Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

motylek bywaja dni ze mnie mdli tylko a bywaja tez ze wymiotuje caly czas... od 6 nie spie bo jednak wymioty byly silniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski:-)\Dorcia napisz od razu jak wyniki Bety jak sie trzymacie?Jak mąż to znosi. Ja się cały czas zastanawiam czy zrobić badanie czy nie i sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia czekam na Twój wynik:) Asmana za miłą zabawę nie dziękuję, a Bete idź i zrób i napisz koniecznie potem. A ja jak będę mogła to chwilę wejdę na telefonie na internet, żeby sprawdzić jakie są nowiny:D Buziaki dla wszystkich :-*:-*:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusiatusia, kochana. Ja tez bardzo czesto tak samo sie czuje. Ktos mi powiedzial ze dla wszystkich jest odpowiedni czas i nasz na pewno tez nadejdzie. I wtedy jak juz ten dzidzius bedzie to zrozumiemy dlaczego tak sie dzialo. Na pewno kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena_d No pewnie nadejdzie tylko kiedy...?Te czekanie jest najgorsze,ale coz takie jest zycie trzeba uzbroic sie w cierpliwosc i czekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane dziewczyny!!! beta zrobiona tylko na wynik czekam!!!!!! Asmanko jakoś się trzymamy:) Asieńko Super zabawy tylko maleństwa nie wytrzęś za mocno;) Dla wszystkich buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, martusiatusia domyślam się jak bardzo jest Ci ciężko z tą sytuacją. Jesteś bardzo dzielna. Fakt, że nie okazujesz swego bólu przy siostrze, oznacza jakim jesteś wspaniałym człowiekiem. Wierzę, że Bozia Cię niebawem za to wynagrodzi :) milenka1988 mnie od wczoraj boli brzuszek. Tzn.nie są to silne bóle, ale ciągle go czuję :( asmana wszystko zależy od Ciebie, jeśli czujesz że chcesz je zrobić, to my oczywiście mocno Cię wspieramy w tym! :) asiulka, miłej zabawy, w innej sytuacji napisałabym byś szalała, aż odcisków dostaniesz, ale w ciężarówkowym stanie napiszę Ci byś sobie chociaż pojadła :) Dorcia, czekamy z niecierpliwością na wynik... Ede powodzenia w pracy, myślę, że powrót dobrze Ci zrobi :* Natalka, Olcia, Aniołek,Lenka i Beatka co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ciekawe jaki wynik Dorcia! :) Ja zrobie test jutro z rana chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki co tam u was słychać ?? martusiatusia - bardzo dzielna jestes. Moja kolezanka też ma termin na poniedzialek, a zaszla w ciąże wtedy co ja. Ale jakos sie z tym oswoilam :) Motylek - kiedy rozgladamy sie za ciuszkami ?? U mnie dobrze, czasem rano mnie jeszcze mdli, a tak to sie dobrze czuje. Zazywam witaminy, magnez, duphastron i czasem nospe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro dziewczyny,ale walczcie dalej,bo WARTO:)Ja tez walcze caly czas i sie nie poddaje choc czasem mam juz serdecznie dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki nie walczcie, tylko cieszcie sie zyciem i mezem i kochajcie sie dowoli :) ja tak zrobilam. Albo jak checie sprobujcie testy owulacyjne, ustalcie kiedy macie miec owu i wtedy sie kochajcie i potem co drugi dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane przykro mi, ze sie nie udalo ale moze w nastepnym cyklu? Martusiatusia Doskonale wiem co czujesz. Ostatnio spotkalam na NK po 10 latach kolezanke i okazalo sie, ze jest w czwartej ciazy i to na dodatek wpadka zreszta jak jej wszystkie ciaze. Wiesz co mi napisala, ze chce mi oddac swoje szczescie bo jej juz wystarczy a teraz mi by sie przydalo. Jeszcze inna urodzila piate dziecko a czlowiek nawet jednego nie ma. Strasznie to zycie jest niesprawiedliwe ale mam nadzieje, ze przyjdzie nasz czas kochana. Jeszcze bedziesz narzekala, ze Ci dzidzius wnetrznosci kopniakami poprzestawial. Jak sie urodzi maluszek siostry to troche nabierzesz wprawy i przewijanie czy kapanie nie bedzie dla Ciebie problemem. Mialam w pierwszej ciazy termin na 23 czerwca dokladnie jak twoja siostra. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszor Ja mam podobnie pracowalam z kolezanka ktora tez wpadla z 4 dzieckiem.Pamietam jaka byla zalamana,nie chciala tego dziecka chciala usunac...To ja jej mowilam,ze ma tego nie robic itd no i nie usunela miala 3 dziewczyny a 4 urodzila chlopca:).Dziekowala mi za to bardzo i do tej pory jest mi wdzieczna,to mile:).Ja w tedy jeszcze nie wiedzialm co mnie czeka,jakie bede miala problemy i jak teraz przychodzi do mnie na kawke to zawsze wspomina,ze uratowalm ja od koszmarnej decyzji jaka by popelnila i tez zawsze mowi,ze doczekam sie bobaska,bo to tam u gory jest zapisane i przyjdzie czas i zajde w ciaze.Ja jestem rok od poronienia a czuje sie tak jakbym starala sie juz z mezem kupe lat i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, ja miałam podobną sytuację. Gdy trafiłam do szpitala z powodu poronienia, leżałam na sali z dziewczyną. Jej historia życia to jedna wielka patologia. Nie pamiętam już dokładnie ale miała chyba 19 lat, 2 letniego syna. Po porodzie zmieniała Mężczyzn niczym bieliznę(z ojcem dziecka nie utrzymuje kontaktu). W końcu po 2 miesiącach znajomości za namową nowego partnera zaszła w ciążę.Teoretycznie facet powinien być rozsądny, bo starszy od niej ok.10 lat. Opowiadała, że non stop się kłócili a nawet bili, oczywiście gdy była już w drugiej ciąży, potrafił jej robić wymówki, że dużo je! Mówiła, że nie chce tego dziecka i robiła wszystko by poronić skakała, poduszkę przykładała do brzucha z całych sił, etc.Nie omieszkała mi nawet powiedzieć, że MI ZAZDROŚCI! bardzo chciała poronić, ale bardziej od porodu bała się zabiegu,bo jej mama kilkakrotnie poddała się aborcji i opowiadała jak później ciężko się do siebie dochodzi! Myślałam, że uduszę ją poduszką. Ja płakałam po stracie swojego upragnionego Maleństwa, a Ona tego daru nie potrafiła docenić. Z tego co wiem, to z niespełna miesiąc temu urodziła śliczną córeczkę. Mam nadzieję, że będzie o nią dbała i zmądrzała. Mój termin porodu z początku miał być na 2 czerwca, a później okazało się, że na 23 czerwca-dzień Ojca i 50tych urodzin mojej Mamy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek1985Mlyneczka Straszne to co napisalas,ale tak wlasnie jest w zyciu.Kiedys tez ogladalm ROZMOWY W TOKU i tam kobiety tez sie wypowiadaly co robily by poronic itd nie moglam tego slucha.Takie wlasnie jest zycie jedni chca wrecz pragna miec choc te jedno dzieciatko i nie moga a te ktore nie chca maja na zawolanie. Ja wierze,ze zajde w ciaze i urodze zdrowego bobaska,ale musze jeszcze troszke na to poczekac.Myszorku:)o Tobie tez mysle,ze przyjdzie na nas czas...zobaczysz Kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martusiatusia pisałam to tutaj już nie raz i pisać będę do skutku, że każdej z Was dziewczynki życzę tego by udało Wam się zajść w ciążę i życzę każdej z nas by tym razem wszystko skończyło się dobrze. Bo zapewne mamy wady jak każdy, ale w gruncie rzeczy do dobre i uczciwe z nas babki, które mają w sobie wiele miłości pragnące ją przelać na największe nasze Marzenia- naszym Maluszkom. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewuszki, Ja Chyba tez w ty miesiacu nie. Wlasnie zrobilam test 4 dni przed @ i niestety jedna kreska. Jeszcze sie ludze ze może za wcześnie. Oh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Dorcia, Asmana bardzo mi przykro ale nie załamujcie sie nastepnym razem sie uda w nastepnym miesiacu dolacze do was i bedziemy razem sie cieszyc z dwóch kreseczek:) bedzie dobrze:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klunia123
Witam wszystkie mamusie :) czytam, czytam .... i chcę Wam opisać mój przypadek. Jestem przykładem na to, że nie można tracić nadziei i wszystko naprawdę wszystko jest możliwe. W skrócie jestem mężatką od 15 lat, od początku naszego związku staraliśmy się o dzidziusia..... i nic... lekarze, kliniki, Kraków, Łódź, Warszawa... wreszcie udało się po 6 latach, niestety poronienie. Następna ciąża po 4 latach i ciąża obumarła w 10 tyodniu. Myślałam, że oszaleję. Odstawiliśmy leki, lekarzy i testy owulacyjne.... a tu w marcu pozytywny test ciążowy (po 5 latach of oststniej ciąży) i zamiast radości ogromny strach, czy wszystko będzie ok. Mam 35 lat, jestem w 13-tygodniu ciąży, i we wtorek jadziemy na badania prenatalne.... ale mam ogromną nadzieję że wszystko będzie ok:) . Tak więc zawsze trzeba mieć nadzieję a Bozia wie co robi :) pozdrawiam Was wszystki serdecznie, życzę cierpliwości i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wom@n
Motylek1985Mlyneczka, to straszne co pisałaś o tej dziewczynie w szpitalu. jak tak można postępowac i nie szanować takiego daru i ? :(( zachodzić w ciąze bez przemyślenia czy się tego chce a potem jednak dokonać aborcji bo sie jednak nie chce? szok! klunia123, Twoja historia daje nam nadzieje, że warto czekac i sie nie załamywać.duzo przeszliście z mężem. :( Życze Ci aby wszystko tym razem było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, od razu widać, że weekend, bo tu pusto... Lena_d przykro mi z powodu jednej kreseczki. Tak jak napisała aniolek2404 i ja wczoraj jestem pewna że Wam wszystkim dziewczynki w przyszłym miesiącu się uda :) klunia123 dziękuję, że podzieliłaś się z nami swoją historią. Kurcze, mimo tego co przeżyłaś udało Ci się i dziś jesteś w ciąży. Gratuluję Ci serdecznie. Będę mocno trzymała kciuki za pozytywny wynik badań prenatalnych. Oczywiście czekamy na dalsze informacje co u Ciebie i Maleństwa :) wom@n niestety wiele jest takich kobiet. Dzisiaj na internecie oglądałam ROZMOWY W TOKU o kobietach, które dokonywały aborcji i uważają że to nic złego. Szok i brak słów! Dziewczynki, przepraszam za prywatę, ale męczy mnie to i muszę zapytać. Faktycznie wybiło mi już brzuszek, ale dzisiaj go bardziej niż zawsze czułam. To nie jakiś intensywny ból czy skurcze, czasem jakby mnie ciągnął. Gdzieś z boku, czasem w okolicach jajników czy pachwin. Mija to po chwili, ale kilkakrotnie to się zdarzyło. Nie chcę panikować, ale też nie ukrywam, że się martwię, bo nie wiem czy to normalne. Podczas poniedziałkowej wizyty u lekarza Pan doktor powiedział mi, że już mogę czuć się bezpiecznie, badania prenatalne też wyszły w porządku, jednak nie da się zapomnieć, że niektóre z Was straciły Dzidziusie nawet w 13 tygodniu (przepraszam Dorciu) i po prostu dzisiaj się boję. Nie wiem kiedy ból brzuszka jest wynikiem rozciąganiem macicy i spowodowane tym, że Dzidziuś rośnie, a kiedy czymś złym, tak jak w listopadzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;) nie było mnie przez weekend, ale juz nadrobilam wszystko ;) byłam u rodziców, bo w czwartek sie przeprowadzamy do rodziców wiec szykujemy sobie gniazdko ;). Jutro idę do lekarza, mam nadzieje ze moje malenstwo rośnie ;), apetyt mam taki ze niedługo łatwiej będzie mnie obejść niż przeskoczyć ;p . Motylku co do tych Twoich boli czy tam klucie, to ja własnie tez cos takiego odczuwalam i wyczytałem ze to sie wszystko tam rozciąga, a u Ciebie dzidzia ciagle i szybko rośnie wiec wydaje mi sie ze jeśli to tylko takie delikatne klucie to nie powinno to być nic groźnego. Jutro będę u lekarza to sie go zapytam o to omal nadzieje ze nie będzie to nic złego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek - ja mam podobnie, czasem czuje takie motylki w brzuchu, ale pytałam kuzynki co urodzila 2 miesiace temu i mowila, ze to normalne :) Motylek - my mamy zaczac sie cieszyc ciaza a nie ciagle stresowac. Mysl o dzidzi i ogladaj co dla nidego kupisz. Mnie wczoraj strasznie głowa bolała. Dziewczynki wstawac !!! Jak ram po weekendzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×