 5 lat (z jedną przerwą) a ŻADEN lekarz nie skierował mnie na badania!!!! Wydaje mi się, że teraz chyba jest powód, żeby sprawdzić czemu tak długo nie mam okresu. Normalnie masakra z naszą polską służbą zdrowia. Dziewczyny poradźcie czy mam brać te tabletki czy nie? A może inny lekarz? Już mam dość tej ciągłej tułaczki po przychodniach. :(

Wiesz?Chyba nie ma na to rady... Widocznie wszyscy lekarze tacy są... Mój też mnie nawet nie zbadał :-( Chyba nie ma innego wyjścia, jak prywatny lekarz.A co do tabletek to napisz mi czy chcesz je brać czy chcesz to zrobić, bo lekarze twierdzą, że pomoże... P.S. Ja chyba jutro dostanę tego @@@ okresu :/