Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Nasz synus jest badany na 2d i wszystko pieknie lekarz widzi, a tak dla mnie wlacza 3d, nie musze za to placic dodatkowo. A specjalnie tez sie nie wybieralismy na nagranie takiego filmiku, w sumie dobrze, bo maly lobuz sie tak uklada, ze poza klejnotami za wiele bysmy nie zobaczyli. Buzia jest bokiem, wtulona w sciane macicy i koniec, nie chce sie pokazac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edzia magdalenamz cd Tak wiec musisz zrobic jedno i drugie badanie na toxo. a co do usg to juz chyba dziewczeta wszystko co mozna bylo napisaly;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesli z badania na toxo wyjdzie, ze sie ma odpornosc, to juz tego nie trzeba powtarzac, bo sie ma przeciwciala,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Myszor bardzo Ci gratuluję!!jestem z Tobą całym sercem!!Niech Fasolka zdrowo rośnie a Ty teraz dużo odpoczywaj i zbieraj siły bo jak wyskoczy z brzuszka to nie będzie już kiedy odpoczywać:D x Beata Gratuluję Toski - to będzie kolejna na Kafe Tosia:))) dużo zdrówka:) x Dziewczyny padam na pysk....naprawdę ledwie już chodzę....Tosik nie ma wcale spania w dzień....a dziś w nocy co godzina pobudka .....wyglądam jak zombie....ale nie to że narzekam :D taka rola Matki-ale już czekam za nd Mąż ma wolne to ciut odpocznę....marzę już o tym...... Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Dziewczyny które karmią piersią Akinom - powiedzcie co ja robię źle że Mała w dzień ssie 5 min i jak już uśnie to tylko na 15 min:( a wieczorem po kąpieli z kolei tak ciągmnie że zawsze się zrzyga:(( Nie wiem już czy znowu nie wydam pieniędzy na pielęgniarkę laktacyjną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkmz
Ta baba co zmusza do 3D nie jest moja lekarka i nikt mnie do niczego nie zmusza zle sie zrozumialysmy . Moinziet Czyli to znaczy ze mozna zrobic jedno badanie na przeciwciala. Dziewczyny pojadlam truskawek i ide spac jutro w pracy juz tylko do 13stej bo to sobota i weekend odpoczne w konce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edzia magdalenamz Nie, nie mozna zrobic jednego,Moozniet napisala ,ze jak raz wyjdzie,ze chorowalas to juz go nastepnym razem powtarzac nie musisz. Bo po 20 tyg powtarza sie toxo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edzia magdalenamz moze prosciej...pierwszy raz musisz zrobic oba badania na toxo-jedno ,ktore "mowi" czy chorowalas i masz odpornosc, a drugie czy w tej chwili nie chorujesz. No i jak teraz wyjdzie,ze juz chorowalas to tego jednego za kilka tygodni nie musisz powtarzac. Teraz juz wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkmz
Tak tak juz rozumiem. Dobra dzis juz nie mam sily . Dobranoc dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle martwiąca Hmm!Nie mam pojęcia ale ja robię tak: •jak karmię Młodego i widzę,że przysypia to go budzę; •niekiedy je b.łapczywie,ksztusi się to odczekuję jak ,,odkasznie",odbije mu się(bo zawsze wtedy nałyka się powietrza)i powracam do karmienia, •staram się by podczas karmienia miał jak najmniej bodźców(zciszam telewizor,przygaszam światło,mówię szeptem) •na upartego staram się wprowadzić mu stały rytm dnia-o tej samej porze spacer,drzemki,kąpiel.Oczywiście nieraz są jakieś odstępstwa,poślizg w czasie ale się staramy:)Karmienie różnie nam wychodzi i cycujemy się na żądanie. •pilnuję by mu się odbiło(choć ostatnio w nocy za diabła się nie udaje:( ) •tak zapobiegawczo pod łóżeczko podłożyłam książki(od strony głowy)jakby mu się ulało i ponoć jak dziecko ma główkę wyżej jedzenie się tak nie cofa-tak robi się dla maluchów z refluksem). •jak nie uśnie podczas jedzenia to go nie bujam,nie kładę się z nim(choć bardzo mi żal:) ) •kiedyś niechciał jeść a tylko naciągał cyca,wiercił się,kręcił a ja nie wiedziałam o co kaman,zmęczona już byłam włożyłam go do koszyka a on najspokojniej pokręcił się moment i smacznie zasnął więc teraz nie na zmiłuj je,odczekujemy by się odbiło,dokarmiamy jak trzeba,odbijamy i ląduje z Misiem przytulankiem(on ma taką milutką szmatkę z małym,przyszytym misiem)w koszyku lub łóżeczku. •w dzień nieraz mu,,śpiewam" lub włączam muzykę-różną ale jak ma porę drzemki(widzę,że piszczy i jest śpiący)leci Mozart(jedno i to samo,niekiedy z 15-20min).Jasiulek chyba jest muzykalny bo po paru minutach zasypia ale to ma po tatusiu bo mój chłop to po paru pierwszych taktach chrapie:) Mojemu też nieraz się uleje albo więcej ,,odbije".Moja HV(pani z przychodni zajmująca się dziećmi)twierdzi,że jeśli Maluch ulewa a przybiera na wadze normalnie to jest w porządku,że to wina jego słabych mięśni,przełyku i trzeba odczekać jak przejdzie i wyrośnie z tego. Nie wiem czy wszystko napisałam ale jak coś się mi przypomni to dopiszę:) Ja myślę,że ty z pewnością robisz wszystko dobrze,tak jak należy tylko może Mała potrzebuje wiecznej uwagi albo przyzwyczaiła się do rąk..Może przechodzi teraz te skoki rozwojowe i jest niespokojna? A ta pani od laktacji co mówiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na toxo robiłam tylko raz na początku ciąży ale u mnie ,,wszystko "jest inaczej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia Teraz doczytałam.To już wiem czemu robiłam tylko raz.Dzięki wielkie dziewczyno za oświecenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciagle martwiąca, jak czytam Twój post, to jakbym sama go pisała. U nas od poniedziałku jest jakas masakra. Maja w dzień prawie wcale nie śpi. Nie wiem, jak to jest możliwe, że takie małe dziecko jest tyle godzin aktywne. Zasypia na 15 minut, góra pół godziny, a poza tym ciągle marudzi i płacze. Nawet jak zaśnie, to tak się rzuca, jakby jej coś było. Pomyślałabym, że skoro w dzień nie śpi, to wieczorem wcześnie uśnie i w nocy też będzie spała, ale nie. Wieczorem do 21 aktywna, a dziś w nocy jak się obudziła do karmienia, to przez 2 godziny ją usypiałam. Nie wiem, czy ona tak reaguje na zmianę mleka- najpierw pediatra kazała dawać tylko sztuczne, a teraz wróciłyśmy do piersi. Wczoraj i dzisiaj to nawet na spacerze były krzyki, mimo, że zawsze na spacerkach była spokojna. Do cyca przystawiam ją non stop. Niby chce pić i strasznie krzyczy, a jak ją przystawię, to pociągnie trochę i przyśnie. A jak ją rusze, to znów krzyki i tak w kółko. Na sztucznym było to samo. Tak nam się pory karmienia rozregulowały, że nawet nie wiem, kiedy mogę ją na spacer zabrać, czy za chwilę nie będzie głodna. Nie mam już siły. Jestem nie dość że zmęczona, to jeszcze sfrustrowana bo nie wiem, co robić. Najlepsze, że jak jednego wieczoru połozyłam się spać i mąż z nią został sam, to spała mu cały wieczór i miał luz- siedział przy kompie. W ogóle jej uspokajac nie musiał, bo sama spała. Wczoraj i dzisiaj wieczorem jednak doświadczył krzyków Mai i już sam wymiękał. A ja całymi dniami to przechodzę.Mówiłam pediatrze o tym, to nic mi sensownego nie odpowiedziała. Czuję, że jakąś deprechę łapię z tej bezsilności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszor, bardzo Ci gratuluję i mocno trzymam kciuki. Bardzo dużo przeszłaś w staraniach o dziecko. Tym razem będzie dobrze - musi być :) x Sista, a Ty ciągle w dwupaku. Coś się Małej nie spieszy chyba :) x Mlo, udała się ta Twoja rodzinka. Ja bym nie wytrzumała jakby mi ktoś tak narzucał co mam robić. Podziwiam Cię za cierpliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Cześć dziewczynki, nie odzywałam się ale nadrobiłam ostatnie wasze wpisy. Sista - kochana, ja wiem że wszystko będzie dobrze i na pewno sobie poradzisz i z porodem i z pierwszymi wspólnymi dniami, tygodniami, potem miesiącami i latami :) jesteś żoną i taką też będziesz mamusią :) podziwiam Cię za determinację, energię i siłę jaką masz w sobie :) ____ magdalenkamz - ciesze się że u Ciebie również dobre wiadomości :) oby tak dalej... jednak nie stresuj się aż tak, bo zobacz... skoro ta gin do której poszłaś drugi raz dopiero teraz powiedziała że ma słaby sprzęt żeby stwierdzić czy serduszko bije to po co kazał Ci tak wcześnie przychodzić? A po wizycie wysyła Cię do gabinetu obok na "lepsze" usg. Moja rada jest taka, że skoro obok mają sprzęt dzięki któremu dali by radę już stwierdzić to zapisz się tam, za kilka dni, za tydzień, wszystko jedno, z każdym dniem maleństwo jest przecież coraz większe więc pewność wzrasta z każdą chwilą, że zobaczysz bijące prawidłowo serduszko. A stres nic nie da, mimo że wiem że nie da się bez niego niestety... Badania zrób np. tak jak napisałaś po wypłaci tak? Potem i tak zapisałaś się na NFZ więc badania kolejne będziesz miała bezpłatne jak również niezbędne USG, genetyczne między 12-14 tygodniem również więc już nie będzie dodatkowego wydatku. A to że jakaś tam gin wymyśliła sobie obowiązkowe 3d lub 4d to nie powinnaś nawet o tym myśleć i się stresować skoro masz ciężką sytuację materialną bo Ciebie to nie dotyczy, nie musisz tego robić, No ja tak zrozumiałam z Twoich wpisów :) Trzymam kciuki aby wszystko było jak najlepiej :) Wystarczy że zapiszesz się na jedno usg np w następnym tygodniu w celu sprawdzenia serduszka, zrobisz wyniki toxo, i potem już tylko czekać na wizytę na NFZ :) tak myślę :) ___ Choruszka - kochana czujesz już swoją dzidzię? Ja się zmartwiłam troszkę bo wcześniej przecież miałam wrażenie że czuję maleństwo, teraz się wsłuchuję dzień w dzień i nie czuję :( smutno mi ale wiem że mam jeszcze na to czas :) ___ Gratuluję również dziewczynom którym się udało i które tutaj wcześniej już były na forum :) trzymam kciuki za finał :) i wiary dziewczynki te które starają się, nie traćcie nadziei :) ___ ja dziś byłam na wizycie u lekarza. Zważył, zmierzył ciśnienie, zbadał mocz, niby wszystko w porządku. Nie słuchał tętna bo powiedział że dzidziuś malutki jeszcze jest i kazał zapisać się na koleją wizytę za miesiąc. Ja ją jednak troszkę przesunęłam, bo rozpisali mi w szpitalu żebym co 4tyg się zapisywała, tj, 24, 28, 32 a potem co 2. Dlatego zapisałam się na maj żeby było już w terminie wszystko. Zapisali mnie również na szczepienie przeciw grypie. Co myślicie na ten temat? Lekarz powiedział że poleca, bo dzięki temu maluszek nie będzie narażony na choroby w pierwszych miesiącach życia, dostanie ode mnie przeciwciała.Myślicie że dobrze zrobiłam? Bo teraz sama nie wiem. Dziś w ogóle jakoś się źle czułam, nie mogłam w nocy spać, brzuszek gdzieś mnie bolał, ale tak jakby po wierzchu, nie mogłam się dotknąć... po południu również taki napięty mam, aż mnie skóra boli... nie wiem co to może znaczyć, a lekarzowi oczywiście nie powiedziałam bo rano nic mi nie było i zupełnie wyleciało mi to z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia właśnie miałam cię zapytać o te toxo ja miałam raz na początku ciąży robione wyszło dobrze.Ostatnio jak byłam to lekarz się mnie pytał ile razy robiliśmy toxo ja mu mówię że raz no to dał mi skierowanie na toxo glukoze itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
sista - zjadłam wyraz: jesteś wspaniałą żoną i taką też będziesz mamusią :) nie smutaj się, już niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, Przeprowadzam badanie na temat nadciśnienia występującego w ciąży i czynników ryzyka które mogą predysponować do wystąpienia nadciśnienia w ciąży i połogu. Jeżeli macie wolne około 10 minut zapraszam do wypełnienia ankiety ( w badaniu mogą wziąć udział wszystkie panie ciężarne oraz w okresie połogu niekoniecznie z nadciśnieniem) link do ankiety http://www.ankietka.pl/ankieta/135611/nadcisnienie-tetnicze-a-ciaza.html Z góry dziękuję Pozdrawiam serdecznie Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
EDZIA Doczytałam że toxo robi się też po 20 t c czyli ok zresztą ja się już tak zdyscyplinowałam że robię wszystko żeby tylko było dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
ututu! Nie mam pojęcia czemu cię tak brzuszek bolał może skóra tak się napina sama nie wiem ale to na pewno nic powAżnego odpoczywaj sobie może dziewczyny coś więcej będą wiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
czekam na dziecko - dzięki kochana :) no sama się zdziwiłam bo przecież nie to żeby mnie bolał gdzieś w środku czy coś żeby mnie zaniepokoiło... ale na zewnątrz? Chociaż zauważyłam nawet dziś że jak smarowałam brzusio balsamem to normalnie mnie skóra boli... i myślę że rozstępy będą murowane zwłaszcza że moja mama ma. Też mi się wydaje że to po prostu takie rozciąganie i stąd to napinanie brzuszka, ale powiem że momentami naprawdę takie nie miłe uczucie. No bo brzuszek w sumie duży się zrobił a jak przychodzi wieczór to piłeczka jest ;) nic, poczekam, może minie :) może dziewczyny mają jakiś pomysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Czekam na dziecko No właśnie ;-) po 20 tyg robi sie wlaśnie kolejne i glukoze to co po godzinie znowu, cytologie jesli wcześniej nie było i czystosc pochwy. Ja mialam tydz temu i to akurat wyszlo super. Tzn tr wyniki z pochwy;-) ------- Utututu123 Dlaczego Ci powiedzieli, ze na tetno za wcześnie? Ja mam od 9 tyg tetno mierzone :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle martwiaca
Akinom dziekuje za odpowiedz :( zazdroszcze ci ze tak ladnie umiecie sie zgrac....ja budze toske przy cycku ale ona i tak sie nie budzi.....nie mamy nic o tej sanej porze oprocz spaceru kolo 13 ktory mnie stresuje bo ryk niesamowity we wozku i kapieli o 19, jestem tak wykonczona ze nawet zaczelam ja brac do lozka na noc by choc chwile sie przespac:((( ja sie chyba nie nadaje :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle martwiaca
Odpisze wiecej jak Mala przestanie wyc:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Hej dziewczyny. Sobota jak zwykle ruch w pracy dlatego dopiero do was pisze. Kochane niewyspane mamusie wiem ze jestescie bardzo zmeczone i wiem ze ja narazie jeszcze nie mam o tym zielonego pojecia ale jak juz nie macie sil i jestescie sflustrowane placzem to spojrzcie na te swoje malenstwa i przypomnijcie sobie ile staran wlozylyscie zeby miec te skarby przy sobie . Ja juz tez bym chciala miec dziecko w ramionach ale wiem ze beda na pewno bardzo trudne momenty i tez nie wiem jak sobie poradze. Kurde no musze znalezc zwykle usg bo nigdy nie bede spokojna jak sie nie dowiem czy serduszko dobrze bije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane : nadrobię doczytam i odpisze :) bo teraz wrocilismy ( spraw pare na miescie było ) i ogarniam dom , obiady jakies będę robila i takie tam... no wiec po wizycie : - rozwarcie jest na spokojne dwa luźne palce hmm.. - ktg ładne wyszlo pisza się jakies skurcze ale bez szalu - mala fikala wiec ok -dzidzia wazy ok 3500 - w piątek 04.04.2014 mamy być na 7 rano w w szpitalu ( wstępnie miała być środa ale podobno skład lekarzy jest taki sobie a w piątek jest dobry bardzo podobno ) no wiec o ile się maluszek nie wykluje sam do piątku to jedziemy wywolywac . mam nie dostać tego balona tylko kroplowke . ogolnie od wczoraj wieczora boli mnie dol brzucha dość mocno i skurcze jakies czuje : naciągam się i mala schodzi w dol ? :) ogolnie nastawienie mam pozytywne - pogoda dobra , drozdzoweczke zjadłam i ide dzialac . napisze do Was wieczorem cos więcej kochane ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle martwiąca O nie kochana!Zabraniam ci nawet myśleć,że się nie nadajesz!Kochasz swoją dziecinkę ponad życie,zrobisz,zniesiesz dla niej wszystko i to się liczy:) Ona płacze,ty nie wiesz dlaczego,obie jesteście zmęczone i normalne,że masz podły nastrój bo bez snu i odpoczynku wszystko jest do d..y. Na prawdę trudno zgadnąć co jest,że płacze.Może kolki?Coś ją boli i nadzieja,że minie albo za pomocą prób i błędów dojdziecie do kompromisu:)Mała ze zmęczenia też może ma problem z zaśnięciem. Jasiulek fakt dał się jakoś utęperować i obywa się bez większych ekscesów ale on ma chyba spokojniejszy charakterk.Zachowuje się tak samo jak ja w ciąży :zje,troszkę się pokręci i śpi znowu i tak wkółko:) Nie załamuj się!Wkońcu przestanie płakać,wpadniecie w rytm i wszystko będzie lepiej. Spacerami się nie przejmuj.Czasem mój też wyje i wracamy do domu na sygnale.Raz smoka ,,zassie"i jest ok a nieraz dusi się nim i drze paszczke.Ja choć wtedy przebieram nogami jak tylko się da najszybciej ale tłumaczę sobie,że przecież krzywda mu się nie dzieje. " Sista83 Jak tam po wizycie? " MLO Twoja Księżniczka lepiej się czuje?Kupki ją już tak nie męczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ututu123 Byłaś już może u położnej czy ciążę będzie lekarz prowadził? Mną zajmowała się tylko położna chyba,że miałam wysokie ciśnienie to kechałam do szpitala na badania i dopiero tam był ginek. Mi szczepionkę na grypę też proponowano.Nawet się umówiłam na zaszczepienie ale zrezygnowałam. Bałam się ale moja koleżanka się dała zaszczepić i wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ututu123 kochana : może smaruj się delikatnie oliwka taka zwykla dla dzieci *natlusci a nie będziesz musiala specjalnie jakos rozsmarowywać kremu ( tylko zakładaj cos co później wywalisz ..stare bluzki pizamy bo strasznie brudzi niszczy rzeczy :) skora się naciąga i dlatego tak boli a druga sprawa ...ja tez niekiedy tak mam ze mnie boli skora gdzies niekoniecznie brzunio ale ogolnie taka nadwrazliwosc nagle a co do rozstepow : moja mama jest otyla i nie miała rozstepow , ja tez nie mam pomimo ze mam sklonnosc do nich: za czasów mlodosci dużo chudłam /tylam i cala wewn uda i biust mam rozstępy i bylam pewna ze brzunio tez mi strzeli ale udało się poki co bez nich;) smaruje się od początku dziennie : dwa razy dziennie od ok 4 miesiąca atak to raz smarowałam wieczorem. może uda się uniknąć pekniec i Tobie :) buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×