Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Milenka to oznacza, że jesteś w kropce? A jak ta Twoja lekarka nadal będzie Ci pisać L4 to nie przyjmą go czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milenka - to zle twierdzi ... w przepisach prawa pracy jest wyraźnie napisane, że kobieta w ciąży może być 260 dni na chorobowym co daje wlasnie 9 miesięcy. Wiec możesz być na zwolnieniu całą ciążę i lekarz jak chcesz ma obowiązek wystawić ci zwolnienie. Motylek - no ja 18.06 tez mam wizyte na 16 :) A Bluzy kupilam bo tak mi sie spodobały :) Ja ne wierze w przesądy. Po tym USG mam zamiar rozejrzec sie za łóżeczkiem, bo lekarz mi mówił, że nowe łóżeczko powinno stać złożone minimum 3 miesiace przed narodzinami dziecka, zeby farba i kleje wywietrzały, tak samo materac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też ostatnio byłam w sklepie z ciuszkami dziecięcymi, bo mojemu siostrzeńcowi kupowałam koszulę i znalazłam takie malutkie skarpetki z Myszką Miki (od 0-6 miesięcy). Tak mi się spodobały, że nie mogłam się powstrzymać i kupiłam je:) Wiem, że nie powinno w ciąży się głaskać brzucha, więc jak tylko patrzę na TV albo czytam książkę, a pomyślę o mojej Iskierce to biorę te skarpetki i je głaskam. Wiem, że może to chore, ale to w jakimś sensie mi pomaga... Też się bałam czy nie za wcześnie (bo to dopiero 10tc z okresu, albo 9 z ostatniego usg), ale stwierdziłam, że chyba muszę trochę zmienić nastawienie do tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy te prawo obowiazuje w Belgii? wydaje mi sie ze nie.... mowie wam dziewczyny tutaj jest dziadostwo.. znajoma w 6 miesiacu ciazy poszla do opieki po pomoc bo pracy nie miala facet ja zostawil i kasy nie miala to co jej powiedzieli ze jest zdolna do pracy i do 9 miesiaca moze robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milenka, ja jestem już miesiąc na L4, a rodzę dopiero w grudniu. Dlatego jestem w szoku po tym co piszesz, ale nie wiem czy w każdym państwie obowiązują te same prawa, niestety... o7cia ja staram się nie wierzyć w żadne przesądy, bo wydaje mi się, że wówczas przyciąga się złe rzeczy. Oglądam już powoli łóżeczka i nawet wiem jakie chcę. Odnośnie wózka, to wiem, że ludzie uważają, że przy pierwszym Dziecku wózek powinien być nowy, ale my chyba będziemy mieć po moim bratanku. Malutki w lipcu skończy roczek, a ja rodzę w grudniu, więc w zimę aż tak często go nie wykorzystam. A poza tym nie mam takiego nastawienia, że wszystko "musi być nowe" Asiulka o tym głaskaniu brzuszka nie słyszałam... A dlaczego nie wolno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek bo podobno można dostać skurczy macicy i dziecko nawet jak jest starsze to może się udusić. Teraz byliśmy z Mężem na urodzinach to usłyszałam to od dwóch jego kuzynek, które nie tak dawno rodziły i od cioci. Podobno lekarze też raczej zabraniają. Jedna z tych kuzynek miała ciężko urodzić i chodziła po schodach i właśnie głaskała się po brzuchu to lekarz jej zwrócił uwagę, że może dziecko się udusić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alno dostaniesz rozwarcia macicy i może dojść do wcześniejszego porodu. Ogólnie nie zalecają. Tak samo masowania piersi albo pieszczenia brodawek. Bo to też jest w jakiś sposób połączone z macicą i też można dostać rozwarcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Dziękuję bardzo za ciepłe przyjęcie.Każdej z Was życzę tego aby jak najszybciej została szczęśliwą mamusią.Najgorszy jest ten strach czy sytuacja się nie powtórzy. Co do masowania brzucha to jak w pierwszej ciąży leżałam w szpitalu lekarze zabraniali go masować ale nie powiedzieli dlaczego.Chociaż przecież to bardzo naturalny odruch. Zastanawiam się czy to prawidłowe że już nie krwawię?Wczoraj po zabiegu krwawiłam a następnie już wieczorem było to już naprawdę lekkie krwawienie w nocy plamienie a teraz praktycznie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna123456789
Cześć kochani! czy mogę dołączyć do waszej grupy? W tamtym roku w marcu straciłam mojego maluszka był to 10 tydzień ale na usg wyglądało to 8 tydzień nawet nie wiedziałam :( miałam lekkie krwawienie więc pojechałam bardzo szybko na pogotowie i okazało się że serduszko nie bije lekarz dał mi wybór czy chce poronić naturalnie czy mają przeprowadzić zabieg oczywiście na początku się nie zgodziłam bo miałam cały czas nadzieje ze się pomylił i poszłam do następnego lekarza niestety potwierdził. Bardzo się boje ze to samo teraz się powtórzy jestem w 9 tygodniu ciązy boli mnie w dole brzucha jest taki dziwny ból i cały czas mam wrażenie że coś chce mi wypaść. Pojechałam do szpitala na pogotowie ale tam mnie przyjeli od niechcenia zrobili mi usg i tyle nawet nie słyszałam serduszka dziecka i cały czas się martwie że znowu to samo się zdarzy nawet w nocy mi się śniło że poroniłam. nie mogę znaleźć dobrego dzina który by mnie poważnie potraktował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Justyna wiem że łatwo tak mówić ale spróbuj się uspokoić.Z całą pewnością serduszko biło bo jakby było inaczej z całą pewnością poinformowaliby Cię o tym.Dla uspokojenia nerwów skontaktuj się ze swoim ginekologiem albo idź gdzieś prywatnie bo nerwy Cię zjedzą.Będzie dobrze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
A jak szukasz dobrego gina najlepiej wejdź na jakieś forum regionalne tam Ci kogoś polecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna123456789
dziękuje za wsparcia ja na jutro mam zapisano wizytę tylko ze to nie jest najlebszy lekarz w tamtym czasie jak byłam w ciąży nie zrobił mi tego usg choć bardzo go o to prosiłam powiedział ze zawrzeszczenie jestem umówiona z innym lepszym zdaniem moich koleżanek lekarzem ale dopiero na 14 lipca ja do tego czasu chyba umrę smutne jest to ze na pogotowiu tak przedmiotowo mnie potraktowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
No to rzeczywiście bardzo przykre:( Ja co mogę powiedzieć że w szpitalu trafiłam na personel z powołania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna123456789
Myślisz że to normalne ze mnie boli w dole brzucha jest to taki dziwny ból jak byłam w szpitalu przepisała mi no-spe i mówiła że mogę ją brać jak bardzo boli to wzięłam jedno tabletki nic mi nie pomogła to stwierdziłam że nie będę ich brała bo jeszcze zaszkodzę maluszkowi Bardzo się boję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Spokojnie no-spe możesz brać.Ja brałam wiele razy w pierwszej ciąży i córa urodziła się zdrowiutka.Bóle też miałam bo macica się rozciąga drugą przyczyną może być trauma bo przecież to zrozumiałe dla każdej kobiety która straciła swoje maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna123456789
Gratuluje Córci i bardzo dziękuje za wsparcie i zrozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wom@n
motylku, jak sie czujesz? :) ja nie, nie dostalam okresu. ciągle czuję że pali mnie twarz, ze mam stan podgorączkowy. i jakas taka wypruta jestem i mam miękkie nogi jakby było mi slabo. dziś kupialm test..ale chyba poczekam jeszcze pare dni. owulacja byla ( lub jej nie było) z 8 dni temu :( więc na test moze za wczesnie? ! nie chcę znowu rozczarowania :(((( jesli tym razem sie nie uda, od kolejnego cyklu lecę z clostygebytem. Ninka 2222, bardzo mi przykro. wiemy wszystkie co czujesz :( ja mialam samoistne poronienie w kwietniu w 5 tc :( nie zdążylam posluchac serduszka :( trzymaj sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny w przeciwieństwie do Was ja piszę wieczorami nawet późnymi bo tak mi obowiązki pozwalają.Dziś spotkałam się z dwiema koleżankami i doradziły mi żebym poszła jeszcze na zwolnienie do końca msc.ale ginka nie może więcej mi dać-został mi psychiatra.Zastanawiam się nad tym ale nie wiem jak w pracy .....żeby się nie okazało że po powrocie ze zwolnienia dostanę wypowiedzenie.Ja osobiście też bym wolała przystąpić do pracy od 1 lipca.Nie wiem co robić jestem między młotem a kowadłem.Z N też nie było rozmowy chociaż to On z pracy pisał że pogadamy,więc sama zadecydowałam że pasuję jeśli chodzi o starania i o dzidzie. Madziia odezwij się co u ciebie. Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej moje kobietki!!!! Byłam wczoraj u lekarza jajniczki jako tako dostałam kolejny zastrzyk i znów podglądamy jutro. najgorsze że nie wszystkie badania mam dobre i coraz bardziej się niepokoje nie najlepszy układ krzepnięcia i obecność przeciwciał przeciwjądrowych:( nie wiem co to oznacza Poza tym dłużej już tego nie wytrzymam po tych hormonach jestem jak bomba zegarowa Ściskam was mocno*:) Przepraszam że tylko o sobie ale jestem przerażona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana napewno bedzie dobrze przeciez juz masz synka wiec te wyniki moga byc nieadekwatne do innych wynikow a co lekarz na to powoedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula74 nie wiem dla czego lekarz gin nie chce ci dac zwolnienia, napewno nie z tego powodu ze nie moze. ja iałam zabieg 31 maja 2011 a do pracy wrocilam 15 lipca , czyli poltora miesiaca jeszcze bylam na l4 tyle tylko ze platne 80 %. byla to decyzja lekarza ktory stwierdzil ze nie jestem w stanie wrocic do pracy. trzymam kciuki za potrzebujace kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki Ninka 2222 jak plamienia? są jeszcze? Justyna123456789 bardzo mi przykro z powodu straty Maleństwa. Cieszę się, że jesteś znowu w ciąży. Nie pocieszę Cię tym co napiszę, ale...strach który czujesz, będziesz odczuwać już do końca ciąży. Ja poroniłam samoistnie w listopadzie w 7 tygodniu. Obecnie jestem w 14 tygodniu i podobnie jak Ty odczuwam strach przy każdej niepokojącej mnie sytuacji. Myślę, że to syndrom poprzedniego poronienia :( Piszesz, że odczuwasz bóle podbrzusza. Lekkie, delikatne bóle są bardzo charakterystyczne dla I i początku II trymestru związane z rozciąganiem macicy. Właśnie teraz dzieje się najwięcej zmian w naszym organizmie. Wiem, że to trudne ale musimy myśleć pozytywnie, cieszyć się tą ciążą i uwierzyć, że już więcej nas poronienie nie spotka. Mam nadzieję, że będziesz do nas pisała jak najczęściej :) wom@n a kiedy powinnaś dostać okres? asiula74 ja po poronieniu byłam 2 tygodnia na 100% płatnym L4, ale sama chciałam już wrócić. Nie byłam zbytnio gotowa, ale siedzenie w domku jeszcze bardziej pogłębiało mój smutek. Ty sama musisz wiedzieć czy jesteś gotowa na powrót do pracy, ewentualnie pójdź sobie jeszcze na L4. Podjęłaś już ostateczną decyzję odnośnie wstrzymania całkowicie starań? Dorcia 38 najważniejsze jest, że wyniki masz dobre. Nie denerwuj się proszę, jestem pewna że zastrzyki pomogą :* Dziewczynki co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) Dorcia wszystko bedzie dobrze:) oj co sie dzieje z nasza Madzia,mam nadzieje ze jest wszysto ok Ja zaczynam sie troszku stresowac za tydzien jade na te bad.genetyczne,mam nadzieje ze wyjdzie wszystko dobrze Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata*8
motyleczku kochany to juz 14 ty jak ten czas leci normalnie jak woda a ja w sierpniu bede miała dwa lata jak poroniłam :( ale sie niepioddaje asiula jak tam znowu czeba was do pinku ustawic zebyscie pisały buziaki alisma dorcia inne kafe 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna123456789
Cześć Byłam dziś u dzina i mówi że wszystko jest ok ze łatwo się mnie bada. Tylko teraz zastanawiam się czy można smarować się jakimiś balsamami bo widzę że już wychodzą ni rozstępy i skore mam jakoś przesuszoną??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny co u was? u mnie masakra.... nie spalam pol nocy od wczoraj tak mnie boli ze nie wiem juz co zrobic zeby sobie ten bol usmiezyc... lekarka twierdzi ze to normalne ze sie wszystko rozrsta zebym brala tabletki tylko ze one nie pomagaja..w pracy masakra nie mogla nic podniesc ani sie schylic a w pracy tylko jak zobaczyli ze do konca 6 miesiaca mam robic to sie ucieszyli i powiedzieli do mnie ze maja nadzieje ze do tego czasu juz nie bede na zwolnieniu. dziewczyny taka mnie jakas depresja bierze ze szok... jakos mi jest tak ciezko maz widzi ze nie daje sobie rady ... gdybysmy mieli pieniadze i gdzie to juz bysmy sie pakowali i wracali do Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolia
Cześć dziewczyny, jak dobrze że znalazłam to forum i mogę napisać no i mam nadzieję że podpowiecie co mam robić. Zaszłam w ciąże w połowie maja i już nie jestem, czyli bardzo wczesne poronienie, pewnie gdybym nie czekała to bym nie robiła testów i nic bym nie wiedziała, byłam u lekarza zrobił usg i powiedział że się nic nie dzieje poza jakąś infekcją i co teraz?? O niczym innym nie myślę tylko żeby znowu spróbować, trzeba czekać??a jak tak to ile? Czekam na jakieś rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×