Kolejna ciąża po poronieniu

Now, swietna wiadomosc! Kiedy masz usg? Ktory to tydzien? Nie wiem co ci poradzic z tym dezodorantem. ja sie musialam przerzucic na silniejszy... Milenko, u Ciebie tez swietne wiesci. Dzielna jestes jak zuch! Ciesze sie! Motylku, caluski sle! Asia, napisz jak bedziesz miala moment czego sie Twoj gin dowiedzial. Migotko, Sitarowa trzymam kciuki za zafasolkowanie. Tu w Anglii bardzo glosno ze silniejsze ciaze sa wciagu 6 miesiecy od poronienia. Beatka, kuruj sie szybko. KasiaGT, napisz nam swoja historie. Jestes inspiracja. Zycze z calego serca sukcesu kochana. Ja licze dni do urlopu macierzynskiego. Jednoczesnie zauwazylam u siebie spore wachania nastrojow. Lzy mam na ramieniu i szybko sie irytuje! Tez tak mialyscie/ macie Olcia, Motylek,Milenka, Madzia? I zmeczenie wraca chyba, tak mi sie zdaje. Jestem w 32gim tyg. W czwartek ide na badanie krwi i sprawdzic pozycje malej. Sciskam mocno dziewuszki.

Oj Sitarowa Marta :) Żeby Ci się udało.. Życzę Ci tego. Wydajesz się silną, młodą kobietą. Trzymaj tak dalej :* Wiem, czytałam Twój pierwszy post.. Przykre.. Taka radość a tu bach! :( U mnie podobnie było.. Każdy się dowiedział, pogratulował, nawet walcząc o maluszka, leżąc nieruchomo odwiedzali mnie..pocieszali, ale nie udało się.. :( ilus2710 dzięki za miłe słowa i słowa nadziei :) karola2812 głowa do góry.. :( mycha jutro zatestuję ponownie, a w czwartek wybiorę się na bete.. Wtedy ta pewność będzie.. now898 piękna beta, gratulacje ! :D Dobre wieści jak na nasze forum lena dzięki za kciuki. Mój lekarz też mówił że mam nie przerywać kwasu foliowego, bo organizm kobiety jest bardziej przystosowany do kolejnej ciąży.. :) także może.. A mi dziś w sklepie słabo się zrobiło.. Musiałam napić się wody i poczekać chwilę. No i cały czas te pobolewanie w podbrzuszu.. Piersi bez zmian. Nie bolą hehe Ciekawa jestem.. Jakby miała być @ to wolałabym żeby już była, bo po niej mam wizytę u ginekologa.. I troszkę badań kontrolnych miałam mieć.. Chyba że małpica nie przyjdzie :D Czego sobie życzę..

lena jutro mam wizyte i usg tydzien to chyba 4 dopiero albo 5 na wynikach bety nnie mam wyszczegolnione ktory dokladnie tydz tylko przedzial od 1 do 10, zorientowalam sie ze jestem w ciazy wlasnie po tym uczuleniu hehe:P mi tez by sie przydal mocniejszy bo cierpie i bez ciazy na nadpotliwosc ale teraz moge zapomniec o wszystkich, jeszcze jak polecze to swedzenie to wyprobuje ten co mycha polecila jak to mnie tez uczuli to juz nie mam pomyslu:)

Migotko wszystko będzie ok;) Ja chyba tak z własnej naiwności a może i tego że nie mogę się doczekać zrobię test. Wyjdzie negatywny to może po prostu nie będę się tak nastawiać;) Jakieś takie przeczucie mam... Pozdrawiam was wszystkie. ;)

Now polecam ci zwykly puder nawet taki jak do stop. Mialam problemy po depilacji i nie moglam uzywac dezodorantow..... tym bardziej jesli jestes na zwolnieniu w domu bo puder zostawi slady na ubraniu. Po za tym u mnie nic nowego znow grypa i antybiotyki takie dla ciezarnych w razie w. Widze ze nowe dziewczynki duzo pisza sorki ale nie mam weny nic pisac obiecuje ze jak wydobrzeje napisze cos wiecej. Asia napisz jak Filipek Waiting co u ciebie

Now polecam ci zwykly puder nawet taki jak do stop. Mialam problemy po depilacji i nie moglam uzywac dezodorantow..... tym bardziej jesli jestes na zwolnieniu w domu bo puder zostawi slady na ubraniu. Po za tym u mnie nic nowego znow grypa i antybiotyki takie dla ciezarnych w razie w. Widze ze nowe dziewczynki duzo pisza sorki ale nie mam weny nic pisac obiecuje ze jak wydobrzeje napisze cos wiecej. Asia napisz jak Filipek Waiting co u ciebie

Oj dziewczyny ja to głupia jestem. Wchodzę do Rossmanna z zamiarem kupna testu. I nagle zdaje sobie sprawę że to strasznie głupie robić teraz test skoro mi nawet @ jeszcze się nie spóźnia. I tak zamiast testów kupiłam zapas kwasu foliowego i podpasek w razie w. Oj dziewczyny to pragnienie macierzyństwa doprowadzą mnie do takich właśnie głupich zachowań;(

Sitarowa kazda z nas ma takie mysli. Zeby bylo smiesznie to ja jak bylam w ciazy to kupilam test ciazowy i test owulacujny zarazem. Jedno wyklucza drugie a jednak. Test wykazal ciaze wiec owulacyjny lezy w szafie, byc moze uzyje go w lutym o ile przyjdzie @ . Ale ta nadzieja ze moze nie przyjdzie jest w sercu

Dziewczyny od jakis dwoch godzin pobolewa mnie brzuch po prawej stronie, bol nasila sie jak chodze, do tego mala momentami strasznie sie rozpycha...

now moge miec do Ciebie prosbe? czytam ze jutro masz wizyte u gin. Prosze Cie spytaj sie czy jesli 2 tyg po poronieniu beta hcg wynosi 160 to czy jest mozliwe ze dojdzie do owulacji jesli w organizmie jest beta? bo ta beta to mylny wynik i tak sie zastanawiam czy do owulacji moze dojsc. Nie wiem nawet czy przeczytasz to dzis ale bede Tobie wdzieczna.

Madzia a moze to znak ze to juz...informuj nas. No i szybkiego, bezbolesnego rozwiazania zycze

Madzia a moze to znak ze to juz...informuj nas. No i szybkiego, bezbolesnego rozwiazania zycze

Madzia a moze to znak ze to juz...informuj nas. No i szybkiego, bezbolesnego rozwiazania zycze. Ale fajnie....

Aniu jesli w natloku wrazen nie zapomne o twojej sprawie to zapytam zaden problem :)

now dziekuje bo to pytanie mnie nurtuje a ja z moim gin.zobacze sie dopiero ok 10 lutego. Na internecie tez nie moge poszukac info.na ten temat.

Ania s. mam nadzieję że gin. odpowie na twoja korzyść- że jest możliwość owulacji przy takiej becie;) Oj kochana my to się mamy. Ja chyba muszę bardziej wyluzować bo wiem, że jeśli się chce zajść w ciążę tak bardzo i tylko o tym się myśli to jeszcze trudniej. A tak poza tym to wiesz czy ta beta jeszcze się u ciebie utrzymuje?

Ania s. mam nadzieję że gin. odpowie na twoja korzyść- że jest możliwość owulacji przy takiej becie;) Oj kochana my to się mamy. Ja chyba muszę bardziej wyluzować bo wiem, że jeśli się chce zajść w ciążę tak bardzo i tylko o tym się myśli to jeszcze trudniej. A tak poza tym to wiesz czy ta beta jeszcze się u ciebie utrzymuje?

sitarowa nie mam pojecia, w czwartek zrobie sobie badanie wiec dam Tobie znac.

Dziewczyny u Filipka nadal żadnych konkretów. Wczoraj Mu odstawili ten lek na drgawki, tzn. ostatni raz dostał Go w niedzielę wieczorem, wczoraj już nie, i dzisiaj jak rozmawiałam z lekarką po 13 to mówiła, że drgawek nie miał. Ale jak ja poszłam do Niego ok 14 to miał parę razy i zgłosiłam to pielęgniarką, miały Go obserwować. Na internecie czytałam, że po odstawieniu tego leku co dostawał, może też się pojawić taka reakcja organizmu jak drgawki. No i nie wiem czy one wrócą czy to po odstawieniu. Zobaczymy co powie jutro. Oczywiście konsultacji z neurologiem nadal nie miał, bo dzisiaj łaskawy neurolog skonsultował aż 4 dzieci, ale oczywiście znowu nie Filipka. Zrobili jakieś badania, stwierdziła, że ma zaniżone normy braku jakichś witamin czy czegoś, ponad to wyszły jakieś zwapnienia nerek, ale muszą powtórzyć badanie na lepszym sprzęcie, bo na tym co robili jak sama powiedziała jest stary i trzeba dla pewności potwierdzić. Jeśli wyjdzie coś z tymi nerkami to chce robić kolejne badania... Zaczęła już się doszukiwać jakichś chorób genetycznych z tym związanych, ale ani u mnie w rodzinie ani u męża nie było tego problemu. Dzwoniłam dzisiaj do znajomego pediatry i mówiłam mu o tej całej chorej sytuacji, powiedział, że jak będziemy chcieli to On nam Filipka weźmie do siebie do szpitala. Droga nasz będzie ta sama czy tu gdzie teraz leży czy tam do tego znajomego, a ten znajomy przynajmniej jest ordynatorem, więc myślę, że inaczej by się Filipkiem zajęli. Ale kazał się wstrzymać do piątku czy coś się zacznie dziać czy nie. Jak nie to w piątek chyba byśmy Go przenieśli. Ale zobaczymy jeszcze czy coś ustalą czy nie. Czasami mam wrażenie, że oni szukają igły w stogu siana. Już chyba piątą chorobę Małemu wynaleźli, ale powodu drgawek jak nie było tak nie ma. Filip przybiera na wadze, wczoraj wieczorem miał 3880g. Mąż mnie dzisiaj tam zapisał na pokój, jeśli oczywiście będzie miejsce i Małemu się poprawi, że będzie mógł leżeć na normalnym łóżeczku, ale tak jak mówię, nie wiem czy Go nie przeniesiemy więc zobaczymy jak to będzie.Wogóle wydaje mi się, że ta lekarka prowadząca jest niedoświadczona i szuka na ślepo. Nie ma nawet 30 lat i ciągle coś nowego wynajduje... Czasami wydaje mi się, że traktują tam Filipka jak królika doświadczalnego, że się po prostu dopiero na Nim uczy. A mój gin się nic nie dowiedział, bo dzwonił z komórki, a nie wiem czy oni tam mają prezentację numeru, ale powiedzieli, że przez tel nie podawają żadnych informacji. Ale powiedział, że jutro ma dyżur w tej klinice co ja rodziłam i spróbuje zadzwonić do szpitala z numeru stacjonarnego z tej kliniki i może w ten sposób uda mu się czegoś dowiedzieć... Ale jakoś za bardzo w to nie wierzę. A dzisiaj zapytałam tej lekarki czy jest szansa, że Filip wyjdzie w ten poniedziałek to powiedziała, że raczej marna... Więc tym bardziej bym Go chciała przenieść, bo przynajmniej bym wiedziała, że będę informowana o wszystkim na bieżąco i że w końcu zajmą się Filipkiem tak jak się należy, a nie traktować Go jak królika doświadczalnego. Wogóle dziwi mnie to, że całą ciążę było wszystko ok, USG, badania prenatalne, moje wyniki, wszystko. A teraz nagle wychodzi, że Filip ma tyle niedoborów, nieprawidłowości...? Już jestem głupia z tego wszystkiego. Now gratuluję bety.

Milenko, to Bartuś z wagą przegonił Natalkę :) Bardzo cieszę się, że tak pięknie przybiera na wadze i co najważniejsze, że w końcu zrobił kupkę, biedaczek tak się męczył, a Ty razem z nim. Oj, to dzisiejszej nocki zapewne ładnie będzie Ci spał :) Przesyłam dla Was całuski :* now898 gratuluję pięknej bety, wspaniałą wiadomość! Proszę napisz koniecznie jak po jutrzejszej wizycie u ginekologa, zapewne zobaczysz Fasolinkę :) Jeśli chodzi o uczulenie na antyperspiranty, to ja tak nie miałam, może masz podrażnioną skórę przez depilację? Nadmierne pocenie i nadwrażliwość skóry, to jeden z „uroków tego szczególnego czasu,a teraz Twoje ciałko jest jeszcze bardziej wrażliwe. Najlepiej wybieraj te bez alkoholu by uniknąć nadmiernego wysuszenia i podrażnienia skóry pod pachami. Ja osobiście polecam antyperspiranty Dove, gdyż zawierają kremu nawilżającego, gliceryny i kwasu Omega 6, antyperspiranty Dove koją i regenerują skórę pod pachami. Wzmacniają barierę lipidową skóry oraz pomagają we właściwym magazynowaniu wody w naskórku. Dzięki temu skóra pod pachami jest prawidłowo nawilżona i elastyczna. Trzymam kciuki byś znalazła jakiś odpowiedni dla siebie :) Lenko, ja osobiście zmiennych nastrojów w ciąży nie miałam, ale jest to jak najbardziej naturalne, tym bardziej w Twoim wypadku ponieważ wciąż pracujesz. Zmęczenie i różne dolegliwości ciążowe dają się we znaki. Na całe szczęście niebawem urlop macierzyński i NARESZCIE odpoczniesz, wówczas pofolguj sobie ile wejdzie :) Bardzo mocno całuję Ciebie i Zosieńkę przez brzusio :) Madziu, ja też tak miałam w 36 tygodniu, Malutka jest już duża i uciska Ci, bo nie ma już miejsca na "harce" jeśli jednak bóle się nasilą to podjedź sobie do najbliższego szpitala. Wówczas zrobią Ci usg i ktg a Ciebie uspokoją. Równie dobrze możesz mieć już tzw.skurcze Braxtona-Hicksa zwane inaczej skurczami przepowiadającymi. Mam nadzieję, że szybciutko uda Ci się zasnąć i odpocząć. Asiu, proszę jak będziesz miała chwilkę wytchnienia napisz nam co u Filipka Ty nasza dzielna Mamusiu :* Mam nadzieję, że Twój ginekolog dowiedział się czegoś i że spotkałaś się z większą życzliwością dziś ze strony lekarzy.

Asiu, ja bym zabrała Filipka do szpitala znajomego pediatry. Po tym co piszesz mam wrażenie, że Oni niczego nie znajdują, gubią się we własnych zeznaniach i sami nie wiedzą co robić. A tam będzie miał zapewne lepszą opieką choćby ze względu na "znajomości" z pediatrą. Wówczas Ty będziesz spokojniejsza. Filipek ślicznie przybiera na wadze, więc musi być dobrze. Całuję Cię mocno

Asia kochanie moze faktycznie przenies w piatek Filipka do tego znajomego do szpitala wiesz ze znajomymi ordynatora inaczej beda postepowac moze tutaj chca jakiejs kasy kurcze juz sama nie wiem:( jesli to nie bedzie niebezpieczne dla malego to przenies go na tamten szpital bo faktycznie ta lekarka z tego co piszesz wydaje sie niedoswiadczona, ja wiem ze u dziecka jeszcze tak malego ciezko znalesc przyczyne jakichkolwiek chorob ale kurcze taki brak informacji albo nawal sprzecznosci jest na prawde nie do pomyslenia:( trzymaj sie kochana modle sie za Filipka i trzymam kciuki zeby jak najszybciej byl z wami w domku dziekuje za gratki :) Drois, Deminges, Wom@n, Waiting co u was? Reszta dziewczynek caluski

Motylek jak Natusia? widzialam na fotkach na fb ze sliczna dziewczynka wyciumkaj ja od ciotki :p

Witajcie kochane nie mam nawet czasu poczytac was wszystkie na spokojnie i tak tylko z doskoku zauważam że mamy nowe osówbki że u Now beta rośnie więc "bezmyslna gin" średnio zna sie na prowadzeniu Twojej ciązy i ciesze się że wszystko zmierza ku dobremu. Asieńko zmartwiłam sie informacjami o Twoim Filipku, opowiadałam nawet męzowi co znowu przechodzisz. To poporstu niesprawiedliwe że po 9 m-ca ciązy wyczekiwania i zamartwiania się teraz gdy masz juz go na wyciągnięcie dloni znowu masz tyle powodów do zmartwień. Bardzo Wam z Szymkiem kibicujemy i modlimy sie za zdrowie Filipka, zobaczysz że bedzie dobrze, może zmiana szpitala to rzeczywiście dobre rozwiązanie skoro dopiero po twojej interwencji pielegniarki miały przykaz obserwacji Maluszka a neurolog jest tak "zabiegany" że jeszcze do niego nie dotarł na badanie o sprzęcie już nie wspominając. Trzymam za Was kciuki moja kochana, wszystko bedzie dobrze zycze Ci dużo siły i wiary licze że szybko bedziesz mogła zabrac synka do domu. Iluś czujesz już ruchy Maluszka? Ja od paru dni czułam takie bąbelki ale dzis po dobrym jedzonku i cukiereczku podczas czytania Was tak mnie Maluszek nasz kopnoł że poczułam go nawet dotykając dłonia z zewnątrz zawołałam migirm męża raz dotknoł ale nic nie poczuł uznał ze to za wczesnie. Ledwo odszedł a maluszek znowu pokazał na co go stac, kazałam męzowi cierpliwie poczekac, chwila spokoju i maluszek kopnoł tatusia w całe dwa palce :) Niesamowite uczucie :) az sie nam łzy do oczu cisneły a mąz az zakrzyczał :) potem patrzylismy na brzuch jak podskakiwał, jestem bardzo szczupła i brzuch mam niewielki dlatego przez powłoki brzuszne widac jak sie rusza i brzuch sie unosi :) w tym tygodniu leci nam 18 tydzien więc sie ciesze że już moge czuc Maluszka :) Przepraszam że tak tylko o sobie a nie do kazdej z Was ale chciałam sie migiem Wam tym pochwalić :) Beatko Ty chyba również gdzies około 18-19 tyg zaczełas czuc synia? :) Lenko a jak Ty sie czujesz? czy nadszedł już ten czas? :) J555j5555 jak Wikuś? wszystkie choróbska macie już za sobą? Obiecuje że wkrótce rzuce wsszytkie obowiązki w kąt i zabiore sie za lekture i odpisanie pokolei każdej z Was :) Buziaki :*

Asiu ja też zabrałabym Filipka do szpitala tego znajomego. Będziecie pewni że malutki jest w pewnych rękach, poza tym uspokoisz się a to pozytywnie wpłynie na twojego synka. Będziesz miala lepsze informacje. Wszystko przemawia za tym żeby go przenieść o ile oczywiście nie stanowi to jakiegoś zagrożenia dla Filipa. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia i do domku;*

witam z rana kobietki odprawilam meza do pracy i postanowilam do was napisac. Asiu ja na twoim miejscu to chyba bym przeniosla Filipka. Faktycznie oni sami nie wiedza co mu jest i lapia sie wszystkiego. Jezeli chodzi o medycyne to mi sie wydaje ze wiek lekarza jest bardzo wazny, im starszy tym bardziej doswiadczony i wiecej przypadkow przezyl. now gratulacje beta slicznie urosla, tak trzymaj:-) Doris tak od tygodnia czuje ruchy maluszka:-) cudowne uczucie czasami sa to wlasnie takie babelki a czasami czuc mocniej:-) ulubiona godzina mojej kruszynki to 23 wtedy najwiecej daje o sobie znac:-) no i po slodkim:-) ja jestem wlasnie w 17 tc:-)

Hej dziewczynki! ASIU kochana jesli mozecie bierzcie Filipka z tego szpitala to nie normalne tyle dni i nie maja diagnozy.... Tez nie mam zaufania do mlodych lekarzy bez obrazy jesli kogos to tu dotyczy, z reszta znacie moja historie o szczepionce na rozyczke a moj nowy gin ot taki dziadzius ok 65 lat tez mowi ze on daje tabsy anty a nie kaze dziecko robic jak tamta wczesniejsza.... Bardzo wam wspolczuje tej sytuacji zamiast cieszyc sie rodzicielstwem ciagle tkwicie w jakiejs niepewnosci o maluszka:( NOW ciesze sie ze beta tak rosnie fajnie maluszek jest na pewno silny:) Napisz jak bedziesz po wizycie i zazdroszcze zreszta wszystkim dwupaczkom tutaj;) Stracilas aniolka tydzien przede mna moze i ja w koncu zaskocze????? DORIS zazdroszcze kopniakow ale niech beda i bardzo mocne! SITAROWA radze ci z glebi serducha nie nastawiaj sie tak na ta ciaze ja robilam tak samo i jak dostawalam okres to doslownie plakalam.... Z drugiej strony to bylby duzy fuks gdybys zafasolkowala, ale znam ta pustke w brzuchu tez chcialam jak najszybciej byc w ciazy bo wtedy czulam sie wyjatkowo, moglam gory przenosic, bylam dumna ze udalo sie w pierwszym cyklu itd. To moze potrwac , zreszta popytaj dziewczyn tutaj tylko nieliczne zalapaly po 2,3 cyklach; Rzuc na luz a wtedy powinno sie udac, rozumiem cie doskonale tez mam takie dni i parcie na ciaze no ale przeciez nic nie moge zrobic.... 3mam kciuki nie obrazaj sie ale wole cie ostrzec E de kiedy kolej na nas juz najwyzsza pora nie???? ILUS gratuluje bulgotkow moja przyjaciolka rodzi troszke po tobie i beda znac plec za 2 tyg jak maluszek pokaze:) ale ruchow jeszcze nie czuje, MYCHA kiedy masz znow isc do twojego nowego gina? ANIA S w pracy bedzie lepiej nie bedzie czasu na myslenie. LENA te zmiany nastroju to juz pewnie zmeczenie, nie placz za nie dlugo bedziesz miec maluszka a gdy tylko zaczniesz urlop to wypoczywaj bo pozniej nie bedzie na to czasu:) Migotka nie przerywaj kwasu foliowego przez przypadek widzialam kiedys reportaz co moze zrobic niedobor z maluszkami to mnie dreszcze przeszly. Oczywiscie zycze ci fasolki ale moze sprawdz czy nie masz anemii po tym wszystkim moze tez dlatego bylo ci slabo? No ale zycze WAM starajacym i sobie zeby @ nie przyszly;;;; DENTIST cos za dlugo milczysz martwie sie NO to koncze moj post troche dlugi ale chcialam nadrobic troszke:)

Czesc babeczki Ja juz troszeczke lepiej ale nadal kaszel jest coz musze byc cierpliwa i poczekac az przejdzie wczoraj tez mialam takie jakby skorcze macicy tzn nic mnie niebolalo ani nie ciagnelo tylko taki kamien mi sie robil i gtrzymalo do okolo 1min. wystraszylam sie bo mialao miejsce pare ladnych razy wzielam nospe i na wieczor troszke poscilo maly troszke sie mniej wiercil przez to troszku sie strachu najadlam ale na wieczor charce sobie urzadizl porzadne nawet maz polozyl glowke na moi brzuszku i dostal w twarz hihihihihihi niedlugo wizyta aja juz sie martiwe no coz takie uroki nas przyszlych mam :) Doris tak mkochanie poczulam synia kolo 17-18tc a w 19 maz poczol a tak tylko widzial jak mi sie skorka na brzuchu podnosi niedlugo twoj maz dostanie porzadnego kopa NOw beta rosnie najwazniejsze bedzie dobrze Asiu kochana rob tak jak pislaa Motlek i ja tobie wczoraj na gg Filipek jest twardy wiec bedzie dobrze wiesz o tym kochana Dla dwupaczkow i milusinskich moc calusow Dla reszty dziecwzynek sle wirtualne

9 tygodni milo ze tak o kazdej pamietalas. Ja w tamtej ciazy nie czulam ruchow wcale, moja kolezanka jest w 6 miesiacu ciazy i ruchy czuje zadko ale to dlatego ze dzidzius jest pleckami odwrocony do brzuszka wiec niech twoja kolezanka sie nie martwi:-) a to jej pierwsza ciaza? bo podobno wtedy pozniej czuje sie ruchy nawe az w 20 tc. To teraz czekamy na wiadomosci od ciebie i reszty dziewczynek ze zobaczylyscie dwie kreseczki:-) mi tez udalo sie po pol roku u ciebie teraz chyba tez mija pol roku:-) sitarowa z tym nastawianiem to dziewczyny maja racje, ja mimo ze bralam tabletki anty to wkrecalam sobie ze chyba jestem w ciazy i nawet jak glupia polecialam test kupic i zrobic, takie bylo wielkie pragnienie dzidziusia.

Motylku w nocy ból przeszedł i teraz boli tylko jak gwałtowniej się ruszę. Jutro mam wizytę więc wszystkiego się mam nadzieję dowiem. Jestem już w 38 tygodniu i jak do tej pory wydaje mi się, że nie miałam żadnych skurczy przepowiadających, albo ich w ogóle nie czułam. Coś czuję, że będę musiała czekać na moją gwiazdę tak jak Ty na swoją :-) .