Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość *kwiatuszek*

Tabletki antykoncepcyjne a wypadanie włosów

Polecane posty

Gość dorccciiiiak
moze ktoras z was wie po mniej wiecej jakim czasie wlosy przestana wypadac??? wiem ze u kazdje jest inaczej, ale chociaz tak w przyblizeniu, zebym wiedziala na ile musze sie UZBROIC w cierpliwosc! :) z gory dzieki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marggg
Witam, Widze, ze nie jestem sama z tym problemem... Tylko nie wiem czy mam sie z tego powodu cieszyc czy plakac ;( Mam 28 lat i od jakichs 5-6 lat mam problem z wypadajacymi wlosami :( Bywaly lepsze i gorsze momenty ale teraz od jakiegos miesiaca czy dwoch wlosy wypadaja mi na potege :( Najwiecej przy myciu. Zrobilam sobie poziom hormonow-wszystko niby OK, zelazo tez w normie. Bylam u dermatologa - kazal mi wcierac Alpicort E i zazywac Anacaps (firmy Ducray), niestety nie widze jakis specjalnych efektow. Biore teraz Microgynon (od jakis 1.5 roku) ale dziwi mnie to wzmozone wypadanie wlosow od krotkiego czasu bo przeciez nie zmienialam tabletek ani nic innego. W przyszylym tygodniu chce umowic sie do ginekologa albo najlepiej endokrynologa. Moze on cos poradzi? Wiem, ze istnieje lysienie androgenowe ale moje wyniki wyszly dobrze - juz nie bardzo rozumiem. Jestem zdesperowana i chyba zaczynam popadac w jakas obsesje :( Dzisiaj weszlam nawet na strone przeszczepu wlosow... Mam nadzieje, ze cos mi pomoze bo juz naprawde mnie to dobija. Trzymajcie sie i dajcie znac jak znajdziecie jakis dobry sposob na ten problem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
witaj...nie, nie jestes sama! ja odstawilam tabsy dopiero 26 dni temu... na 30 dzień mam dostac okres( tak wyliczylam ) ale chyba nici z tego nawet nie czuje sie tak zebym miala go dostac...nic mnie nie boli(a zawsze byly to piersi, czy troszke brzuch) a tu nic - glucho!!!! :( wiec raczej nie dostane( i coz doktorek mi powiedzial ze jesli okres spozni mi sie 2 tyg. to mam do niego przyjs i bedzie mi go wywolywal) i do tego te wlosy... chyba nawet wypadaja mi jeszcze gorzej niz w trakcie brania antykoncepcji ;( ja juz nie wiem JESTEM TOTALNIE ROZBITA... powoli zaczynam wpadac w depresje przez te wlosy ;( mi wypadaja przy myciu, po umyciu i przed myciem...ale najbardziej to po umyciu ( normalnie garsciami je wyciagam ) PLAKAC MI SIE CHCE... ZRESZTA ILE JA JUZ LEZ WYLAŁAM PRZEZ TE WLOSY!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yabka
dorccciiiak rozumiem Cie doskonale:(. Ja wciaz biore tabletki nie wiem co robic bo narazie jestem za granica i ciezko mi podjac jakas decyzje.Wlosow mam coraz mniej chyba wpadlam w jaks paranoje z nimi.Juz nawet patrze na ulicy na wlosy innych kobiet i porownuje do swoich.pod koniec maja wracam do polski i zamierzam odstawic tabsy porobic badania isc raz jeszcze do dermatologa nie wiem niech cos poradzi,mam nadzieje ze wszystko bedzie oki. Najgorzej jedt jak myje wlosy to tyle mi ich wychodzi:((((zalamka.Biore teraz jakies witaminy i myje szamponem dermena ale mam juz ostatnia butelke a tutaj tego nie kupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yabka
p.s boje sie tego ze jak odstawie tabsy to jeszcze bardziej mi zaczna wypadac:(.Dziewczyny cos w tym musi byc producenci tabletek nie pisza ze skutkiem ubocznym tabletek jest lysienie,ale to klamstwo!Rozumiem ze kazda kobieta ma inny organizm i na jedna tak zadziala a na druga inaczej. Juz nie wiem sama co robic i myslec o tym. jedno wiem zanim zaczelam brac tabsy wlosy mi tak nie wychodzily.Bylam z pol roku temu u dermatologa to po obejrzeniu skory glowy powiedziala ze faktycznie po bokach mam mniej wlosow i przepisala mi alpcort e a ginekolog powiedziala ze to nie od hormonow .Kazdy co innego gada!!!!!a wlosow coraz mniej masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
yabka...wiem o czym mowisz mam to samo po bokach mam najwiekszy ubytek włosów :( ale powiem ci jedno wydalam fortune na rozne szampony i lekarzy... i co - NIC!!!! ;( wlosy dalej leca.... moja rada jak ktos ma ci pomoc to TY SAMA! nie licze juz na zadnych lekarzy i cudowne szampony... moja babcia ( madra kobieta ) powiedziala mi zebym leczyla wlosy "woda brzozową" albo sokiem z brzozy... sok pić a wode brzozowa wcierac we wlosy... nie probowalam jeszcze ale sprubuje musze kupic wode brzozowa i zobacze efekty...w gazecie pisali zeby zalac pokrojona w plastry cebule wódką, odstawic na 2 tyg. a potem wciekac w glowe ( jeszcze tego nie probowalam - ale pewnie tez sprobuje - jestem w desperacji wiec coz mi zostaje- moze byc tylko lepiej) ! Jak przetestuje to wszystko na sobie to dam znac... i tak nie mam nic do stracenia! Moja rada- jesli mozesz to jak najszybciej odstaw te tabsy! NAPRAWDE!!! lekarz ci nie powie ze to swinstwo, bo ty przychodzisz do niego po recepte i on ma za ciebie kase!! moj mi nie powiedzial ze beda mi wypadaly wlosy, jak przyszlam do niego pierwszy raz bo chcialam zaczac brac antykoncepcje...owszem mowil duzzzoooo ale tylko w samych superlatywach! a tych gorszych kwestii nie poruszal! dopiero jak poszlam do niego i powiedzialam ze koncze definitywnie z tabletkami bo przypuszczam ze to od nich wypadaja mi wlosy...to mi powiedzial i przyznal racje ze to napewno od tabletek bo wszystkie tabsy anty. maja takie dzialanie ( ale oczywiscie zalezy to od organizmu ) - ale z tym organizmem to jakas sciema ...bo z tego co widze na necie to jest pelno kobiet z tym problemem, a przeciez wszystkie mamy inne organizmy!! ... wiec cos tu jest nie tak!!!! ODSTAW TO SWINSTWO JAK NAJSZYBCIEJ!!!!! ja załuje ze tak pozno sie zorientowalam ze to od nich mam te problemy z wlosami ( baralam HARMONET przez 3 lata )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabka
dorccciiiak wiesz podtrzymalas mnie troche na duchu. Dziekuje.Zostalo mi jeszcze 10 tabletek do zjedzenia i na tym koniec!!!!Koniec trucia sie chemia kosztem wlosow.Ja tez biore tabsy 3 lata ba nawet 3,5 roku.Moje nazywaja sie Novynette.Na poczatku brania tak mi nie lecialy wlosy,ale po pol roku zaczelo sie.Nawet przez mysl mi nie przeszlo ze to od tabsow.Wiesz myslalam ze to brak witamin, stres przesilenie wiosenne i tp.No i potem wizyta u dermatologa i ginekologa a oni bla bla ze tabsy nie maja nic z tym wspolnego.A wlosy jak wypadaja tak wypadaja:(.Sa wszedzie na poduszce, na bluzce na dywanie masakra.Najchetniej to bym w ogole ich nie myla bo wtedy najwiecej ich wylazi:(.Mam taka cicha nadzieje ze jak je odstawie tabsy to po jakims czasie zaczna sie wlosy trzymac glowy.Tobie tez tego zycze!!!!!!!!!!!!Bysmy uporaly sie sie z tym problemem.Jak tylko wynajdziesz jakis skuteczny sposob zobaczysz pozytywne efekty na glowie daj znac prosze!!!!Trzymam kciuki i pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marggg
Dziewczyny, Dzieki za te Grupe wsparcia. Zostalo mi jeszcze 1/2 opakowania tabletek (Microgynon). Nie wiem co robic. Odstawic teraz czy poczekac az zuzyje cale opakowanie? A mam to samo co wiekszosc z Was - najwiecej wlosow wypada mi w czasie mycia i rozczesywania. Koszmar :( Zobaczymy co wyniknie z wizyty u endokrynologa. Trzymam kciuki z Was i za siebie. Pozdrawiam cieplo. M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
Marggg ! Powiem ci to co powiedzial mi moj ginekolog..., że musisz dokonczyc opakowanie, które juz zaczelas. Tak trzeba dla zachowania "równowagi" bo z nia potem moze byc ciezko!... A jesli chodzio endokrynologów to oni nie poradza nic bez badan chormonalnych, które robi sie podczas 2-3 dnia okresu bo wtedy jest najwieksze stezenie chormonów w organizmie kobiety... a z tym okresem moze byc roznie... mi np. moj endokrynolog nic nie moze poradzic dopoki nie dostane dwuch okresow...tzn. jeden mi minie...poczekam na drugi...i w trakcie tego drugiego kazal mi zrobic badania na poziom chormonow...No tak tyle, że jakos nie zanosi sie na to zebym dostala narazie ten pierwszy okres, no wiec jakie beda wyniki moich badan chormonalnych? hyyymm??? oto jest pytanie ??? a zeby sie tego dowiedziec musze sie uzbroic w cierpliwosc...tymbardziej ze czytalam o tym ze okresy moga sie spozniac i byc bardzo nieregularne...! :( BOZE tyle zlego przez te tabletki...!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
Yabka... Milo mi ze choc troche komus poprawilam nastrój :) Masz racje Kochana koniec z tym swinstwem....takie spostoszenie w organizmie... po co to...po co sie truc...!!!! Ja tez na poczatku czulam sie swietnie...wlosy ok...ochotka na sexik byla! :) niby wszystko bylo dobrze...! Ale po pol roku caly ten koszmar zaczal sie i trwa do dzis! zaczely mi wypadac wlosy...ochotka stopniowo malala...( juz zaczelam sie bac, że stracilam zainteresowanie moim narzeczonym, serce mi mowilo kochasz go, kochasz go... cholera wiec dla czego nie mam na to ochoty... Miejmy nadzieje ze to nam minie...!!!!! Niema problemu, jak znajde cos co chociaz troche mi pomoglo napewno dam znac !!!!! 3 maj sie!!!! jestm z toba!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marggg
Dorccciiiak, dzieki za odpowiedz. Wytrzymam jakos do konca opakowania... Mam umowione wizyty u dermatologa i endokrynologa (+USG tarczycy). Dam znac co i jak. Trzymajcie sie cieplo Dziewczyny. PS: A jak tam z poziomem stresu w Waszym zyciu? Czy nie macie wrazenia, ze to moze wplywac na stan Waszych wlosow?? M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
stres...hymmm to dobre... ja ma i to w nadmiarze!!! mam zmiennosc nastrojów ... i endokrynolog mi powiedzial ze tak moze byc... i tak pewnie bedzie ... bo to burza chormonow teraz jest w moim organizmie!! i trzeba czasu zanim sie to uspokoi! takze moi bliscy ciagle sa narazeni na moje "fochy" :) ale to chyba minie!!!! mam nadzieje!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabka
Dorccciiiak...tez mialam takie odczucia.Tabsy nie tylko wplynely negatywnie na stan moich wlosow ale takze hmm..na spadek libido.Myslalam sobie co jest?!Czyzby stracilam zainteresowanie moim kochanym chlopakiem:(...Ach te przeklete tabletki taka burze wywoluja w organizmie. Jeszcze pare tabsow i koniec!!!!!!musze zjesc do konca to opakowanie. Najcheteniej to bym juz przerwala! Pozdrawiam i czekam na dalsze wiesci od Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
Hi hi no widzisz...niby rozne organizmy, ale jednak takie same!! :) No cóż miejmy nadzieje ze nasze libido WZROSNIE!!! :) Powiem ci co wyczytałam ostatnio w jakiej gazecie... - pisza tak : zeby robic sobie takie napoje z siemienia lnianego...tzn. kupic to w aptece( to sa takie male ziarenka lnu takie brazowe cos jak sezam tylko ze brazowe) i 2 lyzki nasypac do szklanki zalac letnia woda i odstawic na noc a rano najlepiej naczczo wypic...! to moze nie jest przyjemny widok bo wyglada to troche jak (sorki ze to powiem : ale jak wymioty) No ale nie ma to smaku ani zapachu...ja zamykam oczy i wypijam to jednym tchem... :] pije to dopiero od 4 dni, wiec nic konkretnego ci nie moge powiedziec... ale podobno siemie lniane dobrze wplywa na wlosy!!! :) Nawet znajomy mojego taty ktory zajmowal sie kiedys hodowla lisów dawał to lisom zeby miala ladna sierść, i to fakt miały ładną... lśniącą i gęstą...wiec tak sobie pomyslalam ze cos w tym musi byc skoro dziala to na zwierzeta to dla czego nie na ludzi... tak czy siak, bede to pila, napewno nie zaszkodzi :) pozdrowionka...!!! Aha, wiem ze bys chciala wywalic te tabsy do kosza juz teraz...ale lepiej jest jak sie dokonczy opakowanie! bynajmniej tak mi powiedzial moj ginekolog. Ja dokonczylam opakowanie mialam ten okres "z odstawienia" i juz...! haha i teraz czekam na nastepna miesiaczka, ktora wg. mioch obliczen sie spoznia! Boze... ale zobaczymy. ???? ???? ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabka
dorccciiiak......Jeszcze jutro jedna tabletka i koniec!!!!!!Zobyczymy kiedy okres dostane! Nigdy wiecej tabsow!!!Teraz musze zajac sie swoimi biednymi wlosami w ogole calym organizmem.mam nadzieje ze libido sie poprawi:).Z tym siemieniem lnianym hm...ciekawe .Bede musiala tej kuracji sprobowac.Czy juz widzisz jakies postepy ?w sumie to trzeba uzbroic sie w cierpliwosc....Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
hej... no wiesz okres dostaniesz normalnie tak jak zwylke w tym 7 dniach odstawnienia! ale potem jak juz nie bedziesz brac tabletek to to bedzie jedna wielka niewiadoma!!! ??? mi juz sie spoznia 5 dni! i jakos sie nie zanosi zeby mial przyjsc!! hi hi :) kurcze smiech smiechem no ale to powazna sprawa!! :( Co do tego lnu... no to musze ci powiedziec ze (ale to nie wiem... kurcze moze mi sie to wydaje) ale w kazdym badz razie wlosy sa jakby ladniejsze bardziej lsniace miekkie! no i na czybku glowy zaczelo mi sie pojawiac kilka takich malych odrostow! hihi tak fajnie stercza do gory! liczylam jest ich AŻ 7!!!! ŁAŁ SZOK!!!! hihihihi cale garscie mi wypadaja a ja naliczylam 7 nowych wlosow!!! :) eheheheh !!! no ale to juz cos!! nie no ale naprawde moge to polecic z czystym sumieniem!!!przeciez to zdrowa zywnosc a nie tam zadna trutka!... sluchaj i tak nie mamy nie do stracenia!! hiiiihihi przetestuj to siemie!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
co do libido... hymmmmm ????? to juz gorsza kwestia! :( nie wiem... chyba nic mi sie nie poprawilo! :( to co czytalam na roznych forach, to wiem ze to tak szybko nie wraca do normy ( podobno czasem moze nawet trwac kilka dobrych lat ) a jedna dziewczyna na jakims forum ( tylko nie pamietam juz na jakim) bo troche ich przeczytalam - pisala ze jej libido juz od 8 lat sie nie zmienia! ze dalej jest "0" No to jak sie czyta cos takiego to ..... ahh sama wiesz...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marggg
Dziewczyny, dzisiaj zzeram ostatnia tabletke i odstawiam. No i czekam na wizyty u dermatologa i endokrynologa. A propos, robilyscie moze kiedys dokladne badania tarczycy? Hormony tarczycy maja podobno duzy wplyw na stan wlosow, skory, paznokci... Dajcie znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
gratulacje...! pierwszy krok masz juz za soba!! :) Ja robilam badania na tarczyce...mam dobre!! masz racje tarczyca ma duzy wplyw na wlosy... warto zrobic sobie takie badania... jeszcze mozesz zrobic ogolne badania krwi... Ja juz robilam wszystkie z mozliwych badan...wyniki wzorowe! wiec problemy z wlosami zawdzieczam tabletkom! :( cały czas czekam na okresik, a potem badania hormonalne...! ciekawa jestem jak wyjda!, pownie sie okaze, ze moje hormony sfiksowały... ja juz dawno sfiksowałam, ale na punkcie moich wlosów!!! ehhe ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
ufff.... ( 8-go )... Jest swiatełko w tunelu, że jeszcze moze byc dobrze...! :) Narazie jest oki, zobaczymy jak następne miesiaczki bede miala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to prawda od yasminelle wypadaja wlosy moj problem zaczal sie w pazdzierniku 2007r. tabletki bralam 3 miesiace od sierpnia.... mialam pozniej 2 miesieczna przerwe i jak wypadanie odrobine sie uspokoiło wzielam ostatnie opak. na szczczescie opakowanie tego nie dosc ze drogiego to jeszcze tak *** dzialajacego leku.... i polowa wlosow (na serio POŁOWA) poleciala..... jest maj.... ja dostalam recepte na rigevidon, dzis 1 tabletka.... sa o wiele tansze, zobaczymy czy lepsze... pani dr. mowila ze utrata moich wloskow mogla byc spowodowana Yasminelle, wiec przepisala mi tabletki z innej grupy... wlasnie rigevidon... zaluje teraz ze dalam sie nabrac na Yasminelle.... niby takie dobre, a wlosy szybko nie odrastają:( ale jakbym nie sprobowala to bym nie wiedziala.... teraz obsesyjnie dbam o wlosy, zazywam skrzyp, witaminy, staram sie zdrowo odzywiac i nie mecze ich ani prostownica co mi sie zdarzalo, bo koncowki zawsze podwijaly mi sie o ramiona, ani zadnym farbowaniem, zrezygnowalam tez z solarium... postawilam na balsam brazujacy i licze na piekna pogodę latem:) pozdrawiam was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiiak
powiem ci jedno....! ja brałam Harmonet 3 lata... i bez wzgledu na rodzaj, skład i nazwe tabletek włosy beda ci wypadac czy tak czy siak...! juz ci wypadaja wiec nie licz ze bedzie lepiej...! wszystkie na tym forum mamy z tym problem i kazda dziewczyna ci powie dokladnie to samo... wiec skarbie nie łudz sie... ja juz to przezylam na swoich wlosach przez 3 lata wiec cos wiem na ten temat...! zrobisz jak zechcesz ale ja bym ci radzila odstawic to swinstwo - bo z tego co piszesz to biezesz tabletki od niedawna wiec jesli tak TO DZIEWCZYNO RATUJ SIE POKI MASZ JESZCZE CZAS!!!! IM SZYBCIEJ TYM LEPIEJ!!! I pamietaj nie ma tabletek od ktorych wlosy by nie wypadaly... Jednym wypadaja w trakcie brania tabletek a innym po odstawieniu...ale regola jest ta sama ZAWSZE WYPADAJA!!! czy w trakcie czy po...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiiak
pani doktor to pani doktor tamto.... przestan sie sluchac lekarzy... posluchaj swojego organizmu i samej siebie... ja załuje ze nie posluchalam 3 lata temu... tak wiec teraz mam za swoje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza84
Mi zaczelo sie wypadanie wlosow jakos w pazdzierniku, moze czesciowo stres,zmiana klimatu(bylam 4 miesiace za oceanem),przesilenie wiosenne,sama nie wiem.. nic mi nie pomagalo,wizyta u dermatologa,jakies wcierki, u ginekologa-wszystko dobrze z jajnikami,tarczyca ok. Ginekolog powiedziala,ze moge brac Yasminelle, ze dobrze wplywa na wlosy. Zdecydowalam sie,biore drugi cykl,ale zamiast pomagac jest chyba jeszcze gorzej:(( Zastanawiam sie nad Yasminem,ma wiecej estrogenow,a mniejsze ilosci estrogenow zle wplywaja na wlosy. A moze zmienic na innte anty, generalnie anty niby dzialaja dobrze na kondycje wlosow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
szczerze watpie zeby antykoncepcja dobrze dzialala na wlosy....... moge smialo powiedziec ze dziala NISZCZACO NA WLOSY!!! uwierz mi..... A tam zreszta nie musisz... i tak przekonasz sie o tym sama...!! a jak juz w koncu dojdziesz do wniosku ze włosy leca ci od tabsów... wejdz na to forum, i przeczytaj to ze ktos kiedys ci przed tym ostrzegał... i wtedy bedziesz sobie myslala - ale ja bylam nie madra ze nie posłuchałam!!! Jest to tylko i wyłącznie twoja sprawa itd... ale ja i pare innych dziewczyn z tego forum wiemy co jest 5 i doswiadczylysmy tego na wlasnych wlosach!!! 3- maj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a matka mojego mezczyzny od 8 lat bierze tabletki i jej organizm chyba to swietnie toleruje... ma piekne zdrowe, długie lsniace włosy.... z pewnoscia to jest cos najladniejszego w niej choc i jej cera nie ma problemow i jest drobniutka i chudziutka.... wiec wszystko zalezy od organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm a mi włoski zaczęły wypadać a nawet nie skojarzylam tego z antykonceptami ale i tak chce przerwac branie bo jestem po ciazy i chyba utrudniaja mi powrót do poprzedniej wagi:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja do znudzenia piszę: hormony powodują mniejsze przyswajanie cynku, więc przy braniu tabletek anty należy uzupełniać podaż cynku (najlepszy chelatowany). Od cynku zaś zależy kondycja włosów, skóry, goją się rany lepiej itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorccciiiak
z tym cynkiem TO RACJA!!!! tez go biore...... ale jakos nie widze rezultatów.... widocznie te 3 lata trucia sie tymi anty... zrobily swoje...!!! Co do tej pani ktora ma piekne wlosy po tabletkach... no to jestem w szoku!!! bo jest to jakis FENOMEN!!! ale kto wie, kto wie... w trakcie brania nic ale co bedzioe po tym jak odstawi tabsy... hehe prosty scenariusz.... zaczna dopiero jej wypadac wlosy!!!!!! jestem prawie ze tego pewna...!! Moja kumpela jak brala anty to tez miala piekne wlosy a kiedy wraz z mezem zdecydowali siue na dziecko.... odstawila tabsy i dopiero jej koszmar sie zaczał....!! nie chcem nic krakac... ale 8 lat to cholernie dlugooooo!!! i potem moze byc kiepskooooo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to prawda... ale Kobieta jest fenomenalna.... aż się sama dziwię.... wiadomo wszystko ma swoje dzialanie na konkretynymn organizmie... dotad dopoki nie wpprobowalam na wlasnej skorze ni wierzyłabym ze przy moim dobrym zdrowiu, diecie i kondycji moze mi sie tak z wloskami dziac... zabezpieczac sie trzeba a mam przed soba studia, wiec na dziecko - wpadke nie ma miejsca.... takie sa realia... a wszystko zalezy od srodkow finansowych.. bo niby jak mielibysmy oboje urzymac malucha kiedy nawet nei mamy jeszcze wyksztalcenia... i tu w polsce?????? nie mamy nawet wspolnego mieszkania.... pwoli bedziemy dazyc do stabilizacji a tymczasem nie mam wyjscia .... zeby miec gwarancje okolo 99% tabletki musze brac.... prezerwatywie i innym nie wierzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×