Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Dobry wieczór moje kochane..a raczej już dobra noc :* Ja jak zwykle w późnych porach ale pisze tylko w ekspresowym skrócie :) otórz tak jak widze wiekszość z Was i ja dziś zgodnie z zapowiedzią udałam się do swojego gina, ale tylko w celu szybkiej weryfikacji wyników (których nie miałam wg niego potrzeby robić). Oczywiście miał kamienna twarz i nawet oko mu nie drgneło jak zobaczył ile jest tego i że nie wszytkie są dobre. Cytomegalie kazął mi sobie odpuścić bo tego się nie leczy a przeciwciała już mam wytworzone. Jesli chodzi o moja niedoczynnośc to skomentował to tak "że lepiej leczyc niedoczynnoś niż nadczynnoś"...okej tylko mawet mnie gościu na te badanie nieskierował to co sie teraz bawi w endokrynologa co lepiej leczyć... a co do moich nie najlepszych wyników z przeciwcia fosfokardiolipinowych, które przypomne norma to max 12 a ja mam 28! to powiedział że mam "zespół lipinowy"...na pytanie jak to leczyć usłyszłam ze heparynom w postaci zastrzyków w brzuch. Njlepiej rozpocząc kuracje w 10 dniu cyklu w którym zdecydujemy sie z mężem na dziecko. Nie zapowiada sie to kolorowo, ale któras z Was dziewczynki pisał już o tym że brała zastrzyki z heparyny. Możecie mi przypomniec jak to wyglądał z tym leczeniem w waszym przypadku? Dzis przynajmniej nie wpierał mi że jestem zdrowa i oznajmił mi że własnie te problemy z krzepliwościa zapewne były powodem moich poronień ponieważ gdyby wpływ maiła na to moja niedoczynnośc tarczycy to poprostu nie zachodziłabym w ciąże...heh z lekarzami Moje postanowienie podsumowywujące: lecze sie do 9 października na niedoczynnośc, potem kontrola u endokrynologa i sprawdzenie tsh, jak bedzie oki to dpo gina, jak ginekologicznie jest oki to działamy z mężem :) zwłaszcza że 29 wrzesnia wreszcie wraca z Norwegi :) już się go doczekac nie moge :) Amen :* Asiu i 9 MamoAniołka dobrze że mam w was oparcie jako nocnych marków :) przynajmniej wiem że nie tylko ja tu tak po niocach przesiaduje :) WaitingForAMiracle to już sporo czasu leczysz sie na tarczyce, powiedz mi czy Twoje otoczenie reagowało jakoś na Twoje zmiany humorów, na lepsze oczywiście? :) Ja się łudze że jak tsh opanuje to te przeciwciał mi może spadną i unikne tej heparyny w brzuch, ale jak sie nie da to wszystko dla dzidziusia zniose. Ciesze sie ze się chociaż pośmiałas przy moim poście, jakbyś pracowął z takimi szaleńcami jak ja to nie jeden powód do płakania ze smiechu byś miała :) zapraszam do odwiedzin na kawke do naszego odziału :) Madziu gratuluje tak wyraźnych kopniaków :)to chyba jedyne kopniaki jakie dostajemy od kogos innego i z których się tak cieszymy :) życze Ci ich teraz jak najwięce :) Betako jak się czujesz? Napewno fasolka rozwija się poproawnie i ekspresowo patrząc na Twoją wysoką bete, albo...albo to dwie fasolki :) Podobno kobieta nie traci dzieci które się roni tylko Aniołki zmieniają date przyjścia na świat...może Twoje dwa Aniołki postanowiły przyjści jednocześnie na świat za 9 m-cy? :) qociakwawa uważaj kochan na to ucho bo to nie przelewki z takim zapaleniem. Dobrze że zareagowałaś od razu zanim zapalenie dostało się do ucha środkowego i wewnętrznego. Kuruj się :* o7cia, noramlnie czytając twoje posty żałuje że nie jestem już w ciązy i nie moge dzielić się z Toba własnymi wrażęniami o szkole rodzenia :0 ja na takie zajęcia chodziłam jak pisałam prace magisterską na studiach na temat pokrewny ciąży :0 Uważam że kobieta chodzące na takie zajęcia jest barsziej świadomą i odpowiedzilną mamą :0 tak mi z badań przynjmniej naukopwych wyszło :P Cisz się ta szkołą i opowiadaj nam tu na bierząco każdą nowinkę :* Mycha1977 widze że nasze straty są w tym samym czasie mniej więcej, powiedz mi kochana czy ty robiołas sobie badania na tsh? Prolaktyna tsh i progesteron są niestety ze soba silnie powiązane, więc czasem wystarczy doprowadzić do porządku TSH a reszta hormonów jak domino dochodzi do norm :) trzymam kciuki za Ciebie i czekam na Twoje wyniki, dobre wyniki oczywiście :* Motylek1985Mlyneczka przykro mi że rzeczywiście nnie za wiele masz porzytku z tego Twojego męza w tym tygodniu dobrze że Natalka dotrzymuje Ci towarzystwa na każdym kroku :) Niedługo bedziesz miał córcie przy sobie i pewnie nawet nie zauważysz jak mąż wychodzi do pracy bo bedziesz w niom wpatrzona, ale licze że jak sie juz córcia urodzi to mąż Twój wymysli jakies rozwiązanie dobre na to byu Ci pomóc z maleństwem w pierwszych dniach, żeby znowu mu nocki nie wypadły :( ściskam Was obie bardzo mocno :* Now898 ilu lekarzy tyle opini, dlatego ja wyznje zasade lepiej poznac dziw i zweryfikowac to jeszcze u trzciego źródła niż popełnić błąd który już kosztuje nie jedno malutkie życie. Mój gin niestety dziś nic nie powiedział mi na temat tych ANA bo to tak było wszystko w biegu :( ale jak tylko poznam na ten temat jakąś sensowną teorie to dam Ci znać. Uszy do góry przejdziemy przez to razem :* Annecka przykro mi że i dla Ciebie los nie był łaskawszy. Ale jesli czujesz że tym razem tak szybko udało się znowu nosic nadzieje pod sercem to tylko się z tego ciesz. Może wydażenia lipcowe to tylko zły splot wydarzeń i zwykły pech i Twój oragnizm szybko się zregenerował i chce zrekompensowac ci szybko poprzednią strate. Nie martw sie tym że jestes w ciązy, to nigdy nie jest powód do martwinia się. Wiara czyni cuda i zobaczysz że tym razem wszystko się uda :) Hanakali podziwiam Twoje optymistyczne nastawienie do życia, tylko dzięki takim osoba jak ty z takim podejściem wiem każdego dnia że "moge wszystko" jeśli tylko tego bardzo pragne :) życze ci owocnych staranek, ale może poczekasz na mnie ten jeden cykl az mój małżonwróci żebym miała z kim testować w październiku jak dostaniemy zielone światło ?;) żartuje oczywiście ;) ale miłoby było miec kompana :* hmm a jesli masz dziś urodzinki jeszcze przez pare minutek :) to życze Ci wszystkiego najlepszego :* ściskam was wszystkie mocno, musze zacząć chodzić wczesniej spać bo rano do pracy nie moge się zebrać :* dziękuje że jesteście tu każdego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...ale mit o"ekspresowy skrót" wyszedł w poprzednim poście..słowoto mi sie tu uruchamia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry w ten pochmurny dzień:) Mężuś już wrócił z nocki, ja po śniadanku, mężuś w łóżku już smacznie śpi:) A tak ok 8.30 znowu wkraczam w moje porządkowanie:P Jak tam Wasze humory z rana:)? Buziaki dla Wszystkich 😘 😘 a dla Kochanych Dwupaczków podwójne oczywiście 😘 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :-) dzien dobry Asiu, widze ze juz od samego rana na nogach.... ja wlasnie robie sobie kawke i poczytalam troche co od wczoraj napisalyscie,,,, troche mialam do nadrobienia.... A do mnie wczoraj nie przyszla @....... i dzis tez nie ma i nic na nia nie zapowiada.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce sie nakrecac, ale obys miala racje, tylko ze sie troche martwie bo jak zwykle odstawilam duphaston przed @.... ale mam nadzieje ze w najblizszych dniach sie okaze. Ale mnie strasznie piersi bola....szczegolnie wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mysle ze moze jutro jesli dzis nie przyjdzie @....zobaczymy... a Ty jak sie dzis czujesz? mam nadzieje ze sie bardzo nie przepracowujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziękuję, odpukać czuję się dobrze:) Jeśli chodzi o te moje porządki, to nie przepracowuje się, bo już nie umie :/ Wcześniej zajęłoby mi to może dzień, góra dwa, a tak dałam sobie cały tydzień na to, bo szybko się męczę i muszę sobie przerwy robić:) Ale jakoś daje rady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9_Mamo Aniołka i zobaczysz, że dołączysz:) Już komuś na forum przepowiedziałam i się spełniło:) Z Tobą też tak będzie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko się nie przemęczaj!!! :) Ja też się biorę za porządki:P Żeby chociaż dzisiaj jeden pokój dokończyć na gotowo:) Buziaki 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia - wymiarowo masz dobrze :) Ja w 25 tygodniu mialam ok. 18 cm glowke, a wage 648g :) Moj synek ma byc maly zebym sie nie meczyla :P Hehe :P e-de - dziekuje :* Doris27 - jeszcze bedziesz w ciazy i bedziesz mnie wspominac :) Kolejne zajecia w szkole rodzenia mam UWAGA dzis :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki Tak w wielkim skrocie czuje sie dobrze mecza mnie tylko delikatnie piersi ale tak dziwnie rano niezabarzdo mam wrazenieze wogole mnie niebola a wieczorem jak sciagam stanik to o Matko z łojcym tak mnie bola ze dotknac sie niemoge czy to normalne moje dwupaczki bo oswiruje a wizyta dopiero w poniedziealek :) Asiu ciesze sie ze maly ma sie oki posmyraj go od cioci beti 👄 Dla wszystkich dziewczynek sle moc usciskow i 👄 Dwupaczki kochane dal was calusy a dla waszych milusinskich ❤️ My dzisiaj jedziemy do tesciow na caly dzien buziaki zajze wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia no ja też chcę małego Synusia, tak do 3200 maxymalnie i ok 50cm:D Ostatnio kupowaliśmy Filipowi czapkę na zimę, jak będę wychodzić ze szpitala i mąż kazał wziąść na obwód główki 42/44 :/ Mam nadzieję, że będzie za duża:P Ja miałam 2900 jak się urodziłam a mąż 3650 - klocek mały:D No ale zobaczymy jak będzie:) Bo skoro tak rośnie to może wcześniej urodzę, np. w Nowy Rok:P:D Mój mąż się śmieje, że on chciałby, żeby jak dzieci się rodzą to, żeby już umiały chodzić i paskudować:P Ale właśnie takie Maleństwa są najsłodsze:) Napisz nam jak tam dzisiaj po zajęciach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko tak się cieszę, że wszystko ok:) Mnie aż tak piersi nie bolały. Czasami miałam takie dni. Tak generalnie czułam je, że są nabrzmiałe i ciężkie, ale aż tak żeby nie szło ich dotknąć to miałam parę może parenaście razy:) Ale to dobrze, że bolą:) To udanej wizyty Wam życzę:) Dla Ciebie 😘 😘 a dla Twoich pociech / pociechy 😘 😘 😘 😘:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane dziewczynki.................. Znowu długo sie nie odzywałam.Syn 2 dni w domu siedzial bo chory i grączke miał,dzisiaj dopiero do szkoły go posłałam. Dziewczyny tak was tu dużo ze znowu nie jestem w stanie nadrobic zaleglosci,ja nawet czasu nie mam bo tyle obowiązków ze nawet czasem doła łapie, bo nie mam czasu dla siebie......:( Ciągle tylko sprzatanie,pranie,zakupy,a popołudniami odrabianie lekcji z synem:( Chyba doła jesiennego łapie...........:(:(:( statnio denerwuje sie dodatkowo o swoje zdrowie----- po poronieniu, po zabiegu poszłam na kontrol do gina (po miesiacu) mowilam mu ze czasem pobolewa mnie prawy jajnik,ale stwierdzil ze to dlatego ze na dniach dostane miesiaczke i jajniki maja prawo juz pobolewac bo pracują.No to ok!! Jakis czas mialam spokuj, potem bylo tak ze czasem mnie zabolało w ciągu mniesiaca, teraz od 3 wrzesnia znowu zaczął bolec przede wszystkim prawy jajnik ale na 8 wrzesnia mialam termin @ wiec pomyslalam z jednej strony moze dlatego dawaly we znaki.... tydzien przed miesiaczką mnie niby boli bardziej ale w ciagu miesiaca tez potrafie odczuwac i nie wiem co to jest.............. bo prawa strona niby jajnik ale mam tez problem z jelitami bo czesto mam wzdecia, moze od tych wzdęć.Teraz mam miesiaczke i tez mnie pobolewa,co to moze byc??? boje sie bo kolezanka sastraszyła mnie ze moge miec torbiel na jajniku,Kurcze a mielismy starac sie o dzidziusia:(:( Dzwonilam do swojego gina ale niestety teraz bedzie mial urlop 2 tygodnie!!!!Kazał sie zgłosic 1 pazdziernika a ja do tego czasu oszaleje!!!!!! Przepraszam ze tak tylko o sobie i tak haotycznie pisze ale denerwuje sie od jakiegos czasu...........Przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy mam czekac 2,5 tygodnia do tej wizyty czy powinnam isc do jakiegos innego lekarza ???? 2,5 tygodnia to troche długo co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz asiu mnie niebola caly czas tylko na wieczor a tak mam normalne takie jak zawsze boje sie ze jest cos nietak i kluje mnie w lewym boku tak jak by mi ktos zlapal i puscil jajnik niewim czy to normalne i oczasu do czasu takie ciagniecie jakby w dol ale mam new ze jest cos nietak boje sie jak diabli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY SZYBKA ZMIANA PALNOW WIZYTA DZISIAJ NA 12 BO MOJ LEKARZ WROCIL I KAZAL MI PODJECHAC DO SZPITALA BARDZO WAS PROSZE TRZYMAJCIE KCIUKI STRASZNIE SIE BOJE BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka czekam z niecierpliwością na wieści. i trzymam kciuki. Drociu kochana odezwij się co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata - to trzymam kciuki. Co do piersi to normalne, tez nie moglam zdjac stanika bo mysllam ze umre :P asia - czapka troche duza, ale ubierz pod spod bawelniana to nie spadnie :) No moze urodzisz w nowy rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NNowak87 ja myślę, że jak tak Cię to martwi to idź do lekarza. Skoro ten Twój jakiś taki dziwny Ci się wydaje to zapisz się na wizytę do innego lekarza, może jakaś przyjaciółka Ci poleci dobrego specjalistę, albo dziewczyny z Twojego regionu z Kafe Ci polecą kogoś? Najlepiej iść do poleconego, bo tak na ślepo, to też nie wiadomo, żebyś do jakiegoś konowała nie poszła. Beatko trzymam kciuki, żeby na wizycie było wszystko ok, ale na pewno tak będzie:) I napisz jak wrażenia po pierwszym USG i ile tych Fasolinek tak w Ciebie mieszka:D Nic się nie martw. Wszystkie Ciocie tutaj trzymają kciuki to musi być wszystko dobrze;) Czekamy na relacje!!! Olcia no też mi się wydaje, że trochę duża... Ale tak mi się podobała, a nie było mniejszej. Ogólnie ona jest na rozmiar dziecka 62. Z zewnątrz jest z wełny a w środku ma taki milutki polar. Super jest:) Asmana Kochana co u Ciebie? Jak Twoje Dziewczyny w szkole? Z mężusiem ok:)? Buziaczki 😘 😘 😘 Dorcia się chyba już całkiem z Kafe "wypisała":( Motylku co u Ciebie? Pobudka!! Milenka chyba już w Polsce będzie, bo się nic nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doris - no wlasnie wiem ze TSH chodzi pod reke z prolaktyna wiec dzis sobie zrobilam razem z ft3 i4 ora aTG i aTPO - jutro wyniki wiec zobaczymy nowak - juz sie za Toba normalnie stesknilam;) ja tez musze dlugo czekac na wizyte i sie zastanawiam czy nie uderzyc gdzie indziej... Ty moze nawet powinnas skoro wczesniej ten Twoj olal bole... pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulku dziewczynki w szkole w porządeczku.... starsza córcia jest bardzo ambitna, więc praktycznie nie musze z nią siedzieć ..bo sama wszystko robi i rozumie. Młodsza to dopiero zerówka przedskzolna - więc jako takiej nauki nie ma... z męzulkiem sielanka , ale wiesz jak to jest co się pochwali to zaraz się wali:-).... Ja sobie pracuje, czytam Was dzień w dzień i czekam własnie na takie informacje jakie Beatka nam przekazała.... Pamietam , ze tak jak Ty sprzątałam wszystko, układałam, ciuszki, pracłam , prasowałam i czekałam....cudowne uczucie..... Czekam własnie na @ w sumie powinna już być. ale coś nie ma ---oj żeby Ci nie przyszło czasem do głowy napisać ....."a może nie przyjdzie czego Ci życzę:-P Martwi mnie cisza ze strony Dorci:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie jak tylko miesiaczka mi sie skonczy to chce uderzyc do kogoś innego.... dzisiaj popytam,poszukam jakiegos innego dobrego ginekologa...... Boje sie jak cholera!!!! Dziewczyny ja chce urodzic dzidziusia a mi sie przeciąga wszystko:( Poprostu taka załamka dzisiaj ze szok!!!!!!!!!!!!!!!! Czemu to mi wszystko pod górke :( Kazda z was juz albo czeka na termin porodu,albo na brak@ a ja?! Beznadziejna jestem niedsc ze nie potrafie ciązy utrzymać,dziecka urodzić to jeszcze stale sa ze mna problemy zdrowotne....................... nie wytrzymam juz tego dłużej! Napisałam dzisiaj do mojego męża sms-a( bo jest w pracy) napisałam mu ze ma sobie kogos znaleść ,ze nie obraże sie jak odejdzie ode mnie bo ze mna ma tylko trzy światy ostatnio............:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry moje dziewczynki, Gosiu, cieszę się że u lekarza wszystko dobrze, to najważniejsze :) now898 ja nie znam się na tych przeciwciałach, ale skoro lekarz twierdzi, byś się nie martwiła, to może naprawdę nie powinnaś? :) annecka nie martw się proszę, że jesteś w ciąży, jeśli tak się stało to nic tylko się cieszyć, bo to oznacza, że Twój organizm był już na nią gotowy. Zgadzam się z Hanakali, też słyszałam o przypadkach zajścia w ciążę w pierwszym cyklu i wszystko zakończyło się dobrze :) Odezwij się koniecznie po wizycie :) izi27 nie martw się kochana, wszystko jest z Maleństwem dobrze, a w piątek miło spędzisz urodzinki! o7cia już ponad kg? Rany każdy dzień przybliża nas do porodu-jak ten czas leci :) Bardzo się cieszę, że synio ma takie piękne wymiary! Oczywiście odezwij się po szkole :) Asiu, strasznie nie lubię tych zmian Męża, wychodzi na noc przed 22 a wraca przed 7, jednak najbardziej nie lubię popołudniówek, wówczas go w ogóle nie widzę :( Tak się cieszę, że Filipek rośnie i że wszystko jest dobrze. To "kuku" mnie rozbawiło do łez-kochany Maluszek :) :* e-de odezwij się koniecznie po wizycie :) Doris27 jestem przekonana, że jeszcze w tym roku zajdziesz w ciążę kochana :) Póki co to bardzo mi się nudzi bez Męża, zapewne masz rację, że po urodzeniu Natalki wszystko się zmieni-już nie mogę się doczekać :) Mąż ma urlopik na cały grudzień, także będziemy razem w początkowych dniach :) Mamo Aniołka, życzę Ci z całego serduszka by @ nie przyszła, ale by było pięknie! Beatko, oczywiście że z tymi piersiami to naturalne, wszystko jest dobrze. Kurcze, ale jestem ciekawa ile Dzidziusiów mieszka u Ciebie w brzuszku :) Dziewczynki, ja już nie śpię od 6 bo Natalka mnie obudziła i już jadłam, potem Mężuś wrócił z pracy i tak jakoś...dłużej przytrzymał mnie w łóżku :) Dziewczynki, dzisiaj dostałam od koleżanki pierwsze ubranka dla Natalki, jak tylko Mężuś się obudzi, a pewnie szybko to nie nastąpi bo zasnął późno to je przejrzymy :) Powoli półki będą się wypełniać! Tak się bardzo cieszę :) Uciekam do sklepu i gotować zupkę. Miłego i spokojnego dnia kochane. Buziaki dla wszystkich a dla dwupaczków podwójne :* P.s Asmanko, Dorciu i reszta odezwijcie się do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmanko, chyba przyciągnęłam Cię myślami, bo jak odpisywałam, to Twojego posta jeszcze nie było. Cieszę się, że masz takie ambitne córcie :) No i że dostałaś @ bo wiem, że chciałaś :) Odnośnie Dorci, to też się martwię...Może wyjechała na jakiś urlopik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×