Kolejna ciąża po poronieniu

Dziewczyny ja już nie wyrabiam :( Właśnie mąż do mnie napisał czy jade dziś z nim do jego matki :( Idiota... jak ja mam jechać do wiedźmy przez którą ostatnio się non stop kłócimy... Nie gadamy od trzech dni ze sobą... Do tego teraz mi pisze,że nie dbam w ogóle o siebie... że zachowuje się tak samo nieodpowiedzialnie jak w ciąży z bliźniętami... :( Już nie raz mi dał do zrozumienia,że jego zdaniem one nie żyją przeze mnie :(:(:( Teraz mi wypisuje,że ja nic małemu nie daje :( A przecież żyje i rozwija się dzięki mnie :( :( No siedzę i ryczę.. jak ktoś kto niby kocha,może być takim potworem :( Do tego napisał,że nic nie robię... a przecież ograniam dzień w dzień cały dom... obiady... itp :( Ja nie wiem... jak tak dalej będzie,to albo wyjade raz na zawsze,albo go zostawię z pozwem o rozwód :( Nie wiem co się z nim dzieje,nie poznaje go :( Sprzątam,piore jego gacie,pracuje ubrania,obiady gotuje... a ten niewdzięcznik traktuje mnie jak s z m a t e :(:(:(:(:(

xxxpatxxx1 chyba faktycznie musisz nim wstrzasnac : weź z nim pogadaj dziś na spokojnie ale stanowczo : powiedz co robisz i jak robisz w domu i mze on tego nie widzi albo myśli ze samo się zrobilo ? powiedz jak się czujesz przez taka gadke ...a jak nie poskutkuje to wyjedz na pare dni - niech pomyśli . ja bym takich cichych dni nie wytrzymala : chwile milcze a potem wyrzucam z siebie zale wszystkie . ja wlasnie poczytałam sobie forum odkad tu przeszłam ...ponad rok , o tym ze poroniłam , o tym ze non stop ktoś ma dwie kreski a ja nie .. i nagle ja tez je widziałam i ten strach o niunie ...największy dar pod sercem sobie szaleje - cokolwiek by się nie dzialo w zyciu : jest ktoś najważniejszy - :)

Edzia to super,ze tsh masz takie niskie a powiedz mi co to jest to crp??:-)bo nie wiem??

sista sama widzisz,że z nim sie nie da rozmawiać :( Jedyne co umie,to tylko mi przykrość sprawiać.. :( Nie poznaje go... a co do sprzątania... no jemu chyba się wydaję,że codziennie samo się sprząta w domu i gotuje :( Sam sobie zaprzecza...z jednej str. pisze ze nie dbam o siebie a z drugiej str. mówi,że nic nie robie... idiota! Już mi brak słów na niego... wytrzymam do wizyty u ginekologa,do drugiego kwietnia i pojade do mamy... sam zostanie,to zobaczy,że nic się samo nie zrobi!!!!

choruszka CRP,to ogólnie zakażenie w organizmie... stan zapalny... Jest jakaś bakteria w organizmie,która się rozsiewa...

EDZIA Xxxpat Ja mialam podobne przejścia z mezem tzn moze nie o tesciowa szko, ale bylo tak zle, ze rozwód był blisko. Trwało to pewnie z rok? Ciężko było... I jak zmarła moja mama to wtedy wszystkie kłótnie i problemy z nim wydały mi się tak głupie... Stwierdziłam, ze nie będę dłużej się męczyć w takim związku! W imię czego? Niby dla dziecka? Wolalo mamę wesoła, a nie ciągle martwiaca sie i postanowiłam, ze się rozstajemy... I wiesz co? Wtedy jak widział, ze ja nie blefuje tylko tego naprawdę chcę to zaczął się starać o nas! Jak nigdy wcześniej! No i faktycznie się poprawiło na tyle dobrze, ze mija ok 2 lat, a za niedługo bedziemy mieć drugie dziecko. Moim zdaniem powinnas jechac do mamy, odpocząć, z daleka na to wszystko spojrzeć. A on? Moze cos przemysli, a moze nie, ale Ty bedziesz troche silniejsza:-Dsilniejsza """""" Choruszka Mam białko w moczu-to właśnie pokazuje CRP.Nie duzo przekroczone bo norma od 0-5ja mam 7,ale mam wpisane na stronie Lux-Med, ze mam się stawić na wizytę w związku z wynikami krwi. Reszta tez nie za ciekawa jest. Mam jakiś stan zapalny w organizmie, ale ja wiem- ciągle cos mnie łapie od samego początku, a teraz od miesiąca stawt kolanowe mi siadają.. :-(

no Edzia ma racje : jedz po wizycie do mamy i niech sobie myśli co chce ten twój .. obcielam jakos pazurki u stop : lekko nie było , opiłowanie pozostawia wiele do zyczenia ehehe . strasznie twarde stopy mi się zrobily , pilinguje je i smaruje i dupa ...jak podeszwy brzydkie wygladaja . może to ta nadwaga i woda ztrzymana ? ide teraz wlosy pieknic : myc maskować ble ble .. potem dokumenty musze przygotować , pomalować się ladnie i o 15 jedziemy .a jutro ktg i wizyta .. nie lubie wizyt bo ost mnie boli za każdym razem badanie na fotelu ..ale chciałabym wiedzieć ze z Nina wszytsko ok no i ustalić z lekarka czy rodze w ta srode czy cos jej się odwidziało ..

Magdalenkamz Jestem pewna ze zus będzie ci płacił do końca ciązy.Jak pisałam wcześniej znam dziewczynę co miała identyczny przypadek.Zresztą w internecie jest dużo przewodników na ten temat poczytaj sobie warto wiedzieć jakie masz prawa

Edzia Masz rację genetyczne wyszło bdb to musi być dobrze.Sama wiesz czasami takie głupoty przychodzą do głowy potem człowiek myśli.Powiem ci Edzia że ja apetyt złąpałam 17-18 t c.Wcześniej gardło ściśnięte chyba z nerwów nawet pisałam na forum o tym że waga nagle stanęła i się martwiłam.No teraz to nadrobiłam i to żadne obżarstwo czasami coś słodkiego jakieś chipsy .Nie mogę sobie odmawiać w końcu jest nas dwoje:)Ale ty słońce musisz uważać z tym ciśnieniem.

Choruszka Co tam u ciebie?jak twoje boleśc****isałam właśnie edzi że ja miałam na początku ciąży tsh 2,18 to wy macie piękne.Całe szczęście że moja córcia silna i fika mnie teraz w brzuszku:)

xxxpatxxx1 Bardzo ci współczuję bo chyba mogę tak napisać.Niestety tak jest ze zawsze najbardziej bolą nas słowa osób których kochamy.Jak w ogóle może powiedzieć że to przez ciebie przecięz śmierć twoich dzieci to ty najbardziej przeżyłaś ty nosiłaś je pod sercem.O matko nie rozumiem tych chłopów ale dziewczyny mają rację myśl o sobie i dziecku dla waszego spokoju musisz coś postanowić.Jak masz gdzie to uciekaj chociaż na trochę.

Kochane, facetom nie mozna za bardzo nadskakiwac i sie nadmiernie starac, bo jak maja wszystko na tacy podane, to im sie moze szybko znudzic...Jak nie mam sily i weny to obiadu nie ma i tyle, a sprzatanie czesto zostawiam na pozniej, zeby widzial, ze samo sie nie robi i pomogl ;)

Czekam na dziecko u mnie jak na razie dobrze boli nie mam juz żadnych czasami cos zaboli zakluje ale w granicach rozsądku:-),oj kochana ja tsh mialam wysokie 3,7o ile dobrze pamietam,i teraz mi spadlo bo od 4tyg biore eutyrox,ale nic sie nie martw ta Twoja 2 bo gdyby cos bylo nie tak to lekarz by Ci powiedział,a skoro nic nie mówil to pewnie jest wszystko ok:-)no teraz zaczne 18 tydzień no i caly czas wyczekuje ruchów żeby córcia dala znac,ze wszystko si:-)ale na razie mnie nie slucha:-) xxx Dziewczęta dzięki za uświadomienie co to jest to crp:-)teraz juz będę wiedzieć,ale ja chyba tego nie robilam tak teraz myślę?!

dzis mi sie snilo, ze sie kladlam na brzuchu i wtedy maly mnie mocno kopal, to bylo na tyle realistyczne, ze wydaje mi sie, ze te kopniaki byly naprawde;) Dobrze by bylo, bo w ciagu dnia moj maly jest dosc spokojny i tylko takie delikatne ruchy czuje, czasem zdarzaja sie mocniejsze, ale za to wieczorami brzuch lata jak galareta;) wiec pewnie w nocy szaleje,czasem jak sie budze na siku, to mi sie uda go przylapac:)

uCzekam na.dziecko Dobrze wiedziec ale poczytam jeszcze w.internecie o tym Xxxpatxxx Kochana dziewczyny maja racje poczekaj do wizyty i uciekaj do mamy nie pozwol sie traktowac tak chamsko. Dzidzius jest najwazniejszy. A przed wyjazdem do mamy pogadaj z nim powiec mu co myslisz ze teraz jedziesz odpoczac a jak wrocisz i nic sie nie zmieni to postrasz go ze to koniec. A ta jego mamuske to by diabli wzieli

A co do wizyt to M nie chodzi ze mna. Powiedzial ze po co jak tam jeszcze nic nie widac..... glupol ;(

magdalenkamz jak to po co / żeby wspierać ? poza tym gupolek bo do polowy widać najwięcej a potem już dzidzia duza i prawie nic nie widać..może mu powiedz żeby chodzil teraz bo potem to zobaczy bijące serce albo kawalek kosci udowej albo kawalek stopy :) a cala dzidzia jak fika to jest boskie :)))

Moonziet Moja córcia w dzień jest też spokojniejsza az nieraz łapie doła bo się martwię czy aby na pewno jest wszystko ok.Wieczorem za to się popisuje tak że azżnie mogę zasnąc i rano budzi mnie kopniaczkami.Myślę że w dzień nasze dzieci są też aktywne tyle tylko że my ich nie czujemy bo się więcej ruszamy:) Magdalenkamz Ty masz dzisiaj wizytę ?Napisz o której ojejku żebyś tylko zaserwowała nam dobre wieści no ale musi być dobrze:)

Tak dzis mam o 17stej. Ogarniam sklep wlasnie zeby rowno o 16stej wysc z pracy bo jeszcze musze zdazyc pojechac do domu sie umyc i na 17sta do niej zdazyc . No boje sie jak cholerka zeby bylo serduszko . A M moze na nastepna wizyte umowie

EDZIA Jestem po wizycie u lekarza ogólnego -pozapisywal mi różne lekarstwa, za tydzień powtórka badan u jak dalej zle będzie to antybiotyk. I to nie ze względu na CRP tylko na resztę wyników z krwi:-(krwi ---Uu Czekam na dziecko Ponoc dzieci są mniej *****iwe w dzień bo mamusie się więcej poruszają i je kolysaja i dzidzie sobie śpią :-D A jak wieczór przychodzi czy noc to mamcia jest mniej aktywna, wiec dzidzia wtedy szaleje bo juz nie spi;-) U mnie tez tak było, a teraz czekam na ruchy. Ponoc za ok dwa tyg moge poczuc. To bedzie 18 tydz. Aaa... Jeszcze jest takie wierzenie, ze od poczucia pierwszego ruchu można łatwo wyliczyć termin porodu:-D

Edzia A co ci jest ?bo chyba coś przeoczyłam jakieś zakarzenie masz ? Ja pierwszy taki porządny kopniak który dobrze poczułam pamiętam dokładnie 5 lutego ciekawe jak to można policzyć? Magdalenkamz rzeby było serdusio trzymam mocno kciuki:)

edziu, a co wlasciwie z tych wynikow badan poza zakazeniem wyczytal? to crp jakie masz? *********** dziewczyny, ja meza zaciagnelam na usg w 17tygodniu, nawet na pierwszym genetycznym nie byl bo myslalam, ze jeszcze bedzie dopochwowo, i tak mi dziwnie, zeby byl w gabinecie M jak mi tam lekarka bedzie nogi rozkladac. No i jak mezulo uslyszal potem ode mnie ze didzia tak fikala to juz pow.ze pojdzie anstepnym razem no i poszedl w tym 17 tyg. a teraz tego 1go kwietnia tez idzie bo mamy usg anatomiczne, i na anstepne juz nie bede go ciagac. Po co? Staram sie rozumiec facetow, M nie ma takiej frajdy jak ja z tego, ze dzidziunia kopie, choc kiedy czuje z dnia na dzien ze jednak te kopniaki mocniejsze, lepiej wyczuwalne to widze ten entuzjazm. Wczesniej jak go "zmuszalam" by poczul to co ja przykladajac reke do brzucha...?, uwierzcie mi wcale nie bylo to dla mnie radosne. a teraz powoli czuje ze i on chce czasem wyczuc.

EDZIA Czekam na dziecko Mialam rutynowe badania w tych tyg ciąży w których jestem no i wylazlo z badań z krwi, ze nie jest dobrze. Ponoc crp w ciąży moze byc podwyższone -wiec z tym źle nie jest, ale reszta wyników tj.limfocyty itd itp jest nieciekawa. --- Właśnie włączyłam tv zeby cos grało i w ROZMOWACH W TOKU byla dziewczyna, która poronila w 15 tyg! A miesiąc później byla znów w ciazy- z happy endem. ---- Miałam jechac na balet z corcia, ale odebrałam ja z przedszkola z wielikimi dziuuuurami w rajstopach i rozwalonymi kolanami- taki z niej łobuziak ;-)

EDZIA Czekam na dziecko Mialam rutynowe badania w tych tyg ciąży w których jestem no i wylazlo z badań z krwi, ze nie jest dobrze. Ponoc crp w ciąży moze byc podwyższone -wiec z tym źle nie jest, ale reszta wyników tj.limfocyty itd itp jest nieciekawa. --- Właśnie włączyłam tv zeby cos grało i w ROZMOWACH W TOKU byla dziewczyna, która poronila w 15 tyg! A miesiąc później byla znów w ciazy- z happy endem. ---- Miałam jechac na balet z corcia, ale odebrałam ja z przedszkola z wielikimi dziuuuurami w rajstopach i rozwalonymi kolanami- taki z niej łobuziak ;-)

EDZIA Sosi9 Właśnie wyżej napisalam;-) Nie widzialam, ze pytasz ;-) Wiecie co- w interwencji na polsacie jest reportaż o handlu pozytywnymi testami ciazowymi!!!! Zeby sprawdzić partnerów!!!! No matkooooo...

Czesc dziewczynki. Nie bylo mnie na forum od grudnia. Nie dam rady nadrobic zaleglosc****ewnie jest duzo nowych mam i przyszlych mam. Wszystkim gratuluje a za starajace trzymam kciuki. Asia Co u Ciebie i Filipka? Zdrowy maluszek jest? Pewnie juz chodzi, musisz miec oczy dookola glowy. Martusiatusia Nie wiem czy tutaj jeszcze zagladasz...jak tak to napisz co u Ciebie, jak starania. Moze sa juz jakies efekty. Pisalas zawsze, ze bedziemy razem w ciazy chodzily i trzymam Cie za slowo. Musisz sie troche pospieszyc bo u mnie juz leci 13 tydzien. Tak, tak udalo mi sie. Napisze troche szczegolow. Pisalam, ze ide dlugim protokolem w grudniu. Wychodowalam 8 pecherzykow, z tego w klinice pobrali siedem komorek. Po dwoch dniach zadzwonil lekarz z informacja, ze jedna byla niedojrzala, jedna sie nie zaplodnila a z pieciu tylko jedna byla bez wad genetycznych. Bylam pewna, ze nic znowu z tego nie bedzie. W trzecim dniu mialam podany zarodek osmiokomorkowy najlepszej jakosci. Transfer bez usg, wiec calkowicie bylam pewna, ze sie nie uda. Po dwunastu dniach zrobilam test i wyszedl bardzo pozytywny. W tym dniu mialam tez test z krwi, powtorke po trzech i pozniej po czterech dniach. Super przyrastala beta. W szostym tygodniu widzialam bijace serduszko. Po tygodniu dzidzius mial juz 10,8 mm. Dwa tygodnie pozniej juz 23,5 mm i skakal jak szalony a tydzien temu juz 5 cm i tez caly czas byl w ruchu. Dzidzius wedlug usg jest wiekszy o ponad tydzien. W czwartek mam usg prenatalne. Od poczatku mialam mdlosci calodobowe, nie moglam jesc i dostalam od lekarza tabletki ale nie podzialaly, niestety. Od paru tygodni tez wymiotuje ale mam nadzieje, ze to juz przechodzi. Mialam tez caly czas plamienia prawdopodobnie od progesteronu dopochwowego i dostawalam w zamian zastrzyki dwa razy w tygodniu domiesniowo. Kluje sie tez zastrzykami przeciwzakrzepowymi w brzuch i biore aspiryne 100. Pelen pakiet. Ale co sie nie robi dla maluszka. Pozdrawiam

Myszorku GRATULACJE super nowina.BEDE TRZYMAC KCIUKI JAK ZA NIKOGO DO TEJ PORY!!!!! TRZYMAJ SIE CIEPLO I UWAZAJ NA WAS! dawaj znac co u was ns kolejnych etapach ciazy na pewno po tylu burzach wyjdzie sloneczko....

Myszor 75 Gratuluję z całego serca każde nowe bijące serduszko mile widziane.Trzymam kciuki a wymioty tak jak mówisz co się nie robi dla maluszka ponoć to są dobre objawy:) Edzia No miejmy nadzieję że lekarstwa pomogą widzisz zawsze jakieś świństwo się przyczepi.Ja zawsze zdrowa jak ryba w tej ciąży byłam już porządnie przeziębiona 3 razy . Ty tą swoją małą to na piłkę zapisz a nie na balet jak z niej taki łobuziak to niech się wybiega porządnie;)A odnośnie tych testów ciążowych to już słyszałam jakiś czas temu co te baby nie wymyślą hi hi hi!!!

Edzia Ja przeglądałam swoje wyniki i chyba nie miałam crp czy to konieczne może powiem mojemu lekarzowi czy coś przeoczył?

Czesc dziewczyny juz jestem. Narazie wszystko dzieki bogu ok jest zarodek moja dzidzia i obok niej cialko zolte czy jakos tak. Ginka mowila ze cos tam moze pulsuje juz ale ona ma stary sprzet u niej nie sprawdze czy serdyszko bije tak szybko jak trzeba. Ale kazala mi sie nie stresowac. Mowila ze kolejna wizyta za miesiac ale ja jej powiedzialam ze przyjde za 3tygodnie :) Jestem taka szczesliwa tylko chcialabym zeby to trwalo az do listopada. Dzis mi termin wyliczyla na 16 listopada