Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JoannaJ

Termin marzec2005

Polecane posty

Dzieńdoberek!! Wreszcie piatek....uwielbiam ten dzien, zwłaszcza po poludniu, jak mąż już jest po pracy;) Ja juz też mamy wózek kupiony,firmy Hauck, trójkołowy, lekki bo 11 kg, ze sztywna gondola jak przystało na głęboki wózek, ktora nastepnie cala sie zdejmuje i zaklada czesc 2-czyli spacerowa. Pompowane kułka, hamulec (brakuje chyba jedynie wspomagania kierownicy i ABS-u), jak go zobaczylismy to wiedzielismy ze to wlasnie \"ten\" haha. U mnie trzeba wchodzic na 3 pietro...na szczescie wozek mozna zostawiac nna dole...okaze sie jednakw praniu czy bedziemy go tachali na gore czy tez nie.kupilismy tez juz fotelik do samochodu i lezaczek...jakos nam szybko ida te zakupy;) Przewijak tez mam, brakuje mi maty na niego....no a poza tym to mam juz tylko ubranka...dzis jade odebrac kilka z nich;)) znow bede sie w nie wpatrywala... Lusiu wysoko postawiony ten Twoj lekarz, bardzo dobrze, nie da sobie napewnie w kasze dmuchać...Masz juz omowione sprawy porodu??ewentualnego znieczulenia itd.? ZAstanawialas sie juz nad wyborem kosmetykow dla Emilki?? Dziewczyny, ponawiam pytanie o ta szkole rodzenia!! Ja nie bede chodzila...mam obawy ze zbyt wiele rzeczy mnie ominie... 1102-Jak Twoje samopoczucie?? Pozdrawiam Was cieplo...u mnie tak pochmurno i ciemno ze spac sie chce....a nie spie juz od 4 (kopniaczki, potem glodna sie robie, potem siusiu)!!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :):):):) Zaprosiła mnie tutaj Metka, z wieloma kobietkami znamy się z innego forum:):):) Lusia, 1102, Katarinka witajcie, jeśłi kogoś pominęlam przepraszam Metuś mam problemy z pocztą, wysypał mi się net, ledwo co tutaj weszłam na chwilkę przez inne łącze. Kochane ja dzisiaj się tylko przywitam, bo zaraz uciekam na usg ! jak przyjadę, poczytam Wasze wypowiedzi, i opisze jak wrażenia z połówkowego usg, nie moge sie doczekac, trzymajcie mocno kciuki. Ciesze się bardzo, że powoli się odnajdujemy. Do zobaczenia po południu.I oby ten topik nam się rozwinął tak pieknie jak mamuśką grudniowym. Acha ja mam termin na 9 kwietnia, ale przeczucie mi mówi, ż eto będzie koniec marca. Oby. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam bardzo serdecznie!! Metus- niestety u mnie w miescie nie ma szkoły rodzenia, a poza tym mnie to juz niewiele ponad miesiac pozostało!! Nasz wózeczek to tez tylko wspomagania nie ma :)) :)) i elektrycznych szyb!!! Metus- mój lekarz to wbrew pozorom bardzo młody człowiek, ma 42 lata. Z tego zo wiem po prostu jest swietnym specjalistą i chyba dlatego awansował. No i ja mam do niego 100 % zaufania!! Co do porodu- to ja unikam tego tematu. Boje sie jak ognia. Decyzje co do formy porodu, znieczulen itp pozostawię jemu. Wiem że swoim prywatnym pacjentkom (jak ja) stara sie po prostu w miare mozliwosci oszczedzic bólu. I swietnie sie opiekuje po porodzie przed i w trakcie- oczywiscie jest przy nim obecny. Metus ja na badania, lekarza i leki wydaje 300 zł miesięcznie- dobra opieka mi sie z jego strony nalezy!!! Metus- o kosmetykach nic nie wiem- zapytam w aptece co Emilce kupic. Metus, mam zamiar kupic ten rozek tylko nie wiem czy rózowy czy ten brzoskwiniowy- zerknij prosze- 1102- kolejny adresik aukcji!! http://www.allegro.pl/show_item.php?item=35588696 Pozdrawiam serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claptola, wiesz, zastanawialam sie co sie dzieje....czemu nic nie piszesz...dobrze ze to tylko klopoty z siecia...trzymam kciuki za dzisiejsze usg, koniecznie napisz co i jak!! ciekawa jestem bardzo!! Lusiu-zgadzam sie z Claptola-mnie sie tez ten brzoskwiniowy kolor bardziej podoba, choc w sumie wszystkie sa ladne bo rozek jest ladny....jak slodko byloby juz tulic takiego maluszka w nim... Ladnie placisz Lusiu za tego lekarza...ciesze sie ze masz fachowa opieke..czasem tak jest ze trzeba placic, szkoda-ale takie czasy. Dziewczyny, topik nam sie rozwija-ciesze sie ogromnie!! Pozdrawiam Was wszystkie...Susanka, JoannaJ...odezwijcie sie!!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przyszłe marcowe mamy!!!!!!!!!!!!! Jestem na tym topiku nowa. mam 26 lat i tak jak Wy spodziewam się mojego maleństwa w marcu, a dokładnie 17 marca 2005r. Jest to już mój 25tc a samopoczucie nie najgorsze, oprócz lekkich bóli podbrzusza i niemocy spania w nocy, to raczej wszystko ok. Chociaz lekarz mówi, że moja szyjka macicy jak na ten okres ciąży jest dośc krótka, bo ma 42mm, a Wasze \"szyjki\" ile mają????????? Bo bardzo mnie to trapi. Od 10 listopada wiemy razem z mężem, że będziemy mieli Synka, pokazał nam sie jak byliśmy na usg 3D, wyglądał poprostu super!!!! Stwierdziliśmy, że jak na ten moment to jest podobny do męża ale nosek ma mój, byliśmy przeszczęśliwi patrząc jak nasz szkrab się rusza. A jest naprawdę bardzo ruchliwy.Najlepsza jego pora kopania to wieczór, właśnie wtedy, kiedy powinien spać!!!??? Ciekawe czy jak sie urodzi to tez będzie nam robił wszystko na przekór!!!??? (hihihi) Mam nadzieje, że przyjmiecie Nas dwoje Drogie przyszłe mamy do swojego grona \"Marcóweczek\". Pozdrawimy Was bardzo gorąco Aga i 25t Maciulek !!!! http://lilypie.com/days/050317/0/21/1/+10/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przyszłe marcowe mamy!!!!!!!!!!!!! Jestem na tym topiku nowa. mam 26 lat i tak jak Wy spodziewam się mojego maleństwa w marcu, a dokładnie 17 marca 2005r. Jest to już mój 25tc a samopoczucie nie najgorsze, oprócz lekkich bóli podbrzusza i niemocy spania w nocy, to raczej wszystko ok. Chociaz lekarz mówi, że moja szyjka macicy jak na ten okres ciąży jest dośc krótka, bo ma 42mm, a Wasze \"szyjki\" ile mają????????? Bo bardzo mnie to trapi. Od 10 listopada wiemy razem z mężem, że będziemy mieli Synka, pokazał nam sie jak byliśmy na usg 3D, wyglądał poprostu super!!!! Stwierdziliśmy, że jak na ten moment to jest podobny do męża ale nosek ma mój, byliśmy przeszczęśliwi patrząc jak nasz szkrab się rusza. A jest naprawdę bardzo ruchliwy.Najlepsza jego pora kopania to wieczór, właśnie wtedy, kiedy powinien spać!!!??? Ciekawe czy jak sie urodzi to tez będzie nam robił wszystko na przekór!!!??? (hihihi) Mam nadzieje, że przyjmiecie Nas dwoje Drogie przyszłe mamy do swojego grona \"Marcóweczek\". Pozdrawimy Was bardzo gorąco Aga i 25t Maciulek !!!! http://lilypie.com/days/050317/0/21/1/+10/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Agi! im wiecej nas tym lepiej! i razniej;) pokusiłam sie o uzupelnienie tabelki...jak cos pomieszalam to przepraszam z gory- skorygujecie same! LUSIA............20STYCZEN...................?...............Emilka ANKA.............6 MARZEC.....................?.................... ? JOANNA..........8 MARZEC....................?.....................? MEFITKA.........11MARZEC....................?....................? 1102.............11 MARZEC...................6..............Michał METKA26........12 MARZEC...................9...........Alexander KATARINKA29...17MARZEC....................?...............Kubuś AGI...............17MARZEC....................?..............Maciuś TRUDI............24MARZEC....................?............Jagódka SUSANKA.........25 MARZEC...................?......................? MALA_KASIA.....26 MARZEC...................5.....................? CLAPTOLA.......9KWIECIEŃ...................?.....................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to witam...po połówkowym I cóż, na 98% będzie kolejna córa. Wprawdzie Pani doktor powiedziała, że dla spokoju sumienia napisze w wyniku płeć płodu żeńska ze znakiem zapytania, ale nie sądzi, że sie myli. Cieszę sie, pewnie, że się cieszę, jednak troszkę mi przykro, bo wiem jak bardzo synka pragnął mój mąż. najważniejsze jednak ż edzieciątko jest zdrowe. Pięknie machała nam rączkami, gładziła się po buzi, no i calkiem spora babka 499 gram - pół kg :). Niestety nie podano mi długości, a szkoda..., Serduszko ma zdrowe, reszta tez w porządku, więc jeśłi o to chodzi to kamień spadł mi z serca. Agi, co do długości szyjki, to miałam ją mierzoną i dzisiaj, kiedy to dokładnie kończy mi się 22 tydzień, moja szyjka ma 4,1 cm Nic mi Pani doktor nie mówiła że to mało. LUSIA............20STYCZEN...................?...............Emilka ANKA.............6 MARZEC.....................?.................... ? JOANNA..........8 MARZEC....................?.....................? MEFITKA.........11MARZEC....................?....................? 1102.............11 MARZEC...................6..............Michał METKA26........12 MARZEC...................9...........Alexander KATARINKA29...17MARZEC....................?...............Kubuś AGI...............17MARZEC....................?..............Maciuś TRUDI............24MARZEC....................?............Jagódka SUSANKA.........25 MARZEC...................?......................? MALA_KASIA.....26 MARZEC...................5.....................? CLAPTOLA.......9KWIECIEŃ..................6..........Matylda (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj claptola, bardzo sie cieszę, że piszesz iz z Twoją szyjką jest wszystko ok, czyli u mnie tez najwyraźniej wszystko wporządku. Najważniejsze to to, aby nasze maleństwa były zdrowe i przyszły na świat o czasie, a my przyszłe mamy wszytko zniesiemy i pokonamy każdy ból, bo przecież przyjście dziecka na świat to njapiękniejszy moment w całym naszym życiu. Dlatego wszystki marcóweczki, głowa do góry, wszystko bedzie dobrze. Pozdrawiamy Aga i Maciulek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Marcóweczki!!! Cieszę się niezmiernie, że się tutaj zaczął taki ruch!!!! Oby tak dalej było, musimy się trzymać razem!!! Lusiu :-) dziękuję za linki które mi podałaś. Co do tego kompleciku białego to właśnie mam zamiar u tego sprzedawcy kupić pościel i rożek, więc się cieszę że Ty polecasz:-) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=36185027 tu jest ta pościel, wybiorę kremową http://www.allegro.pl/show_item.php?item=36184669 tutaj jest rożek Bardzo mi się podobają i zdecyduję się na kupno, już nie mogę się doczekać, to będą pierwsze poważniejsze zakupki!!!! Co do rożka to brzoskwiniowy jest śliczny!!!! Wszystkie zresztą są słodkie:-) Claptola fajnie że jesteś z nami. Cieszę się, że z Twoją córcią wszystko dobrze. A co lekarz mówił o Twoich skurczach??? I jak się czujesz, mam nadzieję że lepiej bo ja ostatnio mam znowu jakby mocniejsze skurcze. Brzuch robi mi się twardy jak głaz i wtedy nawet kroku nie mogę zrobić. Ale w czwartek 9.12 idę na wizytę więc spytam co i jak. Agi witam serdecznie i pozdrawiam Ciebie i Twojego Skarba w brzuszku:-) Mój Michałek też lubi wieczorne i nocne igraszki, ciekawe czy mu przejdzie jak pojawi się już na świecie:-) Metko, właśnie miałam zająć się też tabelką. Bardzo dobrze, że ją przypomniałaś. Ja ostatnio nie mam czasu dłużej siedzieć i brzuszek też się buntuje. Jeśli chodzi o szkołę rodzenia to ja nie będę chodziła, nie mam możliwości teraz, mój mężuś wyjechał, wróci dopiero na święta a poza tym pracuje na zmiany i ciężko by było. Poradzić będę sobie musiała bez szkoły ;-) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i Brzuszki kochane. Trzymajcie się cieplutko i miłego wieczorku Wam życzę ;-) http://lilypie.com/cache2/0/09800041.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w sobotni ranek!! wreszcie sie porzadnie wyspalam ,co prawda maly o 4 rano sie zdecydowal na pobudke, jednak jakos przetrzymalam....inaczej pobilabym rekord bezcelowwego wstawania w srodku nocy...trwa to juz dosc dlugo;) Claptola, powtorze sie ale ciesze sie,ze z coreczka wszystko w porzadku....to najwieksza radosc wiedziec, ze malenstwo,ktore nosi sie pod secerm (i w sercu) rozwija sie prawidlowo.Oby tak dalej do konca ciazy! widze, ze raczej bedziemy w wiekszosci musialy sie obejsc bez szkol rodzenia...tez mam zamiar liczyc na siebie.Lusiu tez sie bardzo boje i ogolnie staram sie nie myslec o porodzie!jednak czasem to nie takie proste... Agi, zgadzam sie, najwazniejsze zeby dzieci calo i zdrowo przyszly na swiat, my damy rade! musimy!! Zycze Wam milego weekendu!! wielu slodkich kopniaczkow, Pozdrawiam Was wszystkie !!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metko ale z Ciebie ranny ptaszek, mój Michał nie śpi od 5 więc pospałam troszkę dłużej:-). Sobota bardzo pochmurna u mnie i jakoś z moim nastrojem nie bardzo, brzuszek mnie pobolewa nadal i kość łonowa znowu daje znać o sobie przy dłuższym chodzeniu :-(. Pozostaje mi w większości pozycja leżąca i czytanie gazet lub książki. Nikt tu dziś nie zajrzy oprócz Metki????? Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki:). Metka... my właśnie zaczęliśmy chodzić do szkoły rodzenia, jesteśmy dopiero po jednych zajęciach więc na razie niewiele mogę powiedzieć. A zwiedzaliśmy m.in.salę do porodów rodzinnych:). Przyznam szczerze, że gorzej to sobie wyobrażałam, chociaż patrzyłam na to wszystko jakby dotyczyło nie mnie, ale kogoś innego:(. No i pani położna podpinała nas do KTG i słuchaliśmy tętna naszych dzidziusiów:):):). Natomiast rozmawiałam z koleżanką, która urodziła kilka miesięcy temu i również chodziła do szkoły rodzenia, jej zdaniem bardzo pomaga, uczy i oswaja z porodem. Claptola... witaj i gratulacje z powodu córeczki🌼. Lusiu... piękny rożek, mnie też podoba się brzoskwiniowy:). Ja dzisiaj wybrałam się na mikołajkowe zakupki i kupiłam Jagódce piękny aksamitny haftowany czerwony komplecik, spodenki z hm... kubraczkiem (sama nie wiem jak to nazwać). A jeśli chodzi o kopniaczki to moja córeczka mocno kopie w ciągu dnia (chyba pracuje razem z mamą), a wieczorkiem i w nocy odpoczywa. Mam nadzieję, że jak się urodzi to zachowa ten rytm:):):). Pozdrawiam wszystkie bardzo mocno:):):).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie marcowe mamy! ja też chcę przyłączyć do waszego grona termin mam na 23 marca ale z dużym znakiem zapytania, bo oczywiście nie wiem \"kiedy była ostatnia miesiączka\" , ostatnie USG wykazało, że dzidzia będzie ze dwa tyg. wcześniej ale \"to jeszcze dokładnie zweryfikujemy\" jak to określił gin....., prawdopodobnie będzie to niunia, ale lekarz powiedział żeby się nie nastawiać, bo dopóki u chłopca jądra nie zejdą do moszny to wygląda jak dziewczynka (????) w związku z czym bywa to różnie...., na razie przytyłam 6 kg i wydaje mi się, że zmieniam się w smoczycę ;))) co do twrdości brzuszka - to mój od dwóch dni jest jak kamyk i zaczął \"ciągnąć\" co mnie niepokoi, bo \"doświadczona\" koleżanka też tak miała i jak powiedziała swojemu ginowi to okazało się, że musi leżeć na podtrzymaniu! pisałyście też o szyjce, jej grubości itd, - ja nie miałam badania, które oceniałoby jej wygląd - przynajmniej tak mi się wydaje - napiszcie jak to wyglądało?? dziewczyny i jeszcze jedno pytanie, czy nie zastanawiałyście się nad cesarskim cięciem? czy to nie jest bezpieczniejsze dla maleństwa??? pozdrwiam Was serdecznie i wszystkie słodkie Maleństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w mikolajki!!! Dziewczyny, weekend byl swietny,az dola lapie z powodu nowego tygodnia...byle do piatku!! iAga witaj!! ja tez nie mialam wykonanego chyba specjalnego badania, moj lekarz bada mnie na fotelu ginekologicznym i mowi za kazdym razem jak wysoko jest macica, jak z szyjka (za zamknieta) ale o dlugosci nic nie mowi-pewnie zeby nie robic mi zamieszania w glowie, badanie wykonuje a ze mam zaufanie to mysle ze gdyby cos bylo nie tak, to sam by powiedzial. Ja bardzi chcialabym urodzic silami natury...moze mi sie nie udac, ale mocno wierze ze maly sie odwroci na czas...nie wydaje mi sie bezpiczniejsze cesarskie ciecie pod zadnym wzgledem - to operacja chirurgiczna....ogladalam juz troszke filmow i zdjec-zdecydowanie naturalniejsza metoda przyjscia dziecka na swiat jest porod ...mysle ze sama bedziesz musiala sobie wyrobic zdanie na ten temat, jednak ja mysle ze warto sie bardzo starac zeby rodzic naturalnie Trudi! masz sie dobrze-znajoma mowila ze jej corcia zachowala pory aktywnosci z zycia plodowego- az sie boje bo mnie maly budzi o 4 rano....czasem a mi szanse do 4:30;) Dziewczyny, dzis maja przywiesc wozek...nie moge sie doczekac, co prawda juz mam go naogladany z kazdej strony ale....oczywiscie zaraz potem znow spakujemy go do kartonu i bedzie czekal na swoj czas. Lusiu z tym rozkiem to swietny pomysl- wczoraj znajoma mnie oswiecila-po porodzie kladla swoja mala do takiego rozka i mala czula sie bezpieczniej bo byla skulona jak u mamy;), uspokajala sie i zasypiala, pozniej dopiero przywyknela do spania z raczkami rozwalonymi na boki. 1102!ja sie dzis czujesz?? uciakam narazie, milego dnia pracujacym i nie pracujacym!! 3majcie sie,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki U mnie weekend był takż esuper no ale niestety za szybko minął Metuś - to bedziesz miała super prezent na Mikołaja - chodzi mi głowne o radość z powodu wózka :). 1102 - niestety od soboty skurcze moje powrociły, nasilają sie kiedy się zdenerwuję albo za dużo siedze czy chodzę. Do swojego lekarza idę w czwartek - usg mam robione zawsze osobno. Trudi - miło znowu Cię widzieć :). IAga Twoja wypowiedź mocno namieszaa mi w głowce - bo zdążyłam sie już przyzwyczaić do myśli że będzie dziewczynka, a tu mówisz, że mogły po prostu nie zejść jąderka do moszny...hmmm, sama nie wiem, czy dobrze zrobiłam, że chciałam się dowiedziec o płeć. A w którym tygodniu miałaś robione usg? i jakie to było usg? lekarka wprawdzie nie miała wątpliwości, bardzij na nasz użytek powiedziała, że daje nam 2% szansy że widok płci się zmieni, widziałąm pupke dokładnie z dołu z elegancką dziureczką. bardzo jestem ciekawa...pooglądam jeszcze raz kasetę wideo, może cos zauważe co pani doktor przeoczyła. Co do porodu, to biorę pod uwagę opcję cesarskiego cięcia tylko i wyłacznie w wypadku zagrozenia życia i zdrowia dzidziusia lub swojego, w kazdym innym będę się broniła rękami i nogami. Metuś - moja dzidiza też jest ułożona poprzecznie i pani doktor powiedziała że na tym etapie to jest absolutnie normalne. Pozdrawiam Was gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie marcóweczki!!! Ja po weekendzie jestem strasznie objedzona, taką miałam przez to ciężką noc!!!!! że od 3 nie było spania, na dodatek piesek przed 6 poczuł potrzebę wyjścia i trzeba było wstać!!! Metuś cieszę się że weekend mieliście udany!!!!! Oby więcej takich było, a do piątku szybko zleci czas zobaczysz!!!:-) Claptola u mnie też skurcze w sotatnich dniach mocne, takie że aż mnie zgina w pół. Też się zaczęło od tego że dużo chodziłam. Teraz już tak nie szarżuję i więcej leżę. Wizytę także mam w czwartek. Ciekawe co tam będzie ciekawego i co powie o moich skurczach doktorek. Witaj IAGA!!! :-) Co do cesarki to też mi się wydaje że w końcu to jest jednak operacja, i dłużej się dochodzi do siebie, zależy jak organizm reaguje np. na narkozę. Ja pod koniec się dowiem czy będę miała cesarkę. Pozdrawiam:-) NICK............TERMIN................KILOGRAMY.........PŁEĆ LUSIA............20STYCZEN...................?...............Emilka ANKA.............6 MARZEC.....................?.................... ? JOANNA..........8 MARZEC....................?.....................? MEFITKA.........11MARZEC....................?....................? 1102.............11 MARZEC...................6..............Michał METKA26........12 MARZEC...................9...........Alexander KATARINKA29...17MARZEC....................?...............Kubuś AGI...............17MARZEC....................?..............Maciuś TRUDI............24MARZEC....................?............Jagódka IAGA.............23MARZEC....................6.............DZIEWCZYNKA?? SUSANKA.........25 MARZEC...................?......................? MALA_KASIA.....26 MARZEC...................5.....................? CLAPTOLA.......9KWIECIEŃ..................6..........Matylda (?) Pozwoliłam sobie przypomnieć tabelkę, jeśli coś poknociłam to poprawcie!! Pozdrawiam wszystkie cieplutko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM bardzo srdecznie...... Claptola- gartuluję zdrowej i pięknej córeczki.. 1102- ja tez mam ten rozek w zyrafki..Mało tego, ja kupiłam ten brzoskwiniowy rozek, który Wam pokazywała, w sklepie wczesniej becik, mam tez w zyrafki, a ciocia jeszcze inny. Emilka ma juz 4 !!! Powodzenia na wizycie w czwartek- ja idę w piątek!! Trudi- moja córeczka tez pracuje razem ze mną!! Ale wieczorkiem tez kopie ile tylko ma sił!! iAGA, Agi-- pozdrawiam serdecznie i zycze duzo zdrówka!! Metus- mój mąż wczoraj chciał isc na spacer z wózkiem!! O zgrozo!! Ten to ma pomysły!!! i codziennie paruduje przed lustrem z betem!! Oczywiscie rozmawia z nim, jakby juz miał Emilke w srodku!! Metus mysle ze Ci sie nie uda zapakowac wózka i do niego nie zaglądac:)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki kobietki za gratulacje. To myślicie, ż emogę sie jednak spokojnie nastawiac na tą dziewuszkę? Lusiu, a w którym tygodniu ty się dowiedziałaś o płci? bo nie jestem w stanie wrócić do odpowiednich strona na naszym starym topiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claptola- ja sie dowiedziałam dokładnie w 25 tyg i 2 dni ze bedze Emileczka, i od tej pory nawet nie myslałam ze lekarz moze sie pomylic i ze to moze byc chłopiec. Na kazdej wizycie mój ginekolog zwraca sie do dziecka ona, dziewczynka, Pani córeczka itp, więc myslę ze to jest na 100 % dziewczynka. Poza tym ja mam USG co wizyta więc chyba wie co mówi- bo ją widzi!! Claptola ryzyko pomyłki jest raczej niewielkie- teraz lekarze mają dobry sprzęt!! Moim zdaniem bedzie Matylda i juz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! I ja pozwólcie że do waszego grona- marcóweczek dołaczę. Mam termin na 4 marca, choć lekarz mówi że mam dosć duzego dzidziusia i kto wie czy szybciej na świat nie przyjdzie. Ja zaczęłam już czynić konkretne przygotowania do przyjęcia mojego maleństwa w domu. Trochę sie obawiam jak to będzie, ale z drugiej strony która z nas się tego nie obawia co? no chyba że ta której to nie pierwsza ciaża, wtedy wie już jak to wszystko wygląda. Ja zaczęłam obecnie przeżywać poród, czy dam radę? Wiem,że to jest naturalne, trzeba urodzić i tyle, wiele z nas to przechodzi i ponoć o bólu zapomina, jednak póki co przeżywam to niesamowicie. Zazdroszczę wam że wiecie już co urodzicie, synek czy córeczka. Ja jeszcze nie wiem. Dopiero za miesiąc może bedzie widać, chociaż wtedy to już sama nie wiem czy będe chciała wiedzieć, może już sobie zafunduję tę niespodziankę zeby w dniu porodu się dowiedzieć? Pozdrawiam was ciepło drogie nowe koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! I ja pozwólcie że do waszego grona- marcóweczek dołaczę. Mam termin na 4 marca, choć lekarz mówi że mam dosć duzego dzidziusia i kto wie czy szybciej na świat nie przyjdzie. Ja zaczęłam już czynić konkretne przygotowania do przyjęcia mojego maleństwa w domu. Trochę sie obawiam jak to będzie, ale z drugiej strony która z nas się tego nie obawia co? no chyba że ta której to nie pierwsza ciaża, wtedy wie już jak to wszystko wygląda. Ja zaczęłam obecnie przeżywać poród, czy dam radę? Wiem,że to jest naturalne, trzeba urodzić i tyle, wiele z nas to przechodzi i ponoć o bólu zapomina, jednak póki co przeżywam to niesamowicie. Zazdroszczę wam że wiecie już co urodzicie, synek czy córeczka. Ja jeszcze nie wiem. Dopiero za miesiąc może bedzie widać, chociaż wtedy to już sama nie wiem czy będe chciała wiedzieć, może już sobie zafunduję tę niespodziankę zeby w dniu porodu się dowiedzieć? Pozdrawiam was ciepło drogie nowe koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny w ten pochmurny poniedziałek! Jejku, ja jeszcze nie rozpoczęłam przygotowań zakupowych dla maleństwa - wszyscy dookoła gadają, że jeszcze nie można - i choć wydaje się to głupie, to do tej pory omijałam sklepy szerokim łukiem - ale widzę, że już najwyższy czas to zmienić;)) claptola, lusia - usg mam robione co wizytę (płeć stwierdzono w 20 tyg), normalne - nie przez pochwę (dopochwowe na samym początku ciąży jak dzidzia była jeszcze wielkości fasolki), myślę, że co lekarz to obyczaj, dlatego cieszę się, że żyjemy w dobie internetu! na jednym z topików pewna dziewczyna pisała, że na dwa tyg przed porodem lekarz stwierdził, że to jednak nie będzie dziewczynka tylko chłopczyk - może odwrotnie, nie pamiętam, a miało być na sto procent! już sama nie wiem;)) ja na początku myślałam, że będzie chłopiec, natomiast wszyscy w biurze stwierdzili, że na pewno baba, bo..... bardzo się zmieniłam na twarzy;)) dlatego podchodzę do tego z dystansem, choć jak patrzę na zdjęcie z usg (twarzyczka), to myślę, że taka śliczota to musi być Ona;)) ;)) Hej kassia, ja też w pewnym momencie przeżywałam strasznie fakt porodu, więc poszłam po fachową literaturę, poczytałam jak to wygląda, jakie są kolejne fazy i stwierdziłam, że to da się przeżyć, teraz bardziej obawiam się tego co się dzieje po.... pechowo wszystkie moje znajome miały cesarkę i są b. zadowolone, wręcz nie wyobrażają sobie naturalnego porodu, natomiast mój lekarz odradza mi cesarkę twierdząc, tak jak Wy, że naturalnie jest lepiej. no dobra, rozpisałam się jak stary poeta, a tu jeszcze popracować trzeba, pa, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dzis po raz drugi!! kassia, witaj serdecznie!! forum nam sie powieksza, bardzo sie ciesze!! pozdrowionka dla Ciebie i mieskanca brzuszka!!dokladam Cie do tebelki. NICK............TERMIN................KILOGRAMY.........PŁEĆ LUSIA............20STYCZEN...................?...............Emilka KASSIA...........4 MARZEC.....................?.....................? ANKA.............6 MARZEC.....................?.................... ? JOANNA..........8 MARZEC....................?.....................? MEFITKA.........11MARZEC....................?....................? 1102.............11 MARZEC...................6..............Michał METKA26........12 MARZEC...................9...........Alexander KATARINKA29...17MARZEC....................?...............Kubuś AGI...............17MARZEC....................?..............Maciuś TRUDI............24MARZEC....................?............Jagódka IAGA.............23MARZEC....................6.............DZIEWCZYNKA?? SUSANKA.........25 MARZEC...................?......................? MALA_KASIA.....26 MARZEC...................5.....................? CLAPTOLA.......9KWIECIEŃ..................6..........Matylda (?) Dziewczyny, jak czytam o Waszych obawach zwiazanych z porodem to tak jakbym czytala pamietnik (ktorego nie pisze ;)) mimo przewertowania juz niejednokrotnie fachowej literatury nadal mam ogromny metlik w glowie, i uwazam ze niczego sie nie dowiedzialam. Poza tym strasznie sie boje, ze cos zlego moze stac sie mojemu maluszkowi.Dla mnie to najwieksza obawa. Trudi, napewno zajecia ze szkoly rodzenia, mimo ze moze nie uspokajaja zupelnie, to daje poczucie pewnosci- ja juz mialam robione badanie KTg, ale jakby mnie to u lekarza nie spotkalo to pewnie czulabym sie dziwnie, choc tak milo sluchac bicia serduszka maluszka... a Ty juz masz taki kontakt ze szpitalem za soba...mnie ogolnie przerazaja szpitale. Lusiu, bardzo ciekawy pomysl, zeby pospacerowac z pustym wozkiem, usmialam sie!!Tez zaczynam watpic ze pozole wozek wstawic spowrotem w karton...fotelik jest schowany i tez zaluje...choc on jeszcze jest w folli i jakos wieksze wrazenie robi wozek. Marcoweczki- milego popoludnia!! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamuśki marcowe dzisiaj ja otwieram topik, ale nie jest to najtrafniejszy wybór. fatalnie się czuję, mam zgagę, waga pospuła mi humor, albo sama się popsuła bo wskazuje 1,5 kg więcej niż w niedzielę, a ja nawet 1,5 kg nie zjadłam przez te dwa dni, bez sensu...., nie wiem, czy mi się woda zatrzymuje czy to wina zaparć, które po żelazie sa okrutne wręcz. 1102, Wczoraj miałam silne skurcze, a na dodtaek, kiedy poszłam na zakupy to strasznie bolała mnie prawa strona brzucha. był to ból przypominający kolkę, potworny,nie mogłam nogą ruszyć, nie wiem co jest. Wzięłam fenorterol dwukotnie (mam przepisany 3 xdziennie) i byłam przez cały dzień nie do zycia, to tak na mnie fatalnie dziala,ze po 3 chyba bym umarła. Ojej przepraszam że tak smęcę. Uciekam. Wam dla odmiany życze miłęgo dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie marcóweczki! Ja właśnie jestem po wizycie u lekarza. I tak jak pisłam zaczyna mi skaracać się szyjka macicy a do tego robi się miękka wiec lekarz zalecił dużo leżenia, odpoczynku a mało ruchu no i oczywiście leki. Moja szyjka w przeciągu tygodnia skróciła mi się aż o 1 cm więc lekarz boi się, że maleństwo chyba za bardzo pcha się na świat a to przecież jeszcze za wcześnie, zostało mi do porodu 100 dni. Dzisiejsza noc też nie była najlepsza, obudziłam się po 2-giej i nie mogłam wogóle spać, bo maiałam bóle brzucha ale jakoś odpukać teraz jest ok. i mam nadzije, że tak juz będzie. Jesli chodzi o zakupy dla maluszka, to ja pomimo przesądów już sporo ciuszków mam, ale wózek i łóżeczko zakupię raczej pod koniec stycznia. Dla mnie największą frajdą jest wchodzenie do sklepów gdzie są takie malutkie ciuszki i oglądanie ich a także wybieranie, co mogłabym kupić mojemu Syneczkowi. pozdrawiamy Was Mamuśki, pogłaszczcie swoje brzuszki !!!!!!!!!!!!!!! Aga i 25t Maciulek http://lilypie.com/days/050317/0/21/1/+10/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi, a ile teraz ma Twoja szyjka? Ja jestem w 23 tygodniu i tak jak pisałam, moja szyjka ma 4,1 a więc mniej nawet od twojej (tzn od wymiaru kóry wtredy podałaś) i lekarz stwierdził, ż ejest długa. Więc już sama nie wiem, co o tym mysleć, zwłaszcza, że fatalnie sie czuję. dziewczyny, czy wiecie może, co oznacza obniżona temperatura ciała? dwa razy mierzyłam gorączke i mam 35,2 st. co to oznacza? w żcyiu tak nie miałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dzisiaj widzę nie tylko dla mnie to była ciężka noc :( Myslałam że urodzę!!! Miałam niesamowicie twardy brzuch ( biorę nospę regularnie, ale jak sie okazuje chyba nie pomaga za wiele ) a poza tym ból w dole brzucha tak sam jak zwykle przed miesiaczką wczesniej. Dziewczyny poradźcie! Czy to jest sprawa do lekarza, czy może dać sobie na wstrzymanie i poczekac, moze sie więcej nie powtórzy. Dodam jeszcze ze jestem w 28 tyg. ciaży. W was obecnie nadzieja co dziś zrobię :) Hej Claptola! Nie martw się ze tak ci przybywa ciałka, moja waga obecnie zwiekszyła sie 12 kg, a przypomnę ze jestem w 28 tyg. poza tym w jednym tyg potrafiłam przytyć 3 kg. Teraz już regularnie pomału tyję :) Co do bóli w prawym boku to jest mi to dobrze znane odczucie, teraz już uważam i nie pojawia sie. Nie wiem jak u ciebie,ale skoro na zakupach ci sie to przytrafiło to może po prostu było tak jak ze mną. Ja po prostu za szybko chodziłam. Moim zdaniem nie było to szybko ale widocznie ciąża to taki stan że tylko i wyłącznie baardzo spokojne spacery i teraz choć wybieram sie na jakieś sprawunki czy coś w tym stylu to muszę wiecej dać sobie czasu na przebycie choćby najmniejszej odległosci. Wiem, bo z lekarzem o tym rozmawiałam, ale u ciebie moze być wynikiem czego innego. Najlepiej się jednak swojego lekarza polecić, ja ze swoim problemem zaczekam dzień, dwa, jak sie powtórzy to zmykam na kontrolę. pozdrawiam cieplutko mamuśki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×