Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Motylek1985Mlyneczka dziekuje ze pytasz. dzisiaj byłam na wizycie i szyjka sie przygotowuje do akcji , jutro jeszcze jedno badanie bakteriologiczne i czekamy az sie zacznie. termin na 15 lipca ale zaczac sie moze w kazdej chwili. wiem doskonale dziewczyny co przechodzicie, ja tez od ok 2-3tyg zyje w ciaglym starchu ze cos moze byc nie tak, troche sie uspokoilam jak zaczelamm czuc ruchy kolo 18 tyg, ale moj maluch miał czasem dni ze malo co sie ruszał a ja odchodzilam od zmysłów. trzymam kciuki i wierzcie ze bedzie dobrze, musi byc dobrze, swoje juz wycierpiałysmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziwczynki:) Fajnie ze u was wszystko dobrze i trzymam kciuki :) Motylku zobaczysz ze wszystko jest i bedzie dobrze:) Ja dzisiaj padam tak mnie brzusio boli dostałam @ i coraz bardziej stresuje sie bad.genetycznym to juz w czwartek :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniolek2404 Ja też dziś dostałam @ i to pięrwszą po poronieniu i czuję się jak by mnie ktoś z krzyża zdjął a do tego jeszcze to przeziębienie. Jutro wizyta u nowego ginka i znów opowiadania o wszystkim. Madziia Odpoczywaj i wyleguj się dużo a będzie wszystko ok :) Pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek1985Mlyneczeka To wszystko przez te przeciągi chyba ale biorę leki i troszke mi przechodzi Damy radę przejdzie niebawem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poronilam
Hej, czy po poronieniu mialyscie dziwny sluz? Przepraszam ze o to pytam, ale chyba moge otwarcie pytac.? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia 38 i co powiedział dzisiaj lekarz? asmana jak to odpuściłaś totalnie? Tzn.że nie myślisz o zajściu w ciążę i stawiasz na to co przyniesie los? Przepraszam, nie wiem czy dobrze myślę owieczka1984 jestem pewna, że wszystko będzie dobrze kochana, a 15 lipiec już tuż tuż :) aniolek2404 nie martw się, my wiemy że czwartkowe badanie nie wykaże niczego niepokojącego :) asiula74 to przeziębienie, to masakra jakaś Poronilam pewnie, że możesz pytać otwarcie, bo po to siebie tutaj mamy :) Niestety nie wiem co masz na myśli stwierdzając "dziwny śluz"? Ja tydzień po całkowitym poronieniu miałam już owulację i śluz był białawy, rozciągliwy. Dziewczynki, dziękuję za słowa otuchy. Ja dzisiaj miałam ciężki dzień. Pokłóciłam się najpierw z mamą. Zresztą nie można nazwać tego kłótnią, po prostu się rozłączyła i już nie chciała ze mną rozmawiać, kiedy dowiedziała się że wczoraj bolał mnie brzuszek i stresuje się jutrzejszym lekarzem. Nie wiem czy już nie może tego słuchać, że panikuję czy po prostu celowo tak reaguje, bo się boi że coś złego się dzieje. Później pokłóciłam się z Mężem i przyznaję, że trochę mnie poniosło. Zamiast jak zawsze drobnostkę potraktować jak drobnostkę, to ja się popłakałam i zrobiłam wielkie "hallo" Nawet sama nie wiem dlaczego byłam taka płaczliwa. Ten wczorajszy ból brzuszka tak mnie wystraszył, że panicznie boję się iść jutro do tego lekarza. Wszystkie moje myśli są skupione wokół tego. Nie potrafię się uśmiechać, strach jest zdecydowanie silniejszy :( Przepraszam, wiem że i Wam ciągle truję, ale nie wiem co mam ze sobą zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek zobczysz ze bedzie wszystko dobrze...ja znow mam sny takie glupie... czesto sni mi sie ze poronilam... a dzis to juz w ogole zanim maz do pracy pojechal snilo mi sie ze bylam zla matka ze zapomnialam dziecko z saochodu wziac i ono tam zostalo ze przez cala nac go nie karmilam i sprawdzalam czy zyje a pozniej w drugim snie jak maz pojechal snilo mi sie ze poronilam ze wlasnie dzis w srode bbylam w pracy i poronilam i dzwonilam do meza i jacys obcy ludzi mnie do szpitala wiezli a maz mial tam dojechac a pozniej pamietam ten szpital ta sale jak tam lezalam jak krwawilam... no mowie dziewczyny a najgorsze jest to ze czasami moje sny sa prorocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo kochane dziewczyny!!! Motylku pęcherzyki popękały ładnie widać ładnie ciałko żółte hormony środka cyklu super śluzówka gotowa muszę teraz łykać acard, encorton i luteinę i czekać do przyszłego piątku wtedy pan doktor kazał robić hcg. Wszystko w rękach natury i Pana Boga. Asmanko cieszę się że wszystko w porządku u Ciebie. A pytasz czy warto odpuszczać? Po prostu nie stać mnie na następny miesiąc kuracji w tym poszło ponad 1500 zł i nie ma gwarancji że będzie ok. Cóż takie życie Wszystkim dziewczynkom masę buziaków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek1985Mlyneczek Mnie już troche przechodzi to przeziębienie ,dziś mi już lepiej,ale katar nadal męczy.A co do kłutni to się nie przejmuj,u mnie też nie jest tak słodko i mam wrażenie że to przez to że znów poroniłam.Oboje jesteśmy troszkę podminowani tą sytuacją ale jak to się mówi po burzy zawsze wychodzi słońce :).Postaraj znaleźć sobie jakieś ulubione zajęcie żeby nie myśleć, mnie to pomaga.Będzie dobrze trzymam kciuki. Ja wczoraj dostałam pierwszą @ od poronienia i mam dziś wizytę u nowego ginka,skierowała mnie lekarka po tym jak przeprowadziła ze mną wywiad że jeszcze nie zainteresowali się tym dlaczego są te poronienia.Miło ze strony lekarza pierwszego kontaktu że ona się zainteresowała i skierowała do swojego znajomego i to na kasę chorych :). milenka1988 Ja po ostatnim poronieniu miałam często złe sny i też podobne do twoich.Dopiero jak sobie powiedziałam że pasuję z tym wszystkim sny i brak snu odpuściły i wreszcie mogę spać normalnie.Może powinnaś sobie pić meliskę na noc to troche pomaga.Będzie dobrze :) Trzymam za wszystkie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo kochane dziewczyny!!! Motylku pęcherzyki popękały ładnie widać ładnie ciałko żółte hormony środka cyklu super śluzówka gotowa muszę teraz łykać acard, encorton i luteinę i czekać do przyszłego piątku wtedy pan doktor kazał robić hcg. Wszystko w rękach natury i Pana Boga. Asmanko cieszę się że wszystko w porządku u Ciebie. A pytasz czy warto odpuszczać? Po prostu nie stać mnie na następny miesiąc kuracji w tym poszło ponad 1500 zł i nie ma gwarancji że będzie ok. Cóż takie życie Wszystkim dziewczynkom masę buziaków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek1985Mlyneczek Mnie już troche przechodzi to przeziębienie ,dziś mi już lepiej,ale katar nadal męczy.A co do kłutni to się nie przejmuj,u mnie też nie jest tak słodko i mam wrażenie że to przez to że znów poroniłam.Oboje jesteśmy troszkę podminowani tą sytuacją ale jak to się mówi po burzy zawsze wychodzi słońce :).Postaraj znaleźć sobie jakieś ulubione zajęcie żeby nie myśleć, mnie to pomaga.Będzie dobrze trzymam kciuki. Ja wczoraj dostałam pierwszą @ od poronienia i mam dziś wizytę u nowego ginka,skierowała mnie lekarka po tym jak przeprowadziła ze mną wywiad że jeszcze nie zainteresowali się tym dlaczego są te poronienia.Miło ze strony lekarza pierwszego kontaktu że ona się zainteresowała i skierowała do swojego znajomego i to na kasę chorych :). milenka1988 Ja po ostatnim poronieniu miałam często złe sny i też podobne do twoich.Dopiero jak sobie powiedziałam że pasuję z tym wszystkim sny i brak snu odpuściły i wreszcie mogę spać normalnie.Może powinnaś sobie pić meliskę na noc to troche pomaga.Będzie dobrze :) Trzymam za wszystkie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula 74 jeśli mogę coś podpowiedzieć zacznij już teraz łykać 1 tabletkę Acardu profilaktycznie. Czy robiłaś już jakieś wyniki? chyba jesteśmy w tym samym wieku jeśli login to zdradza? Po kuracji w tym miesiącu może mogłabym w jakiś sposób Ci pomóc. Milenko a bardziej pozytywnie się nie da? Dziewczynki nie nakręcajcie się tak negatywnie bo to szkodzi waszym maleństwom!!!! A sny sprawdzają się na odwrót!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Motylek1985Mlyneczka Mnie już dziś lepiej jeszcze tylko katar męczy,ale leki nadal biorę. A co do spięć to się nie przejmuj mnie też się zdazają i to mam wrażenie że od czasu jak poroniłam ,ale jak to się mówi po burzy zawsze wychodzi słońce :) Postaraj się nie myśleć o tym wszystkim ,zajmij się ulubionym zajęciem może cię troche oderwie od myślenia . Będzie dobrze :) milenka1988 nie przejmuj się snami ja też tak miałam ,spać często nie mogłam i te koszmarne sny.Dopiero jak sobie powiedziałam że pasuję tak mi wszystko odpuściło i wreszcie mogę spać normalnie.Może melisę pij na noc to troszke ci pomoże uspokoi na noc. Trzymam za wszystkie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek - daj znac jak po wizycie bedziesz :-) Tak imie dla synka jest :-) Motylek kłutnia sie nie denerwuj bo to hormony i wytłumacz to mezowi, powinien zrozumieć. asiula74 - teraz na mnie przeziebienie przeszło, masakra ;-/ milenka - jak masz zle sny po poronieniu to wez sobie srodki uspokajajace ziołowe, mi pomagały ;-) Dziewcynki co u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia38 :) owszem to ten sam rocznik.Ja mam dopiero podstawowe wyniki badań krew mocz TSH dziś mam jeszcze do odbioru na toksoplazme.Byłam u lekarza 1 kontaktu i miłe zaskoczenie mnie spotkało ...przeprowadziła ze mną wywiad i zapytała czy lekarz się zainteresował tym że to już 2 poronienie jak odpowiedziałam że jeszcze nie(bo tak jest-kazali dalej się starać)to dała mi namiary na znajomego gin. i na kasę chorych :) mam jeszcze do zrobienia USG brzucha ,USG tarczycy no i zobaczymy co mi dziś ten gin powie-co dalej.Chociaż się zastanawiam czy iść bo dostałam 1 @ od poronienia ,ale jak nie badanie to może wywiad i zaleci jakieś badania. acard na co to? i w jakim celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula Acard zapobiega mikro skrzepom które są częstą przyczyną poronień ponadto usprawnia system immunologiczny. Jak będziesz u lekarza sama poproś o przeciwciała antyfosfolipinowe, przeciwjadrowe i układ krzepnięcia. zapytam niedyskretnie czy poronione ciąże są tego samego partnera co synowie? To ważne bo jeśli nie trzeba zrobić przeciwciała przeciwplemnikowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Motylku nie przejmuj się, bo szkodzisz sobie i Maleństwu, a na pewno wszystko z nim jest ok. Rozumiem Cię, że się boisz, bo ja przed każdą wizytą mam strach, ale na prawdę trzeba być dobrej myśli. Co do kłótni to my teraz mamy taką gospodarkę hormonalną, że hormony w nas buzują i dlatego robimy z igły widły. Ale to minie. A mąż na pewno jak też trochę ochłonie to zrozumie. Ja jak się z mężem pokłócę to potem mu tłumaczę, że nie może być na mnie zły, że czasami mam takie chwile i nie panuje nad tym. I jest ok:) A co do mamy to nie wiem o co jej może chodzić. Ale ja mam tak samo albo jeszcze gorzej. Od dwóch tyg nawet nie zadzwoniła, byliśmy tydzień temu z mężem u mojej babci (a ona mieszka z moimi rodzicami) i potem poszliśmy na chwilę do nich, to ona nawet raz na mnie nie popatrzyła. Wogóle ze mną nie rozmawiała, tylko z tatą rozmawiałam... Przykre to jest strasznie ale ja nic nie mogę zrobić. Zadzwoniłam tylko po wizycie u lekarza do taty na tel i mama odebrała. Powiedziałam jej, żeby mi tatę dała do tel. I jemu powiedziałam, że jestem po wizycie, że z dzidzią jest wszystko ok, i że powoli możemy zacząć się cieszyć z Maleństwa. Za niedługo mam urodziny jestem ciekawa czy mi wogóle życzenia złoży, choć nawet nie wiem czy chce od niej życzeń. Boli to jak cholera, bo już którąś noc z kolei ona mi się śniła z tą Panną od mojego brata. Mama mi robiła awanturę i Panna próbowała się "zaprzyjaźnić"... Nie wiem co to oznacza, ale ja już jestem teraz taka zawzięta i tyle bólu mi sprawiła, że już też nie odpuszczę. Milenko musisz myśleć, że będzie wszystko dobrze. Nie możemy sobie wmawiać, że znowu coś złego się wydarzy, bo potem naprawdę w to uwierzymy. A ja wierzę, że teraz będziemy za niedługo tulić swoje Maluszki do serca i śpiewać im kołysanki na dobranoc:) A poza tym u mnie jest ok:) Czuję się dobrze (odpukać w niemalowane), ciepło mi jest strasznie. Asmana, Beatka, Dorcia, Women, Aniołek, Asiula, Madzia, o7cia, Milenka i inne dziewczyny buziaki :-*:-*:-*:-*:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do Was prośbę. Potrzebuję pomocy!!!! Zbliża się Dzień Taty, a ja w ogóle nie wiem co kupić mojemu Tacie. Na święta kupiłam mu kufle do piwa, więc odpada, teraz na urodziny dostał perfum i koszulkę Polo, więc też już odpada. Krawatów nie cierpi, koszulę zakłada jak musi na jakieś ważniejsze uroczystości. Portfela nie nosi, tylko saszetkę, ale już jest na emeryturze więc i tak jej mało używa. Narzędzi ma w domu tyle, że by pół miasta obdarował... Płyt z jakąś szczególną muzyką nie słucha, woli radio. A ja w ogóle nie mam koncepcji na prezent. Nie ma też jakiegoś hobby, które uprawia, a w kuchni raczej też nie gotuje, czasami tylko jajecznicę zrobi i to wszystko. Więc na prawdę jestem w kropce. Może Wy mi coś doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane Dziewczynki! Ja nie odpuszczam i czytam Was cały czas. Trzymam kciuki bardzo mocno. Teraz smutaśny okres przydazył się mi :( Nie chciało mi się Wam psuć humoru. Ciągle jestem smutna, nic mi się nie chce. Tragedia. Ja miałam zabieg łyżeczkowania 17 maja 2012r. Do tej pory jeszcze okresu nie dostałam... Motylku - daj znac koniecznie jak po wizycie. Ja wiem, że będzie dobrze! Zobaczysz! Dorcia - ja jak byłam po pierwszym poronieniu u lekarza to chciał mi przypisać ten encortion. Ja się broniłam rękami i nogami, żeby nie brac sterydu. Wtedy lekarz powiedział, że: "OK, ale następnym razem robimy po mojemu". I mi wykrakał :( Teraz sama nie wiem co robić. Powiem Wam, że ostatnio tak przypakowałam z kilogramami. Wczoraj stanełam na wagę i aż mi się świeczki w oczach pojawiły. A jak jeszcze dojdzie mi ten steryd to juz w ogole bede jak torba :( Dorcia - dlugo bierzesz ten steryd? Od kiedy zaczełas przybierac? Wszystkie Was Dziewczynki bardzo gorąco pozdrawiam! Trzymajcie się dzielnie! Mam nadzieję, że będzie mi dane kiedyś dołączyć do dwupaków i doczekać zdrowego Maluszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia - a może zabierz tatę w tym dniu na fajną kolację do restauracji? Takie świętowanie: córeczka z tatusiem :) Czasem fajnie tak spędzić czas tylko we dwoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASZ korde nabazgrałam tyle ze szoka i skasowałam ogolenie było ze barzdo sie ciesze ze u was oki asiu1004 jak z siostra złoze sie na koszule do taty przyda mu sie do pracy i bedzie oki motylku bedzie dobrze musi niedenerwuje sie dorotka wspaniały cykl teraz musi sie udac kochana asmanka i reszta dziewczynek [usta 👄 ja dzisiaj ide do szpitala do mojego dok gin na badanie czystosci szyjki przed ta droznoscia jajowodow powiem wam ze mi dziaj kawka niewchodzi masakra jakas smierdzi mi :P chyba maz kupił inna niz zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia38 Już pisały mi dziewczyny o badaniach przeciwciałach przeciwplemnikowych. To jest mój 2 partner i właśnie z nim 2 razy poroniłam,z byłym M mam 2 synów i ciąże przechodziłam bez problemów ale i mój wiek był inny.Dzięki za podpowiedzi,jeśli jeszcze przychodzi ci coś do głowy to pisz bo wizytę mam na 15 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia1004 Ja co prawda nie mam już taty ale może jakieś perfumy na dzień taty :) e-de mnie lekarz powiedział że od 4 do 6 tyg. od poronienia i jeśli się nie mylę to po łyżeczkowaniu jest podobnie. więc jeszcze troszkę wstrzymaj się i nie stresuj beata** mnie też się skasowało coś ten necik dziś nawala Będzie dobrze na wizycie :) Ja ostatnio kawkę odstawiłam zato łykam różne witaminki nawet jak zapominam to mi mój N przypomina :P Dla wszystkich dziewczynek buziaki i trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i znowu mi zazarło szlak tak mi niewchodzi kawka ze szok az mnie skreca ale musze dopic bo mnie głowka boli bo tak pada ze masakra i jeszcze burza a do szpitala musze jechac a autko ma maz wiec zostaje mi autobus buuuuuuuuuuuuuu a na co łyksza witaminki zamiast kawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula przepraszam ale tak myślałam bo mam ten sam problem. Poproś o skierowanie na te przeciwciała które pisałam i jak jesteś w pierwszej fazie cyklu poproś o Lh , FSH i 17-OH progesteron. I naprawdę łykaj Acard. Jeśli potrzebujesz to mój 502488422 puść sygnał to możemy pogadać E-de w małej dawce 10 mg rano jest wskazany i nie powinnas tyć. ja zaczełam go brać wczoraj w drugiej fazie cyklu zaraz po jajeczkowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewuszki, E-de mi lekarz powiedzial ze do 6 tygodni moze sie @ pojawic. Moze zrob test? Glowa do gory kochana. Badz dzielna. Sciskam. Czytam was codziennie i bardzo sie ciesze ze tu same zdrowe ciaze ostatnio. Wczoraj, 6 dni po @ dostalam plamienia. Poszlam do lekarza pierwszego kontaktu tutaj w UK i mowie mu co sie dzieje. A on na to ze mam obserwowac przez 6 ms. co sie bedzie dzialo. Poplakalam sie z bezsilnosci. Powiedzialam mu ze chce wizyte u Gin, a on na to ze nie potrzeba. 2 poronienia i miedzymiesiaczkowe krwawienia a on mi mowi ze po prostu mialam pecha. Powiedzial ze nawet jesli jakies badania porobia to i tak pewnie wyjdzie ze po prostu mam pecha i ze moze sie okazac ze moj organizm w przyszlosci ciazy nie utrzyma- bo mam pecha. I zebym sie na to przygotowaa. Sluchalam niedowierzajac wlasnym uszom. Jak w sredniowieczu :( Umowilam sie na spotkanie z Polskim gin na jutro. Porozmawiam moze z kims komu zalezy na pacjencie. Mam nadzieje ze przy trzeciej ciazy jak juz sie uda zajsc, to przepisze mi progesteron i dzidzius sie urodzi zdrowy w terminie... Pozdrawiam was wszystkie dziewuszki. *******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Was dziewczynki za mój egoizm, ale jestem w strasznym dołku. Nie potrafię nic mądrego napisać. Tak bardzo się boję o mojego syna, boję się że Go stracę. Jeszcze nigdy tak nie bałam się wizyty jak dzisiaj. Nawet w nocy źle śpię. Śnią mi się koszmary, że krwawię, budzę się co godzinę. Ten poniedziałkowy ból brzucha sprawił, że wariuję i dlatego tak się boję. Przepraszam Was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena200687
hey w tamtym roku poronilam w 10 tygodniu ciazy , to bylo straszne jak 2 porod... Doszlam do siebie i po pol roku staran znowu jestem w ciazy .. Myslalam ze to bedzie dla mnie czas radosci a okazal sie udreka . Non stop sie boje snia mi sie straszne rzeczy i przy kazdym bolu brzucha jade robic usg .. chcialabym sie juz wyluzowac bbo jestem juz w 14 tygodniu ciazy wiem ze jestem wszystko w porzatku dostaje leki ale ten lek chyba nie minie az do samego porodu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena200687
lena_d ja tez mieszkam w uk , i chodze prywtnie do ginekologa na badania , od polskiej ginekolog dostalam na samym poczatku leki podtrzymujace ciaze , w GP nic takiego ci nie dadza, a tak pozatym pierwsze usg mialam na 15 tydzien he smieszne normalnie, dlatego prowadze ciaze prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna123456789
Część Motylku nie możesz się tak denerwować bo to szkodzi Tobie i maleństwu. Jeśli cały czas o tym myślisz to i takie sny mogą Ci się śnic. I ogóle one nic nie oznaczają . Będzie dobrze. U mnie ogólnie dobrze cały czas jest mi niedobrze i nie mogę się skupić a muszę się uczyć bo obrona tuż tuż. Cały czas jestem zmęczona. Ale trzeba być dobrej myśli. Jeśli chodzi o prezent dla taty to też skończyły mi się pomysły i postanowiłam że kupie mu dyplom super taty myślę że się ucieszy bo to dość ciekawy pomysł. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×