Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Cześć wszystkim! Widzę,czytam,że wszystko u was dobrze i super:) Jak czytam o tym dobrodziejstwie NFZ,ZUS-ie lub badaniach za które ubezpieczony sam musi płacić to ciśnienie skacze:(Zabierają masę kasy a człowiek i tak nic z tego nie ma:(Masakra! Fakt.Za granicą nie ma tylu wizyt,niektórych badań nie robią jeśli nie ma potrzeby ale ciężarna czy dziecko mają leki,badania,dentystę za free:) Co do czapeczki to ja zakładam.Zarówno na spacer jak i bezpośrednio po kąpieli. U mnie podobnie jak MLO pisała niektóre matki nawet takim maluszkom nie zakładają pomimo mrozu czy wiatru.Niby harują a potem dziecko kaszle i glutki po kolana:( Ostatnio byłam na ważeniu Małego i czapkę miało tylko jedno dziecko-moje. U mnie leje a miałam się wypuścić do miasta i zachaczyć fryzjera.Włosy jakieś słabe więc cięcie dobrze im zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista83 Co do wyjazdu to my nic nie planujemy.Do Pl w tym roku się nie wybieramy bo nie mam jakoś chęci na pielgrzymki z małym dzieckiem po rodzinie.Jak ktoś chce nas zobaczyć to wolna droga.Tutaj też raczej nigdzie nie pojedziemy bo bez auta to mordęga z bagażami,wózkiem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo ty mala karmisz sztucznie? Bo moze problem tkwi w wodzie lub mleku. U nas Bartek mial problem z kupka po mleku Nan i wodzie Spa. Niby ze ona dla dzieci przystosowana a problem byl wielki. Oj testowalismy i mleko i wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jadę na pampersach.Miałam próbki różnych tańszych pieluch ale nam nie podchodziły.Tych Dady nie miałam więc się nie wypowiem.Musicie sami sprawdzić bo jednym pasują innym nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedzi o myciu okien;) jak przestane w koncu padac to wezmę się za mycie, bo są tragiczne. Msuzę tylko pilnowac by sie nie przemęczyć. ************ magdalenkamz - ja zaczynam jutro 21 tydzien. Brodawki mi się wydają takie same jak zawsze byly. Piersi wlasciwie nie bolaly choc urosly meega z A na E/F. Nie sugeruj sie rożnorodnoscia objawow bo zwariujesz, niepotrzebnie sie martwisz. Kazdy inaczej przechodzi. Magdalenako, klocie i ciagniecie to naciaganie wiezadel macicy, muszisz scierpiec. szkoda tyle nospy brac. Brzuch pobolewac moze, nie panikujesz za bardzo? *********** Edziu - ja biore asmag 4 x dziennie, tak lekarz zaecil po tym jak skurcze mialam i tak sobie biore caly czas juz od 6ciu tygodni. Mowilam mu ze biore chela mag i powiedzial ze spoko, magnezu syntetycznego nei da sie przedawkowac ************ sista - ja z tym placzem mam to samo:) poprostu czasem jakos tak czy ze zlosci czy ze smutku musze poszlochac;) To chyba hormony nasze, nie mamy na to wplywu. sista, ile razy w tyg Ty myjesz podlogi? Ja jak raz w tyg sie wezme to maxxx! i w kompleksy wpadam jak o Tobie czytam;) jak mam przetsawiac krzesla, dywany, doniczki, kwiotki.. to odpuszczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sosi9 ja myje prawie dziennie na dole i raz /dwa razy w tygodniu na górze i odkurzam często : ale ..ja kochana nie mam nigdzie dywanów a kwiaty ma tylko 2 storczyki na oknie w kuchni :) i myje na mopie wiec raz dwa i nie jest to takie mega dokładne nie oszukujemy się :)podloga na dole jest cala w gresie ( wygląda jak deska ) i w salonie jest deska jasniejsza , a na górze mamy panele wszędzie - latwo się poki co myje rachu ciachu ale jakby tak chcieć dokładniej to uuuuufff zmeczylabym się mocno . dziś mam dzień lenia ; leze w lozku z lapkiem po sniadaniu i owoce wciagnelam jeszcze - mala czkawe miała :) a teraz udaje ze spi chyba . moje ciało nie mowi do mnie nic zw z porodem .. owszem pobolewa mnie krocze ale już nie tak jak w sobote np. , plecy tez mniej bola jakos , skurcze sporadycznie , mala ma gdzies wychodzenie :) za to nogi jak gąbki mam : stopy opuchnięte kostek brak , prasowanie odstawie dziś na siedząco bankowo bo nie mam mocy stać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia No to rzeczywiście masz świetnie z tym pakietem prywatnym dużo na pewno możesz zaoszczedzić a że kolejka czasami no trudno też nie lubię czekać.Jak tam humorek dzisiaj? Magdalenkamz Z tym przytulaniem to powiem ci tak lekarz niby nie zabronił ale dał do zrozumienia że lepiej się wstrzymać skoro tak długo na to czekaliśmy (tak do 12 tc)Potem w 14 t c próba ale co to za przyjemnośc jak ja się bałam potem jakieś pieczenie.Teraz mam 23t i 1 dzień a sex był może 2 razy.Jakoś nauczyliśmy się żyć bez niego pewnie że czasami tak bardzo się chce ale bezpieczeństwo mojej dzidzi jest na pierwszym miejscu.Nawet nie sądziłam że życie bez sexu też może być fajne i nie czujemy z mężem aż tak wielkiej potrzeby.Tak długo czekaliśmy na naszą córeczkę że wytrzymamy wszystko a na zaległości przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Mlo 88 Staraj się walczyć z tą czapeczką chociaż po kąpieli mój syn miał obustronne zapalenie ucha środkowego jak miał może z 2 miesiące.Strasznie cierpiał ach nie będę c***isać ale to był horror.Na szczęście to zapalenie uszu miał tylko raz dziś ma 16 lat i żadnych nawrotów nie było.No ale wtedy bardzo cierpiał też nie chciał czapeczki i prawdopodobnie od tego to zapalenie się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista 83 Ja też mam wszędzie panele albo kafle myje je srednio 2 razy w tygodniu(dywanów brak) Niewiem czemu ale jak ktoś chodzi boso to się strszne ślady robią szczególnie latem jak stopy są spocone tak mnie to wkurza tobie też robią się slady? Ty sobie odpoczywaj ile się da jeszcze tyle nocy nieprzespanych przed tobą leniuchuj kochana i korzystaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Sosi Wiem wiem pewnie panikuje . Tylko po tym stosunku wczorajszym to mnie tak mocniej kulo przez chwile ze naprawde sie wytraszylam probiwalam uspokoic i usnac . Teraz to chyba celibat przez miesiac bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Aj kurde glupi dzien..... mam wyrzuty sumienia o ten seks, dola i najchetniej zniknelabym gdzies daleko dochowac bezpiecznie swoje malenstwo i dopiero bym wrocila. Nie wiem ja tez chce z calej sily sie troszczyc o ta niunie w brzuchu tylko narazie jeszcze jej tam nie widzialam a to przrciez 6tc i jakos chce ale trudno mi uwierzyc w to ze bede mama Mam dzisiaj strasznego dola i musze siedziec w tej tempej robocie a bym chciala sie tak wtulic w ciepla koldre i spac caly dzien!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
xxxpatxxx1 to pocieszające że nie tylko ja mam tak sukę teściową:P a z drugiej strony to mnie przeraża że nienawidzę jej tak że życzę jej żeby wysłali ją w kosmos!!!!wrrr i żebym nigdy jej już nie zobaczyła...co do brzucha jak byłam w ciąży to ona mnie nie miziała tylko za niego szarpała żeby obudzić dziecko!!:( i nawet jak jej zwracałam uwagę to nic z tego i do teraz tak zostało:(((( mowisz i jak do słupa a słup stoi i woła DUPA!!!:( masz racje że wszystkie teściowe do wora i do jeziora!!!!!! x Dziewczyny które karmią lub karmiły piersią zdarzyło wam się że bolała was 1 pierś mnie od wczoraj boli tak lewy cycek że nie mogę ujechać:(( a nie wiem co zrobić bo mimio bólu dostawiam do niej małą ale jaby nie chciała jej ciagnąć bo ciężko leci...i w sumie zawsze miałam mokrą wkładkę laktacyjną bo tyle mam pokarmu a od wczoraj cycek jak balon a wkłądka sucha...nie chciałabym mieć żadnego zapalenia ani nic bo chcę bardzo nadal karmić cycyem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra koniec tego lezenia bo az mi dupa przyrosnie do lozka hehe :) obejrzałam jakies filmiki z narodzin maluchow i poryczałam się ..wzruszające . cosczuje ze ja jak mi poloza Nine na klate to będę wyła strasznie . poki co mala spi a mama idzie ogarniać dom powoli i zleci dzień jakos . zjadłabym jakies dobre ciasto - babke jakas ..ciekawe czy mam składniki żeby cos wyszlo hmm ? poki co odkurzanie prasowanie i mopowanie parteru ehehe :) wieje jak szlag - wiosno przyjdź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
magdalenkamz,co do kochania sie hahah :) To masakra jakaś przed ciążą się bardzo często kochaliśmy,nawet codziennie,a teraz... hahha dowiedziałam się o tej ciąży dość szybko,bo około 3 tyg. ciąży...więc od tamtej pory jak się kochaliśmy ze 4 razy to max :) Ostatnio chyba w styczniu czy w grudniu... ale nie podobało mi się,bo tak jak mówisz...musiałam się odpychac by nie za głęboko... cały czas przed oczami miałam ,że coś może się stać... On też taki niezbyt skupiony... oboje stwierdziliśmy,że lepiej się nie kochać by małemu nie zaszkodzić,by skurczy nie wywołać,tym bardziej,że później gin. mnie nastraszył,że mam krótką szyjkę i może zacząć się skracać... Więc teraz nawet jakbym ja chciała to mąż się uparł i nie chce :P i tak jak mówi sista-mój mąż też powtarza,że nie będzie dziecka po głowie kuł :P hahaha :D Generalnie ,to bez kochania się jest jakoś dziwnie :P Ja mam schize ,że może mąż mnie zdradza skoro nie chce :P ale to pewnie tylko moje wymysły... No i tej czułości brakuje,tulimy się do snu.. buzi mi zawsze daje na przywitanie i jak idzie do pracy... itd. więc wielkiej czułości i namiętności już niestety nie ma,,, ale coś za coś... w tamtej ciąży kochaliśmy się prawie dzień w dzień i to nie delikatnie.. czasem jak szłam się umyć po..to miałam śluz na czerwono zabarwiony... więc może to też się przyczyniło do przedwczesnego porodu w 20 tyg... więc teraz zero sexu :D xxxxx ciagle martwiaca- hahhaah moja miała opercaje na serce..bajpasy... niby żyć miała 8 lat po niej,bo tak mówiła... więc jestem takim potworkiem,że hahah "czekam" :D 8 lat minęło w tamtym roku,albo w tym mija :P Wiem,że to straszne co piszę,ale ona żyć nam nie pozwala... szkoda słów ;/ Boje sie że jak maly sie urodzi to ona bedzie dzien w dzien u nas siedziała :( Będzie się wtrącała i mądrzyła... codziennie o tym myślę... ;/ xxx sista ja dziś piekę babkę "tulipan" więc wpadaj na kawkę haha :) Ja też właśnie mam ochote na słodkiego coś...właśnie zjadłam monte,ale to za mało ...chyba skocze do sklepu po lody :P miłego dnia kochane :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxxpatxxx1 no jakbym o sobie czytala : mnie raz w tygodniu nachodzi ze skoro maz nie chce sexu to pewnie kogos ma na boku i mnie już nie kocha bo ja jestem teraz wielka i szara bura i sina buzie mam i nie jestem taka ladna i wogole wogole ..niekiedy sama się z siebie smieje a niekiedy mysle ze tak serio jest . ogolnie czulosci tak jak mówisz : buzi na dzień dobry i na dowidzenia i jak się upomne . przytulam się niekiedy w ciągu dnia ale mało tego . co do za pyszna babke pieczesz - opowiadaj .. ja dziś mam gastrofaze : wlasnie jem sunbitesy bo cos za mna chodzilo a ciasto tez chce buuuu . na szczescie nieco już się ogarniam : pralke wlaczylam , i zaraz się biore dalej . obiad mam czesc z wczoraj i kasze dorobie i tyle mej ochoty na robienie obiadu dziś ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już sobie wpisałam w googla co to ten tulipan : więcej skladnikow trzeba eheh a mi się nie chce isc do sklepu :) tak wiec będzie zwykla jakas babka bialo czarna piaskowa czy cos :) o ile nie zasne heeh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Xxxpatxxx Dzieki kochana. To ja swojego bede musiala wziac na wizyte i niech tam gin wyjasni co i jak. A zreszta on sie nie upiera tylko ja widze ze chodzi po tygodniu taki przygaszony i ze by chcial to sie wczoraj zgodzilam bo to az tak bardzo si enie chce ja jak przychodze z pracy to po obiedzie 0 godzinie 18stej marze tylko o tym zeby pojsc spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika_82 - mi ok 15 tygodnia tez krew z nosa poszla. bylam przerazona bo ostatnio to mi za dzieciaka leciala. ale to ponoc moze sie zdarzac, bo anczynia sa rozszerzone wiec nie amrtw się. CO DO WITAMIN DLA KOBIET W CIAZY ja mam falvit mama, dostalam, dlatego wykorzystam jeszcze ze 2 tyg chyba tych tabletek, a potem juz nic nie biore. Uwazam ze to naciaganie jest na kupowanie tych preparaow, bo przeciez kochajac matka wyda kazdy grosz na to by dzieciotko zdrowe bylo. Rozsadnie sie odzywiamy, lekarze coraz czesciej odradzaja suplementy diety i mowia otwarcie ze to naciaganie. Nasze babki nie braly folikow i dzieci zdrowe sie rodzily. Nie dajmy sie zwariowac. Jedynie przy magnezie pozostane, to bralam jeszcze przed ciaza. Na raty pisze zeby spam mi nie popsul wiadomosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
nika 82 Mi też krew z nosa leciała tak koło 13 t c i dziąsła też krwawiły ale to normalne serce pompuje więcej krwi.Nie ma czym się martwić :) Dzisiaj spotkałam koleżankę jest w 8 miesiącu ciąży stwierdziła że ja mam brzuch większy od niej ona przytyła 9 kilo a ja jestem w 6 miesiącu i mam już 10 kilo na plusie .Ale mam to w nosie idę właśnie też piec ciasto :) A tak pro po to jak wy liczycie miesiące ciąży ja mam 23 t c to 6 miesiąc tak?Bo wszystko mi w głowie się plącze że już się pogubiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Magdalenakamz Nam lekarz zabrronil do 12tyg,teraz niby mozemy ale strach jest mój mąż sie stresuje ja tez żeby nie za gleboko:-) stwierdziliśmy,ze na pól gwizdka:-)to dziwnie i zamiast sie wyluzować to jeszcze większy stres wiec my tez ogolem może z 4,5razy,wiec szalu nie ma,ale trzeba dać rade:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez mnie dziś wszystko wku...ia - rozmawiałam z rodzicami przed chwila przez tel niby ok ale ciśnienie jakies zlapalam i powiedziałam ze musze się rozlaczyc bo się wku..am już . ide cos robic bo mnie szlag trafia . aa takie laski jak piszesz ze ja jestem w 8 i mam tylko tyle kg a ty za mna i masz tyle kg to bym zabila .. mój B ma taka kuzynke .. porównywali mnie z nia non stop bo ona przytyla tylko 9 kg bo się ograniczala mocno w ciąży .. a ch jej w plecy - wali mnie to , ja mam już prawie 20 zatrzymuje wode , dużo się ruszam i gowno mi to daje i co ? mam się zamknąć calkiem w domu i plakac ( robie to eheheh ) i być zakazana dla swiata ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
magdalenkamz jak coś to zawsze możesz męża "okłamać" ,że po stosunku bardzo brzunio Cię boli ,to może da sobie na wstrzymanie :) Na mojego to zadziałało :P xxxx sista ta babka tulipan,to aż tak dużo składników nie ma ;p hahha ale pewnie brudnych naczyń więcej :P w weekend piekłam cytrynową..prosta i superowa :) mokruteńka i puszysta :) właśnie wcinam milke bakaliową :P i popijam spritem :) Właśnie a Wy pijecie czasem napoje gazowane czy nie ?? Bo ja mogłabym mirinde litrami pić,ale wypiję puszkę czy dwie na tydzień :) Zjadłam śniadanie,zjadłam czekolade a mały nic... :( nawet drgnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patxxx - ja tez chce się wziąć za pieczenie ale chleba, na zakwasie;) w takim domowej roboty to wiadomo co jest i jaka satysfakcja:) tylko najpierw muszę zakwas zrobić, może ktoraś ZNA PRZEPIS NA ZAKWAS??:) ja biore polozna na kase chorych jak cos, a czemu nie chcesz na kase chorych? jak nie bedzie C***asować to zmienisz. widzę, że razem z Tobą i Sistą tak mężów wyręczamy w porządkach:) *************** ciagle martwiaca - tak mi Ciebie szkoda kochana, ze meczysz sie z tą tesciową. A ona mieszka u Was? takczest bywa? take mam wrazenie. Mam nadzieje, ze mi tesciowie nie beda sie tak na glowe zwalac jak urodze a jak tak bedzie to zaczne wychodzic z dizdziem z domu, bede do Ciebie przyjezdzac na spacery po malcie:) i niech sobie pzychodzą do pustego domu:) Humor gorszy trafia sie kazdemu, moze to Twój czas na zrzędzenie. Tyle miesięcy w ciazy chodzilas, w strachu, mimo wszystko trzymajac sie i wmawiajac ze bedzie dobrze, Moze teraz musisz troche po puscic i wyrzucic te zle emocje, ktore wczesniej podswiadomie tlumilas w sobie by nic czasem nie krakac ************** magdalenkamz - wciąż piszesz o tej nospie.. przejdz sie moze Rybko do lekarza. Wiem, że niby nie szkodzi nospa, ale mi in nei kazal wprowadzac na stałę nospy a mam wrażenie że u Ciebie to już staje sie suplementem diety. Wiem,że sie martwisz, ale diz do lekarza niech Cie uspokoji a nie na lekach bedziesz sie zameczac. Na rozluźnienie brzuszka dobry jest ciepły okład, ja tak przykrywałam się kocem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
czekam na dziecko ja też już nie wiem jak miesiące liczyć,ale gdzieś wyczytałam,że od 27 tyg ciąży-akurat w nim jestem,to się dopiero 7 miesiąc ciąży zaczyna i 3 trymestr... xxx sista co do wagi hahah ja z wagą lecę niestety równo :P jestem w 27 tyg. i przytyłam może z 15 kg już ;P ale to przez obżarstwo słodyczami :P wiem,że musze sie ograniczać,ale to silniejsze ode mnie ;p moja siostra też mnie wkur... bo pierd... mi non stop jaka ja to gruba jestem....że dziecko na tym cierpi.. że to i tamto... zaprosiła nas na obiad i sama mi wtykała,więc zjadłam jeden ziemniak i jeden schabowy i powiedziałam,że dziękuje bo nie chce wysłuchiwać później wypominań ile ja to zjadłam... więc od tamtej pory ryj trzyma na kłódkę :P amen :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle martwiącq na piersi zrób sobie masaż ciepłym prysznicem-to udrażniania kanaliki. Ja jak tak zrobię to mleko samo mi zaczyna lecieć. Zanim przestawisz małą do piersi to ściągnij trochę laktatorem bo z pełnej i twardej piersi Tosia pewnie uciagnac nie moze. X Ja dzis wymiekam. Maja od 6 ciagle piszczy. Wczoraj rano i wieczorem bylo to samo. Spac mi sie chcce jak diabli a oka nie moge zmruzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sosi9, czekam na dziecko Dzieki dziewczyny za odpowiedź :-) wczoraj też już na necie wyczytałam, że krew z nosa może sie pojawić i żeby się nie przejmować. Co do witamin to tez mam wrażenie, że to jakieś naciąganie jest i aż jestem ciekawa ile w ogóle kosztują te co mi dała do "testowania" - coś będę musiała kupić, bo to początek 2trym dopiero i jeszcze naszych wartościowych owoców i warzyw nie ma ale później to też myślę, że będą zbędne. Jeśli chodzi o sex - ja po tych dwóch nieudanych ciążach boję się straszliwie... Nie powiem, że mnie czasem ochota nie nachodzi ale jeszcze sie nie kochaliśmy odkąd wiemy o ciąży. Moj mąż też nalegał bo też się boi o szkraba. Teraz po wizycie niby nie mamy na nic przeciwskazań, ale tak szczerze to powątpiewam żebym go namówiła - niektórzy faceci tak mają, że jak wiedzą, że tam jest ich maleństwo to nie i koniec. A poza tym cały czas myślę o tej sytuacji co pisala Mlo - ze sex (sperma) wywołały akcję porodową kogoś z Jej rodziny ok 20tyg i dzieciątko nie przeżyło... :-( ja bym sobie tego nigdy nie darowała! No nic, zbieram sie z wyrka - pewnie nie uwierzycie ale o 12 sie obudziłam :-) wstalam o 4:30 zrobić mężusiowi śniadanie i jak sie położyłam po godzinie to do teraz :-) ale za to drzemki to już chyba dzisiaj nie będzie w dzień... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Xxxpatxxx ja do 12tyg caly czas pilam wodę biala gazowana:-)teraz staram sie ograniczać bo dostaje po niej zgagi gdzieś tak od 3tygodni,ale jak mnie najdzie ochota to pije i sprite i mirinde :-)bo nie umiem sie opanować:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
xxxpatxxx1 - kochana jak tak przeczytałam to i moją teściową do tego wora proszę... z tym że taka różnica że ona przy mnie nic nie mówi, niby nic ją nie obchodzi a potem dowiaduję się przez przypadek że a to kase pożyczała, a to coś tam chciała, a to że mój mąż coś tam im kupował... trafiało mnie że masakra... a ten mój wiedział że ja się wkurzę i przestał mi cokolwiek mówił więc doszłam do wniosku że jak mają mieć przede mną tajemnice wiecznie to niech se z nimi mieszka i w nich pcha nasze pieniądze... i tak też było... wyobraźcie sobie że wolał im "pożyczyć" (na wieczne oddanie) mimo że nam czegoś brakowało. Dla nas nigdy nie było go stać... zawsze tekst nie stać nas, nie mamy na to, na siamto... dlatego prawie doszło do rozwodu... jak byłam w pierwszej ciąży pokłóciłam się z teściową o własne prezenty weselne że ona ich nie widziała ale ja jej nie zabroniłam, nie moja wina że nie mieszkaliśmy razem bo nie chciałam z nią mieszkać... to zapytałam jej czy dziecko też mam jej przywieść jak się urodzi żeby zobaczyła, a ona na to że nie musi widzieć, ważne żebym matce i babce pokazała. Te słowa zawsze będę pamiętać i nigdy jej tego nie wybaczę... bo mojego Aniołka nie ma :( a ona nigdy nie zapytała jak się czuje czy cokolwiek, potem mieszkaliśmy na stancji już razem z M to nigdy nie przyjechali żeby nas odwiedzić czy coś, nic nie pomogli jak potrzebowaliśmy, zawsze wiedzieli jak od mojego M ciągnąć, ale pomocy żadnej. Moja mama zawsze z siatkami przyjeżdźała, co mogła to pomagała i za to jestem jej wdzięczna, bo wiedziała że tylko sami jakoś sobie ułożymy życie a serce by ją bolało jakby nie pomogła. I nie wtrącali się, bo nasze kłótnie czy sprzeczki zostawiali nam. Z M strony nigdy nic nie dostaliśmy, a wręcz zawsze musiał pomagać bo to niby przez nas są w długach... ___ mlo88 - kochana, wiem coś na ten temat. Przykre tylko że to był nasz wybór, bo nie raz pewnie dałaś szanse i nie wykorzystał. Ja tak samo, za każdym razem mówiłam że ostatnia, no i teraz jak przyjechaliśmy tutaj do UK zaczęło być lepiej... ale co z tego jak miałam być z daleka od teściowej, wogóle miała stąd wyjechać już a siedzi tu i w dodatku nad moją głową... dlatego tak teraz walczę o zmianę mieszkania, ale nie wiem czy mi się uda... ___ WSZYSTKO CO WYŻEJ TO WCZORAJ WSTAWIĆ NIE MOGŁAM :( ___ Sista - kochana, rzeczywiście jak się urodzi 1.04 to będziesz miała najprawdziwszy prima aprilis... tyle że jak się ktoś dowie że urodziłaś to może nie uwierzy ;) ___dziewczynki co do przytulania z połówkiem to mój nie ma jakiegoś zachamowania, w sensie że się boi czy coś ;)bardziej się boi jak ja czasem tak gdzieś sobie po brzuszku ręką przygniotę delikatnie żeby sprawdzić czy mi się dzidziuś ruszy, czy poczuję, albo wciągnę brzuszek, to on bardziej się tego boi. I wtedy: no co ty go tam gnieciesz! Jakby Ciebie ktoś tak miętosił?! To go bardziej rusza niż "podglądanie od środka" ;) ale rozumie że ja się troszkę wzbraniam... więc nie mówi o tym... chyba że ja mam ochotę to wtedy jest ale jak ja nie mówię to nie nalega, nic nie wspomina... ja np. boję się czasem, bo miałam jakieś takie pieczenie od środka i bałam się że jakąś infekcję złapałam, ale na drugi dzień przeszło, ale już się bałam bo wiadomo. Za innym razem bolało... aż dziwne, tak sobie myślałam że dlatego że taka długa przerwa czy coś... Ogólnie na początku ze strachu to chyba raz do 8 tyg, potem w PL przerwa, jak wróciliśmy to też tylko kilka razy można na palcach policzyć jednej ręki... bardziej ja się wzbraniam, bo nie czuję takiego komfortu. Ale nie miałam przeciwwskazań ani w PL od gin ani tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
UDAŁO MI SIĘ WSTAWIĆ!!! :) :) :) ___ ja staram się pić wodę niegazowaną, ale często mam ochotę na coś innego. Ogólnie zauważyłam że nie piję dużo, nie wiem czy to może mieć wpływ na maluszka... po prostu czasem już nie mogę pić, bo mi się nie chce. I przyznam się, czasem piję colę lub pepsi, albo colę cherry... ale też nie całą puszkę na raz, jak mój M otwiera to mu trochę wypiję... ____ a jak już tak o jedzonku to co myślicie o majonezie? Bo tutaj w UK zabraniają!!! Tak jak wątróbkę! A ja lubię majonez winiary, chociaż i tak go ograniczyłam bardzo... ale do kanapek czasami, czy do sałatki nie potrafię odmówić. A poza tym przecież nie jem go notorycznie i łyżkami... co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narobiłyście mi smaka tymi słodkościami - może też coś upiekę?? Wczoraj dojedliśmy murzynka i coś by sie przydało słodkaśnego :-) tyle, że babki to akurat nie lubię bo za sucha, no chyba że z zakalcem :-) xxxpatxxx1 - ja gazowanych raczej nie piję - ze 2,3 razy napiłam sie pepsi , bo już z mdłości nie mogłam wytrzymać a gdzieś wyczytałam, że pomaga i faktycznie pomogło mimo, że nie za dużo wypiłam. Choć mój organizm nadal dziwnie reaguje na picie i jedzenie i nie za wiele rzeczy mi podchodzi a do picia najlepsza jest zwykla woda, więc mam trochę inną sytuację... A zdarza Wam się w ogóle zjeść czasem coś mniej zdrowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×