Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość *kwiatuszek*

Tabletki antykoncepcyjne a wypadanie włosów

Polecane posty

Gość edzka20
A!! I zapomniałam dodać, że wczoraj wysłałam włosy na pierwiastkowe badanie. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Za +/- miesiac powinnam mieć wyniki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
No to Kobitki, wygląda, że pomału wszystkie wychodzimy na prostą! Miejmy nadzieję, że nowe osoby, które będą szukać informacji na temat wypadania włosów po tabletkach anty, zaczerpną trochę wiedzy z tych naszych rozmów i doświadczeń... Ja póki co trzymam kciuki najmocniej za sensuelle i za jej czuprynę! Myślę, że jak dojrzeje do decyzji o odstawieniu, to też szybko zaobserwuje poprawę. Ja się będę jeszcze odzywać, jak dalej wygląda sytuacja. Póki co - trzeci miesiąc bez pigułek = trzeci miesiąc bez wypadania włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensuelle
Ewus30 ja dojrzeje z pewnoscia,narazie jednak sa dla mnie wygodnie..wiesz o czym mowie...wlosy wypadaja w normie obecnie,choc zdarzaja sie dni,ze bardziej,ale to pewnie,dlatego,ze nie wyczesuje ,ale wiecie,co ciesze sie,ze znalazlam te strone,bo w sumie ciagle tylko czytam o skutkach odstawienia itp,wszedzie strasza,wyolbrzymiaja,a moze wlasnie wcale tak nie bedzie,ciesze sie ,ze u Was jak najabrdziej ok,ciagle bede sledzic watek...takze,ciagle zdawajacie relacje,ale jak wiemy do sprawa indywidualna...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzka20
No i byłam u endokrynologa. I w sumie nie powiedział mi nic. Nawet 5 min tam nie siedziałam. Wypisał tylko kartke z badaniami które muszę zrobić. Badania: - LH - FSH - estradiol - PRL - TSH - testosteron - DHEAS - lipidogram - przeciwciała przeciwjadrowe - krzywa cukrowa glukozy i insuliny Tylko cos droga ta impreza będzie, bo jak podliczyłam to wszystko to mi 420 zł wyszło za same badania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
sensuelle: No to masz - odstawiłam 7 lutego i od tamtej pory obserwuję raczej same plusy: przede wszystkim odżyłam psychicznie i już mnie nie nękają jakieś dziwne stany depresyjne i inne odmienne nastroje, mam siłę na wszystko i ze wszystkim sobie radzę (pracą, przygotowaniami do ślubu, dbaniem o siebie, etc.), libido skoczyło na maksa, przyjemność nieporównywalnie większa niż na tabsach, włosy nie wypadają wcale i nie przetłuszczają się bardziej niż przy pigułkach, cera praktycznie bez większych zmian (przed okresem wyskakuje pryszcz lub dwa), waga bez większych zmian (spadłam 2 kg ale to pewnie przez zwiększoną aktywność, bo już nie leżę jak kłoda w depresji). Póki co nie zaobserwowałam ani jednego negatywnego skutku odstawienia. edzka20: Ty się nic nie złość na Dochtora! Znaczy, że odpowiedzialny człowiek. Nie wróży z fusów, tylko profesjonalnie podchodzi do sprawy. Tylko idioci przepisują hormony bez badań, bo tak im się wydaje, że "to może być cośtam". Że kasy sporo - to fakt, ale na zdrowiu nie warto oszczędzać. Lepiej wydać te 420 teraz, niż zaniedbać sprawę i potem wydawać tysiące na leczenie czegoś, co można było wcześniej opanować. Daj znać, jak tam wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzka20
Ewa30 No zrobię, zrobię te badania. Tylko musze jeszcze troche poczekać, bo trzeba je zrobić między 3 a 7 dniem cyklu. Zrobie w 5 dniu, żeby po środku było:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
edzka20: Mówię Ci, po samym zakresie tych badań widać, że Dochtór nie lekceważy problemu. Jakby Cię uważał za hipochondryczną małolatę, to by Cię odesłał do dermatologa albo kazał się mniej stresować - to są ulubione teksty na lekarzy "na wypadanie włosów". Skoro dostałam skierowanie na takie megabadania, znaczy, że po prostu nie jest zły ten Twój Dochtór. Aż sama jestem ciekawa, co Ci wyjdzie. Btw. ja planuję zrobić generalny przegląd dopiero po trzeciej naturalnej miesiączce. Czyli po tej następnej, która teraz będzie. Też zamierzam przebadać wszystkie hormony i ogólne sprawy typu: wątroba, trzustka, nerki, krzepliwość, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzka20
Witam Was!! Dziś dostałam wynik analizy pierwiastkowej włosa. I wyszło mi, że mam za mało żelaza (aż -68%). Troche za mało cynku i selenu. To jeśli chodzi o pierwiastki związane z włosami. Czyli muszę przjść się do apteki po jakąś końską dawkę żelaza. Napisali mi też że moje nadnercza i tarczyca troche za słabo pracują. Czyli mam za mało hormonów tak jak myślałam, ale co do hormonów to napiszę co i jak po tych wszystkich badaniach. Czyli jeśli dobrze interpretuję to nie mogę mieć łysienia androgennego, jeśli moje nadnercza za słabo pracują. Tak mi się wydaje, a jak Wy myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzka20
a i jeszcze, że mam za mało aldosteronu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy tabletki moga powodowac ze z zolzy robi sie jeszcze wieksza ZOLZA ktora w dodatku traci ochote na sexs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
Kaja12: TAK. Tabletki antykoncepcyjne zdecydowanie mogą ze ZŁOŚNICY zrobić MEGAHIPERZŁOŚNICĘ. Mówię to na podstawie własnych dość traumatycznych doświadczeń. Obniżenie libido, agresja, nerwowość, huśtawki nastrojów, stany depresyjne i lękowe - mogą być spowodowane tabletkami antykoncepcyjnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
edzka20: A robiłaś poziom żelaza we krwi? Wygląda na to, że masz anemię. Czy masz silne krwawienia miesiączkowe? Długie masz miesiączki? Gdzieś Ci to żelazo musi uciekać, albo masz upośledzone wchłanianie... albo się po prostu źle odżywiasz. Odchudzasz się, czy jak? Androgennego raczej nie masz. To naprawdę nie występuje zbyt często. A w ogóle to nie ma co gdybać, tylko trzeba poczekać na resztę wyników i na opinię lekarza. Jak się mają Twoje włosy? Moje kompletnie odżyły po odstawieniu piguł. To już trzeci miesiąc bez. Lada dzień powinnam dostać trzecią naturalną miesiączkę. Jest super i nie żałuję ani przez chwilę decyzji o odstawieniu. To był ostatni dzwonek, żeby sobie nie narobić poważnych problemów zdrowotnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka.Ś
Nie wiem jak z tymi zależnościami odnośnie włosów, natomiast są różne skutki uboczne, liczne. U mnie był problem z tyciem, organizm zbierał sobie wodę w organizmie, ale po pewnym czasie zmieniłem na plastry Evry, trochę droższe, kosztują mnie jakieś 35zł z groszem w taniej aptece juventy w ch manufaktura i problem się rozwiązał. Polecam spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale moze sa jakies inne po ktorych sie lagodnieje i nie odbiera ochoty na sexs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sa jakies po ktorych sie choc troche lagodnieje i nie odbiera ochoty na sexs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
kaja12: To bardzo indywidualna sprawa. Mówi się, że odpowiednio dobrane tabletki nie powinny powodować żadnych skutków ubocznych. Prywatnie po 11 latach doświadczeń z tą formą antykoncepcji, uważam, że to bzdura, bo skutki uboczne występują zawsze i przy każdych tabletkach. Nie te, to inne - różne jest tylko nasilenie i uciążliwość skutków ubocznych. Musisz pogadać o tym z lekarzem, który Ci tabletki przepisał. A jeśli można wiedzieć: jakie bierzesz? od jak dawna? kiedy coś się zaczęło dziać niedobrego z nastrojem i psychiką? Napisz coś więcej o swoich doświadczeniach z pigułkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzka20
Ewa 30: No powiem szczerze, że nie odżywiam się najlepiej, ale się nie odchudzam. Nie robiłam badań żelaza z krwii, ale chyba to badanie też muszę dołączyć do mojej listy. Co do miesiączek, to rzeczywiście są dosyć długie (6-7 dni), ale nie bardzo obfite, no może w pierwszych 3 dniach cyklu. A włosy... wypadają, wypadają nadal. Wypadanie zmniejszyło się co prawda o połowę, ale nadal wypadają. Ale przynajmniej widzę, że coś mi tam odrasta:) A na badanie hormonów ide za jakieś 15 dni (jak pisałam w 5 dniu cyklu). Cieszę się, że Twoje włoski odżyły. Masz teraz rekompensatę za ten czas mordęgi, kiedy włosy leciały Ci garściami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzka20
kaja12: Ja powiem Ci tak. Gdybym wcześniej wiedziała o skutkach ubocznych jakie powodują tablety i jakie spustoszenie sieją w organiźmie, to nigdy nie zdecydowałabym się na taką antykoncepcję. U mnie to było tak podczas brania: libido spadło o 75% (do tej pory nie wróciło do normy, chociaż jest lepiej). A dodam, że przed braniem tablet mogłam się określać mianem nimfomanki:D. Włosy po zaprzestaniu brania wypadły (też jakieś 75% przez 8 miesięcy). Byłam ciągle rozdrażniona, zdenerwowana, miewałam depresję z byle powodu. (teraz trochę mi się to unormowało). Ale generalnie więcej strat niż korzyści. Jedyną korzyścią była ta pewność, że nie zajdę w ciążę. Teraz stosuję ten aparacik Pearly i też w ciążę nie zaszłam, a przynajmniej nie odbija mi się to na zdrowiu i urodzie. Ja radzę dobrze się Tobie zastanowić czy napewno jesteś gotowa na konsekwencje wynikające z brania tego świństwa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
edzka20: Normalnie natchnęłaś mnie tym Pearly. Zaczynam wertować neta w poszukiwaniu informacji na temat Lady-comp i Pearly. Nie wiem tylko, czy przy moich problemach z prolaktyną ta metoda w ogóle ma sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzka20
Ewa30 No ja używam pearly i zadowolona jestem:) Teraz kiedy już nauczył się mojego cyklu to nawet wie kiedy mam owulację. I jest dużo tańszy od Lady i Baby. Tylko niestety trzeba mieć regularne miesiączki żeby go stosować, no i w czasie choroby (kiedy masz podwyższona temperature) pokazuje błędny wynik. Jak z Twoimi miesiączkami? Bo nawet małe zawachania rozstrajają go i na nowo musi się przyzwyczajać, ale na szczęście w miarę szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
edzka20: No i widzisz - u mnie najprawdopodobniej to cudo się nie sprawdzi. Przed braniem pigułek 11 lat temu - miałam zatrzymanie miesiączki. Potem po każdym odstawieniu był znowu brak okresu po pewnym czasie. Do tego mam chyba problem z prolaktyną - zawsze w górnej granicy, a czasem przekraczała np. 33 (norma 23). Podejrzewam, że mam hiperprolaktynemię czynnościową - ogromne skoki prolaktyny. Odstawiłam Yasminelle 7 lutego. Miałam krwawienie z odstawienia, a potem 2 normalne cykle 29 i 32 dni. Teraz jestem w 27 dniu trzeciego normalnego cyklu i wszystko wskazuje, że dostanę normalną miesiączkę lada dzień. Biorę też Castagnus, żeby złagodzić szok po odstawieniu pigułek. Za miesiąc kończę 90dniową kurację. Chciałabym się zacząć jakoś zabezpieczać. Póki co używamy gumek, ale jeśli dałoby się bez nich - to byłoby idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
edzka20: No i widzisz - u mnie najprawdopodobniej to cudo się nie sprawdzi. Przed braniem pigułek 11 lat temu - miałam zatrzymanie miesiączki. Potem po każdym odstawieniu był znowu brak okresu po pewnym czasie. Do tego mam chyba problem z prolaktyną - zawsze w górnej granicy, a czasem przekraczała np. 33 (norma 23). Podejrzewam, że mam hiperprolaktynemię czynnościową - ogromne skoki prolaktyny. Odstawiłam Yasminelle 7 lutego. Miałam krwawienie z odstawienia, a potem 2 normalne cykle 29 i 32 dni. Teraz jestem w 27 dniu trzeciego normalnego cyklu i wszystko wskazuje, że dostanę normalną miesiączkę lada dzień. Biorę też Castagnus, żeby złagodzić szok po odstawieniu pigułek. Za miesiąc kończę 90dniową kurację. Chciałabym się zacząć jakoś zabezpieczać. Póki co używamy gumek, ale jeśli dałoby się bez nich - to byłoby idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .Po części przeczytałam wasze wypowiedzi na temat Wypadania włosów. Mam ten sam problem .Łysienie plackowate .Jestem w szoku .Biorę tabletki antykoncepcyjne od 20 lat bez przerwy .Nigdy lekarz mi nie wspominał o jakiejkolwiek przerwie .Po części to i moja wina .Takie rzeczy człowiek powinien wiedzieć sam .Zastanawiam się nad zmianą antykoncepcji .Co sądzicie o wkładkach domacicznych ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
Grudzia43: Lepiej późno niż wcale! Powinnaś chyba zmienić nie tylko metodę antykoncepcji, ale i lekarza również. Przede wszystkim musisz zrobić kompleksowe badania, żeby sprawdzić czy tak długie branie hormonów nie narobiło Ci szkód w organizmie. A potem dopiero się zastanawiać nad inną antykoncepcją... Myślę, że nawet spirala w Twoim przypadku będzie lepsza od dalszego rujnowania sobie zdrowia. 20 lat to naprawdę za długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
Witam ponownie Kobietki! Melduję, że jestem w 1 dniu kolejnego, czwartego już naturalnego cyklu! Huraaaaaa! (1 cykl - 29 dni, 2 cykl - 32 dni, 3 cykl - 34 dni). A włosy? A włosy cudownie! Właśnie we czwartek sobie zrobiłam kolorek i delikatne podstrzyżynki. Fryzjerka nie może się nadziwić, skąd mi się nagle wzięło tyle włosów i że nawet przy zabiegach fryzjerskich nic nie zostaje, ani na grzebieniu, ani na szczotce, ani w rękach! Ogólnie włosy mam w tej chwili mocne, lśniące, zdrowe - jak w maturalnej klasie x lat temu. Długość już za łopatki. Rosną szybko, co widzę po wielkości i szybkości pojawiania się odrostów. APELUJĘ DO WSZYSTKICH, KTÓRE PODEJRZEWAJĄ, ŻE OD PIGUŁ LECĄ IM WŁOSY - ODSTAWCIE BABY PIGUŁY NA PRÓBĘ! TO NIC NIE KOSZTUJE! PÓŁ ROKU EKSPERYMENTU! EFEKTY MOGĄ WAS POWALIĆ NA KOLANA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
HEEEEEEEEELOOOOOOOOOOOOOŁ??? JEST TU KTO? Sensuelle? Mimozka? Edzka? Czy w ogóle tu jeszcze zaglądacie? Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza mimozowata
Jestem jestem, zaglądam i melduję że u mnie wszystko ok... poza cyklami które trwają po 20 dni :P i nie wiem co z tym zrobić. Włosy się regenerują pod wpływem olejków indyjskich, wypadają tak ze 3 dziennie średnio, przy myciu jakieś 5, a jak sobie przypominam sytuację z grudnia kiedy wypadało ponad 70 to naprawdę jestem teraz szczęśliwą babą :P wczoraj wypadło mi dużo, ale to dlatego że koncert był i zostały, że tak powiem, wyszarpane xD trądzik narazie opanowany żelem z kwasami, przetłuszczanie jedynie jest cały czas. No i łupież trochę. Ale zero negatywnych ubocznych skutków po odstawieniu tabsów poza tym. Tylko powiedz mi Ewa, jeśli wiesz,czy jeżeli mam zupełnie niebolesne miesiaczki, obfitość w normie, trwają 5 dni, to czy ten cykl 20dniowy może świadczyć o czymś złym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
mimozka: Lejesz miód w me serce! Znaczy się po odstawieniu włosy przestały wypadać. To, co piszesz o tych paru sztukach - to już jest normalny cykl życia włosa. Nie ma co mówić o nadmiernym wypadaniu. Jeśli chodzi o Twój cykl - 20 dni to trochę mało... Teoretycznie powinno być 25-35 dni. Warto by było hormonki przebadać. Ja po odstawieniu miałam 29, 32 i 34 dni cykle. Z czego te dwa ostatnie brałam Castagnus, który u wielu kobiet właśnie trochę wydłuża cykl. Jak skończę Castagnusa za 18 dni (pełna 90dniowa kuracja) - to pewnie znowu wrócę do 28-29 dni. Taką mam nadzieję. I jeszcze powiedz mi, jak Ty liczysz tą długość cyklu? Bo prawidłowo to powinnaś od pierwszego dnia miesiączki do ostatniego dnia przed następną miesiączką... Nie pomyliłaś się czasem w obliczeniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza mimozowata
Nie pomyliłam się :) pierwszy cykl po odstawieniu trwał 6 tygodni, następny 25 dni, pózniej 23, 23, i teraz 20... dziwne to trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
mimozka: No to faktycznie powinnaś się udać z tym do lekarza. Chociaż jestem pewna, że nic złego się nie dzieje. Po odstawieniu tabletek trzeba naprawdę ładnych paru miesięcy, aby gospodarka hormonalna się ustabilizowała. Ja biorę Castagnus - 90dniową kurację kończę za 15 dni. On pomaga też po odstawieniu pigułek uniknąć właśnie takiego szoku hormonalnego. W moim przypadku raczej się sprawdził. Trochę wydłużył cykle - z 29 dni do 32 i 34, ale przynajmniej mam miesiączkę. A wcześniej po odstawieniach mi zawsze zanikała i trzeba było wywoływać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×