Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

dziewczyny, mylysice okna w ciazy? bo ja to sie balam ale teraz to mi sie chce, kurde, no cwiczyc moge, macham rekami a to prawie jak mysie okien. Tak sobie mysle tylko zeby rozlozyc to, raz 2 okna, na nast dzien 2 i tak sie jakos wszystkie umyje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
No to usnęła:) już dawno by spała ale te kupy;( tak mi jej żal bo widzę że też męczy ją to że sobie zaśnie a wyspać się nie może ;( x Sista nie ciśnij mężulowi żeby zajmował się Dzidzią:) bo to zależy od faceta a i tak uważam że jak zobaczy Ninkę to strach mu odejdzie i będzie ją kąpał,nosił itd zobaczysz:) u Nas na początku tak jak Wam pisałam wszystko robił Mężulo dlatego że ja porostu jestem panikarą i jak tylko usłyszałam MEGA płacz Tosi przy drugiej kąpieli to zaraz Mu ją oddałam bo ręcę zaczęły mi się trząś:P a teraz jak juz jestem zdana na siebie bo cały dzień jestem sama to wszystko już robię:) no bo trzeba i tyle i na płacz też się uodporniłam ciut choć nie lubię jak płacze...ale to chyba jak każda matka... x sosi co do tych kg to nic specjalnego nie robiłam....3 reguralne posiłki (a jak zostałam sama) to czasem tylko 1 w biegu;/ jałowe jedzenie,zero słodkośći,tylko woda do picia i jakoś poleciało:) choć dziś miałam taki kryzys ze myślałam ze chapnę jakiegos biszkopta ale.... zaczełam przymierzac ciuchy w ktore sie nie miesciłam i prosze wszystko na dupke wcisnelam i odrazu ochota na słodkie przeszła:D zawsze (czyli od kad pamietam) jak sie odchudzałam to miałam swoje motto: że wole byc szczupła i ładnie wygladać niz byc najedzona:D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
sosi9 Hej ja okna myłam 2 tyg temu czyli w 15 tyg ciąży tylko firanki mi mąż zawiesił bo tak wysoko siegac nie chciałam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sosi 9
No fajnie trafiłam z tym lekarzem najładniejsze zdjęcie było na genetycznym dzidzie całą uchwycił wszystko było widac dokładnie.Dziś mam 22t i 5 dni w poniedziałek zaczynam 23 tydzień hurra!!Powiem ci że jak byłam 2 tygodnie temu to było ciężko zrobić zdjęcie i mam tylko kawałek główki i rączkę córeczka już jest dosyć duża i zdjęcie już nie jest w całej okazałości.Oczywiście że super zobaczyć tak dokładnie dziecko ale gdybym miała zapłacić 250 zł (bo słyszałam że i tyle biorą)to bym się zastanowiła.I tak niedługo nasze dzidziulki będziemy tulić i patrzeć na nie co dzień.No ale jeżeli M też nalega to idzcie fajne przeżycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sosi 9 To do ciebie wyżej coś żle wpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sosi9 Co do mycia okien to ja myłam na raty ale miaałm stracha że spadnę czy coś jeszcze syn się przyglądał żeby nic się nie stało gadał i gadał już więcej nie będe myć.Firany to mam takie szybkie na tunel tylko karnisz mąż ściąga zakładam i gotowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edzia sista,ale mialysmy piekny dzien, prawda?;-) slonce, waiterek-pranie moment i suchutkie;-) ++++++++++++++ moj lekarz-ten tani-tez na kazdej wizycie robi usg 3d i 4d i placi sie 60zl. Zamierzam do niego leciec we czwartek. We wtorek mam ta swoja "stara" pania ginek-ona wypisuje mi L4 i do tej pory prowadzi-ła... """""""""""""""""""""' czekam na dziecko ciesze sie,ze moze komus "pomoglam" ;-) ++++++++++++++++++++ ja myc okien teraz nie bede bo mam ogromniasty dom i wczesniej bym padla...mamy taka pania w okolicy , ktora chetnie sobie dorabia bo biedna jest i jej zaplace. Jak bylam w ciazy -tej martwej-to celowo jak wariatka sprzatalam caly dom i okna wszystkie mylam- zeby szybciej poronic...bo mialam wtedy czekac na samoistne poronienie...smutne wspomnienia... dobrze,ze teraz jest dzidzia w brzuszku... Moja corcia przestala juz pytac czy dzidzius tym razem na pewno bedzie zdrowy-chyba sie troche uspokoila... ooooo...wlasnie poczulam PIK;-))))) jak zaczynam sie martwic czy z dzidzia ok to mowie do dzidzia...noooo, prosze mi dac znac,ze jest dobrze i po jakims czasie jest! PIK;-) Juz nie moge sie doczekac ruchow dzidziulka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
mlo88 - nom współczuję Ci... i ja się właśnie mam z tym moim facetem ;) tak jak powiedziałaś, gorszy niż baba w ciąży, czasem się zastanawiam czy on nie ma objawów typowo ciążowych, może rzeczywiście udzieliły mu się ode mnie ;) A co do szpitala to straszne to było jak się o tym dowiedziałam! A jest tak ponieważ ktoś założył sprawę szpitalowi o błędne podanie płci dziecka... no ale mam nadzieję, że uda się dowiedzieć :) A wizytę, tzn kolejne usg mam właśnie 2.05. Teraz idę w piątek do lekarza a na kolejne wizyty od razu zapisze się do położnej, bo jednak z kobietą łatwiej pogadać :) A Twój dzień jak pisałaś z tą kupą to na koniec się uśmiałam ale na początku strasznie było mi Was szkoda... Cieszę się, że Twoja księżniczka już jest po bólu, bo to straszne jak dziecko musi się męczyć a tu taka bezradność. Dobrze że już po wszystkim i już dobrze :) ___ sista83 - :) jejku, moja radość wczoraj była naprawdę niesamowita, mimo relacji z moim M to po prostu byłam szczęśliwa... JESTEM... co ja gadam :) a z moim połówkiem już trochę lepiej, oczywiści ja zaczęłam gadać, czy jeszcze jest zły i takie tam, a on że jak zwykle się przymilam i się śmiał więc już jest na dobrej drodze :) ___ ja również myłam okna :) ale tak powoli, bez pośpiec*****ak się zmęczyłam to odpoczynek i jakoś poszło :) ___ Edzia, oj i ja czekam aż mi maluszek będzie tak wyraźnie dawał znać o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja okna zostawiam mezowi, nie chce sie wspinac i wyginac;) ale reszte bede ogarniac sama, meble i lozeczko juz przyszly, na razie w domu armageddon,bo maz skreca, ale od jutra dzialam i doprowadzam dom do porzadku i zaczne prac ciuszki mojego skarba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xx Mlo, moja siostrzenica miala taki odlot po karmieniu jak byla malutka,jakby na haju byla;) Czapeczki w domu nie musisz zakladac. Wogole co zauwazylam wczoraj- na dworze 20 stopni, goraco w samej bluzce, a wiekszosc dzieci w zimowych kurtkach i czapkach, a jedno w wozku jechalo w kombinezonie zimowym i pod oslonka...i sie dziwic,ze dzieci dra sie w wozku w nieboglosy i ciagle choruja...zawsze to porownuje do UK, jak jade do siostry to dam dzieci sa wrecz jak na nasze polskie tendencje do przegrzewania porozbierane, ale sa zdrowe, a u nas w przedszkolach ciagle jakies epidemie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super, ze u Was na wizytach wszystko ok. Sista wytrzymaj jeszcze troche i ani sie obejrzysz...:) Ja mam caly czas nadzieje, ze sie rozpakuje szybko, a ostatnio mnie lekarz straszyl,ze przenosze, bo w 1 ciazy zwykle tak bywa, chociaz nie wiem jak to bedzie, bo co mnie bada to mi sie szyjka skraca, teraz ma ok 1cm,ale jest zamknieta, wiec nie wiem jak ma wytrzymac do konca maja...ja tu nadzieje mialam,ze po weekendzie majowym na porodowke pojade, no ale zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane , maz pojechal o 6 rano an ryby a ja spalam do teraz . wroc***ewnie ok 10 - ja do tego czasu ogarne siebie nieco . w nocy spalam w miare ok , siku tylko 1-2 .. mało sikam i to mnie znow martwi , pije sporo - ..ale wode zatrzymuje :( 'wczoraj zrobiłam na kolacje pizze wlasna pierwszy raz sama ciasto : dobrze wyszlo i na kolejna porcje zostało . wczoraj kupiłam w smyku 2 przescieradelka jeszcze malej i podkladke na materac ( 30zł antybakteryjna ble ble ) a rozka drugiego nadal brak ale zamowie dziś przez neta . wczoraj ubrałam się na sportowo : bojówki bluzeczka i kurteczka...i zakładam adidaski z zeszłego roku i dupa stopy bola na maxa :( , zmiescilam się w inne ale szok miałam ze az takie stopy mam popuchnięte . zakupy jedzeniowe zaliczyliśmy , potem wpadla do nas kuzynka B zobaczyć dom i podejrzeć co i jak i przyszla z 4 miesieczna dzidzia - super ta mala ale ta laska spogladala na mnie z politowaniem miałam wrazenie ( ona w ciąży przytyla 9 kg .. ) no trudno - może jestem wrazliwa i mi się wydaje ? dziś plan : kosciol , obiad u teściowej pewnie i spacer chce do lasu isc z mezem . w kolejny piątek znow wizyta i jak się nic nie wydarzy a pani doktor dotrzyma słowa to 2.04 pojde do szpitala ..czekam już chyba mocno bo tak mnie wszystko nagle boli od paru dni ze w szoku jestem , przez cala ciaze bylam na chodzie i to mocno i nagle chodzenie mnie boli i lezenie i przekręcanie się z boku na bok... a tak wczoraj spojrzałam na ta mala i mysle .. jejju czy ja naprawdę zaraz będę miała taka drobinke swoja ? co do mycia okien : ja się za to nie biore , brudne mamy i trudno - mowie wszystkim ze jak pojde do szpitala to maja wpaść okna pomyc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Mlo Ja w sprawie czapeczki ;-) No widzisz... Dziecka nigdy nie przegrzewalam, do tej pory tego nie robię, ale po kąpieli noworodkowi na pół godzinki czapeczki bawełniana zakładałam. Moze dlatego, ze to był marzec? Ale mojego kuzyna żona urodziła w sierpniu i tego nie robiła i co? Dziecko miało zapalenie ucha! Moze z czapka tez by dostala, ale moja nigdy tego nie miala, a tamta od tej pory juz ciągle. Ponoc jak się raz złapie to to wraca. No i jak ta mala chora byla to pediatra kazała po kąpieli na chwilę czape zakładać. ----- Ja tez mialam takie nogi popuchniete... Jak fiona shrekowa;-)shrekowa Jakbym gabki, a nie stopy miala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista ja też tak puchłam pod koniec i póki ciśnienie jest ok i nie ma białka w moczu to nic złego się nie dzieje. Też miałam wrażenie, że chodzę na gąbkach a nie na stopach. Dobrze, że to zima była to kupiłam takie buty a'la EMU w biedronce za 40zł podajże i to rozmiar większe niż normalnie miałam i tylko w nie wchodziłam... W tym roku jak chciałam ubrać to jakby były 1,5 rozmiaru za duże :D Ale to po porodzie jakiś czas schodzi ta opuchlizna, bo mi od razu też nie zeszło. Na porodówce nie umiałam jeszcze ubrać normalnych klapek, bo noga mi nie wchodziła. Ale po kilku dniach zeszło. Bierz Męża w obroty i niech podziała. Mała już jest donoszona, więc nic się złego nie stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Czesc dziewczyny. Dzis mnie cos brzuszek na dole boli a od rana tylko sniadanie zrobilam i leze narazie chyba zaraz wezme.nospe wiem ze panikuje ale wole zapobiegac . Rano sie obudzialam bez bolu piersi i nie wiem czemu. Czy piersi bola ciagle czy przestaja na kilka dni i potem znowu bola w tych.wczesnych tygodniach ?? Mialam dzis piekny sen bo ciagle sie martwie o ta wizyte kontrolna czy zarodek sie pojawi i snil mi sie pecherzych ciazowy z zarodkiem i tetnem. I potem ze powiedzielismy moim rodzicom o ciazy i moj tato tak sie cieszyl ze sie poplakal przytulil mnie i mi dziekowal. Pewnie mi sie akurat toto snil bo mam z nim silna relecja - coreczka tatusia bo mam trzech braci a toto moj tyle dzialal bo chcial corcie i konic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
magdalenkamz w obecnej ciąży piersi mnie nie bolały i nie bola do teraz może troszeczkę urosły.Także nie stresuj się.W ciąży którą poroniła bolały bardzo potem przestały ale to żaden dowód że u ciebie jest coś nie tak.Główa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Myślę że niebawem poczujesz wyrażnie dzidzię .To napisz w czwartek co i jak:)Wiesz ja też mówiłam do brzuszka no i robię to nadal wręcz prosiłam żeby dzidzius dał mi jakiś znak...no i przeważnie mnie słuchał no teraz to już tak szaleje że czasem zasnąć nie idzie ale się cieszę tak długo na to czekałm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
magdalenakamz Nie stresuj się piersiami mnie raz bolały raz nie więc to o nie jest wyznacznikiem:-)nie martw się! xxx Mnie dzisij znowu brzuch łupie ale wzięłam nospe i mam nadzieję,że przejdzie no i nie będę panikować :-)skoro w piątek na wizycie było ok:-) W Poznaniu szaro buro ale na szczęście nie jest zimno.No dzisiaj w końcu mogłam sobie odrosty zrobić i wyglądam w końcu jak człowiek:-) Miłego dnia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Dzieki za lekkie uspokojnie. Choruszka to ciebie dzisiaj brzuszek pobolewa tak jak i mnie ja tez juz wzielam nospe. Zaczelo mi sie w glowie krecic nie wiem od czego. Najbardziej jak wstaje z lozka albo przed chwila jak sie schylilam i wyprostowalam to masakra musialam sie komody zlapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
magdalenkamz mnie i w poprzedniej i w obecnej piersi nie bolały ani razu :) więc masz rację,nie panikuj z dzidzi na pewno wszystko ok :) Co do pobolewania podbrzusza... mnie też coś dziś pobolewa i wczoraj też pobolewał... może taki dzień dla Nas :) My dziś na obiad rosołek-mężuś robi :) CUD jakiś,ale niech mu będzie :P Miłej niedzieli życzę kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Dzieki a to zbieg okolicznosci juz trzy mamusie dzis brzusE pobolewa. No ja obiad sama niestety robilam no ale moj tez sie nie obija bo niedziela jest a on sciany robi . Juz mamy oboje dosc tego remontu. Pytanie do wszystkich mamus kiedy zauwazylescie jakas zmiane w piersiach chodzi mi dokladnie o te zmianu w brodawkach powiekszenie ich i ciemniejszy kolor tak jak to jest opisywane w objawach ciazy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
cześć dziewczynki :) u nas dziś śliczna pogoda, cieplutko, okna mam otwarte cały czas :) mimo tego że świeci słońce to 3 minuty deszcz padał, a wyglądało to komicznie po prostu :) ja dziś późno wstałam, po prostu za późno chodzę spać i muszę to odespać :) z moim M już w miarę, mimo że i tak jest trochę inny niż zawsze, ale śniadania się nie doczekałam więc zrobiłam śniadanie sama, potem obiadek: schabowy z ziemniaczkami i marchewką :) połówek poszedł do pracy a ja musiałam odpocząć... od początku boli mnie krzyż, jak za długo jestem na nogach, nawet tylko stoję, za dużo pochodzę to potem strasznie odczuwam to... no ale cóż, widocznie tak mam mieć, dlatego często odpoczywam, chociaż na chwilę położę się, wyciągnę nogi i już lepiej. Dziś mój dzidziuś jakiś cichutki strasznie... ale wczoraj późnym wieczorkiem fajnie dał znać o sobie :) Kocham go strasznie mocno :) :) :) milutkiej niedzieli życzę dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
magdalenkamz Kochana nie obserwuj aż tak swojego ciała bo zwariujesz.Mi brodawki dopiero teraz stały się ciemniejsze wcześniej nic a nic tak jak pisałam nie bolały mało urosły.W ciąży z synem to bolały piersi prawie do końca.Nie możesz sugerować się tak standardami bo może być zupełnie inaczej i te objawy będą nie zauważalne nie potrzebnie będziesz się stresować.Wiem coś o tym bo ja tak miałam na początku ciąży wszystko było ok a ja cały czas czegoś szukałam .Daj sobie i dzidziusowi trochę czasu niech się dobrze zadomowi w brzuszku.Bóle brzucha to ja też miałam i od czasu do czasu lekkie zawroty głowy ale bardzo delikatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane , byliśmy w kościele potem obiad u tesciow potem przebranie i spacer nad wisła i zimno się zrobilo , teraz wrocilismy . maz padl a ja siedze i jem pistacje . spacer drobilam nozkami i powoli szlam bo krok boli . tydzień temu odpadl mi czop i poki co nic się nie dzieje . no nic.. poczekamy sobie jak cos do 2.04 wtedy mam termin z okresu i wtedy jak cos lekarka obiecala mnie zabrać do szpitala i podlczayc kroplowke . pogoda od jutra ma się zepsuc .. w sumie już pada - szkoda , bo słonecznie jest pozytywnie na maxa . tak się dziś zlapalam na tym ze jak to się szybko zmienia .. taka bylam aktywna i nagle przychodzi taki dzień ze ledwo się chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Ututu123 ale masz fajnie,ze czujesz malucha u mnie jeszcze cisza mam nadzieje,ze niedlugo sie rozszaleje:-)i da mi znac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
choruszka - kochaniutka, nie czuję go aż tak... wczoraj zjadłam milkyway'a, i poczułam jak mi się tam maluszek zawiercił :) tak wyraźnie. Ale tak ogólnie to nie czuję go jeszcze... równie dobrze można to pomylić z takimi bąbelkami w brzuszku ;) ale teraz po prostu mam inne nastawienie i wiem że to on :) wczęsniej po prostu chyba bałam się do niego przywiązać. A teraz już wiem że rośnie i jest moim całym światem. Reszta mnie nie interesuje, ani czyjeś humory co do mnie, ani komentarze, ani nic. Chociaż teściowa ostatnio z tekstem o pracy, że jej córka była w pracy tam w jakiś dzień (bo to przez agencje) i się pyta a do Ciebie nie dzwonili? To ja mówię że nie a ona że no można tak posiedzieć ale z siedzenia w domu nic nie ma... Zagotowało mi się w środku ale nie skomentowałam dla własnego spokoju... Czekam aż ta moja kruszynka też się rozbryka, i najczęściej późnym wieczorem właśnie tak siadam sobie i czekam na reakcję brzuszkową :) choruszka- na pewno już niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Utut123 Mam nadzieje,juz nie mogę sie doczekac:-)A Ty bardzo dobrze,ze sie nie przejmujesz glupimi docinkami:-)tak trzymaj:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Czekam na.dziecko Hmm no nic nie poradze na te obawy. Rano martwilam sie ze mnie piersi przestaly bolec a teraz mnie lewy sutek tak zaczal pobolewac tak jakby piecze czy cos nie wiem . Ja caly dzien sie wyleguje w tym bajzlu w domu a moj dzielny kochany pracuje sciany szafki masakra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kade78
Witaj! Najlepiej jakbys wybrala sie po prostu do lekarza i sie przebadala! Ja tez poronilam juz 3 ciaze, ta ostatnia w 11tyg., jakies 4 m-ce po poronieniu poszlismy z partnerem do lekarza zapytac czy mozemy starac sie o maluszka ? Lekarz przebadal mnie i powiedzial, ze nie ma potrzeby dluzej czekac! Staramy sie o dzidziusia juz teraz z poczuciem ze tym razem wszystko bedzoe ok, mamy taki komfort z poczuciea bezpieczenstwa! Idz do lekarza bo na prawde warto! I zycze [powodzenia! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Jesli to do mnie to mi ginka nie kazala robic narazie badan po 1 poronieniu mowila ze tak czasem bywa ze zle polaczenie czegos tam czy jakas wada i wiele kobiet roni swoja pierwsza ciaze dlatego narazie nie robie specjalistycznych badan tylko mam nadzieje i probuje wierzyc ze wszystko teraz bedzie dobrze a to ze sie wszytkin przejmyje martwie pytam tu dziewczyn to normalne nawet po zrobieniu badan i tak bym miala obawy Ide juz spac bo o 5 rano wstaje do pracy i znowu ten nieszczesny poniedzialek :( Dobranoc rano napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×