Kolejna ciąża po poronieniu

aniolek2404 ja też bardzo martwię się o Madzię, mam nadzieję, że te upławy to nic poważnego i że te pożal się Boże narzeczony Jej nie dręczy. beata** czas leci i bardzo się cieszę się że się nie poddajesz kochana! :* Justyna123456789 nie wiem czy balsamy mają jakiś zły wpływ, wydaje mi się, że nie, ale nie chcę Ci źle doradzić. Najważniejsze, że macica ładnie się goi. milenka1988 bardzo się martwię tymi Twoimi bólami brzuszka. Sytuacja jest straszna, nawet nie wiem co Ci doradzić :( Jednak te bóle są bardzo niepokojące. jolia przykro mi z powodu poronienia, a nie pytałaś lekarza ile czekać? Każdy lekarz twierdzi inaczej, jedni że można się starać po pierwsze miesiączce, inny że po 3 miesiącach, a jeszcze inny że po pół roku. Dlatego najlepiej jakbyś spytała swojego lekarza, bo on najbardziej zna Twój organizm. Ja również miałam poronienie samoistne w 7 tyg.i lekarz kazał mi odczekać 3 miesiące, jeśli straciłaś ciążę szybciej niż ja, to może i czas starań można skrócić. Jednak nie wiem, naprawdę. Na pewno jeśli wdała się jakaś infekcja, to musisz wstrzymać się ze stosunkiem do pełnego wyleczenia.

motylku, okres mialam 21 maja. wiec nastepny powinien niedlugo byc (oby nie :( bolą mnie jajniki, takie dziwne ciągnięcie, wahania temperatury i dzis bylo mi ciezko na zoladku :( pewnie i tak skonczy sie okresem. ;///

Hej dziweczynki Byłam dziś po wyniki badań,krew, mocz,TSH i inne...............wszystko mam w normie powinnam się cieszyć ale nie umię. Dostałam jeszcze skierowanie na usg brzucha. Skoro mam dobre wszystkie wyniki to z kąd to 2 poronienie??? w poniedziałek odbieram wyniki na toksoplazmoze ciekawa jestem jaki będzie wynik. Miałam wrócić do pracy ale nie bardzo mam jak chłopcy mają 2 wizyty lekarskie w takich godz że jestem zmuszona dalej iść na zwolnienie. Wiecie coś o Madzii ???? Trzymam za was kciuki

wom@n A może to dobry znak :) nie myśl tyle to może jakoś lepiej to zniesiesz.Trzymam kciuki by ci się udało :)

Jolia przykro mi z powodu poronienia. ja jestem po 2 poronieniach po pierwszej lekarz powiedzial ze najlepiej odczekac pol roku i tyle odczekalam, a po kolejnym poronieniu zmienilam lekarza i ta powiedziala czy odczekam 3 mies czy 6 to nie ma znaczenia , ale najlepiej odczekac te 3 mies. Ja teraz po 3 mies bede dalej z mezem starac sie o bobaska:) Pozdrawiam

Mnie po 2 poronieniu gin kazał 10 msc odczekać aż mnie zamurowało

a czemu az 10?

jak byłam u gin. to powiedziala ze moge z mezem starac sie po 3 @ ale teraz sie zastanawiam czy starac sie juz w lipcu czy poczekac na nast mies wtedy bede miala juz wszystkie wyniki i wtedy bedzie wiadomo co jest przyczyna poronien. A moze jednak próbować dni plodne bede miec mniej wiecej 3-5 lipiec a w polowie lipca bede miala wyniki i wtedy bede miala wizyte u ginek.a wiadomo nie jest powiedziane ze uda nam sie za pierwszym razem, sama juz nie wiem co mam robic

asiula74, masz rację. nie powinam myslec ;/ bo naprawdę moze od tego zwariowac :(( dziewczyny, z tym czekanie po poronieniu..mi lekarz powiedzial , że wogole mam nie czekac, bo po poronieniu wszystko sie samo unormowało, bez łyzeczkowania na szczęscie. nie wiem skad lekarz wypalił Ci asiulu, że aż 10 mcy???! co lekarz to dluzej. może strzelaja w ciemno, bo nie potrafią nic poradzić mądrego! ;/

posłuchajcie super muzyczki na zrelaksowanie :) http://www.youtube.com/watch?v=UNtoDhQyU34&feature=related

Wom@n no jesli nie mialas zab to moze i mozna bez czekania, ja mialam 2 razy łyżeczkowanie to lepiej odczekac chociaż te 3 mies zeby wszystko sie zagoiło.

aniolek, no masz racje. tylko skad te 10 mcy? jesli usg pokaze ze jest czysto to mozna zaczynać, jeśli oczywiście kobieta ma na to siły psychiczne :(

asiula74 Masz w normie to super a najbardziej sie ciesze ze masz tarczyce w nromie bo to jest cholerna choroba ktora wszystko psuje.Jesli moze Ci cos doroadzic z wynikami to zrob sobie przeciwciala kardiolipinowe IgG i IgM a takze przeciwciala przeciw plemnikowe jesli oczywiscie nie mialas robione.Ja w marcu bylam w szpitalu i robili mi mase badac i dlatego moge ci co nie co napisac jesli bedziesz chcial Kochana wiecej wiedziec jaka badania co i jak.

No właśnie, dzięki dziewczyny za podpowiedzi, ale też się zastanawiam jak to jest z tym czekaniem, lekarz u którego byłam powiedział 3-6 miesięcy, ale byłam u niego pierwszy raz (bo mój na chorobowym) i na pewno ostatni, bo jakiś był okropny delikatnie mówiąc. Zabiegu nie miałam, nic się nie dzieje, wszystko samo się uregulowało tylko ta infekcja i pewnie gdyby nie test to bym stwierdziła że normalnie dostałam miesiączkę i teraz byśmy dalej się starali, więc może spróbować??

jolia, probuj :) ja probuje i mam nadzieje ze @ nie przyjdzie za pare dni.

Cześć dziewczyny. Ja dziś zaliczyłam wizytę u psychologa.Normalnie strasznie się rozkleiłam. Zobaczymy co powie mój lekarz jak do Niego pójdę kiedy dostanę zielone światło i jakie badania zrobić. Asiula to dobrze że badania Ci dobrze wychodzą ale rzeczywiście musi to być bardzo niepokojące skąd w takim razie dwa poronienia. Justyna mówiłam że będzie dobrze głowa do góry.

aniolek2404 nie mam pojęcia dlaczego aż 10 msc. tym bardziej że to było samoistne poronienie i nic mi nie robili zresztą i tak czekam na 1 @ ciekawe kiedy nastąpi ginka powiedziała że 4-6 tyg. od poronienia,mija właśnie 4 więc czekam dalej.porobię reszte badań i zobaczymy,no i żeby ten mój N poszedł sprawdzić gr.krwi może to konflikt :( martusiatusia pewnie że chce wiedzieć wszystko i od kogo mam wołać takie skierowanie na badania pewnie tylko od ginka

wom@n coś czuję że u Ciebie będzie ok takie mam przeczucie :) :) dwa uśmiechy za 2 kciuki......... i jeszcze jeden na szczęście :) jolia pewnie że próbować trzeba :)

martusiatusia czy te badania przeciwciała przeciw plemnikowe czy musze je robić jeśli mam 2 dzieci ale zmieniłam partnera i to z nim 2 razy poroniłam?

Asiula a ty jaka masz grupe krwi ?

asiula74 Ja dostalam skierowanie na badania do szpitala od endokrynologa ale gin tez powinien dac bo mojej kolezance dal bo nie mogla zajsc w ciaze a ty mialas juz 2 poronienia to powinien dac ci ale kiedym moj gin mowil ze do 3 poronien nic nie robia-to mnie dopiero zamurowalo;/.Ja bylam na odziale endokrynologicznym i robili mi takie badania jak... OB,CALA MORFOLOGIA,JONOGRAM,MOCZ GLUKOZA,MOCZNIK,KREATYNINA,KWAS MOCZOWY,BIALKO CALKOWITE, CHOLESTEROL CALKOWITY,CHOLESTEROL HDL,TRIGLICERYDY,CHOLESTEROL LDL TSH,FT4,FT3,ANTY-TPO ESTRADIOL,LH,FSH,PROGESTERON,PROLAKTYNA,TESTOSTERON,HGH,DHEA-S,SHGB,KORTYZOL RANO I PO POLUDNIU,HORMON ACTH,KRZYWA OBCIAZENIA GLUKOZY,GLUKOZA NA CZCZO,GLUKOZA 2 GODZINY PO OBCIAZENIU,INSULINA NA CZCZO,INSULINA PO OBCIAZENIU GLUKOZA, PRZECIWCIALA PRZECIWPLEMNIKOWE,PRZECIWCIALA ANTY-KARDIOLIPINOWE IgG i IgM USG JAMY BRZUSZNEJ REZONASN MAGNETYCZNY PRZYSADKI MOZGOWEJ To sa badania ktore mialam robione w szpitalu. Jaka masz prolaktyne jesli moge zapytac?

aniolek2404 ja mam BRh+

No to trochę tych badań jest. Ja mam problemy z prolaktyną po obciążeniu była za wysoka.Brałam bromergon ale jak zaszłam w ciążę kazano mi go odstawić.

asiula74 Mysle ze nie bo w ciaze zachodzisz ale nie mozesz utrzymac to jest problem gdzies dalej Kochana.To jest wlasnie dziwne,ze dzieci masz a nie mozesz donosic ciazy.Tych badan jest mnóstwo ja pewnie tez nie mialam wszystkich zrobionych tylko te najpotzrebniejsze.Musialabys wybrac sie do ginekologa i z nim pogadac zeby ci dal na inne przeciwciala bo to jest wazne bo jak na wlasna reke to wszystko robic to jest bardzo drogo bo kazdy hormon jak u mnie w miesice to kosztuje 15 albo 30 zalezy co.

martusiatusia głupio mi pisać ale ja nawet nie wiem co to ta prolaktyna :( więc nie wiem jaką mam urodziłam 2 chłopców i nie miałam z tym kłopotów więc ............... teraz te 2 poronienia 1 miałam -podejżewam ze stresu a 2 nie wiem od czego. dlatego dopiero zaczełam się tym wszystkim interesować :(

Asiula o ile wiem to konflikt jest chyba jak kobieta ma 0- ja mam 0RhD+ ponoc super extra krew :)

Ninka 2222 Tak ja tez mam problem z ta prolaktyna tez bralam bromergon i byla w normie ale nieraz tez byla podwyzszona a co sie okazalo jak zrobili mi rezonans magnetyczny ze mam gruczolaka przysadki mozgowej,wiec zmienilam lekarzy i nie biore zadnych hormonow juz tylko lecze sie we wroclawiu i powiem wam ze czuje sie bardzo dobrze,waga mi w koncu leci w dol pewnie schodza ze mnie te pieprzone hormony.w lipcu pojde na krew i zrobie tsh i prolaktyne i zobaczymy jaki wynik bedzie.

Martusiatusia i tak miałas duzo badan Ja robilam tarczyca,prolaktyna,progesteron,toksoplazmoza,przeciwciala przeciwjadrowe,zespół antyfosfolipidowy jeszcze został mi cukier i za tydz mam bad.genetyczne.

Asiula albo problem może rzeczywiście tkwić w plemnikach Twojego partnera.Słyszałam o takich przypadkach wtedy kobieta normalnie zachodzi w ciążę ale z powodu wadliwych plemników organizm ją odrzuca:(

jak mnie polozyli to juz robili nie mieli innego wyjscia.poczytaj sobie o prolaktynie kochana.nie ma co sie wstydzic ja tez sie tym nie interesowalam dopuki nie poronilam.dobrze by bylo zeby twoj partner zbadal swoje nasienie i na to powinien ci dac ginekolog skierowanie bo mi chcial dac,ale jak na razie nie wzielam,bo wiem ze to we mnie tkwi problem a nie w moim mezu:).