Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

K0chane - życze Wam zdrowych,radosnych i Szczęśliwych Świąt Bożego narodzenia a w Nowym Roku mnóstwo miłości i spełnienia marzeń ....a jakich to już każda wie najlepiej:) Wesołych Śwąt !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akinom3
Zdrowych,spokojnych świąt,szczęścia,pomyślności,spełnienia marzeń i po prostu wszystkiego najlepszego :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Spóźnione, ale szczere Życzenia ode mnie i mojego Borysa ;) Edziu -Tabie na imieniny samych serdeczności :) P.s. podoba mi sie historia o pasterce :) I razem z brzuszkiem dziękujemy za Wasze życzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Witam Was kochane, jak mijają święta? My dziś już same z Nadusią... Agniesia mam nadzieję kochana że Ty i twoja kruszyna jesteście szczęśliwe, że jakoś udało się te smutki przegonić. U mnie bez większych przezyć ale mam i będę miała żal do teściowej, to się nie zmieni. Zwłaszcza że jeszcze mi się sąsia pochwalił co na mnie napiep...ała... dla mnie ma nie pokolei pod sufitem i lepiej żeby mi więcej nie zalazła za skórę bo nie ręczę za słowa. Z połówkiem pogodzeni, tak po prostu przeszło samo... ale wie że jeszcze jedn akcja i nie podaruję, wygarnę jej wszystko i nie będę patrzyła że jest starszą przekwitającą osobą... bo ma takie teksty że wstyd by w ogóle na głos wypowiadać. A jedno jest pewne, nie potrafi i spojrzeć w oczy. Na szczęście tylko w wigilię pare godzin musiałyśmy z nią przebywać. Wczoraj wpadła i nie wiedziała gdzie wzrok chować żeby tylko nie spojrzeć na mnie. MOJE NOWOROCZNE POSTANOWIENIE: ZNALEŹĆ MIESZKANIE I PRZEKONAĆ POŁÓWKA DO PRZEPROWADZKI. NIE WIEM CZY REALNE ALE BĘDĘ PRÓBOWAŁA DO SKUTKU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
ututu bardzo dobre plany, oby się sprawdziły. Ja w część wWigilii posiedziałam sama, a potem przyjechał facet. I dobrze... Właśnie jestem po wizycie, szyjka mi się niestety skraca ale jest zamknięta, mam się oszczędzać. I kurcze boję się bo mam podejrzenie hipotrofii - brzuszek jest ok ale główka z pomiarów za mała. Dzisiaj zaczynam 35 tydzień, a ona na jakiś 32-33 wygląda. To chyba nie jest tak strasznie co? W poniedziałek mam podjechać do szpitala i zrobi mi jeszcze jakieś badania. Miałyście też może tak dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Agniesia - jak ja byłam w ciazy z Lulu to on mial główkę o dwa tyg za duza do reszty. Jeśli za każdym razem bedzie ona wieksza lub mniejsza od brzuszka i kości udowej( ale jeszcze mieszcząca sie w wykresach)to jest ok, gorzej jak bedzie sie ta dysproporcja zmieniać. Tak mi lekarz powiedział i taj wyczytalam wtedy jak u nas tak wyszło. Lulu za każdym razem mial główkę i brzuszek " starsze" niz kosc udowa i niz z terminu wychodzilo. Urodził się zdrowiutki i z piekna okraglutka główka WCALE NIE DUZA! To najlepsze ;-) Ciągle słyszę, ze jest dopracowany w każdym szczegole:-) Nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Czekam na dziecko - co wprowadzalas najpierw? Kleik Ryzowy czy kukurydziany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Dzięki Edzia za odpowiedź, pocieszyłaś mnie trochę. Zobaczymy co te poniedziałkowe badania pokażą. Mi gin powiedział, że najważniejszy jest pomiar brzuszka, a to jest ok. Jeszcze ta skracająca się szyjka... żeby jeszcze 2-3 tygodnie wytrzymała, bo nie wiem czy płucka już dobrze rozwinięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Ja zaczęłam od kaszki ryżowej tylko mniejszą porcję dawałam niż jest w tabeli np.zamiast trzech łyżek zaczynałam od jednej i co dzień zwiększałam .Dawałam smakowe kaszki co tydzień próbowałam czegoś innego,kaszka mleczno ryżowa,potem kleiki wszystko stopniowo i potroszeczku smacznego dla Ludwiczka:)!!!! Agniesia Nie martw się Julka jak się urodziła w 40 tyg i 2 dni to główka mierzyła 35 cm.U ciebie też wszystko będzie ok.Nie wydaje mi się żeby twoja córeczka miała za małą główkę no ale leć na te badanie lekarze wiedzą najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Koochane powiedzcie mi ile wasze maluchy leżą na brzuchu w ciagu dnia,bo moja tego nie lubi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Choruszka - moj tez nie lubi i zaraz się drze. A główkę bardzo ładnie trzyma w pionie wiec się tym nie przejmuje. A co będziesz dawała małej najpierw? Kleik czy kaszke czy owoc? Ja juz sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia No to dobrze,ze nie jestem odosobniona:)no Lenka tez super trzyma glowie w pionie wiec tez jakos za bardzo się tym nie stresuje:)rozmawialam dzisiaj z kumpelka i mowila,ze jak jej mala zaczela się sama przewracać na brzuszek to polubila i teraz pól dnia potrafi lezec na brzuchu i sie bawić takze jest nadzieja:) Powiem Ci sama,ze nie wiem co mam jej zacząć dawać spedza mi to sen z powiek,chyba zacznę od sloiczkow chociaż pediatra mojej przyjaciółki kazał jej zaczac od warzyw najpierw ziemniak,marchewka dynia brokul itp i mysle tez o prowokacji glutenem bo niby po skończonym piątym 5mcu czyli u nas to będzie luty to się robi żeby dziecko do glutenu przyzwyczaić i jestem w tym zielona po Nowym Roku mam się spotkać z kumpelka ktora tez ma córkę uczulona na bialko mleka krowiego to mi wszystko opowie co i jak to jak się czegos dowiem dam znać bo jestem meggga zielona:)i tez nie wiem czy sa specjalne kleiki dla dzieci alergicznych musze się tego wszystkiego dowiedziec aż Glowa mnie boli od tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Choruszka - ja właśnie chce juz zaczac bo dzieci karmione mlekiem modyfikowanym lub mieszanie czyli jak moj Lulu juz jak skonczy 4 mies to się podaje. Moj za dwa tyg kończy 4 mies, Lenka tydzień starsza? Moj z 9.09. Ja podam najpierw chyba kleiki, potem ksszki, potem smakowe i chyba na koncu warzywa i owoce. Podobno pierwsze daje się jabłuszko. Moze co lekarz to inna teoria:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia No na to wygląda,ze co lekarz to inaczej:)no Lenka jest z 4.09tydzien starsza od Lulka,oj rosną te nasze dzieciaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia A co z tym glutenem moja je już wszystko słoiczki ,teraz nawet sama jej gotuję zupki ,warzywa ,owoce ale gluten kiedy powinnam podać nie wiem.Byłam pewna że gdzieś po 6 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Ja to zrobiłam w tej kolejności kaszki ryżowe potem słoiczki ,warzywa i na końcu owoc,smacznego dla bobasków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Jedno tylko mnie martwi albo coś robię zle.Moja Julka je tak co 3-4 godziny pije 180 nieraz 210 mleka lub kaszki.Gotuję jej teraz zupki sama nieraz dostaje słoiczek.Robię jej warzywka z ziemniaczkiem albo z ryżem zje 190 gram od paru dnio dodaję jej nawet trochę mięska.Ona po tej zupce jest szybko głodna po dwóch godzinach potrafi wypić 210 mleka bo nie wytrzymuje.Zupki są gęste dzis nawet dodałam jeszcze kleiku ryżowego ale mimo wszystko szybko głodnieje nie wiem cos nie tak z tym obiadkiem czy to normalka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Julka ma 5 miesięcy i 10 dni.Może jakaś mama mi coś podpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Kochane, ją zaczęłam od marchewki w sloiczku. Bo słyszałam że dziecko szybko przyzwyczaja się do słodkiego. Jabluszko scieralam. A potem kaczki mleczno ryżowe malina albo banna. Banan nie bardzo nam idzie. Brokul zupełnie nie. A najbardziej lubi właśnie pierwsza marcheweczke. Nadia jest ciągle na cych więc od niedawna dostaje kaszke rano. Wieczorem od kilku dni ale cych i tak ma być i koniec choćby nie wiem ile zjadła. Na razie po troszeczku ale zawsze to nowe smaki. Mi tu powiedzieli że po 5 tym mscu dopiero wprowadzać a nawet po 6tym ale dla mnie to późno. AGNIESIA nie martw się kochana. Ja miałam też krótką szyjke. X pomiarami też jest różnie. Wszystko będzie dobrze. Już nniedlugo bedziesz miała Alicję w objęciach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
CHORUSZKA- Nadia też różnie z tym lezeniem na brzuszku. Tyle że turlać się zaczyna, tzn przekrecac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Ututu A jak ząbki pokazują się u nas na razie są dwa na dole takie tyci ,tyci.A jak u ciebie z podawaniem glutenu ja jeszcze nic nie dawałam to są jakieś kaszki z glutenem czy jak?W ogóle słyszałam że podaje się gluten po 6 miesiącu po troszku ale sama już nie wiem.Mopja Julka nie lubi na brzuszku też jak twoja Nadusia zaczęła się przekręcać tylko pediatra mówiła że to bardzo ważne te leżenie na brzuchu dla wzmocnienia kręgosłupa.A moja Julka to takie okrzyki wydaje ze zagłusza wszystkich ,jestem ciekawa czy się obudzi jak zaczną jutro strzelać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Ja tez słyszałam,ze po skończonym 5mcu czyli w 6 mcu zycia podaje się gluten np kaszka manna jeszcze dokladnie nie wiem jak to się podaje:)dopiero po Nowym Roku spotkam się z kumpela ktora ma mi to wszystko wytłumaczyć:) Ututu No Lenka tez się przekręca juz i czasami nawet z brzucha na plecy sobie klapnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
kochane, no moja Nadia to z tym przekręcaniem dopiero zaczyna, bo po prostu nie chce jej się, bo się wkurza jak ją kładę na brzuszku. Ale różnie dzieciaczki dorastają przecież. Za to siada... łapie mnie za dwa palce i się ciągnie i siada. Taki gumiś śmieszny he he... wiem że to właśnie obciążenie dla kręgosłupa troszkę ale staram się codziennie "ćwiczyć" nasze mięśnie ;) CZEKAM NA DZIECKO - ząbków nie widać, tzn ślady na ząbki są i na razie na tym pozostało ;) z glutenem to ja nie wiem ja to... przy okazji zapytam siostrę bo powiem szczerze że nie zastanawiałam się nad tym. Na razie numer jeden u mnie to chrzciny :) za miesiąc impreza :) ale mimo wszystko przez tą teściową humor mam troche nie bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azja 18
czekam na dziecko a probowalas jej podawac wodę czy herbatkę po tej zupce. Ksawery tylko na początku jak jadl po pol sloiczka dopijal mlekiem. jak zaczął zjadac cale porcje dawalam mu cos do picia bo po prostu po tylu miesiącach na mleczku staly posiłek zamula. Mlody wypijal pol butelki i był spokoj na 3-4 h. Mleko nie bylo juz potrzebne. więc może Twojej corci chce się pić a nie jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Dziewczyny okazuje się, że z tą główką małej nie jest tak źle. Chyba po prostu jest mała. Tak czy siak mamy się obserwować. Ale zrobili mi przekrój jej głowki i wyszło ok, jakieś przepływy też są w porządku. Zobaczymy teraz 14tego. A ja życzę wam szampańskiej zabawy i szczęśliwego nowego roku. Oby przyniósł Wam wiele radości. PS. Szyjka mi się skraca, wiec coś czuję, że to będzie dziecko styczniowe, oby jeszcze nie grudniowe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Azja Próbowałam ją dopoić po zupce ale nic z tego max 2 godziny i kwięka o mleczko:(trudno może tak ma. Dziewczynki wszystkiego najlepszego na nowy rok ,ciekawe czy nasze dzieci prześpią sylwka czy się obudzą od wystrzałów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Agniesia Super,ze wszystko ok Kochana jak przeplywy sa ok to super,trzymam kciuki żeby dzidziulek jak najdluzej siedzial w brzuszku:) Xxx Szczęśliwego Nowego Roku dziewczynki,no miejmy nadzieje,ze maluszki przespia te wystrzaly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Kochane, ja również życzę Wam szczęśliwego, zdrowego i udanego Nowego Roku, aby każdy dzień był lepszy od poprzedniego :) przesyłamy z Nadusią buziaki :) :) AGNIESIA - kochana, musisz teraz się bardzo oszczędzać, dużo leż, odpoczywaj, nie przemęczaj się :) i pamiętaj kochana, nawet jak wcześniej mała zechce Cię przywitać to na pewno będzie wszystko w porządku i Alicja będzie zdrowiy=utką i śliczną dziewczynką :) moja Nadia urodziła się w 36 tygodniu i jest wszystko w porządku, żadnych komplikacji, powikłań ani nic. Po prostu była malutka jak się urodziła, 46cm i 2790g więc moja mała kruszynka, ale bardzo szybciutko rosła i przybierała na wadze. Także nie stresuj się, nie przemęczaj i życzę Ci szczęśliwego rozwiązania oczywiście w terminie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Dziewczynki ja to się staram, tylko kurcze... takie bóle jak na okres mam. Nic mocnego i żadne tam regularne skurcze, po prostu ból podbrzusza jak przed miesiączką. Wzięłam kilka razy pół nospy i raz przechodzi a raz nie. Może to macica ćwiczy. Gin stwierdził żebym najlepiej tak do 10tego chociaż wytrzymała. Ututu ja się martwię, że ta moja to za mała jeszcze. Ja mam obecnie 35 tydzień i 5 dni. Tylko nie wiem ile ona waży. Wiem, że w 32 tygodniu było 1600, a teraz mi nie powiedział bo się skupił na tych przepływach i głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Agniesiu trzymaj się!!! Moja Julka nie spała w sylwestra od 20 do 2 rano może z pół godziny:(Wszystkiego dobrego w Nowym 2015 roku!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×