Kolejna ciąża po poronieniu

Ten gość wyżej to ja -Akinom3.

Milenka1988 Edzia, dzięki że pytacie :) właśnie wróciłam do domu, mała ma wagę za dużą o 3 dni i troszkę większą główkę ale mieści się w normie, powiedział mi gin, że będę musiała brać insulinę, mam czekać na list od dietetyka i za 3 tyg do kontroli idę, ale nie dał mi aparatu żebym teraz mierzyła ten cukier i nie mówił nic że mam być na diecie. martwi mnie trochę ta główka małej ale w sumie H. też ma większą głowę wiec może to po nim mała odziedziczyła, no i jeszcze się nie przekręciła główką w dół ale niby ma czas. xx Akinom3 jak się czujesz ?? xx Sista83 Ty uparciuchu Ty !!! masz się zameldować bo smutno bez Ciebie :(

usunęło mi post uuffff.... :O Akinom3 a ja myślałam że ten gość to Edzia :D i tak się zastanawiałam co z tym ciśnieniem u niej. xx szpekutka jeśli nie dostałaś @ to poczekaj z 2 dni i zrób na nowo test z rana :) ja przy 1 ciąży miała taką cieniutką kreskę że wątpiłam i dopiero na 2 dzień z rana już było bardziej widać :) 3mam kciuki i czekam na dobre wieści :) xx sylwiatko co u Was ?? :) xx Ciągle martwiąca co u Was słychać ?? xx Sista83 :( a poza tym miałaś nam napisać jak mała królewna będzie miała na imię !! :) xx agnik24 jutro wielki dzień :) 3mam kciuki !! xx Moonziet jak sie czujecie ?? :) xx xxxpatxxx1 jak się czujesz kochana ?? odpoczywaj i nie denerwuj się, będzie dobrze. xx Hanakali - Karola2812 - Azja18 - Dentist i reszta mamusiek co u Was ?? jak maluszki ?? :)

Hej, dzieki Mlo, ze pytasz. Czujemy sie dobrze, katar przeszedl, tzn. juz mnie nie zatyka, ale cos tam jeszcze zostalo i czytalam,ze w ciazy katar mozna miec caly czas:/ Czekam caly czas na ruchy mojego synusia i nie moge sie doczekac!! Kiedy poczulyscie malenstwo? Czasem czuje, jakbym miala w brzuchu babelki i one sie tak rozciagaja itp. i zastanawiam sie, czy to moj maluch. Dzisiaj poczulam jakis przyplyw energii i zabralam sie za porzadki, oczywiscie po trochu, na kazdy dzien cos zaplanowalam,zeby sie nie forsowac, ale zeby w przyszlym tygodniu juz sie obijac z okazji zblizajacych sie swiat. No i mysle nad prezentami, jak zwykle nie mam pomyslu na prezent dla babci i dziadka... Sista mam nadzieje, ze sie nie obrazilas na amen i nas podczytujesz i w koncu sie odezwiesz. Jak widzisz tez pisze o porzadkach itd,wiec moge zostac zbesztana:P No ale przeciez wiadomo, ze nie bedziemy codziennie pisac o tym samym...i jak ktos potrzebuje wsparcia,porady to wystarczy zapytac albo przejrzec forum pare miesiecy do tylu. Takze czekamy na Twoja odpowiedz!! A tak poza tematem, to lubie zime, ale jak jest bialy, puszysty snieg, a nie ciemno,zimno i mokro! Buziaki!

Mlo jeśli głowka Twojej ksieżniczki mieści sie w normie to nie masz sie czym przejmowac. Moze byc tak ze z czasem proporcja sie wyrówna. Jeszcze macie czas :-) ... Akinom tak, to prawda udało mi sie z tym usg w 4D. Moj gin jest wspolwłascicielem tej kliniki i zakupili na nowy rok nowy sprzęt i pewnie chciał zaszpanowac :-) Zreszta wszystkie ciężarne siedzialy dłużej w gabinecie jak nigdy wiec każdej pewnie robił :-) A moj mąż był roszke rozczarowany jak zobaczył buźke naszej córci bo myślał ze juz bedzie wyglądać jak noworodek a rysy buzi w 20 tyg są jeszcze typowe dla płodu. Nic jej nie brakuje, jest śliczna i wytłumaczyłam mu to i zrozumiał. Faceci maja zupelnie inne wyobrażenie. Z dziadami tak jest :-) ... Sista halooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ... Frezja miło czytać takie słowa :-) ... Dzis od rana mialam zalatany dzien i dopiero teraz sie odzywam. W sklepie prawie bym zemdlała i musiałam szybko z niego wyjsc i nie zdążyłam wszystkiego kupić :-/ Kuoiłam kilka ciuszków używanych w szmateksie w super stanie i taką spodniczke dzinsową mini WOW!!! Przesłodka :-) Wszystko po 2zł :-)

Moonziet te bąbelki to Twój bąbelek się rusza :) ja już tak miałam od 17 tyg :) a teraz to już tak bryka że ho ho :) dziś takie inne uczucie poczułam aż podskoczyłam na krześle :D tak jakby mnie tam po wibrowało :P xx sylwiątko25 faceci to faceci :) tak właśnie myślę o tej główce i jest możliwość że wdała się w tatę swego :) no w końcu nie może odziedziczyć wszystkiego po mamusi :P moja dziś sobie wsadziła rączkę do buzi i mam takie zdjęcie :D a do tego obróciła się na bok i położyła sobie rączkę po policzek :) mała aparatka rośnie mi :P

Witam Was Kochane :) Dawno się nie odzywałam, bo i nie było co pisać. Filip miał ostatnio katar, dostał antybiotyk, brał go 2 tyg., ale rezultatów nie było. Dostaliśmy skierowanie na wymaz i wyszły 2 bakterie, w tym jedna to pneumokok... No i musieliśmy Go zaszczepić na to. Dzisiaj dostał I dawkę, a mają być III. Po 6 tyg., II a III po 1,5 roku przypominająca. Jest już taki Kochany, zaczyna sam chodzić, potrafi cały pokój przejść :) Chyba po prezenty pod choinką sam już pójdzie :D Czas tak przeleciał, że już 7 stycznia rok skończy, nawet nie wiem kiedy to minęło :) Ale dziś wiem, że warto było przejść przez to wszystko dla takiego Skarba :) I Wam też się uda :) Akinom ja też pod koniec ciąży miałam wysokie ciśnienie, opuchnięta byłam jak chole*a... Jak chodziłam to czułam się jakbym chodziła na jakichś gąbkach lub poduszkach a nie na stopach, ale białka w moczu nie miałam. A potem jak Filip się urodził i wylądował w szpitalu to okazało się, że miał zakażenie wrodzone. Nie wiadomo z czego. I zastanawiam się czy zatrucie ciążowe może przebiegać bez objawu białka w moczu.... Albo może też przez to, że pod koniec miałam zapalenie pęcherza i brałam leki na to, a nawet antybiotyk :/ Dzisiaj już się nie dowiem, ale wiem, że niczego bym nie bagatelizowała. Ale skoro w szpitalu pooglądali i stwierdzili, że ok jest to super :) Ale będziecie może mieć piękny prezent na Święta jak Synuś się urodzi :) Ja tak wyczekiwałam w zeszłym roku i po cichu liczyłam na to, ale jednak Fifi wolał poczekać i być rok młodszy ;) Mlo Kochana nie martw się główką, ani tym, że Malutka jest większa. Filip zawsze miał wagę w górnych granicach i tak Mu zostało do dzisiaj. Dziś na szczepieniu jak Go mierzyli i ważyli to ma 12.3kg i 80cm, oczywiście wszystko w górnych granicach normy :P

9_Mamo Aniołka Kochana co u Ciebie? Urodziłaś już szczęśliwie czy jeszcze na ostatnich nogach jesteś? Odezwij się proszę, bo często myślę o Tobie. Myszorku jak u Was sprawa z in vitro? Napisz co słychać Asmana to Wam Gabrysia zrobiła niespodziankę zamieniając się w Filipka :D Ale super, że będzie kolejny Fifuś na kafe :D Gratuluję kolejnym nowym rozpakowanym Mamusią :) Cieszcie się tymi chwilami i niech Maluszki rosną zdrowo :) Sista a Ty się Kochana nie obrażaj, bo jak my "ze starej ekipy" byliśmy na kafe to też co chwilę pojawiały się zgrzyty i jakieś posty, które wprowadzały zamieszanie, ale to nie jest warte komentarza. Odzywaj się, bo jesteś już częścią tego forum :) :D Buziaki dla wszystkich I nie poddawać się!!!!

Mlo88 Jak główka mieści się w normie to jest ok.Przecież my jesteśmy różne i nasze Dzieciaczki też mają inne rozmiary.Ważne,że nie ma jakichkolwiek nieprawidłowości:) Mój starszy bratanek miał na usg za długie nogi i stopy.Wiadomo człowiek mimo wszystko się martwił.Mały urodził się zdrowy,śliczny tylko dziś jest wysoki i ma duże stopy.Ma 13lat a buty 42. Pisałaś,że pobolewało cię krocze(chyba,że coś pomieszałam).Co na to powiedział lekarz?Badał cię dogłębnie? Z tą insuliną też dasz sobie radę.Twarda babka z Ciebie:) """ Moonziet Być może te bąbelki albo trzepot motylka to Twoje Maleństwo.Wiele osób właśnie tak początkowo opisują pierwsze ruchy dziecka.Nie wiem od czego to zależy ale niektóre babeczki czuły ruchy w 16tc a inne troszkę później. Zazdroszczę przypływu energii.Ja od dłuższego czasu jestem poniżej normy a teraz przez ciśnienie znów ledwo zipię. Święta tuż tuż a z jestem uziemniona i nie wiem jak wykombinuje prezent dla męża. "" Sylwiątko25 Dobrze,że lekarz inwestuje w poradnie i pacjentki mogą z tego skorzystać:)Zadowolona pacjentka wystawia najlepszą opinię i robi super reklamę:) Fakt.Faceci troszkę inaczej pojmują ciążę,dziec***oród.Akurat to można im wybaczyć.Ważne,że możemy na nich liczyć i nas wspierają:) Ja niekiedy też chodzę po takich sklepach i nieraz na prawdę fajne perełki można znaleźć:) "" Sista83 Ty się na nas też obraziłaś?Napisz chociaż czy wszystko dobrze.Wiesz,że tęsknimy,

Hej moze to glupie i bez wartosciowe co napisze ale wlaczylam radio a tu juz koledy. Karmie malego sciskam w ramionach i pamietam jak w zeszla wigilię o tym marzylam... przykre ze nie ma z nami aniolka ale chociaz synkowi zanuce lulaj ze lulaj...... dziewczyny tak jak pisze asia nie wolno sie poddac. Jest oktopnie ciezko ciaza porod potem nie przespane noce i inne troski kolki kupki ale warto przezyc to wszystko. Wszystkim sie uda zobaczycie. Poki co dzis miesiac za nami juz.... synio jest kochany choc sa rozne trudnosci ale jest i to najwazniejsze. A ja chce byc jak najlepsza mama.... Dziewczyny nie traccie wiary!!!

Asia1004 Jak ten czas leci.Fifi już ma prawie rok.Kawał chłopaczka z niego:) Bierze się za chodzenie.Wspaniale!!! Przyznam ci się,że mam stresa z powodu ciśnienia.Ta opieka w Uk mnie nie zachwyca,szału nie ma.Teraz mam wizyty co prawda co dwa tygodnie.W czwartek mocz,ciśnienie ok,obrzęki małe a w sobotę wieczór zaczęło szaleć. W szpitalu zrobiono wyniki i niby dobre.Lekarze mówili,że to nie zatrucie ciążowe a ciśnienie mogło tak zaszaleć przez stres lub wysiłek i nie widzą niczego niepokojącego. Mąż kupił ciśnieniomierz i kilkakrotnie dziennie mierzę ciśnienie i zauważyłam,że po jakiejkolwiek robocie domowej,jak trochę pochodzę zaczyna wzrastać:( Dziś sąsiadka mówiła,że jej córka też z ciśnieniem miała taki problem i jeździli do i z szpitala kilka razy aż wkońcu urodziła.Mówiła,że nie ma bata ale według niej to będzie świąteczny bobas i do terminu nie dotrwam.U mnie 37tc więc tak liczę by dotrwać jeszcze tydzień i niech się zacznie.

Akinom wow juz na wylocie jestes.... Nie martw sie ja podczas jednej wizyty pobilam rekord 190 na90. Od razu ktg ktore nic nie wykazalo. Po prostu kazda wizyta mnie tak stresowala a podczas porodu cisnieniomierz mnie nie opuszczal. Jesli nie ma bialka w moczu to raczej nic powaznego ale wiadomo lepiej dmuchac na zimne. Powodzenia

Akinom3 martwię się ta główką, w sumie w rodzinie tylko jedna kuzynka ma wodogłowie ale to po stronie swojej mamy odziedziczyła czyli tak jakby nie było to związane z naszymi genami, ale tak jak mówię H ma większą głowę tzn nie ma łba jak koń :P ale no większa jest trochę. co do bóli krocza to byłam u domowego z tym problemem i powiedział że to normalne bo się rozrastam, ale dziwi mnie żeby takie bóle były od 23 tyg. wczoraj mówiłam położnej że boli mnie od piątku podbrzusze tak jak na @ to też powiedziała że to normalne, a jeszcze martwi mnie że jak się zestresuję zaczyna mnie boleć żołądek i mam biegunkę. W piątek mam wizytę u diabetyka więc zobaczę co mi powie i jak to będzie, fakt że ten cukier nie zachowuje się normalnie po śniadaniu, jeśli podejmą decyzję że mam brać insulinę to będę ją brała, oby mała była tylko zdrowa, martwiłam się tą wagą bo przez ten tydzień diety spadło mi ponad kilo ale okazuje się że mała ma za dużo 200g jak na ten tydzień xx asia1004 no to masz kawał chłopaka w domu :) cieszę się że Filipek już sam chodzi, kurcze jak ten czas leci :) nie oglądniesz się a już na panny będzie chodził :) buziaki dla Fifiego :) xx 9 tygodni- to że nie ma Aniołka fizycznie z Wami nie znaczy, że jego między Wami niema :) na pewno patrzy z chmurki i cieszy się że mamusia i tatuś w końcu mogą przytulić swoje "małe-wielkie" szczęście :)

Mlo nie przejmuj sie i bierz pod uwage to ze usg jest nigdy nie dokladne w 100%, wazne zeby przybierala na wadze. A co do ulozenia to ja mialam ze dopiero w 33/34 tc sie przekrecila takze tez pewnie zmieni zdanie i ulozy sie jak trzeba....nie zamartwiaj sie na zapas bo mala to odczuwa... Akinom to chyba Twoj syn jednak w 2013 sie przywita z Toba:-) ja czekem tylko do 1 stycz a pozniej niech sie dzieje co chce:-)

Mlo88 Tak jak Aniołek pisze usg nie podaje dokładnej wagi tylko prawdopodobną.Ważne,że się dobrze rozwija,rośnie i przybiera na wadze.Często się słyszy,że dziecko miało przy porodzie ważyć tyle a waży mniej.Wiem.To trudne nie martwić się ale lekarz powiedział jasno,że jest w normie i tego się trzymaj.Na dodatek Twój jest duży więc Mała po tatusiu coś ma:)Nie zamartwiaj się na zapas! Mała jeszcze zdąrzy się przekręcić.Mój w 28tc ustawił się odpowiednio i liczę,że nie odwali mi żadnego numeru.Czytałam,że zdarzają się takie Asy które na samiutki koniec ciąży raczą się ustawić główką w dół:) Jak to teraz będzie u ciebie z wizytami?Jak masz problem z cukrem to chyba będziesz miała zagwarantowaną pomoc,częste wizyty,badania?Fajnie by było.W końcu za coś kasę za ubezpieczenie biorą. " Aniołek23 Jak na razie to wszyscy mówią(nawet położna),że rozpakuję się w tym roku.Nie liczę,że będzie po terminie.Od dłuższego czasu pcha się na ten świat więc zobaczymy.Lepiej mieć niespodziankę niż się rozczarować.Mój ojciec jak nakręcony modły odprawia bym dotrwała do stycznia a nam to obojętne.Ważne by Mały był zdrowy i szczęśliwie przetrwał tą podróż. Twoja zgodnie z życzeniem niech czeka cierpliwie do stycznia a później niech działa:)

Hej Dziewczęta nie odzywałam się bo prawdę mówiąc nie chciało mi się czytać jakiś głupich postów które nic tu nie wnosiły;/ jakieś obrażania się nawzajem,na tym świecie i tak jest już za dużo nienawiści żebym(śmy) sobie jeszcze tu gdzie mamy się wspierać wprowadzały taką atmosferę..... wogóle uważam że jakieś takie głupie wpisy powinnyśmy ignorować - SISTA więcej dystansu-i dalej pisać do siebie jakby nic się nie wydarzyło...ale to tylko moje zdanie... a u nas nic ciekawego bo leżymy i oszczędzamy szyjkę;) powoli czujemy już święta- choinka gotowa;) i takie tam;) Pozdrawiam

Aniołek23 Akinom3 - tak prawdę mówiąc to wolałabym żeby się nie ułożyła główką w dół, wolałabym cc mieć, przeraża mnie poród , takiego stresu dostaję jak o tym myślę że szok, no ale zobaczymy jak to będzie, w ogóle nie dociera do mnie że za 12 tygodni będę miała dziecko, boję się że nie dam rady sama z wszystkim sobie poradzić. mam nadzieję że jakoś się dogadam z moją kruszynką i będzie dobrze :) xx Agnik24 daj znać po egzaminie :) xx Ciągle martwiąca masz rację że takie posty trzeba puścić między uszami, ale zauważyłam że na każdym forum musi się pojawić grono które psuje uwagę swoimi niezbyt mądrymi wypowiedziami, xx Sista83 Ty chyba dziś na śląsku w sądzie, ale jak wrócisz do domku to proszę sie zameldować bo sie martwię !!!

Mlo88 W takim razie pogadaj może z lekarzem,położną o swoich obawach,lękach,stresie i coś pomogą.Czytałam,że ze względu na wielki stres,niski próg bólu jest taka możliwość.Nie wiem jak jest u ciebie w kraju ale warto spróbować tymbardziej,że jakieś obciążenia medyczne są. Mam nadzieje,że ułoży ci się tak jak chcesz i poród przebiegnie bezproblemowo i bez stresu. :) " Ciagle martwiaca To leż kochana i oszczędzaj zarówno siebie jak i szyjkę:) Miałaś jechać na święta(o ile dobrze pamiętam)i jedziesz? " Agnik Powodzenia na egzaminie:) Daj znać jak poszło i czy otwierać Picolo? " Sista83 Oj!Nie ładnie boczyć się na niewinnych.Napisz!!!

Hey kochane!!! nie wiem czy mozecie się już ze mna cieszyc ale nie dostalam @ ;}}) dziś jest 29dc temp ciała 37.2 temp ..tam.. po przespanej nocy 37.3 ;) bola mnie piersi cały czas w tym sutki i mam sluzu dużo;))) myślicie że to to? przypominam że poronilam w sierpniu -4 miesiące temu to nasz pierwszy cykl staran;)

.Akinom Kochanie czy jadę na Święta dowiem się na wizycie 17.12 bo wtedy lekarz mnie przebada i zadecyduje;) jesteśmy dobrej myśli;) x x Izu trzymam kciukasy:)) to ale ładny prezent na Święta;)

Izu93 Mam nadzieje,że to To!Trzymam kciuki:) Kiedy robisz test lub betę? "" Ciągle martwiąca Masz rację.Trzeba być dobrej myśli i na pewno pojedziecie.Nie ma to jak spędzić święta z rodziną w doborowym towarzystwie:)

O Boże Dziewczyny!!!! Co się tu dzieje???? Czemu się tak zaskakujecie i obrazacie? Wszystkie jesteśmy tu po swoich tragediach,i to forum jest dla każdego.Nowym dziewczynom,które tu dołączyły współczuję i życzę wszystkiego najlepszego oraz proszę o trochę luzu odnośnie swoich wypowiedzi. To forum nie jest po to aby się obrażać.Ja jestem tu na forum od roku i różne były sytuacje Ale jakoś sobie radzilysmy bo pojawiała się jedna osoba i zaczynała nam mącić. A u mnie za 3 dni będzie rok od straty!!! :( I już mam 7 tygodniowe malenstwo :) Dziś byliśmy na pierwszym szczepieniu, przeżyłam to strasznie :( Majka płakała okropnie,jeszcze nigdy nie słyszałam tak strasznego płaczu.Płakałam razem z nią.Teraz jest marudna,co chwilę się budzi i nie ma tego swojego uśmiechu w sobie :( Ładnie przybiera nam na wadze i waży już 4300g. Dziękuję dziewczyny ze pamiętacie o mnie-mile to :)

czesc : przepraszam jeśli kogos uraziłam i przepraszam za cisze - nie chciałam nikogo zmartwić . strasznie mnie zdolowaly ostatnie posty i wylaczylam się bo nie miałam sil :( , poza choroba która mnie dopadla mała się slabo ruszała i miałam bole brzucha i jeszcze dziś ten sąd ....miałam dość i nadal mam dola . musze odpocząć i pomyslec nieco _ strasznie mnie zabolało : jesteś egoistka dlatego nie masz koleżanek ...troszkę sobie poplakalam . jak tylko dojde do siebie odpisze każdej z Was - przepraszam ale nie mam dziś sil ,musze odpocząć . mam nadzieje ze starania do przodu , wyniki badan ładne a wasze dzieciatka maja się dobrze w brzuszkach. buziaki

No Sista głowa do góry!!;) wszystko wraca do normy na Naszym forum,a jakieś głupie wpisy OLEJ i nawet nie czytaj;) :P ja przeczytałam tylko początek jednego i wiedziałam że trzeba się wyłączyć:) i zrób tak samo,albo pisz do Nas jakby nigdy nic jeśli kiedykolwiek będzie jeszcze taka sytuacja,jak możesz przejmować się wpisem osoby która Cię nie zna i która nie jest Ci w życiu do niczego nie potrzebna????!!:) no Sista jak??:)) Cmokasy Dla Ciebie i czekam jutro na większy post:D

Hey !!! proszę was już o składanie modlitw za mnie i moja fasolke;* zrobilam ten test z wielkim strachem i są 2 kreseczki- co prawda jedna Bladsza ale jest;) czyli prezent pod choinkę od Bozi dostalam wspaniały! Tylko teraz oby wszystko było dobrze!!

Izu93 gratulacje !!!! :))) dbaj o siebie mocno i calujemy i modlimy się o fasolinke . idziesz na krew ?zrob sobie bęte dwa razy ;zobaczysz przyrost i będzie spokojniej i pewniej już . zycze powodzenia i melduj się . ubieraj się cieplo żeby się nie przeziebic ( ja wlasnie walcze z przeziębieniem ale domowymi sposobami ) Moonziet czesc kochana ja dziś tez chce cos posprzatac w mieszkaniu ale biorac pod uwagę ze mamy 40 m i jeden pokoj to slabo z utrzymanie porządku bo pokoj jest rownoczenie salonem, biurem , sypialnia :) ale chce dziś nieco ogarnąć i wyjac ozdoby swiateczne . ps dziewczyny w ciąży : wczoraj bylam w takim sklepie yups ( mlodziezowy niby ) kupiłam dwie bluzki M tuniki sportowe i spokojnie zmieszczę się w 7 i 8 mcu ciąży w nie , do tego leginsy i kozaki i jest ok . z ciążowych rzeczy mam poki co tylko jedne leginsy ,większe staniki i kurtke musze kupic . polecam ten sklep bo jest tam dużo dużych bluzek tanich : za dwie dalam niecale 48 zł . sylwiatko25 super ze mialas usg i ze widzialas niunie . uważaj na siebie kochana - mi tez zdarzają się zaslabniecia i osłabienia . wczoraj wracałam z katowic do krakowa ; 2 h prawie takie korki , ludzi pelno , mało miejsc dużo pchania i zero powietrza i tez mi się slabo robilo ale spoko dalam rade - nie było wyjścia . kiedy masz kolejna wizyte ? mlo88 kochana z Twoja niunia pewnie wszystko dobrze i niech zdrowo rosnie . szkoda ze masz lipe z tym cukrem , ja ide za pare dni na glukozę i badania krwii ogolnie to zobaczymy . jak się czujesz ogolnie ? jak nastroje ? ja wczoraj mocno plakalam wieczorem - mam trochę problemów i emocje były nie do opanowania ale musze nad sobą panować bo wiem ze mala to przejmuje ode mnie . dziś wezme się za siebie i może będzie lepiej . asia1004 super ze się odezwalas : ja pamiętam jak bylam po zabiegu i wtedy czytałam o Tobie i Twoim babelku jak walczyliście od początku i jakie były kłopoty - super ze zaczyna chodzic i daje tyle szczęścia ,dużo zdrówka dla maluszka i niech smiga i targa choinke : ) Akinom3 doczekasz swiat ? co do prezentu na swieta może zrob laurke ? albo zrob ciasto jakies dla niego ? może wytnij z biszkopta kupionego serduszko i przeloz to kremem albo cos co masz w domu ? ja kiedyś nie miałam co zrobić to na obiad dalam mezowi kotleta mielonego w kształcie serca :) liczy się gest - a największy prezent dacie sobie po porodzie zaraz . 9 tygodni wyobraziłam sobie to : jak siedzisz i go tulisz i ten klimat swiat . :) rozczula mnie obrazek . ja pamiętam jak urodziny z tego roku plakalam - nie obchodziłam ich a 30 te były ale 1,5mca po poronieniu nie miałam ochoty na nic - mowilam wszystkim : jedynym prezentem jaki chciałam to ciaza i rozwijajaca się dzidzia we mnie . i teraz w 31 urodziny będę już w 37 tygodniu ciąży ( marzec ) i to tez prezent jedyny jaki chce -najważniejszy zdroa dzidzia. Aniołek23 jak się czujesz kochana ? ciągle martwiąca postaram się mieć dystans ale serio mam od paru dni ciężkie dylematy i ciezki czas - ale damy rade . co do Ciebie : lezysz spokojnie i dbasz o siebie ? wizyta za pare dni ? fajnie jakbys mogla jechać na swieta ale uważaj na siebie , macie już choinke ? fajnie _ ja dziś wyciagne ozdoby to może już poczuje swieta powoli. karola2812 jak tam Maja ? po szczepieniu wyobrażam sobie ze średnio ale ogolnie jest ok ? wszystko dobrze ?7 tygodni wow leci ten czas . Kumaty już taki bobasek jest :)

ten gość powyżej z długim postem to ja . miłego dnia kochane .

Sista,dziękuję. Po szczepieniu jest słabo!Majka od ok 12 zaczęła swoją akcję.Do 18 była u mnie na rękach bo był jeden wielki płacz ale bez gorączki.Ręce mi już opadaly i dałam jej kropelki.A mam takie nie tylko na gorączkę tylko i na stan zapalny i przeciwbólowe.I po godzinie w końcu zasnela na rękach ze zmeczenia.Położyłam do łóżeczka i dopiero obudziła się o 23 na jedzonko i zaraz zasnela i potem o 3 nad ranem i znów mleczko.Potem zglodniala po 7 rano i tak śpi do teraz.Więc chyba wróciła do siebie. :) A ty kochana niczym się nie przejmuj,nie ma czym.Wejdzie jedna osoba, napisze coś głupiego i zadowolona.A to forum jest specyficzne bo najpierw pisze się o stratach, bólu,potem o próbach zajścia w ciążę aż w końcu o przebiegu ciąży,o strachu,o różnych przypadlosciach.A na samym końcu o porodzie i macierzyństwie!!!Ja rok temu przechodzilam to samo co wy i też miałam wsparcie od dziewczyn,które są już mamami ale i również są Dziewczyny które cały czas walczą aby zajść w ciążę.Oczywiście i są takie,które już są w ciąży. Im bardzo dziękuję bo były i są moją podporą.

Izu93---Serdecznie gratuluje.!!!!! Dbaj o siebie teraz najbardziej bo te pierwsze tygodnie są najważniejsze!!!Będzie dobrze,ja trzymam kciuki :)

Reszta dziewczyn co tam u was??? Jak się czujecie? Przepraszam że nie pisze do każdej z osobna Ale nie jestem w stanie nadrobić tyle stron a i szczerze mi się nie chce bo przeziębienie mnie dopadło i opadam z sił,a tu nic specjalnego nie mogę brać :(