Kolejna ciąża po poronieniu

A co u mnie? @ brak, plama na szyi się pojawiła (miałam tak, jak byłam w poprzedniej ciąży), do tego czuję leciutkie pobolewanie w brzuszku, wcześniej wczoraj, 2 dni temu kłucie jajnika. Kręgosłup mnie pobolewa, piersi w ogóle. Wczoraj się trochę drapałam po nich, bo swędziały hehe :D Jejku..już by mogło być to.. Najgorsze że nie wiem czy @ byłaby regularna po poronieniu i czekam na nią jak na zbawienie.. Dodatkowo wczoraj testowałam, zobaczyłam że nie ma kreski, zostawiłam w łazience a dziś wchodzę i patrzę od niechcenia a tam coś bladziutkiego się wydobywa na miejscu drugiej kreski.. Kurdę ale nie wiem po jakim czasie się pokazało.. Już dziś nie będę testować. Poczekam do piątku na rozwój wypadków.. :) Dziękuję raz jeszcze i obiecuję że będę zdawać relację.. Jakoś mi lepiej że mogę się wypowiedzieć na mój temat, że mogę poczytać co u innych, jak się sprawy toczą... czuję że tu będę mogła Was męczyć :) Pozdrawiam

aha mam jeszcze jedno pytanie - mam w domu luteinę i duphaston jeszcze z tamtego miesiąca. Nie uważacie że rozsądne byłoby wziąść w przypadku ewentualnej ciąży?

aniu s. zaśniad i łyżeczkowanie miałam dwa lata temu, rok przerwy był i badania i leczenie. Teraz miałam samoistne poronienie..

Czesc babeczki Od wczoraj jestem na antybiotyku masakra kaszel mam mokry i meczy mnie bardzo boje sie o malego przez ten kaszel wizyta juz w piatek a w czwratek endokrynolog wyniki mi spadly wszystkie ktore tycza sie anemi :( i ft4 spadlo mi tez Asiu to co ci (wam ) funduja w tym szpitalu to jakis koszmar moze ta lekarke trzeba nagrywac zeby pamietala co mowi ???? moze jezeli maci e taka mozliwosc znajdzcie jakiegos pediatre ktoremu zaplacicie a zajmie sie Filipkiem przeciez tak niemoze byc niepozwolcie im na takie traktowanie a Wy kochani musicie byc dzielni dal malego sciskam i caluje was mocno Dla dwupaczkow i milusinskich moc calusko Dla rezty dziewczynek sle wirtualne

Migotka zobaczysz że jeszcze troszkę i się od nas uzależnisz;) Tak jak ja;) Ja na początku lutego wybieram się na pierwsza wizytę kontrolna po poronieniu bo muszę 4 tyg. czekać na wyniki hist.pat. Ale mam taką nadzieję że do tego czasu nie dostanę @ i lekarz od razu powie : "O pani Marto co ja widzę? Coś tu rośnie";) Ale ja w odroznieniu od ciebie nie mam żadnych objawów. Może czasem tylko kręgosłup mnie poboli i coś tam zakłuje mnie w brzuchu. Może mi jest łatwiej psychicznie bo widziałam swoje dziecko tylko raz, jak lekarz stwierdził ciążę. 17 grudnia. Taka mała czarna plamka na monitorze. Kazał mi przyjść na następną wizytę 10 stycznia. 25 grudnia powiedzieliśmy o wszystkim mojej rodzinie, 26 rodzinie mojego chłopaka. Jaka była radość! A juz 27 wylądowałam w szpitalu. Teraz wiem że dziecko się nie rozwijało. Tak sądzę. Bo na tym etapie płód powinien być większy ( 28 października miałam ostatnia miesiaczke ). Ale nie poddaje się. Nie byłabym sobą gdybym nie walczyła do końca. I tak sobie teraz czekam. Jak jej nie będzie to dobrze. A jak ma być to niech będzie jak najszybciej byśmy mogli jak najszybciej starać się znowu;) Tak więc Migotko głowa do góry. Czekaj cierpliwie na swój cud. A co do uprzejmości na forum. Jak juz do was dołączyłam to szukałam też wypowiedzi na ten temat na innych forach. I wyobraźcie sobie że dziewczyna zadała tylko jedno proste pytanie- czy to możliwe by po dwóch tygodniach po poronieniu zajść w ciążę? i pierwsze dwie wypowiedzi brzmiały tak:"a co ty dwa tygodnie po chcesz d**y dawać?!" No dla mnie to szok. Dziewczyna zapytała co nie znaczy że sytuacja dotyczyła jej. A jeśli nawet to nie uważam że można ja tak krytykować. Dlatego ja ogromnie cieszę się, że trafiłam na tak uprzejme i wyrozumiałe osoby;) Dziękuje;*

Napisałam taki długi post i coś mi się chyba zawiesiło i nie dodało;( Jak znajdę więcej czasu napisze jeszcze raz. Migotko czekaj cierpliwie;*

aaa no tak migotka przepraszam nie doczytalam a troche sie wystraszylam bo wiem ze zasniady sa niebezpieczne. Migotko ponoc nic dwa razy sie nie zdaza a jedna ale ponoc do trzech razy sztuka ;-) trzymam kciuki za Ciebie. Informuj nas co u Ciebie

hej kochane witam cie migotko serdecznie. Przykro mi ze musialas przez tyle przejsc ale tu wszystkie przezylysmy cos podobne wiec spotkasz sie ze zrozumieniem, cieplem i zyczliwoscia. Oczywiscie ze mozesz byc w ciazy moj lekarz mi powiedzial ze jak najbardziej jest to mozliwe. Mi w tej ciazy test tez na poczatku wyszedl bladziutki, zrobilam go w dniu spodziewanej miesiaczki i to jeszcze wieczorem nie z pierwszego moczu, wiec moze warto go powtozyc:-)

hej kochane witam cie migotko serdecznie. Przykro mi ze musialas przez tyle przejsc ale tu wszystkie przezylysmy cos podobne wiec spotkasz sie ze zrozumieniem, cieplem i zyczliwoscia. Oczywiscie ze mozesz byc w ciazy moj lekarz mi powiedzial ze jak najbardziej jest to mozliwe. Mi w tej ciazy test tez na poczatku wyszedl bladziutki, zrobilam go w dniu spodziewanej miesiaczki i to jeszcze wieczorem nie z pierwszego moczu, wiec moze warto go powtozyc:-)

sitarowa a ty kiedy powinnas dostac @?:-)

Kochane,tak teraz siedze i mysle,że tak właściwie to dziś mija dokladnie miesiąc od mojej straty:(:(:(:(:(:(:( I tak smutno mi się zrobiło,że łzy same płyną,ale wierzę że następnym razem się uda.

hej dziewczynki :) my po wizycie kontrolnej... maly wazy juz 4.220 i mierzy 54 cm.. czyli w 3 tyg. przytyl kilogram... mial badany sluch i jest wszystko w porzadku na szczescie... kobitka nadziwic sie nie mogla ze tak ladnie przybiera.... kazala kupic kropelki na kolke napisala mi jakie maz ma kupic jak wroci z pracy... nadziwic sie nie mogla ze maly tak rosnie... dzis od 4 maly nie spal.. prezyl sie stekal az w koncu poszlo... dwa pampersy zawalil kupa... ale ile przez to wysilku bylo...ale najwazniejsze ze zrobil cos po tym spal cale 2 godziny...Motylku podaje Bartkowi herbatke rumiankowa... Asiu to co sie dzieje w Polskich szptalach to przechodzi ludzkie pojecie... ale ci powiem ze moj siostrzeciec trafil do szpitala jak mial 2 miesiace z lekkim zapaleniem oskrzeli... w szpitalu nabawil sie tak ostrego zapalenia pluc ze umieral i lezal pod tymi wszystkimi aparaturami..straszny widok... najgorszy widok dla matki i najblizszych..ja to znow jestem nerwowa i ja bym im takiego dymu tam narobila ze szok...

karola2812 dobrze Cie rozumiem ja już mam za sobą 11 poronień, teraz mam lekkie plamienia ,lekarz przepisał mi duphaston na wywołanie okresu lub na ewentualne podtrzymanie ciąży,leciutko plamie ale cały czas mam nadzieję,że w końcu się uda.Zatem bądź też dobrej myśli bo to podstawa ,a zobaczysz że w końcu zostaniesz mamą :) pozdrawiam!

Iluś coś między 20 a 27 styczniem. Nigdy nie miałam do końca regularnych cykli. więc zobaczymy;)

sitarowa no to juz niedlugo trzymam kciuki aby nie przyszla @ :-). oj tak naszej sluzbie zdrowia jeszcze duuuuzo brakuje zeby powiedziec o niej dobra. Mi to sie wydaje ze Asi nie chca wpuszczac do malego przez ta grype. Bo moja tesciowa jest pielegniarka mowila ze szpitale sa pozamykane dla odwiedzajacych nikogo nie wpuszczaja, tam gdzie ona pracuje to na porodowce w maseczkach musza chodzic. wczoraj nasz maluszek mial cos aktywny wieczor godzina 23 a on jeszcze krecil fikolki w brzuszku:-) cudowne uczucie zycze go kazdej z Was. W pierwszej ciazy przez to ze coreczka byla chora to do 25 tc nie poczulam ruchow ani razu:-/

asiu jak przeczytalam Twoj post to az mi wlosy na glowie deba stanely... od razu przypomniala mi sie moja rozmowa z NFZ... zadzwonilam do nich zapytac w jaki sposob wyegzekwowac prawo do darmowej diagnostyki do ktorej mam prawo skoro lekarze ignoruja jej potrzebe... pani mi powiedziala ze nie ma na nich bata bo lekarz w tej kwestii jak Bog a jak wiadomo laska panska na pstrym koniu jezdzi... to jakis cyrk normalnie... po co placimy te ubezpieczenia jak wszystko idzie z wlasnej kieszeni... a lekarze nawet wtedy zachowuja sie jak by robili laske ze ta kase od nas biora... a podobno ta praca to powolanie... a ja dzisiaj po badankach z krwi i mam dolka... beta nadal nie jest ponizej 1 a powinna a TSH w ciagu niecalych 3 tygodni wzrosl z 2,4 na 5,3 to jakas masakra normalnie... eeeh

migotko nie czekaj do piatku tylko jutro i w piatek moze zrob bete... to jedyny sposob bys wiedziala na pewno czy to ciaza czy pozostalosci po poprzedniej... oczywiscie szczerze zycze zeby to bylo to pierwsze...

KasiaGT czy ja dobrze widze 11 poronien? jak Ty dajesz z tym rade? mialas jakies badania? kolejna ciaza na jakis specjalnych lekach? Dobry lekarz to podstawa

mycha jaka masz dawke euthoryxu?

Ania S. a co u ciebie? Jakieś zmiany?

ania s biore Eutyrox 50

to ani mala dawka ani duza ja biore 75 przy wadze 70kg i wzroscie 170cm. Moje tsh wczesniej to 7,06 a teraz jest w granicy 1- 1,5 czyli odpowiednie dla starajacej sie o ciaze. Pamietaj ze dawke dobiera sie do masy ciala. Wiec jesli wazysz ok 60kg to spytaj endo.czy ta dawka nie powinna byc wieksza. TSH 5 to zdecydowanie za duzo zwlaszcza dla starajacej sie o ciaze

sitarowa u mnie bez zmian poza depresja bo od czwartku wracam do pracy.

Aniu dasz radę. Ja juz 9 stycznia wrocilam i z jednej strony to dobrze. Zajęcie nie pozwala myśleć o głupotach. Ale w moim przypadku jak mam być w delegacji to mnie szlag trafia;(

czesc kochane:) Asiu znieczulica ludzka jest nie do opisania lekarze sa okropni nie obchodzi ich jak ludzie cierpia i ile znaczy dla nich nawet najdrobniejsza informacja na temat ich dziecka, nie martw sie kochana wytrzymaj do poniedzialku moze akurat uda sie ze wezmiesz juz wtedy Filipcia do domku modle sie za was kochana Beatka zdrowka zycze, mam nadzieje ze antybiotyk pomoze i szybko wrocisz do formy Migotka witam cie serdecznie trzymam kciuki zebys zobaczyla dwie kreseczki:) DZIEWCZYNKI PRZEPRASZAM ZE NIE DO KAZDEJ ALE NIE BARDZO MAM SILE JAKAS SLABA JESTEM SAMA NIE WIEM NIBY GLODNA JESTEM ALE NIE MAM NA NIC OCHOTY, NIBY SPAC MI SIE CHCE ALE USNAC NIE MOGE I TAK OD RANA. DZIS BYLAM JESZCZE RAZ NA KONTROLNEJ BECIE WYNIKI PO 15 WIEC TRZYMAJCIE KCIUKI :) JUTRO WIZYTA MAM NADZIEJE ZE WSZYSTKO BEDZIE OK. DZIEWCZYNY MIALA KTORAS TEZ TAKA CIAZOWA PRZYPADLOSC, W TAMTEJ CIAZY JAK I W TEJ MAM STRASZNE UCZULENIE NA ANTYPERSPIRANTY, POPROSTU TAK MNIE SWEDZA PACHY PUCHNA I AZ PIEKA JAK NANIOSE JAKIKOLWIEK ANTYPERSPIRANT NAWE TAKI DLA ALERGIKOW, SAMA NIE WIEM JAK Z TYM SOBIE PORADZIC NA RAZIE JAK SIEDZE W DOMU TO SIE NIE PSTRYKAM ALE WCZORAJ MIALAM GOSCI I BALAM SIE ZE MOGA POCZUC ODE MNIE NIEPRZYJEMNY ZAPACH WIEC ZASTOSOWALAM ALE DZIS UMIERAM TAK SWEDZA MNIE PACHY, ZNACIE JAKIS RATUNEK NA TO? NIGDY NIE POMYSLALABYM ZE UCZULENIE NA ANTYPERSPIRANT MOZE BYC MOIM PIERWSZYM OBJAWEM CIAZOWYM HEHE :p CALUJE WAS WSZYSTKIE BARDZO GORACO

ania dobor dawki zalezy od poziomu niedoczynnosci tarczycy... najwyrazniej coraz gorzej pracuje moja... jutro zadzonie do mojej endo now czekam niecierpliwie na Twoj wynik... a pomyslalas moze zeby nie psikac tylko w kulce albo sztyfcie? ponoc mniej uczulaja jak psikane... ja np mam taki solny i jest super...

mycha probowalam wszystkiego i w kulce i w zelu i w sztyfcie i to roznych firm i najbardziej delikatne, nawet iwostin dla alergikow i z vischy tez mnie uczulaja niby pierdola to jest ale strasznie denerwujaca :)

http://senseandbody.com/crystal.html ten w kamieniu moze sprobuj to jest niby naturalna sol

beta 17798.49 czyli ok:)

now super wiadomość, kruszynka jest silna i będzie wszystko dobrze:)